Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
263 268
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar samodzielny68
+4 / 12

Oburzające. Najgorsze, że w rozsądnych krajach, jak Wenezuela czy Brazylia gdzie się z bandytami nie patyczkują a więzienia przypominają piekło na ulicach jest jakby trochę mniej bezpiecznie niż w Trondheim czy Bergen.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jeykey1543
+12 / 12

@samodzielny68 Dla Norwega takie więzienie może być karą, ale dla Polaka to byłby raj na Ziemi. Już bezdomni kradną coś żeby przezimować w więzieniu, więc jeśli takie byłyby kary to przestępstw byłoby pewnie więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
0 / 0

@jeykey1543 Popyt w więzieniu jako raj? No nie przesadzajmy. Mimo programu "Polska w ruinie" tak źle z nami nie jest. Jeślibyś pisał o Burkina Faso to może.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jeykey1543
+8 / 8

@samodzielny68 a czy jest dobrze? Żeby zarobić na własne mieszkanie wiążesz sobie pętle na jakieś 25 lat. Wiele osób nie może pozwolić sobie na jakieś wakacje w ciągu roku. Po latach pracy czeka Cię głodowa emerytura. Zajęcia z tenisa czy jazdy konnej kosztują krocie. Duża część Polaków ma hobby napić się ze znajomymi vipa, żubrówki czy whisky i oglądać seriale. Różni są ludzie, ale jeśli mniej więcej co czwarty Polak (prawie połowa nie głosuje) uważa, że PiS jest fajny to wiele świadczy o społeczeństwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+1 / 1

@samodzielny68 Oburzający to jest ten brak logicznego myślenia u sporej części społeczeństwa, której się wydaje, że bandytę da się wychować za pomocą przemocy. Przeciętny patus dostawał łomot już w pieluchach i tak przez resztę życia. Więcej miał każdego dnia przemocy, niż posiłków i jakoś nie uczyniło go to dobrym człowiekiem i prawym obywatelem. Skąd więc pomysł, że powtórzenie tego schematu w więzieniu nagle da inny rezultat?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T truskawka90
+7 / 7

Jasno trzeba sobie powiedzieć, że nikt nie ma pomysłu na resocjalizacje. Ciężkie więzienia, kary śmierci wcale nie przyczyniają się do zmniejszenia liczy przestępstw. Osobiście mam bardzo ambiwalentne odczucia co do więzień w Norwegii ale jeśli to działa. W przypadku świrusów takich jak Brevik to żadna metoda się nie sprawdzi. Takie osoby trzeba po prostu izolować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+2 / 4

@truskawka90 Albo poddawać późnej aborcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niejestembotem4321
+6 / 8

Przypomnę tylko, że poziom resocjalizacji wynosi tam około 80% gdzie w innych więzieniach wynosi on zaledwie 40%(w niemczech) a np: w Polsce 20%. Im bardziej brutalne więzienie tym niższy odsetek resocjalizacji. Pamiętajmy też, że nie lądują tam ludzie którzy siedzieli już kilka razy. Więc mamy dwie opcje albo chcemy zminiejszyć odsetek przestępstw i zrobić takie więzienia i stosować resocjalizacje w praktyce albo możemy mówić tylko o resocjalizacji.

Zresztą jeśli jesteś bity w więzieniu i tylko cierpisz to po wyjściu z niego noe chcesz do niego wrócić, ale z drugiej strony kardzież itp. rzeczy to jedyne co potrafisz, więc, żeby zarobić na chleb wracasz do starych nawyków. Jeśli natomiast podczas pobytu w więzieniu no np: nauczysz się np: programować masz alternatywe, też nie jesteś szczuty wiedziesz spokojny żywot, a jak wyjdziesz na wolność możesz wrócić do przestępczego życia tracąc przy tym swoje spokojne życie do którego się przyzwyczaiłeś się lub właśnie żyć w społeczeństwie na poziomie, bo masz pieniądz i pracę.

Oczywiście dla takich osób jak notorycznie notowani przestępcy nie powinno się wypuszczać na wolność.

Dodam tylko, że cenowo to nie dużo się różni utrzymanie tego typu cel.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jeykey1543
+7 / 9

@niejestembotem4321 Norwegia to mało ludny i bardzo bogaty kraj. Oni po prostu mogą sobie na to pozwolić, bo średni Norweg żyje w dostatku. Starczy, że na wpuszczaliby uchodźców i ten system więziennictwa by padł. Polska nie jest tak bogata i dawanie więźniom lepszego życia niż typowemu Polakowi nie wyszłoby na dobre.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niejestembotem4321
+1 / 3

@jeykey1543 Tu nie chodzi mi o dawanie konsol więźniom czy mega wygodnych łóżek w Polsce, ale np: możliowość rozwijania lub uczenia się zawodu i odbierania za to pieniędzy niezależnie od długości wyroku( wysokość pensji może być nawet dwa razy niższa niż minimalja krajowa, ale żeby coś było) i po prostu po wyjściu na wolność więzień otrzymuje te pieniądze i też jest inaczej.

W Polsce są realizowane tego typu programy, ale tylko dla ludzi z niskim wyrokiem i doświadczeniem zawodowym(np: drwal) jednakże ja postuluje wprowadzenie szansy dla wszystkich i możliwość uczenia się zawodu podczas spędzania wyroku w więzeniu.

Co do tematyki uchodźców to im na pewno nie nie posłuży mega wygodne więzienie, ale np: cela z 6 osobami innej narodowości? No już bardziej. I ciągle możliwość uczenia się zawodu spowoduje, że będzie mógł się od tradycji i rodziny odciąć, usamodzielnić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jeykey1543
+3 / 5

Uczenie zawodu to inna sprawa, a dawanie konsol, korzystania z saun czy kortów tenisowych inna. Oczywiście jestem za tym by więźniowie pracowali. Na pensje też bym przystał oczywiście mniejsze, bo że tak powiem dach nad głową i żarcie mają. Jednak rozrywki zostawiłbym dla pracujących, bo jednak to ma być kara, a nie iluś letnie wczasy, za które dostaje się hajs i ma się wikt i opierunek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Ptakirobiacwircwir
+2 / 2

@niejestembotem4321 Kurs programowania kosztuje kilka tysięcy w Polsce, to kogo mam pobić by mieć go za darmo ? Ja rozumiem, że resocjalizacja , że się sprawdza i, że to nie Polska. Tylko jak to wszystko czytam to okazuje się, że bardziej opłaca się być przestępcą w bogatym kraju niż uczciwym człowiekiem w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niejestembotem4321
0 / 0

@Ptakirobiacwircwir Jak chcesz profesjonalny kurs to tak, ale zawsze możesz się uczyć za darmo np: do C++ są setki poradników tekstowych jak i na YouTube, zawsze też można kupić książke 400-500 stronicową "Java dla początkujących" i to są wartościowe książki zawierające masę informacji i są dość nudne, ale jeśli ktoś by był mocno zawzięty to by się z tego nauczył.

Ale to był tylko przykład zawodu, który może realizować nie opuszczając celi.

A i tylko tak dodam opinie kolegi informatyka, który mi sam powiedział, że kursy za 16 czy 20,
tysięcy są tylko, żeby mieć papier, że to się umie, a nie do nauki, bo trwają, krótko i przekazują masę informacji i żeby to przejść potrzeba zazwyczaj znać już około 70% wiedzy w kursie, a w tych kilkudniowych to już nieraz 90%.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Ptakirobiacwircwir
0 / 0

Prawda, że można się uczyć za darmo, jest pełno fajnych stron jak np Khan Academy. i masz rację, że kurs to papier, że się umie, ale jednak jakieś potwierdzenie trzeba mieć. Nie wiem, czy jakiś pracodawca zatrudni samouka bez papieru, to jednak ryzyko. Obecnie programowanie staje się modne i jest większa konkurencja na rynku pracy.
A tutaj proszę, zrobie coś nielegalnego i mam papierek za darmo. Lepszym pomysłem byłoby, że można się uczyć w więzieniu, ale na kredyt. Wyjdziesz, zaczniesz pracować to spłacisz kurs.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+4 / 8

Można się oburzać, ale wg mnie to nie wychodzi na złe. Więźniowie którzy mają takie udogodnienia jakoś się resocjalizują. Po wyjściu z więzienia są w stanie wrócić na łono społeczeństwa. Pracować, chodzić do spa, grać w gry itp itd. Bo więzienie ich tego nauczy. A w "twardych" więzieniach, następuje jeszcze większa brutalizacja więźnia. Nawet w miarę łagodny człowiek, który trafi do takiego za pierdołę, po wyjściu jest już nie do odratowania, jeśli chodzi o przestępcze życie. Więc z dwojga złego lepiej takie więzienia, niż takie jak w Amerykach, czy u ruskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz3652
+1 / 1

cywilizacja vs. białoruś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dark_Ario
+4 / 4

To bardziej utwierdza mnie w przekonaniu że chce przeprowadzić się do Norwegii i mieszkać tam 7 lat, zrobić wszystkie testy itd. żeby mieć to obywatelstwo i tam mieszkać…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
-2 / 8

@Dark_Ario I mieć nad sobą bezkarny urząd od dobra dzieci, który, mogę się założyć o kratę wódki, jest prawdopodobnie tak samo naszpikowany pedofilami, jak polski kościół? Świetny plan. Aż bym zaklaskał.

Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
+1 / 3

@J_R Jaki bezkarny? Problem jest w mentalności. W Norwegii traktuje się dziecko jako osobny byt, obywatela, osobną jednostkę, państwo chroni dziecko. Natomiast w Polsce jest mentalność, że dziecko jest własnością rodzica. Później jedzie patola z Polski do Norwegii krzyczy na dziecko lub daje mu klapsa i jest wielkie zdziwienie, że urząd przychodzi po dziecko. Jeżeli twój szef na ciebie krzyknie lub da ci klapsa to albo wzywasz PIP albo dzwonisz na policję bo nawet w Polsce nikt nie ma prawa na ciebie krzyczeć a co dopiero bić. Norwegia nie uznaje wychowania dziecka przez strach, upokorzenie i ból.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+1 / 1

@aberg Urzędnicy nawet z błahych powodów (bo się mało uśmiecha, albo słabo aklimatyzuje) potrafią tam dzieci oddzielić. I robią to bezkarnie, bo są uznawani za najwyższy autorytet. Nawet w oczywistych sprawach tamtejsze sądy nie kwestionują ich decyzji.

Nie chodzi więc o mentalność, tylko o to, że jest to idealne środowisko dla wszelkiej maści degeneratów (sadystów i pedofilii przede wszystkim), którzy będą masowo nadużywać władzy z tego wynikłej w celu zaspokajania swoich chorych potrzeb.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 0

A wiecie, co jest najśmieszniejsze? Prawie nikt tam nie wraca. Norwegia ma bardzo wysoki odsetek resocjalizacji, prawie brak recydywy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem