Polak pojedzie do niemiec, zarobi najniższą krajową w najgorszej robocie, napcha kieszenie niemcowi, wróci do Polski, kupi niemiecki samochód od niemca.
W czasie rozbiorów Nas okradli, w czasie 1 wś, w czasie 2 wś aż do teraz....
Jesteśmy pracowitym narodem, ale musimy trzymać się razem- wtedy będziemy potęgą.
To nie dobre samopoczucie w Polsce go tu przygnało, tylko nie miał się gdzie podziać na starość. A z drugiej strony to nie sympatia do dziadka tylko szczególne ukochanie "Ojro".
Media pokazały wywiad z nim i jego niegdysiejszą opiekunką. 21 maja, miał wtedy urodziny. Ponoć najstarszy Niemiec. Zacny przypadek przyjaźni.
@Shaam Jubilat w 1939 roku miał 28 lat i prawie na pewno był w Wehrmachcie. No i co z tego w 2020r.? "Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe..."Przemyśl jeszcze raz na kogo głosować, jest tylu rozsądniejszych kandydatów niż obecny prezydent.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 czerwca 2020 o 17:16
@koszmarek66 Rozumiem, że jak był w '43 w Einsatzgruppen, albo w '44 w SS u Dirlewangera, to też "co z tego"?
Naprawdę nic? Żadnego związku nie widzisz, żadnego iunctim?
Nie przyszło Ci do głowy, że może dzięki niemu właśnie, nie poszły dziesiątki, albo setki Polaków naprzód, bo usunął ich nagle z tego świata?
@michkrak Kiedy widzę psa pierwszą moją myślą jest "wspaniałe sympatyczne stworzenie, przyjaciel człowieka" a nie "bestia, pewno chce mnie rozszarpać!"
Łatwo jest ludzi nienawidzić ale lepiej kochać. Z tym aforyzmem staram się żyć. Już parędziesiąt lat. Dzięki temu otaczam się ludźmi dobrymi oni też mnie nie unikają. Mogą na mnie liczyć a ja na nich. W tym gronie są także Rosjanie, Czesi, Słowacy i Niemcy też. Jeśli nadarzała się okazja, rozmawiałem z Persem, Etiopczykiem, Nepalczykiem, itp. To bardzo pouczające, że wszyscy jesteśmy przede wszystkim ludźmi a nie obywatelami państw obarczonych nie zawsze piękną historią.
Wracając do Niemców to stałem kilka lat temu pod jednym pomnikiem w Berlinie, który wspominał stare wojny i dotarło do mnie, że Niemcy przegrali jeszcze więcej wojen niż Polska. A właściwie każdy kraj ma ciemne karty w swej historii (Polska też ma ich sporo). Więc warto być przyzwoitym i wyciągać dłoń do człowieka. Każdego, a nie np. czarnoskórego, katolika czy geja.
@koszmarek66 Do człowieka owszem, do zbrodniarza nie - takie jest moje zdanie. A Twoją główną niekonsekwencją jest to, że stwierdziłeś, że to nie ma znaczenia co taki człowieczek robił kilkadziesiąt lat temu. Uważam przeciwnie - ma znaczenie.
Czy ten człowiek ma coś na sumieniu czy nie to inna sprawa. Ja odnosiłem się tylko do Twojej, dość bezmyślnej, akceptacji wszystkiego, również najgoszych rzeczy, tylko z uwagi na upływ pewnego czasu.
@michkrak Gdzie powiedziano, że ten sympatyczny staruszek "w '43 w Einsatzgruppen, albo w '44 w SS u Dirlewangera"? Jeśli nie znam człowieka to najpierw wyciągam rękę a nie kij.
@koszmarek66 Pewnie gdyby nie dotyczyło to niemca (celowo małą) to pierwsza byłaby ręka.
Niemniej jak widzę "sympatycznego staruszka" (swoją drogą dlaczego sympatycznego, cóż wiek ma wspólnego z byciem sympatycznym?), który w sile wieku był obywatelem III Rzeszy, to jakoś automatycznie staje mi przed oczyma burmistrz miasta Westerland i poseł do Landtagu- SS Gruppenführer Heinz Reinefarth, morderca Polaków, który nie poniósł żadnej właściwie kary za swoje zbrodnie. A w dalszej kolejności ta rzesza "sympatycznych staruszków", którzy na niego głosowali...
@michkrak
1. To trochę jakby pomyśleć Polak i pierwszy staje mi przed oczami Jarosław Kaczyński. Jeśli w III Rzeszy było parę tysięcy zwyrodnialców, która dobrała się do władzy to nie znaczy, że parędziesiąt milionów ludzi, którzy dała się zwieść w latach 30-tych retoryce Hitlera jest równie zbrodnicza. Naród niemiecki został otumaniony, przekonany propagandą i przekupiony kilkoma sukcesami podobnie jak nie przymierzając obecnie naród polski. Czemu wiem, że było wtedy podobnie? Bo mi kiedyś Babcia o tym mówiła a przeżyła to sama.
2 Czemu sympatyczny staruszek? Bo słyszałem jego wypowiedź w tv.
@koszmarek66 To bardzo słabo słuchałeś:-)
Porównywanie jednego z dwóch najgorszych totalitaryzmów - niemieckiego narodowego socjalizmu - z polską, bieżącą polityką, świadczy wyłącznie o Tobie i Twoim absolutnym, katastrofalnym braku właściwej oceny faktów (której przyczyną zapewne jest elementarny brak wiedzy).
Gdybyś wiedział cokolwiek (!) na temat, na który się wypowiadasz, słyszałbyś coś niecoś o wykładach Jaspersa w Uniwersytecie w Heidelbergu o winie zbiorowej Niemców... i wiedziałbyś jakie bzdury wypisujesz, powielając "usprawiedliwienie" niezdenazyfikowanych Niemców z lat 50-tych i 60-tych XX w.
@michkrak Może słuchałem wywiadu dla innej telewizji.
Nie jestem profesjonalnym znawcą tematu. Nie wiem czy Ty jesteś, więc nie oceniam tego co piszesz.
Swoją wiedzę na ten temat opieram również na relacjach uzyskanych wiele lat temu z ust szeregowych żołnierzy Wermachtu. Hitler nie byłby zadowolony z tych wypowiedzi.
Niższe ciśnienie zapobiega niebezpiecznym skutkom chorób serca.
@koszmarek66 Szersze spojrzenie nikomu nie zaszkodzi, a wykłady CJ możesz przeczytać. Natomiast jeśli nie jesteś znawcą tematu to po co zabierasz głos? Sama ocena emocjonalna to trochę mało przy poważniejszych tematach. Pozdrawiam
Można by go zapytać gdzie, bo skoro tyle lat żyje nadal, gdzie byli na wakacjach Niemcy od '39 do '45 bo mnie to nurtuje najbardziej.
@semy
Na wakacje wyjechali do III Rzeszy.
@semy Na jego kraj napadli jacyś naziści lub faszyści i musiał się ukrywać w piwnicy :)
@semy Z ciekawostek odnośnie nazistowskich wakacji: cóż, tworzono wypasione kurorty, takie jak Prora... w Niemczech.
@semy Pewnie tak jak każdy przodek Niemca, którego poznałem walczył z nazistami.
@tomek_s
A ja poznalam takich, ktorych dziadkowie byli w SS. Nie pochwalaja ale co zrobic, wplywu na to nie maja.
@semy może strzelał do naszych
Ironią losu jest, że niemcy mordowali Polaków, a teraz Polki myją im dupy... Przykre to.
Polak pojedzie do niemiec, zarobi najniższą krajową w najgorszej robocie, napcha kieszenie niemcowi, wróci do Polski, kupi niemiecki samochód od niemca.
W czasie rozbiorów Nas okradli, w czasie 1 wś, w czasie 2 wś aż do teraz....
Jesteśmy pracowitym narodem, ale musimy trzymać się razem- wtedy będziemy potęgą.
To nie dobre samopoczucie w Polsce go tu przygnało, tylko nie miał się gdzie podziać na starość. A z drugiej strony to nie sympatia do dziadka tylko szczególne ukochanie "Ojro".
Media pokazały wywiad z nim i jego niegdysiejszą opiekunką. 21 maja, miał wtedy urodziny. Ponoć najstarszy Niemiec. Zacny przypadek przyjaźni.
@Shaam Jubilat w 1939 roku miał 28 lat i prawie na pewno był w Wehrmachcie. No i co z tego w 2020r.? "Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe..."Przemyśl jeszcze raz na kogo głosować, jest tylu rozsądniejszych kandydatów niż obecny prezydent.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 17:16
@koszmarek66 Rozumiem, że jak był w '43 w Einsatzgruppen, albo w '44 w SS u Dirlewangera, to też "co z tego"?
Naprawdę nic? Żadnego związku nie widzisz, żadnego iunctim?
Nie przyszło Ci do głowy, że może dzięki niemu właśnie, nie poszły dziesiątki, albo setki Polaków naprzód, bo usunął ich nagle z tego świata?
@michkrak Kiedy widzę psa pierwszą moją myślą jest "wspaniałe sympatyczne stworzenie, przyjaciel człowieka" a nie "bestia, pewno chce mnie rozszarpać!"
Łatwo jest ludzi nienawidzić ale lepiej kochać. Z tym aforyzmem staram się żyć. Już parędziesiąt lat. Dzięki temu otaczam się ludźmi dobrymi oni też mnie nie unikają. Mogą na mnie liczyć a ja na nich. W tym gronie są także Rosjanie, Czesi, Słowacy i Niemcy też. Jeśli nadarzała się okazja, rozmawiałem z Persem, Etiopczykiem, Nepalczykiem, itp. To bardzo pouczające, że wszyscy jesteśmy przede wszystkim ludźmi a nie obywatelami państw obarczonych nie zawsze piękną historią.
Wracając do Niemców to stałem kilka lat temu pod jednym pomnikiem w Berlinie, który wspominał stare wojny i dotarło do mnie, że Niemcy przegrali jeszcze więcej wojen niż Polska. A właściwie każdy kraj ma ciemne karty w swej historii (Polska też ma ich sporo). Więc warto być przyzwoitym i wyciągać dłoń do człowieka. Każdego, a nie np. czarnoskórego, katolika czy geja.
@koszmarek66 Do człowieka owszem, do zbrodniarza nie - takie jest moje zdanie. A Twoją główną niekonsekwencją jest to, że stwierdziłeś, że to nie ma znaczenia co taki człowieczek robił kilkadziesiąt lat temu. Uważam przeciwnie - ma znaczenie.
Czy ten człowiek ma coś na sumieniu czy nie to inna sprawa. Ja odnosiłem się tylko do Twojej, dość bezmyślnej, akceptacji wszystkiego, również najgoszych rzeczy, tylko z uwagi na upływ pewnego czasu.
@michkrak Gdzie powiedziano, że ten sympatyczny staruszek "w '43 w Einsatzgruppen, albo w '44 w SS u Dirlewangera"? Jeśli nie znam człowieka to najpierw wyciągam rękę a nie kij.
@koszmarek66 Pewnie gdyby nie dotyczyło to niemca (celowo małą) to pierwsza byłaby ręka.
Niemniej jak widzę "sympatycznego staruszka" (swoją drogą dlaczego sympatycznego, cóż wiek ma wspólnego z byciem sympatycznym?), który w sile wieku był obywatelem III Rzeszy, to jakoś automatycznie staje mi przed oczyma burmistrz miasta Westerland i poseł do Landtagu- SS Gruppenführer Heinz Reinefarth, morderca Polaków, który nie poniósł żadnej właściwie kary za swoje zbrodnie. A w dalszej kolejności ta rzesza "sympatycznych staruszków", którzy na niego głosowali...
@michkrak
1. To trochę jakby pomyśleć Polak i pierwszy staje mi przed oczami Jarosław Kaczyński. Jeśli w III Rzeszy było parę tysięcy zwyrodnialców, która dobrała się do władzy to nie znaczy, że parędziesiąt milionów ludzi, którzy dała się zwieść w latach 30-tych retoryce Hitlera jest równie zbrodnicza. Naród niemiecki został otumaniony, przekonany propagandą i przekupiony kilkoma sukcesami podobnie jak nie przymierzając obecnie naród polski. Czemu wiem, że było wtedy podobnie? Bo mi kiedyś Babcia o tym mówiła a przeżyła to sama.
2 Czemu sympatyczny staruszek? Bo słyszałem jego wypowiedź w tv.
@koszmarek66 To bardzo słabo słuchałeś:-)
Porównywanie jednego z dwóch najgorszych totalitaryzmów - niemieckiego narodowego socjalizmu - z polską, bieżącą polityką, świadczy wyłącznie o Tobie i Twoim absolutnym, katastrofalnym braku właściwej oceny faktów (której przyczyną zapewne jest elementarny brak wiedzy).
Gdybyś wiedział cokolwiek (!) na temat, na który się wypowiadasz, słyszałbyś coś niecoś o wykładach Jaspersa w Uniwersytecie w Heidelbergu o winie zbiorowej Niemców... i wiedziałbyś jakie bzdury wypisujesz, powielając "usprawiedliwienie" niezdenazyfikowanych Niemców z lat 50-tych i 60-tych XX w.
@michkrak Może słuchałem wywiadu dla innej telewizji.
Nie jestem profesjonalnym znawcą tematu. Nie wiem czy Ty jesteś, więc nie oceniam tego co piszesz.
Swoją wiedzę na ten temat opieram również na relacjach uzyskanych wiele lat temu z ust szeregowych żołnierzy Wermachtu. Hitler nie byłby zadowolony z tych wypowiedzi.
Niższe ciśnienie zapobiega niebezpiecznym skutkom chorób serca.
@koszmarek66 Szersze spojrzenie nikomu nie zaszkodzi, a wykłady CJ możesz przeczytać. Natomiast jeśli nie jesteś znawcą tematu to po co zabierasz głos? Sama ocena emocjonalna to trochę mało przy poważniejszych tematach. Pozdrawiam
@michkrak Ale pamiętasz, że demotywatory.pl nie są na liście filadelfijskiej?
Bez odbioru.