Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
758 764
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
C carramia
0 / 2

Pink Floyd Matters...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar y0u
+4 / 6

a nie można prościej?
Metal matters

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
-4 / 6

@y0u a może jeszcze prościej? Music matters?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar y0u
+3 / 3

@Rhanai można, tylko wtedy musiałbym w przypadku osobistym dopisać "- nowy POP, rap, itd.. ", a akurat głównie słucham metalu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
-2 / 2

@y0u nie umniejszałabym żadnemu gatunkowi mówiąc, że tylko mój się liczy. Przy personalizacji na pewno posłużyłabym się innym sformułowaniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0Kszysztof
+2 / 2

mi "metal matters" jak najbardziej pasuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+1 / 3

@Rhanai to byłby odpowiednik "all life" więc nie może.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+2 / 2

Metal jak najbardziej mi pasuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+1 / 1

@Rhanai
disco polo matters? w koncu DP to tez muzyka:)

swoja droga lata temu w jakiejs dyskusji ktos zaproponowal odroznienie dobrej muzyki dostarczajacych pewnych przezyc i wrazen jako musick a tej zwyklej do zabawy i relaksu mianem music.
i idac tym tropem powiem All Musick Matter

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2020 o 20:25

avatar Rhanai
0 / 2

@mieteknapletek dla kogoś zapewne i dp matters, inaczej by nie powstawało.
Nie lubię takich podziałów. Muzyka się podoba subiektywnie. Dla mnie dp jest dnem, dla kogoś innego radosną życiową muzyką na podtrzymanie na duchu. Kto ma rozsądzać, co jest muzyką zwykłą, co wartościową? Kto da mu nieomylność i moc sprawczą? Muzyka to muzyka. Dla bardzo wielu stanowi ważny element w życiu, jakakolwiek by nie była. I już.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 2

@Rhanai
"Kto ma rozsądzać, co jest muzyką zwykłą, co wartościową"
niech fani kazdego gatunku sami ocenia co w ich mniemaniu jest wartosciowe a co nie.
osobiscie odrzucilbym osoby ktore sluchaja muzyki bo potrzebuja jej jako tlo do roznych codziennych czynnoscil.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
-1 / 1

@mieteknapletek ilu fanów, tyle opinii. I dla każdego liczy się inna muzyka. Dlatego w moim odczuciu nie ma już znaczenia, jaka. Liczy się muzyka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+1 / 1

@Rhanai
liczy sie nie tylko muzyka sama w sobie ale po co jej sluchasz.
ja jak szukam ciszy i spokoju chce glosna chaotyczna muzyke ktora pozwala mi sie wyciszyc
ale czy uznalbym ja za lepsza? - nie
sa kawalki ktorych lubie posluchac na imprezie dobrze sie bawic, ale czy jest to dla mnie lepsza muzyka? nie
sa kawalki ktore wymuszaja nad sluchaczem pewne przemyslenia dotyczace otaczajacej go rzeczywistisci, i nie wazne czy to pop metal hiphop czy jazz to jest wg mnie ta lepsza muzyka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
-1 / 1

@mieteknapletek nigdy nie wiesz, jaki kawałek wymusi na kimś jakieś przemyślenia. Mamy różne historie, różne doświadczenia, innych rzeczy nam brakuje. Dla mnie przełomowy był jeden kawałek, ktoś inny przesłucha go bez wrażenia, ale zawiesi się na melodii, na którą ja nie zwróciłabym uwagi. Znów jest to zbyt subiektywne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2020 o 9:24

F falsen
+10 / 10

ale jakie "matters"? cokolwiek przed tym wymieniasz, tym bardziej dyskryminujesz całą resztę. "black live matters" to najbardziej rasistowskie hasło, jakie można wymyślić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kamikadze10001
+5 / 5

@falsen wg lewaków najbardziej rasistowskie jest "white live matters", jak za all live gość wyleciał z roboty to ciekawe co by mu zrobili jakby napisał white...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
-1 / 1

@falsen
zalezy od kontekstu,
rasistowskie organizacje probuja zdyskredytowac to haslo tlumaczac je na sposob "only black lives matter" podczas kiedy w rzeczywistosci to jest przypomnienie ze "black lives also matter"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
+1 / 1

@mieteknapletek Jest też to trochę uświadamianie światu, że tak naprawdę to chyba nie wiedzą, przeciwko czemu protestują. No i w drugą stronę, oni też nie ogarniają, co all lives matter może znaczyć. Całkowicie ignorują ofiary brutalnej policji innych kolorów skóry, mimo że takich ofiar jest WIĘCEJ, to brzmią, jakby tylko czarni teraz cierpieli w USA, ignorując jakiekolwiek ofiary u innych, zdrowia, majątku lub kurna ŻYCIA...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

@Plaskaflaszka
powiem to tak, krytyka all lives matter bierze sie z tego ze jest to ruch wykrozystywany do deprecjonowania black lives matter. fakt wszyscy cierpieli, ale wiele majatkow bialych amerykanow - euro-amerykanow:)
niektore osoby ktore poznalem (nie tylko czarni) sa strasznie przewrazliwieniu na punkcie swojej rasy czy narodowosci i doszukuja sie drugiego dna w prawie kazdym gescie
czy maja racje czy nie? czasami tak czasami nie
czy maja racje w kwestii all lives matter? nie wiem, nie sledze na bierzaco tego ruchu, dowiedzialem sie o tym niedawno

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
0 / 0

@mieteknapletek ale jak najbardziej "all lives matter" służy do deprecjonowania "black live matters" - żeby w sposób jak najbardziej neutralny i łagodny "all..." zwrócić uwagę, że nikt nie jest wyjątkowy i lepszy.

Racja jest jak dupa - każdy ma swoją. Ja też nie śledzę żadnego ruchu, ani za żadnym się nie opowiadam, bo po każdej stronie są popaprańcy przekraczający granice.
A co do czarnych, to jak naście lat temu pracowałem sobie wakacyjnie na budowie w UK, to wszyscy wiedzieli jedno - że czarny nic nie zrobi dobrze, będzie się opierał cały dzień o miotłę i narzekał, że mu gorąco i nie można mu zwrócić uwagi, ani nic kazać, bo z miejsca idzie zaraportować, że go dyskryminują i sprawa ląduje w sądzie, gdzie jego wygrana to czysta formalność. Widziałem to na własne oczy, czarnych było tam sporo na budowach - zawsze narzekali i NIC nie robili na tej budowie, bo nie można im było kazać, ani zwolnić, bo rasizm - i było to elementem szkolenia BHP (oczywiście tym nieformalnym), szybki wykład o tym, że czarni nic nie robią, ale nie można nic do nich gadać. Ogólnie Szkoci ich zlewali - przyjęli, że tak musi być i traktowali ich jak powietrze, bo szkoda nerwów. A czarni potrafili mieć do ciebie pretense, że jak autobus jechał i sobie podbiegłeś do przystanku, a on nie zdążył (bo mu się podbiec nie chciało), to na następny dzień ci wrzucał w robocie, że na niego nie zaczekałeś "'cause im black?" i inne takie.

I takie moje doświadczenie z czarnymi i stąd też moja opinia na ich temat - oczywiście w świetle dzisiejszych ideologii, takie opisywanie powyższych faktów to rasizm :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2020 o 10:37

F falsen
0 / 0

@mieteknapletek gdyby hasło brzmiało "black lives also matter", nie byłoby tematu - a właśnie to przecież powinni mieć na sztandarach, bo "also" wskazuje i podkreśla, że aktualnie nie mają znaczenia i stąd protest.
Jak napiszesz na sztandarze "white lives matter", to "only" - które jest w podtekście - znajdzie się na nagłówkach wszystkich gazet następnego dnia. Ale z czarnym to przechodzi jako pełnoprawne i wcale nie rasistowskie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0Kszysztof
+1 / 1

jestem prawie pewny, że ci ludzie, którzy pod tym demotem gadają o black lives matter, za cholerę nie wiedzą, o co chodzi z Black Sabbath :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem