A to jest akurat sensowne. Aby móc bezpiecznie użyć mikrofalówki, która nie domknięta zrobiłaby Ci ogromną krzywdę, trzeba dokładnie zamknąć drzwiczki i zablokować je, aby nie mogły się przypadkiem uchylić. Dlatego w obudowie zamontowane są zamki, które współpracując z ryglami na drzwiczkach, po pierwsze załączają mikro włączniki zespolone z zamkami a po drugie dociągają drzwiczki do obudowy. Ponieważ zamki mają mechanizmy sprężynowe to nie można zamknąć ich cicho. Dodam, że przy próbie delikatnego domknięcia drzwiczek może nastąpić sytuacja, że zamki nie zaskoczą o czym zostaniesz poinformowany niemożliwością uruchomienia urządzenia.
ewmario.
Dokładnie.
Gdyby ktoś tam zamontował uszczelkę jak w lodówce,to byłoby cicho,ale tylko przy pierwszym zamknięciu.
Potem problem powróciłby, ze zdwojoną siłą.
Bo się nie da. Nie można stworzyć kwadratowego koła, działających ognioodpornych zapałek i cichej mikrofali. Nie da się i tyle, przykre, ale prawdziwe.
A ja nie widziałem mikrofalówki z drzwiczkami otwieranymi w prawo. Tak samo pralki. To jest dziwne. Lodówki dostosowali i teraz chyba już każda ma przestawne drzwi , dawniej były modele z lewymi i prawymi drzwiami a kurde żaden producent pralek i mikrofalówek nie zrobił odwrotnego modelu. Dlaczego pytam!?
@dariopsychol i to ma sens. Drzwi lodówki są prostą konstrukcją. blacha, uszczelka, żadnych elementów mechanicznych. Dodatkowo drzwi lodówki uszczelniane są magnetycznie. Natomiast mikrofala i pralka ma zamki, które spełniają funkcje bezpieczeństwa. Producent miałby dwa wyjścia. Albo co tydzień przeprogramowywać linię technologiczną dla drzwi otwieranych odwrotnie albo posiadać dwie linie produkcyjne tak jak w batonikach TWIX. Linie prawo drzwiową i lewodrzwiową. I wtedy mikrofala czy pralka byłaby dwa razy droższa. Aha. I jeszcze dodatkowy koszt szarej taśmy naprawczej dla zadających niewygodne pytania.
~ZenonZabawny Czy wiesz dlaczego?
niewiele widziałeś
A to jest akurat sensowne. Aby móc bezpiecznie użyć mikrofalówki, która nie domknięta zrobiłaby Ci ogromną krzywdę, trzeba dokładnie zamknąć drzwiczki i zablokować je, aby nie mogły się przypadkiem uchylić. Dlatego w obudowie zamontowane są zamki, które współpracując z ryglami na drzwiczkach, po pierwsze załączają mikro włączniki zespolone z zamkami a po drugie dociągają drzwiczki do obudowy. Ponieważ zamki mają mechanizmy sprężynowe to nie można zamknąć ich cicho. Dodam, że przy próbie delikatnego domknięcia drzwiczek może nastąpić sytuacja, że zamki nie zaskoczą o czym zostaniesz poinformowany niemożliwością uruchomienia urządzenia.
ewmario.
Dokładnie.
Gdyby ktoś tam zamontował uszczelkę jak w lodówce,to byłoby cicho,ale tylko przy pierwszym zamknięciu.
Potem problem powróciłby, ze zdwojoną siłą.
Bo się nie da. Nie można stworzyć kwadratowego koła, działających ognioodpornych zapałek i cichej mikrofali. Nie da się i tyle, przykre, ale prawdziwe.
A ja nie widziałem mikrofalówki z drzwiczkami otwieranymi w prawo. Tak samo pralki. To jest dziwne. Lodówki dostosowali i teraz chyba już każda ma przestawne drzwi , dawniej były modele z lewymi i prawymi drzwiami a kurde żaden producent pralek i mikrofalówek nie zrobił odwrotnego modelu. Dlaczego pytam!?
@dariopsychol i to ma sens. Drzwi lodówki są prostą konstrukcją. blacha, uszczelka, żadnych elementów mechanicznych. Dodatkowo drzwi lodówki uszczelniane są magnetycznie. Natomiast mikrofala i pralka ma zamki, które spełniają funkcje bezpieczeństwa. Producent miałby dwa wyjścia. Albo co tydzień przeprogramowywać linię technologiczną dla drzwi otwieranych odwrotnie albo posiadać dwie linie produkcyjne tak jak w batonikach TWIX. Linie prawo drzwiową i lewodrzwiową. I wtedy mikrofala czy pralka byłaby dwa razy droższa. Aha. I jeszcze dodatkowy koszt szarej taśmy naprawczej dla zadających niewygodne pytania.
Nie może się cicho zamykać. Skąd byś wtedy wiedzął, czy 5G nie ucieka ze środka?