Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Fragglesik
+33 / 69

@ VisitorQ Widzisz, to nie jest brak edukacji, tylko inny sposób myślenia. Mogę Ci to tak pokazać: Ta babka (nie znam) myśli w taki sposób: Mam stałego partnera jest dla mnie normalne, że tylko z nim sypiam i jeśli bym stosowała prezerwatywy, to do ochrony przed ciążą". Natomiast Twój demot jest wynikiem myślenia "nowoczesnego": Nie mam pojęcia z kim dzisiaj będę się rypał, więc muszę mieć gumę, by się nie zarazić"......:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rozkins
+10 / 40

@Fragglesik W samo sedno, wiernym nie dzieje się krzywda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PMY
+1 / 19

@Fragglesik Dokładnie. I dlatego parasol noś przy pogodzie nie zważając na zacofanych zaprzańców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lelek2
+5 / 17

@Fragglesik Tylko czy partner jest jej wierny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O olamakotki
-4 / 24

@lelek2 Nie mierz innych swoją miarą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lelek2
+1 / 5

@olamakotki W|widzisz zacofany jesteś albo tvp nie oglądasz o kim to szanowny "ojciec rydzyk "mówił ze nie wie czy to z pierwsza żona czy z któraś następna na jego spędzie politycy byli?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lelek2
+4 / 12

@olamakotki o dziewicy 3 krotnie zamężnej tez pewnie nie słyszałeś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2020 o 18:57

L lelek2
-4 / 8

@olamakotki nie bierz więcej tego co bierzesz bo tracisz kontakt z rzeczywistością. mowa była o wierności tak ze ten tego skończ głupio pierd...i odeśpij (chyba ze to leki to powiedz lekarzowi ze za mocne ci przepisał)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 7

@zyzuu tylko że ciężko złapać HIV w sposób inny niż stosunek seksualny. Teoretycznie można np mieć kontakt z zakażoną krwią, ale najczęściej do zakażenia dochodzi w sposób właśnie seksualny.

Więc jeśli ty jesteś zdrowy, twoja partnerka również oraz zakładamy że siebie nie zdradzacie, to nie ma bata aby doszło do zakażenia.

Inna sprawa jeśli jakaś osoba już JEST zakażona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
-2 / 2

@lelek2 W to nie wnikam.....:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
+1 / 7

@zyzuu , oczywiście, że możesz być już zarażony- jeśli prowadziłeś puszczalski tryb życia i nagle postanowiłeś być w związku na wyłączność. Jeśli wcześniej takowy gość miał stałego partnera, i on byłby zarażony, to prędzej czy później oboje by się o tym dowiedzieli. Jakkolwiek na to nie patrzeć, jeżeli preferujesz stały i wierny tryb związku, to możliwości zarażenia są niskie, a nieświadomość tego, że jest się nosicielem HIV jest jeszcze mniejsza. Faktem jest, że większość homoseksualnych mężczyzn ma więcej, niż kilkunastu partnerów rocznie, nawet będąc z kimś w związku.

Jeśli jesteś z kimś przez lata, a ze względu na to, że mężczyzna z mężczyzną zajść w ciąże nie może, to prezerwatyw stosować nie musisz. Dla normalnego człowieka celem użycia prezerwatywy jest wyłącznie uniknięcie zapłodnienia- ochrona przed chorobami wenerycznymi jest wyłącznie dla ludzi prowadzących rozwiązły tryb życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

@zyzuu jeśli jesteś zarażony to też nie bez powodu. Takie choroby łapie się właśnie przez seks typu W (na wariata).

Jakoś cała masa par, zabezpiecza się tylko przed ciążą np pigułkami hormonalnymi i nie ma problemu chorób wenerycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
+4 / 4

@Fragglesik Chyba że związałeś się z osobą, która już ma chorobę. Jesteście sobie wierni, ale co z tego, skoro choroba już jest? Pomijam możliwość zakażenia już w związku. Zresztą co z zakażeniami, które nie są powiązana z aktywnością seksualną?
Widzę, że wiedza naprawdę kuleje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
0 / 6

@Fragglesik człowiek pisu. Też nie wiesz do czego służy prezerwatywa. Kobieta zarazi w miejscu publicznym bądź na skutek brania leków dostanie grzybicy. Grzybica może być bezobjawowa. Facet jest wtedy zarażony. Facet dostaje zapalenia pęcherza, to znaczy, że dopuścił żeby np. bakterie kału dostały się do przewodu moczowego. Bez prezerwatywy zarazi kobietę. Także na podstawie twojego prawicowego komentarza wynika, że jak najbardziej lewicowa edukacja seksualna jest potrzebna. Ty myślisz, że choroby układu rozrodczego można dostać tylko wtedy jak uprawia się seks z przypadkową osobą. To może wyjaśnisz dlaczego tak wiele kobiet po seksie ze stałym partnerem dostaje infekcji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
-1 / 1

@mudia No tak, faktycznie, jest taka szansa, ale jest dostatecznie minimalna, by ją pominąć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+4 / 4

@Arbor W twoim toku rozumowania jest tylko jeden szkopuł.

Choroby weneryczne nie atakują tylko tych rozwiązłych. Możesz czekać na tego jedynego/tę jedyną, odbyć w całym swoim życiu jeden stosunek i coś złapać. Ktoś mógł mieć problem z narkotykami, które zażywał dożylnie, ktoś mógł zostać zgwałcony przez nosiciela, ktoś mógł zostać nieświadomie zarażony podczas zabiegu dentystycznego, tatuowania, piercingu etc. Czy to oznacza, że masz żyć w wiecznym strachu i paranoi? Nie. To oznacza tylko, że warto mieć świadomość i nie prezentować stanowiska "Mnie to na pewno nie dotyczy". Prawdą jest to, co piszesz, że pewne grupy są bardziej narażone, a inne duuuużo mniej. Ale życie pisze różne scenariusze, również te najmniej prawdopodobne. Warto ryzykować?

Poza tym choroby przenoszone drogą płciową to nie tylko HIV czy kiła, ale też HPV albo WZW. Stosunek seksualny bez zabezpieczenia nie jest w przypadku tych chorób jedyną drogą zakażenia, ale jedną ze skuteczniejszych. Możesz się zakazić czymś jedną drogą, a potem łatwo zakazisz swoją żonę, z którą jesteście wierni dla siebie od 40 lat, drogą płciową, podczas gdy zakażenie jej w inny sposób byłoby dużo trudniejsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
-1 / 1

@aberg Przestań, bo aż przykro czytać takie bzdety. Z Twoich wypowiedzi wynika, że dla zdrowia seks zawsze musi być w prezerwatywie, a ci, którzy robią to bez, są ekstremistami. Wróć do rzeczywistości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
+1 / 1

"Faktem jest, że większość homoseksualnych mężczyzn ma więcej, niż kilkunastu partnerów rocznie, nawet będąc z kimś w związku." Nie jest to prawdą. Pary homoseksualne tworzą tak samo trwałe związki jak pary hetero seksualne. XX i XXI wiek dla nich to pewny okres rewolucji seksualnej, gdzie w wielu krajach zostali zaakceptowani, więc mogli pozwolić sobie na więcej. Tak samo jak kobiety. Homoseksualne związki, wbrew pozorom, są bardzo podobne do hetero, najczęstszą przyczyną rozwodów jest zdrada, a im starszy związek, to niezgodność charakterów. (Pewnie spadek libido z wiekiem, ma znaczenie). Przypuszczam, że nie dla każde zbliżenie pary homo jest oparte na seksie analnym, pewnie liczą się preferencje. Tak czy inaczej przy seksie analnym warto zawsze stosować prezerwatywę, nie ze względu na HIV, choroby weneryczne, a dlaczego ? Bo odbyt nie jest zbyt czysty i dochodzi do infekcji bakteryjnych. Prezerwatywa chroni oboje partnerów. Edukacja seksualna podstawą każdego związku! Życzę powodzenia i satysfakcji z pożycia, wszystkim co tylko po ślubie i po bożemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
+1 / 1

Tak, nie licząc WZW typu B i C, opryszczka, rak szyjki macicy (mężczyźni są nosicielami) i wiele wiele innych chorób, ignoranci. Rzetelna edukacja seksualna!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
+1 / 1

"wiernym nie dzieje się krzywda" raczej wiedzącym nie dzieje się krzywda, mają świadomość zagrożenia, wiedzą jak przeciwdziałać, jak zareagować jak już "się stało" i najważniejsze, nie wstydzą się poprosić o pomoc, bo nie jest to już dla nich temat tabu! Edukacja seksualna to podstawa! :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar allmaechtig
-1 / 1

@rafik54321 Najczęstszym źródłem zakażenia wirusem HIV nie jest stosunek seksualny, ale właśnie kontakt z krwią zakażonego. Poza HIV są też inne wirusy i choroby, przed przenoszeniem których chroni prezerwatywa z 95% skutecznością. Takim HPV czy żółtaczką, podobnie jak HIV możesz się zarazić na przykład u dentysty, dlatego po takich zabiegach należy używać zawsze prezerwatyw przez 3 miesiące i się zbadać, żeby nie zakazić partnerki / partnera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Uhtred
-1 / 1

@lelek2 jej? Czy jemu? Bo się pogubiłem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
0 / 0

@Eaunanisme , nigdzie nie napisałem, że choroby weneryczne atakują tylko tych rozwiązłych. Statystycznie rzecz biorąc jednak dysproporcja jest ogromna między ludźmi w stałych związkach, a ludźmi, którzy sypiają z kim popadnie. Ty piszesz o jednostkowych sytuacjach, ja patrzę na to z perspektywy społecznej.

"Ale życie pisze różne scenariusze, również te najmniej prawdopodobne. Warto ryzykować?"

Faktem jest, że pary z pewnym stażem związku preferują pigułki antykoncepcyjne od prezerwatyw. To oczywiste, to zupełnie normalne. Mają używać prezerwatyw, bo może któreś z nich mieć jakąś chorobę weneryczną?

@MarcelinaMarcelina ,

" Nie jest to prawdą. Pary homoseksualne tworzą tak samo trwałe związki jak pary hetero seksualne."

Statystyki mówią co innego.

"Homoseksualne związki, wbrew pozorom, są bardzo podobne do hetero"

Znasz przynajmniej kilku homoseksualistów?

"Tak czy inaczej przy seksie analnym warto zawsze stosować prezerwatywę, nie ze względu na HIV, choroby weneryczne, a dlaczego ? Bo odbyt nie jest zbyt czysty i dochodzi do infekcji bakteryjnych."

Owszem. Odbyt nie służy do penetracji seksualnej- posiada funkcję wydalniczą. Z prezerwatywą, czy bez, stosunek analny nie jest zbyt zdrowy. Jeżeli jednak odpowiednio dba się o higienę zachowuje względny rozsądek w czasie seksu (np. nie uprawia się seksu oralnego po analnym), to do infekcji raczej nie dochodzi.

Wypaczeniem edukacji seksualnej jest właśnie to, że większy nacisk kładzie na bezpośrednią ochronę przed chorobami wenerycznymi w sytuacjach ryzykownych, zamiast uczyć, że należy unikać sytuacji ryzykownych. Podoba ci się to, czy nie, po ślubie i po bożemu jest na pewno znacznie bezpieczniej, niż w klubie ze świeżo poznaną osobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
0 / 0

@Arbor tak masz rację, w 100% bezpieczny seks jest tylko możliwy z jednym partnerem i tak jak Pan Bóg przykazał. Swoje opinie staram się oprzeć o doświadczenia swoje oraz otaczających mnie osób. Zadaję czasem krępujące pytania, jeśli rozmówca się na nie zgodzi. Znam tylko jedną parę, która swój pierwszy raz przeżyła po ślubie, są małżeństwem z bardzo długim stażem. Nie są to moi dziadkowie - czasy powojenne musiały być bardzo dziwne, rodziło się wtedy bardzo dużo "wcześniaków" nie wspomnę o aborcji zamiast antykoncepcji, nikomu do głowy nie przychdziło że uprawiają seks w sytuacji ryzykownej. Poniżej statystyki (dotyczące rozwodów, a nie ich przyczyny, rozwód jeśli nie ma dzieci orzeka się za porozumieniem stron) z kraju, który jako pierwszy zalegalizował związki jednopłciowe. Trudno mówić w Polsce o edukacji seksualnej, bo taka chyba nie istnieje, powiela się tylko szkodliwe stereotypy dotyczące kobiet i mężczyzn. Co do edukacji mogę się mylić, może doświadczyłeś tej rzetelne,j nie będę się czepiać jeśli będzie krzywdząca dla innych orientacji seksualnych albo klasyfikowały je jako dewiacje, nie ma problemu. https://www.netjesscheiden.nl/actueel/bijna-1-op-de-5-lesbische-huwelijken-sneuvelt/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
0 / 0

Przepraszam małe sprostowanie, bo nie doczytałam do końca. Przyczyną rozwodu zdrada. Dla par heteroseksualnych 11.3%, dla lesbijek 3,5%, homoseksualne 0,8%.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+1 / 1

@Arbor Statystyka jest tutaj suką i masz rację mówiąc, że dysproporcja jest ogromna. Zapewne ok. 99% społeczeństwa nie musi się niczym martwić, bo albo nie jest w grupie ryzyka, albo zabezpiecza się na tyle, że ryzyko złapania czegoś jest znikome. Jednak nigdy nie wynosi ono 0%. Każdy z nas powinien sobie odpowiedzieć na pytanie, czy weźmie na klatę ewentualne konsekwencje swoich decyzji. Również w kwestii zwykłej antykoncepcji, która nigdy nie jest stuprocentowo skuteczna, no chyba że stosunek odbywają między sobą osoby stale bezpłodne.

I wrócę do tego, co napisałem w poprzednim komentarzu - szereg chorób roznosi się drogą płciową łatwiej, mimo że nie są one stricte chorobami wenerycznymi. Oznacza to, że możesz zarazić się czymś w zwykłym, nieseksualnym kontakcie z innymi ludźmi, po czym łatwo zarazić drogą płciową swoją partnerkę, bo uprawiacie seks bez zabezpieczenia i jednocześnie się w ogóle przez całe życie nie zbadacie pod kątem pewnych chorób wychodząc z założenia, że żadne z was nie jest w grupie ryzyka i jesteście sobie wierni. Nawet jeśli szansa na to wynosi promil promila, to nie oznacza, że jest zupełnie niemożliwe. Pisałem, że nie chodzi mi o popadanie w paranoję. Ale o świadomość, że możesz mieć pecha i złamiesz w dupie palec.

Pomyśl o tym jak o czerwonym świetle na drodze. 99,999% procent kierowców się zatrzyma, więc powiesz, że po co się rozglądać przy przechodzeniu, skoro masz zielone. Ale ktoś będzie po alkoholu, narkotykach, zepsują mu się hamulce albo zasłabnie za kierownicą i w ciebie wjedzie. Jeden przypadek na milion. Ale za to z przytupem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
+1 / 1

@Fragglesik Może zamiast atakować to napiszesz nam dlaczego tak wiele kobiet po stosunku ze stałym partnerem ma infekcje? Twój atak świadczy o tym, że mam rację. Robiłeś badania czy jesteś nosicielem HPV? Nie? Ubierz prezerwatywę bo twoja partnerka jeżeli jesteś nosicielem będzie mieć przez ciebie raka szyjki macicy. Także jak widać edukacja jest jak najbardziej potrzebna. Prezentujesz stanowisko, że seks bez prezerwatywy ale ze stałym partnerem jest gwarancją braku chorób przenoszonych drogą płciową. A to nie jest prawda. Takie stanowisko jest na równi z tym, że seks przerywany i prowadzenie kalendarzyka to skuteczne metody antykoncepcyjne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
-1 / 1

@aberg Bo jest różnica między "stałym", a "jedynym". Po prostu. A Twój cały wywód jest na poziomie "nie jeździjmy samochodami, bo są wypadki."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2020 o 8:40

avatar MemBlue
-3 / 19

Bo się p*dolą z kim popadnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitaki
+1 / 15

@MemBlue mówisz tak jakbyś to wiedział z doświadczenia. Nawet jeśli to co Cię to obchodzi? Przecież ni jak Cię nie dotyczy. No chyba, że lubisz gejom zaglądać do łóżka, ale to chyba tylko świadczy o twoich..."skłonnościach".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MemBlue
+1 / 13

@nitaki Nie podrywaj mnie, bo i tak nie masz szans.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Forget_about_it
-1 / 3

Powiedziałbym grzeczniej - pchają się tam, gdzie bakterie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
-1 / 13

Wydaje mi się, że ta kobieta (nie wiem, kim jest), to zwykła, prosto myśląca kobieta- skoro dwóch mężczyzn nie może zajść w ciąże ze sobą, to po co im prezerwatywy? Oczywiście po to, żeby się nie pozarażali. Choroby weneryczne, to jednak najczęściej domena ludzi prowadzących rozwiązły tryb życia. Dla normalnych ludzi funkcją prezerwatywy jest uniknięcie ciąży- bo czy boisz się zarazić rzeżączką, czy wirusem HIV od partnera, z którym jesteś w stałym związku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wojanika
0 / 8

To reklama, która nie promuje wierności a fizycznosc.
Nie szukajcie głębszego sensu na siłę.

Tak jak nie chcę oglądać seksu kobiety i mężczyzny przy obiedzie, tak też nie chcę oglądać dwóch facetów czy kobiet.

Rozumiem wypowiedź Pani Poseł - i nie jest to zależne od popieranych przeze mnie opcji politycznych.
Każdy to rozumie a nie wiedzieć czemu budowane są wokół tego filozofie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
-2 / 4

Zapewne dlatego, że "W Warszawie pobrano 405 próbek, a odsetek 7,2 proc. zakażonych nie należy do najwyższych w Europie. Przykładowo w Bukareszcie wśród bywalców klubów gejowskich jest 18 proc. nosicieli wirusa HIV, w brytyjskim Brighton 17,6 proc., w Lizbonie – 17,1 proc., a w Barcelonie – 14,2". Tak to jest jak ruchasz się z kim popadnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
0 / 0

Dbgoku - podaj proszę link skąd ta statystyka pochodzi. Mam tutaj kilka zastrzeżeń i chciałbym sobie doczytać. Porównać np ile osób jest zakażonych w danym państwie. Zaciekawiło mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+1 / 1

Ona po prostu wychodzi z założenia, że podstawową funkcją prezerwatywy jest ochrona przed ciążą i takiej funkcji faktycznie nie może pełnić w przypadku gejów. Prezerwatywa rzecz jasna chroni również przed HIV-em i innymi paskudztwami przenoszonymi drogą płciową, ale dla niej to nie problem, bo dla jej formacji dobry gej to martwy gej, więc lepiej niech czymś się zarazi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Reinert
-1 / 1

Poważnie? Ona to udowadnia? Bo mnie się wydaje, że autor tego demota udowadnia, że homoseksualiści to fabryki hiva i innych chorób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
0 / 0

"Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, że wśród osób zakażonych HIV większość stanowią kobiety. W Polsce jednak zakażenie częściej stwierdza się u panów. w 2018 roku Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny odnotował 1116 nowo zdiagnozowanych mężczyzn i tylko 150 kobiet" Mam nadzieję, że wyciągam błędne wnioski, ale czy Polska to światowa stolica kryptogejów?! Panowie dbajcie o siebie i swoich bliskich, używajcie prezerwatyw! Teraz ta reklama wydaje mi się bardzo potrzebna, a wcześniej uważałam że w homofobicznej Polsce zbędna.

[https://www.google.com/amp/s/pulsmedycyny.pl/amp/who-wiekszosc-osob-zakazonych-hiv-na-swiecie-to-kobiety-984243]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem