No właśnie. Treść, mniej więcej, taka: wilk zjada ludzi, potem rozcinają mu brzuch, a na koniec tonie w studni* mniej jest dla dzieci szkodliwa i bardziej wychowawcza, niż... po prostu seks, który, co do zasady, krzywdy nie czyni.
My się do tych tradycyjnych baśni przyzwyczailiśmy, ale one bywają równie chore, jak Stary Testament.
*jak to wygląda z punktu widzenia sanitarno-epidemiologicznego?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 czerwca 2020 o 12:30
@daclaw
z tego co slyszalem w orgyinale bajka konczy sie po tym jak wilk zjadl czerwonego kapturka, cala zabawa z rozcinaniem brzucha i ratowaniem kaputrka i babcie przez lesniczego dodano pozniej
@mieteknapletek Usiłuję znaleźć sensowny morał tej opowieści. Chyba miał być taki, żeby nie chodzić do lasu, bo tam niebezpiecznie. Nonsens z punktu widzenia dzisiejszych realiów, gdy dzieci trzeba ciągnąć wołami "na świeże powietrze". Poza tym, dzisiejszy las jest bardzo bezpiecznym miejscem. Patologia się tam nie zapuszcza, bo daleko do wódopoju i nawet słynny dzik jest przereklamowany (to już robota p. Brzechwy).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 czerwca 2020 o 12:52
@daclaw
To była bajka na straszaka - aby przestrzegać dzieci przed niebezpieczeństwem. I było kilka wersji zakończeń. Te pierwsze były bardziej drastyczne.
Nie wiem jak ustosunkować się do tej bajki, ale trzeba wziąć pod uwagę czas, w jakim została napisana (XVIIw). I zagrożenia były inne, i prawdopodobnie z dziećmi się tak nie cackano. Już po moim pokoleniu widzę, że nie było trzymane pod kloszem w porównaniu z obecnym wychowaniem. Jak było kilka wieków można się tylko domyślać i łapać namiastki, np.: z książek.
@daclaw
moim zdaniem moral tej bajki to nie rozmawiac z nieznajomymi i sluchac rodzicow
zauwaz ze mama przestrzegala kapturka zeby z nikim nie rozmawial po drodze, a wilk ktory zjadl babcie i kapturka dowiedzial sie o tym bo kapturek nie sluchala mamy
tak ze nie chodzilo tutaj o straszenie lasem czy wilkiem
ale to jest moje zdanie
kolega sie pyta z jakiego to filmu:)
No właśnie. Treść, mniej więcej, taka: wilk zjada ludzi, potem rozcinają mu brzuch, a na koniec tonie w studni* mniej jest dla dzieci szkodliwa i bardziej wychowawcza, niż... po prostu seks, który, co do zasady, krzywdy nie czyni.
My się do tych tradycyjnych baśni przyzwyczailiśmy, ale one bywają równie chore, jak Stary Testament.
*jak to wygląda z punktu widzenia sanitarno-epidemiologicznego?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2020 o 12:30
@daclaw
z tego co slyszalem w orgyinale bajka konczy sie po tym jak wilk zjadl czerwonego kapturka, cala zabawa z rozcinaniem brzucha i ratowaniem kaputrka i babcie przez lesniczego dodano pozniej
@mieteknapletek Usiłuję znaleźć sensowny morał tej opowieści. Chyba miał być taki, żeby nie chodzić do lasu, bo tam niebezpiecznie. Nonsens z punktu widzenia dzisiejszych realiów, gdy dzieci trzeba ciągnąć wołami "na świeże powietrze". Poza tym, dzisiejszy las jest bardzo bezpiecznym miejscem. Patologia się tam nie zapuszcza, bo daleko do wódopoju i nawet słynny dzik jest przereklamowany (to już robota p. Brzechwy).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2020 o 12:52
@daclaw
To była bajka na straszaka - aby przestrzegać dzieci przed niebezpieczeństwem. I było kilka wersji zakończeń. Te pierwsze były bardziej drastyczne.
Nie wiem jak ustosunkować się do tej bajki, ale trzeba wziąć pod uwagę czas, w jakim została napisana (XVIIw). I zagrożenia były inne, i prawdopodobnie z dziećmi się tak nie cackano. Już po moim pokoleniu widzę, że nie było trzymane pod kloszem w porównaniu z obecnym wychowaniem. Jak było kilka wieków można się tylko domyślać i łapać namiastki, np.: z książek.
@daclaw
moim zdaniem moral tej bajki to nie rozmawiac z nieznajomymi i sluchac rodzicow
zauwaz ze mama przestrzegala kapturka zeby z nikim nie rozmawial po drodze, a wilk ktory zjadl babcie i kapturka dowiedzial sie o tym bo kapturek nie sluchala mamy
tak ze nie chodzilo tutaj o straszenie lasem czy wilkiem
ale to jest moje zdanie
Kolega pyta ile ten kapturek miał wilków na filmie
Jakieś ma niesymetryczne pończochy ten kapturek.
To jakiś nowy trend?