Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar AVictor
+24 / 26

Ja bym pozwał grę o odszkodowanie... podejrzewam że jeśli nie ma w regulaminie dokładnej definicji oraz nie obrzucił wyzwiskami innych graczy, to blizzard złamał regulamin usługi, za którą gracz zapłacił...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AVictor
+2 / 4

@Pranelt no właśnie wg. mnie nie jest wytłumaczone... bo wpisując "flaming, trolling or offensive language" powinni dać przykład, nie wiem czy wyzywał, czy może np. powiedział ze nie popiera i za to dostał bana... czy po prostu zbitek słów stanowiącą interpretację jego słów, powinni dać przykład jego wypowiedzi za którą dostał.. z drugiej strony wg. wytycznych platform powinna gra być apolityczna i nie powinno być protestów? Czyli Blizzard powinien sam sobie też bana dać bo tą wiadomością dał dowód że tak nie jest.

Raczej wydaje mi się że on po prostu podrasował do sytuacji, dużo było nadużyć policjantów w stosunku do różnych ludzi i czasami kończyły się śmiercią o wiele bardziej niewinnych osób. Ogólnie na świecie jest cały czas tendencja to zwiększania podziałów między rasami i poglądami. Większość organizacji, której zadaniem jest zwiększenie "tolerancji" tak naprawdę tylko pogłębia różnice. Demolka części miasta raczej wynika z chęci rabunku i kradzieży niż walczenia o jakiekolwiek ideały. Raczej wynikają one z pójścia na łatwiznę, większość uczestników strajku nic nie osiągnęła, zajmowała się małą przestępczością i w żuciu poszła na łatwiznę, obok był sklep czasem dobrze prosperujący, a właściciel włożył dużo pracy w jego utrzymanie, (jak widać na protestach nie ważne czy właściciel jest biały czy czarny) po prostu lepiej mu, się powodzi i nie ważne że włożył w to dużo pracy, lepiej pójść na łatwiznę i okraść go.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
+7 / 11

jak to dobrze, że nie gram w ich gry od czasów starcrafta 2, a WarCraft 3 reforege to chłam a po za tym gry nie powinny być stronnicze w kwestiach politycznych z tego tylko powodu, że to rozrywka a ona ma oderwać od rzeczywistości

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
+9 / 13

Rozpropagować to i nigdy nie kupować gier blizzarrda. Tak samo jak banowali ludzi za wypowiedzi pod adresem Chin w kontekście Hongkongu. To jest azjatycki potwór, który zagraża nam, cywilizowanej Europie. Coś takiego jak normy moralne czy etyczne ich nie dotyczą. O tym trzeba pamiętać i nie dać im zarobić, choćby wypuścili najlepszą grę tysiąclecia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordArhon
+7 / 9

Zaraz, zaraz, to ten sam Blizzard, który zbanował gracza SC2 za branie udziału w proteście na rzecz uwolnienia Hong Kongu?To nie powinni raczej zbanować protestujących? Przecież ich regulamin podobno zabrania jakichkolwiek treści politycznych na ich platformach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rakden
0 / 0

Jeśli ten cały protest w grze był 'pokojowy' (bo raczej ciężko tam zdemolować budynki w grze), a gracz kręcił aferę, rzucał wyzwiskami, zwyczajnie przeszkadzał - to samego gracza można uznać za trolla-prowokatora - kara jak najbardziej na miejscu, szczególnie jeśli wielu graczy go zraportowało - znaczy że w istocie komuś przeszkadzał rozgrywkę w ten czy inny sposób. Jeśli sam protest był agresywny a osoby po ich stronie dostały bany też, to do tego pewnie żaden się nie przyzna.

Zgodności protestu z samym regulaminem gry to inna kwestia. Ile razy gildie w MMO zmieniały ikony swoich gildii aby nawiązywały do wydarzeń na świecie - flaga Francji, tęczoa, podobnie jak było wielokrotnie na FB. Jeśli było to zgrupowanie nie wadzące nikomu, równie dobrze mogła to być spontaniczna akcja.

Adekwatność kary do czynu to inna kwestia. 100 lat bana to gruba przesada, chyba że sam gracz poleciał grubo. Można podejrzewać że albo osoba wystawiająca karę nie działała obiektywnie, albo możliwe że jakiś wewnętrzny 'taryfikator' zadziałał. Jeśli gracz zostanie zreportowany przez 1, 10 czy 100 innych graczy wskazuje to jak bardzo 'szkodliwy' czyn wydawał się społeczności. Ale tutaj trzeba mieć na uwadze trolling społeczności, toksyczne raportowanie bo coś komuś nie podpasowało i skrzyknął grupę.

Zakładam że jak sprawa nieco ucichnie, emocje opadną a sam koleś napisze do supportu prośbę o odbanowanie, pewnie zmniejszą/cofną karę, szczególnie jeżeli zajmie się tym ogarnięta osoba w supporcie (jak nie było jasnych dowodów czy nawet powodów bana tylko samo raportowanie, tym bardziej). No chyba że jest automat.

Jednak, można tylko gdybać co by zrobił Blizzard jeśli to sami uczestnicy protestu zostali zraportowani. Albo gdyby obok nich ustawić graczy protestujących w sprawie HK. Obstawiam że wtedy wybuchło by niezłe szambo medialne jeśli jedni by dostali bana/karę a inni nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arylyn
0 / 2

A właśnie dziś usunąłem u nich konto wraz z jedną grą, która sprzeciwia się wobec rasizmowi wobec czarnoskórych, ale nie sprzeciwia się podpalaniu domów i zabijaniu przez czarnoskórych małych dzieci w akcie protestów, nie sprzeciwia się biciu białych na ulicach i wielu innym rzeczom.
J.. tą firmę i ich gry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem