@kondon czasem pada taka w postaci deszczu, wtedy powstaje gołoledź. Nie tylko na drogach. Widziałem raz trawę pokrytą przeźroczystym lukrem. Coś niesamowitego.
@Paszkwilant To trwa moment. Możesz wodę destylowaną w czystym naczyniu schłodzić poniżej 0C i będzie płynna, a wtedy wystarczy wstrząs, a nagle zamarznie.
@kondon przyczyny gołoledzi są jedne lub drugie. Jak oba warunki są spełnione to warstwa robi się znacznie grubsza i szybciej. Może zaskoczyć podczas jazdy samochodem. Bardzo niebezpieczne. Teraz to od razu wyjeżdżają i sypią solą, piaskiem. W latach '90 raz ojciec wracał na godzinę 10km/h jadąc jednym kołem po poboczu bo tylko tam była jakakolwiek przyczepność.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 czerwca 2020 o 17:59
@nkg "przyczyny gołoledzi są jedne lub drugie"
O to też mi chodziło :) Kilka lat temu padał taki deszcz, który zamarzał na zupełnie wszystkim - m.in. na domach i samochodach. A te na pewno były cieplejsze niż 0°C. Chciałem zeskrobać lód z szyb, to za chwilę był znowu ;]
@kondon ja niestety nie maiłem okazji widzieć na żywo. Jedynie po. Każde źdźbło trawy było pokryte idealnie przeźroczystym lodem o grubości tak 1-2mm. Niestety w tamtych czasach jedyny aparat, który posiadałem to był głuptak. Nawet jakby miał klisze to ostrość łapał z 1,5m bo miał nieregulowaną ostrość ani przesłonę. Jedynie migawkę jakiś tam prosty układ elektroniczny regulował.
Aaaaa to stąd się biorą mrożone owoce morza :)
o matko jak magicznie wygląda ciekawe czy coś takiego ma faktycznie miejsce.
@zasysacz5 Możesz sam sprawdzić - przechłodzona woda.
@zasysacz5 chyba czas nieco przyspieszony ale i tak wygląda niesamowicie i bardzo ciekawe, nie wiedziałem o takim zjawisku.
@kondon czasem pada taka w postaci deszczu, wtedy powstaje gołoledź. Nie tylko na drogach. Widziałem raz trawę pokrytą przeźroczystym lukrem. Coś niesamowitego.
@nkg Być może, natomiast nie jestem pewny. Deszcze może być cieplejszy, natomiast ziemia zmarznięta i dlatego woda zamarza.
@Paszkwilant To trwa moment. Możesz wodę destylowaną w czystym naczyniu schłodzić poniżej 0C i będzie płynna, a wtedy wystarczy wstrząs, a nagle zamarznie.
@kondon przyczyny gołoledzi są jedne lub drugie. Jak oba warunki są spełnione to warstwa robi się znacznie grubsza i szybciej. Może zaskoczyć podczas jazdy samochodem. Bardzo niebezpieczne. Teraz to od razu wyjeżdżają i sypią solą, piaskiem. W latach '90 raz ojciec wracał na godzinę 10km/h jadąc jednym kołem po poboczu bo tylko tam była jakakolwiek przyczepność.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2020 o 17:59
@nkg "przyczyny gołoledzi są jedne lub drugie"
O to też mi chodziło :) Kilka lat temu padał taki deszcz, który zamarzał na zupełnie wszystkim - m.in. na domach i samochodach. A te na pewno były cieplejsze niż 0°C. Chciałem zeskrobać lód z szyb, to za chwilę był znowu ;]
@kondon ja niestety nie maiłem okazji widzieć na żywo. Jedynie po. Każde źdźbło trawy było pokryte idealnie przeźroczystym lodem o grubości tak 1-2mm. Niestety w tamtych czasach jedyny aparat, który posiadałem to był głuptak. Nawet jakby miał klisze to ostrość łapał z 1,5m bo miał nieregulowaną ostrość ani przesłonę. Jedynie migawkę jakiś tam prosty układ elektroniczny regulował.
Po raz pierwszy widzę chodzące rozgwiazdy XD ale fajne