Jak sie samiec znęcał nad nią psychicznie to nie dziwne że do głowy dostaje, "osobość narcystyczna" to zaburzenie lub skrzywienie charakteru, jeśli facet był takim narcyzem a ona była ofiarą codzienności przemocy psychicznej to sie to w końcu odwróciło.
@rafalinformatyk Spekulowanie w tej sprawie i dochodzenie do takich wniosków nie znając konkretniejszych informacji jest zupełnie zbędne. Można wyciągnąć tysiące scenariuszy a i tak może okazać się ,że żaden nie jest prawdziwy.
@rafalinformatyk znasz ich osobiście czy tylko zgadujesz, że facet się nad nią znęcał? Jak facet bije lub zabija żonę to na pewno psychol i zwyrodnialec. A jak kobieta jest agresywna i zrobi krzywdę mężowi to na pewno biedna ofiara przemocy domowej. A może to ona była agresorem?
@Ania_87 No niestety, taką se faceci wyrobili przez parę dekad, znałem prawdziwe osoby pare lat temu, ale do zabicia żadnego nie doszło, ale facet myśli że jak nad cichą i skromną kobietą sie bedzie znęcał przez 20 lat to ona sie nie obudzi z tego matrixa i go nie zarżnie bo już przestaje myśleć przez te negatywne i toksyczne emocje. To samo sie dotyczy dzieic w szkołach, 5 lolegów nad jednym sie znęcają a potem "tragedia" że mały chłopczyk zabił nożami 2 "kolegów" z tej piątki bo go poniżali. Miarka niańka sie przebrała. Nie jestem za białorycerstwem ale to co mówię to jeszcze takie sprawy są świeże
@rafalinformatyk Powielasz stereotyp męża boksera/manipulatora, kobiety nie są lepsze i swoje też mają za uszami, i to nie jest zależne od płci a od człowieka... Są tak zwane modliszki chociażby, niektóre wchodzą w związek ba nawet małżeństwo nieświadome własnej natury, wtedy nie tylko ich ofiary mają ciężko ale i partner. Dlatego skończ ze stereotypami bo kilka przykładów gdzie facet jest tym złym nie czyni reguły...
@rafalinformatyk Ale co mają Twoje historie do historii tej babki? Na tą chwilę nie ma żadnych dowodów na przemoc z jego strony :), więc nie wiem na co te poematy. Poza tym jak jest przemoc w domu, to dom się opuszcza / składa zawiadomienie o znęcaniu i sprawca leci na bruk nakazem prokuratorskim, a nie napier*ala nożem :D
@Taymishi Posłuchaj se o narcyzach jakie gierki psychologiczne prawią swoim ofiarom, przy tym pokazując sie innym ludziom jaki on to nie jest super uczynny, na zewnątrz anioł a w domu diabeł. Taki narcyz myśli że ofiarę zniszczy na psychice i myśli że ma pewność bezpieczeństwa, a nawet taka kobietka sie z nożem rzuci i zażga
@rafalinformatyk Ale o czym ty gadasz człowieku? XD Nie ma ŻADNYCH przesłanek by facet stosował przemoc domową. Więc skąd Ty bierzesz te teorie? Równie dobrze to ona mogła go tłuc, bo np. byłą psychiczną sadystką, mężczyźni również bywają ofiarami przemocy domowej
Czy była ofiarą przemocy psychicznej - nie wiadomo póki co
Czy opętały ją złe moce - też nie wiadomo póki co.
Wiadomo tylko tyle, że policjanci zastali rannego mężczyznę i kobietę z prawdopodobnie narzędziem czynu zabronionego. Jeśli kobieta nie reagowała na polecenia policjantów, próbowała ich zaatakować, wcale się nie dziwię, że po wyczerpaniu mniej ingerencyjnych środków przymusu bezpośredniego otworzyli ogień. Przecież po to noszą broń
@DonSalieri broń palna nie jest środkiem przymusu bezpośredniego. Wynika to z samych definicji, przepisy wyraźnie regulują użycie środków i broni. Natomiast wedle tych informacji policjanci odparli bezpośredni atak na swoje zdrowie i życie. Bez znaczenia są motywy, zrobili to do czego zostali zmuszeni.
@Ddrek Dwóch i uzbrojona, agresywna kobieta + ranny. Z naszej perspektywy to "Przecie ten policjant mógł ją wziąć pod pachę, drugi ją skuć i po problemie", z ich - podjęcie decyzji w ułamku sekund.
@Trepan Jakie środki przymusu? Paralizator to jest środek przymusu. Odparli atak? Ona groziła a nie leciała z bronią. Ta Kobieta potrzebowała pomocy ale niestety spotkała dwóch frajerów z bronią.
@Ddrek No tak, kobieta z zakrwawionym nożem, która prawdopodobnie przed chwilą zaatakowała kogoś w domu, idzie w Twoją stronę, a Ty się zastanawiasz jak jej pomóc? Patrol mógł nie mieć paralizatora, a nikt o zdrowych z mysłach nie będzie się bawił pałką z nożem. A skoro babka zdecydowała sie isć na policjanta z nożem, pomimo iż oddał strzał ostrzegawczy no to sorry ale sama jest sobie winna :)
@Iserys7
za to bardzo łatwo trafić w serce, już nie pierwszy taki przypadek - ale nie oszukujmy się, szeregowe psy nie są szkolone przez psychologów do zachowań w takich sytuacjach aby była zgoda z przepisami, wtedy odzywają się w nich prymitywne odruchy
@radhex o tobie bo jestes takim zjebem że nawrt tego nie potrafisz wywnioskować.. poczytaj troche o rykoszetach i o tym jak sie pocisk zachowuje w ciele człowieka jak natrafi na kość udową , dużo łatwiej jest komuś zrobić krzywdę strzelając w nogę niż w korpus nie mówiąc już o ofiarach postronnych takich strzałów
@radhex Odpal jutuba, znajdź Sierżanta Bagietę", on ci wyjaśni, czemu chędożysz głupoty
A jak ci się nie chce szukać - ciężko trafić w nogi, tym bardziej w ruchu, jest też większe prawdopodobieństwo przestrzelenia tętnicy i wykrwawienia postrzeleńca w kilka sekund
@Iserys7 @michaswnc @DonSalieri
To nie są moje wymysły, tylko podstawa zasad interwencji, najpierw strzał ostrzegawczy w powietrze, potem w nogi - rozumiem gun z gunem można nie wytrzymać presji, ale broń palna vs nóż wypadałoby więcej zimnej krwi zachować. W regulaminie "Użycie broni jest ostatecznością , i nie może mieć na celu pozbawienia życia osoby". - bo często mają do czynienia ze świrami a nie bandytami - i tak też było w tym przypadku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2020 o 21:54
@radhex Na strzał ostrzegawczy nie zawsze jest czas. Zachowanie zimnej krwi też nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem - tracisz czas na rozważania opcji zamiast działać. A to nieraz być, albo nie być
@radhex nie wiem gdzie wyczytałeś o strzałach w nogi... użycie broni ma być skuteczne dlatego strzela się w korpus nie wiem ile razy w życiu strzelałeś z prawdziwej broni ale po wypowiedzi widze że niewiele każdy kto pracuję z bronią i to nie tylko policjanci wszelkiej maści instruktorzy czy wojskowi powiedzą ci że trafienie w nogi gdy cel się rusza jest niezwykle trudne a do tego jeszcze dochodzi stres i presja czasu a nie odpowiadasz tylko za swoje życie ale i partnera i osób postronnych poraniła nożem faceta rzuciła się z nożami na policjantów także użycie broni w taki sposób jaki ją użyli jest w pełni uzasadnione
@michaswnc
Może nadajesz się żołnierza szeregowego na linie frontu ale na policjanta ani kogoś z każdy wyższej już nie, instytucja policji różni się od wojska zasadniczo, ma przede wszystkim chronić, "Użycie broni jest ostatecznością , i nie może mieć na celu pozbawienia życia osoby" - to jest w regulaminie policji i każdy powinien umieć rozróżnić bandytę od świra, już nie jeden policjant obezwładniał wymachującego nożami wariata bez użycia broni.
@radhex jaka jest różnica między bandytą a świrem jak i jedna i druga osoba chce cie zabić i gdy ktoś się na ciebie rzuca z nożem a wcześniej już poraniła inną osobę to to jest właśnie ta ostateczność. I w policji nie uczą strzelania po nogach . a używali gazu by ją obezwładnić ale to nic nie dało więc została broń i od tego ją noszą nie dla ozdoby by fajnie wyglądała przy mundurze
Nawet na logikę. Widziałeś tarczę strzelniczą w którą się strzela w nogi? Wiesz, że na nogach są największe i najbardziej ukrwione tętnice? A przede wszystkim w nogi łatwo nie trafić. Jak ktoś atakuje policjanta nożem to jest jego własny wybór i niech ponosi konsekwencje
Kolejna rzecz. ŻADNE prawo nie obliguje policję do strzelania w nogi. Jeśli się mylę to pokaż mi przepis :)
@michaswnc
Nie znam szczegółów dokładnie tamtego zdarzenia więc wyrokować nie mogę, niemniej mam dziwne podejrzenia że dałoby by się bez zabijania. Świr działa w afekcie albo jest niepoczytalny bandyta działa z premedytacją taka jest różnica. Prawo chroni niepoczytalnych.
@Taymishi
Przytaczałem wcześniej zapis z regulaminu "..tak by nie zabić" czyli nie w głowię i nie w serce. To są wytyczne a nie ścisłe nakazy, bo takie sytuacje są dynamiczne. Niemniej rolą Policjanta jest chronić, to nie żołnierz który ma zabijać. Podejrzewam że większość policjantów zdołałaby unieszkodliwić tą kobietę bez zabijania.
@radhex Jakiego regulaminu? Policjant ma strzelać SKUTECZNIE. I tyle. Gdzie strzelać by nie zabić? I przede wszystkim JAK strzelać w dynamicznej sytuacji w nogi? Ty wiesz jak wygląda walka? Biłeś się kiedyś? Broniłeś przed nożem? za dużo filmów. Pozwól. że ci pokaże: https://www.facebook.com/psydajaglos/videos/595896718014958
Powiedz mi jak w takiej sytuacji znaleźć czas by strzelic w nogi i to najlepiej w łydkę, bo na udach masz ogromne tętnice, które prędzej spowodują śmierć niż strzał w klatkę :)
Takie sytuacje są zwykle pełne emocji ale jak ktoś twierdzi że nie można zachować zimnej krwi sam jest zwykle emocjonalnym popaprańcem. Doświadczony policjant poradziłby z ww sytuacją sobie bez zabijania, tych po prostu zjadł strach, w stopy lub kolana na pewno nie trudniej trafić niż serce, ale najpierw trzeba tam celować.
@radhex w stopy lub kolana jest tak samo łatwo tafić jak w TUŁÓW? xDD
Widziałeś filmik który ci wysłałem? Widzisz tam możliwość trafienia w stopę? Lub kolano? xDD co ty chłopie za herbatę pijesz xD
@radhex jakich bzdur? To interwencja z perspektywy policjanta :) z kamerki na mundurze. Tak właśnie wygląda życie. Facet cię atakuje, jest metr od ciebie, szarpie się z tobą, macha nożem. A ty strzelaj po stopach.
Wytłumacz mi jak to jest że w każdej policji na świecie, w każdej agencji ochrony, na każdym kursie samoobrony uczy się strzelać w tułów a nie stopy? Rozumiem,że cały świat uczy się źle? Bo na żadnym szkoleniu w żadnym kraju nie widziałem strzelania po stopach, a w przeciwieństwie do Ciebie ja się tym zajmuję zawodowo
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 czerwca 2020 o 23:25
@Taymishi
Interwencja z z perspektywy TEGO policjanta, tymczasem z perspektywy ogarniętego doświadczonego będzie wyglądała zupełnie inaczej. W tułów się uczy strzelać na strzelnicach, to jest tylko pogląd. Szczegółowe wytyczne odnośnie strzelania regulują przepisy które przytoczyłem wyżej. Strzelanie w stopy (czy inne koniczyny) wynika z tego przepisu "W świetle art. 17 ust. 3 ustawy o Policji użycie broni palnej powinno następować w sposób wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę osobie, przeciwko której użyto broni palnej." I na szkoleniach policyjnych ten temat jest poruszany.
@radhex zabawne, bo na szkoleniach policyjnych nikt nie mówi o strzelaniu w stopy a w tułów ;) i ja się pytam, czemu każda policja na świecie uczy się strzelać w tułów a nie stopy? :-D. Tak samo jak wszystkie agencje ochrony i w ogóle e zasadzie każdy kto ma styczność z bronią?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 czerwca 2020 o 0:11
@radhex tak wiem jaka jest różnica między świrem a bandytą ale bardziej pisałem to w kontekście że to nie ma znaczenia czy jest to świr,bandyta,czy zdrowa osoba skoro idzie cie zabić to nie ważne kim jest . a tak jak powiedziałem w takim momencie nie odpowiadasz tylko za siebie ale za wszystkie inne postronne osoby i wtedy śmierć napastnika jest najmniejszym problemem . wiesz co by było gdyby próbował strzelić w nogi pocisk by zrykoszetował i trafił jakieś dziecko albo inną osobę postronną... to nie jest wszystko takie łatwe jak sie wydaje
@michaswnc
Jakieś dywagacje wyjęte z życia, rykoszet może zdarzyć niezależnie gdzie się strzeli, ale nikt nie podejmuje strzału z myślą o rykoszecie. Owszem obrona życia jest najważniejsza, ale nie ma jednokolorowych sytuacji. Jest różnica między atakiem z nożem a strzałem z broni palnej. Nie znam szczegółów w jakiej odległości była ta kobieta więc nie wyrokuję na 100 %. Jak w odległości zasięgu ramion to strzał był zapewne uzasadniony ale jak to było powiedzmy co najmniej kilka metrów to już można się było pokusić o pierwszy strzał w nogi lub w ręce.
@radhex chodzi o to że jak pocisk wchodzi w korpus to jest najwieksza szansa że sie tam zatrzyma bo jest najwieksza przestrzeń do wytracenia energii a przy próbie strzały w nogi a ta osoba biegnie do ciebie a nie stoi w miejscu jest ogromna szansa że sie nie trafi pocisk poleci w beton /chodnik zrykoszetuje i trafi kogoś innego albo nawet gdy sie trafi może zrykoszetować od kości udowej która jest twarda i wielka zaczyna koziołkować niszcząc wszystko w środku i uszkadzając żyły w tym tętnice i do śmierci może dojść w niespełna minutę bo w tętnicy masz ogromne ciśnienie także paradoksalnie łatwiej kogoś zabić strzelając w noge niż w korpus
@radhex A od kiedy tygodnik polityka jest źródłem prawa w Polsce? Jak Ci napiszą, że policjant ma mieć pistolet na wodę to też bezrefleksyjnie uwierzysz? Zapoznaj się z ustawą o śpb i broni palnej - bo to jest ustawa regulująca użycie i wykorzystanie broni przez policję. A nie żaden "elementarz" z polityki. :D
Znajdź mi w ustawie chociażby słowo o strzelaniu w nogi to Ci przyznam rację. Ale z góry mówię, że ową ustawę znam i nie ma takiego sformuowania :)
@Taymishi
Na pewno jest bardziej miarodajnym źródłem niż to co ty czytasz, ale widzę że twojego zakutego łba niewiele jest w stanie dotrzeć, idź sobie postrzelaj do kaczek zamiast dyskutować o realiach i przepisach.
@Taymishi
Czy ty wogóle czytasz to co ja piszę i przytaczam? bo z tego co widzę coś brzdąkasz o prawie i przepisach ale jak na razie sam nie przytoczyłeś żadnego źródła.
Przewiń do góry, tam jest przytoczony przykład ze sprawy sądowej "W świetle art. 17 ust. 3 ustawy o Policji użycie broni palnej powinno następować w sposób wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę osobie, przeciwko której użyto broni palnej."
@radhex pare komentarzy niżej masz zdj jak wygląda układ krwionośny nóg trafienie albo uszkodzenie tętnicy udowej jest owiele bardziej prawdopodobne niż trafienie w serce jak dostaniesz w kość może ona "eksplodować" a odłamki kostne uszkadzają wszystko dookoła
@radhex Ale ma być SKUTECZNE. A strzelanie w stopy nie jest skuteczne. Żadnej jednostki mundurowej na świecie nie uczą strzelać po nogach. Więc coś w tym jest.
I ja Ci nie daje konkretów? Dostałeś konkretną ustawę, która precyzuje temat naszej rozmowy i nie ma tam nawet słowa o strzelaniu po nogach. Poza tym na udach są największe i najbardziej ukrwiony tętnice w ciele. Strzelanie w udo jest BARDZO niebezpieczne. Podstawy anatomii człowieka..
@Taymishi
Nie dostałem żadnej ustawy, nie przytoczyłeś żadnego źródła dla poparcia swoich słów w przeciwieństwie do mnie.
I kolejny co nie potrafi odróżnić stopy od uda :) co za naród, by tylko mordowali z rozkoszą strzałami w serce
@radhex "Nie dostałem żadnej ustawy, nie przytoczyłeś żadnego źródła " xD
"Ustawa o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej to ustawa, która reguluje używanie siły i broni przez służby w Polsce."
"Zapoznaj się z ustawą o śpb i broni palnej - bo to jest ustawa regulująca użycie i wykorzystanie broni przez policję"
Faktycznie. Nie dostałeś żadnego źródła. xD Wcale dwa razy nie wskazałem Ci konkretnej ustawy. Za to Ty nie dałeś mi żadnego ŻADNEGO, prawnego obowiązku strzelania w nogi, a tym bardziej stopy.
Nigdy w życiu nie widziałem, by jakakolwiek policja świata uczyła się strzelać po stopach, nawet tarczy stopy nie widziałem. Ale Ty wiesz lepiej :D
Nie masz bladego pojęcia o czym mówisz. Nawet wyszkolony antyterrorysta nie miałby 100% skuteczności przy strzelaniu w stopę podczas dynamicznej interwencji. Strzelanie jak widać znasz tylko z gier. Szkoda mojego czasu na rozmowę z Tobą.. xD
@Taymishi
Rozmowa z tobą to rozmowa z upośledzonym, przesyłam ci kilka linków i cytaty numerami ustaw, ty nie przesłałeś żadnego źródła, nie mam ochoty na dalszą dyskusję, żegnam.
@michaswnc
wpadłeś do kociołka z marihuaną? to tłumaczy poziom tej dyskusji, co za dzbany, które nie rozumieją elementarnych zasad społeczno-etycznych, żegnam
@radhex gościu staram ci sie coś uświadomić bo po tym co piszesz widać że nie masz kompletnie żadnego pojęcia w tej dziedzinie a ty wymyślasz coraz większe absurdy zaraz powiesz że może mogli w palce strzelać radze sie doedukować a potem wchodzić w dyskusję
@michaswnc
Sory ale nie będę dyskutował z dyletantem który nie umie czytać albo nie rozumie przytoczonym paragrafów.
Uświadomić to możesz co najwyżej sobie swoją ignorancję. I wytrzeźwiej jak ze mną dyskutujesz bo gadasz jak naćpany menel z marginesu.
@radhex Jesteś hipokrytą i w dodatku kłamcą. Nie podałeś ŻADNEGO paragrafu oraz odniesienie do ŻADNEJ ustawy. Jedynym Twoim "argumentem" był odnośnik do GAZETY, w dodatku takiej, gdzie żeby zobaczyć artykuł trzeba mieć wykupiony abonament. Gazeta nie jest ŻADNYM źródłem prawa. W gazecie można napisać wszystko, nawet to, że policja ma obowiązek strzelać z pistoletu na wodę. Co jest tak samo prawdziwe jak strzelanie po stopach
Zatem zgodnie z Twoim życzeniem kończę dyskusję, bo stała się żałosna.
@michaswnc odpowie Ci to samo co mi tj "przewiń w górę i poszukaj" xD Co z tego, że masz szukać czegoś co nie istnieje :D Nie ma sensu dyskutować z trollem. Gówno widział i gówno wie. Pistolet miał jedynie na kulki w gimnazjum.
@Taymishi
No tak prymitywne żołnierzyki które potrafią strzelać, ale czytać i myśleć już nie. Art. 17 ust. 3 ustawy o Policji, ale ja wam nie będę drugi raz tłumaczył co tam jest napisane, znudziło mu się nauczanie ćwierćinteligentów :)
@Taymishi troll to może nie dla mnie to taki typowy debil co nie ma pojęcia a czym dyskutuję wymyślając coraz to wieksze absurdy ( strzały w stope ) szkoda że nie w palce... ale bedzię sie upierać przy swoim mimo że gówno o tym wie i z każdą odpowiedzią daje na to dowód .. nawet debilowi jak pare osób powie że jest debilem to zrozumie a on dalej nie rozumie
@michaswnc
Jesteś psychicznie chory albo po prostu debilem w każdym razie prymitywny typ który by tylko walił w mordę lub strzelał w serce nie zastanawiając się czemu, do kogo i po co.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2020 o 17:59
@radhex dałeś mi artykuł, który reguluje przypadki użycia broni przez policję. Znam go na pamięć :) i nie ma tam ani słowa o strzelaniu w nogi a tym bardziej w stopy. Zatem dalej kłamiesz i manipulujesz ;-) POKAŻ mi te swoje paragrafy które każą strzelać w nogi i stopy ;)
@Taymishi
Choroba postępuje coraz bardziej, pokaż mi to pokaż mi tamto bo ja sam nie umieć myśleć i nie wiem gdzie mam strzelać żeby wyrządzić najmniejszą szkodę, to będę strzelał w serce bo na strzelnicy tak się strzela.
@michaswnc
Ale ja mówię na serio, naprawdę ktoś kto nie potrafi z kilku metrów strzelić w stopę lub kolano, ale za to potrafi w serce - powinien przejść solidne badania psychiatryczne. Na marginesie takie badania powinni też przejść wszyscy członkowie kół łowieckich.
@radhex dobra ten zas o swoich stopach i kolanach to naprawde nie ma sensu (i nie w serce a korpus ) powiem to ostatni raz w żadnej szkole policji nie uczą i nie będą uczyć strzelania w dolną część ciała ! czego ty jeszcze nie rozumiesz ? dodam więcej nie tylko w Polsce tak jest ... zainteresuj sie tamatem doucz sie troche i ewentualnie wtedy dyskutuj
@michaswnc
Ale mnie nie obchodzi kto czego uczy, zwłaszcza że jeśli chodzi o broń są to często psychopaci, tylko kto co umie. Ok umówmy się ta test, ty będziesz uciekał, ja będę strzelał, jak cie nie trafię w nogi, przyznam ci rację, przyjmujesz wyzwanie?
@michaswnc
prawdopodobieństwo bardzo małe, ale przecież nie będziemy tego robić w centrum miasta, ja się nie boję, bo prawdopodobieństwo rykoszetu zwrotnego jest zerowe, nadal podejmujesz wyzwanie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 czerwca 2020 o 7:58
Powinni szkolić policjantów jak strzelać by nie zabić, a unieszkodliwić np. w dolną część nogi.
Ona była niebezpieczna, więc postąpili prawidłowo. W USA powinni dawno wystrzelać tą hołotę.
@fajnywilkor No widzisz musisz opatentować swój unikalny proces szkolenia bo widać policja i wojsko na całym świecie nie ma pojęcia jak szkolić. Pewnie w przeciwieństwie do ciebie nie mają praktyki xD
Inna opcja to wybrać się pierwszy raz w życiu na strzelnicę i przestać opowiadać głupoty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2020 o 12:45
@rafal199 nieraz byłem na strzelnicy i strzelałem zarówno z magnum, kałacha i glocków.
Jeżeli jest ich dwóch i nie wiedzą jak z nią postąpić w sposób bezpieczny tylko strzelają babce od pasa w górę (choć tętnica udowa też może wykrwawić człowieka) to nie mają pojęcia o tym jak bezpiecznie przeprowadzić taką akcję. Ja nie jestem specjalistą, mówię z prostego punktu widzenia laika.
@fajnywilkor No nic jedyna opcja to wywalić wszystkich specjalistów którzy szkolą policję na całym świecie i zatrudnić ciebie. Tylko jak ty tyle etatów obskoczysz :)
@fajnywilkor Idź geniuszu zła na strzelnice, zamów sobie ruchomą tarczę z ruchomymi nogami (da się to zbudować) i sprawdź sobie jak łatwo jest trafić taki cel z broni krótkiej, np Glocka 17.
Nie zapomnij od razu też kupić skrzynki amunicji.
Edit:
A i żeby nie było, masz strzelać samemu będąc w ruchu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2020 o 14:39
@rafal199 nie na całym świecie, i nie chodzi tu o specjalistów którzy szkolą, tylko o policjantów którzy mogą być nie przygotowani psychicznie do interwencji w stresie a co dopiero użycia broni. Chodzi tu o umiejętność policjanta do zastosowania wiedzy i ze szkoleń w praktyce.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2020 o 15:06
@J_R nie chodzi o stanie we dwóch tylko rozdzielenie się i w miarę możliwości otoczenie napastnika w promieniu 10m. We dwóch będą strzelać i nie strzelą to dupa nie policjanci.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2020 o 15:13
@fajnywilkor Ładnie sobie rozplanowałeś to, promień 10 metrów, otoczyć ją i trafić w nogi. Naprawdę akcja na medal. Szkoda tylko ,że piszesz sobie to sprzed ekranu i nie wiesz jak wyglądała cała sytacja i jakie działania mogli podjąć Ci policjanci. A i nie daj Bóg któryś z nich strzeli pierwszy i w przewracającą się kobietę strzeli pół sekundy drugi to na celowniku zamiast nóg znajdzie się jej tors albo głowa
@fajnywilkor krótko i zwięźle: nogi to zbyt ruchliwy i mały cel, żeby szybko go trafić w szamotaninie czy dynamicznej akcji. Ponadto naćpany delikwent może znieść kilka trafień w klatkę piersiową zanim padnie. O możliwości chodzenia z przestrzelonymi kolanami nawet nie wspomnę. Mając kilka sekund na jego obalenie zanim sięgnie ich nożem, nikt nie zaryzykuje. Dlatego celuje się mniej więcej w sylwetkę, szybko. Generalnie w korpus, żeby szanse na trafienie i unieszkodliwienie był maksymalne.
W promieniu 10m otoczyć? W sytuacji bojowej nie mierzysz odległości, chyba że do celu. Może mieli stanąć we dwóch równo, co 180 stopni? Mieliby lepsza motywację, żeby trafić w przestępcę, a nie siebie wzajemnie...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2020 o 15:50
@Trepan widzę że rozumowanie na poziomie przedszkola skoro co 180 stopni, wiadomo że chodzi tu o 90, a 10m jest szacunkowe, w celu zachowania dystansu od napastnika i łatwego strzału. Sami zawodowcy od strzalania widzę że tu są.
@fajnywilkor Logiczne? Chyba sobie nie zdajesz sprawy ile w takich sytuacjach jest czasu na reakcję. Jeszcze niech może sms do siebie wysyłają ,który co powinien robić.
Powiedz mi, jak tu wycelować w stopę? Nawet w korpus jest trudno trafić ruszający się cel, a ty mówisz o strzelaniu w stopy czy łydki. Widać, że nigdy nie trzymałeś w ręku pistoletu.. poza tym.. widziałeś gdziekolwiek na świecie tarcze do strzelania ze stopami? :D
@Taymishi jakbyś puscił w zwolnionym tempie to bez problemu.
A tak na serio to jest zupełnie inna sytuacja. Owszem strzelałem to wiele razy, ale nie do ludzi. Jeżeli masz wyspecjalizowanie to podziel się wiedzą z klasą a nie wierzgaj się na prawo i lewo jaki ty ku*wa obeznany jesteś w strzelaniu do ludzi.
@fajnywilkor nie jest możliwe strzelenie w stopy czy Łydki. Jeśli strzelałeś to znane ci jest zjawisko zerwania strzału, w przypadku takiej akcji i sytuacji gdy musisz strzelić do człowieka jest 10 razy mocniejsze. Dlatego każda policja uczy się strzelać w korpus. Bo jest największa szansa trafienia. A nawet w korpus policjanci często strzelają kilkakrotnie zanim trafią, czemu? Bo stres spowodowany sytuacja jest tak ogromny. Strzelenie do człowieka dla zdrowej psychicznie osoby to ogromny wyczyn.
Strzelanie w nogi z anatomicznego punktu widzenia nosi większe prawdopodobieństwo śmiertelności https://static.epodreczniki.pl/portal/f/res-minimized/R19haoa5fvyJ3/10/1rchCJugkhCvv8MLUSsfVCadrCXgoylz.png - duże ukrwienie, mała powierzchnia w którą celujemy. Dodatkowo samo ciśnienie, które wytwarzają łydki jest bardzo problematyczne z punktu tamowania krwotoku. Strzelanie w korpus jest najbezpieczniejsze dla obu stron. Odniosę się jeszcze do samego psychologicznego aspektu oceny (dylemat wagonika), czy tak samo ocenicie decyzję funkcjonariusza w momencie ataku na bliską Wam osobę.
@Vindicta z tego obrazka wniosek że najlepiej jest strzelić prosto w łeb (jak Franz Mauer) lub w płuco/trzustkę/wątrobę - do wyboru.
Najlepiej jest w nogę, ale nie udo tylko okolice stopy, potem wiążemy stopę delikwenta powyżej rany, tak żeby się nie wykrwawił i zawozimy do szpitala.
@fajnywilkor Za dużo filmów ziom. Idź na strzelnicę, zainwestuj 100 zł. Strzelaj z 20 m, nawet z 10 w stopę. Pomijam fakt ,że nigdzie na świecie nie widziałem tarczy strzelniczej z wizerunkiem stopy. Jak już się nauczysz strzelania statycznego, to napisz omówimy sobie strzelanie dynamiczne. Jak to ogarniesz to poćwiczymy strzelanie dynamiczne pod wpływem silnego stresu na czas... Jak już to opanujesz to zrozumiesz jakie bzdury piszesz i reszta dyskusji będzie jałowa... XD
@THEDREEEAM chcesz mi powiedzieć że policja nie jest wyszkolona do strzelania dynamicznego?
To nie ja strzelam tylko wyszkolony człowiek który ma bronić bezpieczeństwa w kraju.
@fajnywilkor Gdyby policjanci mieli być wyszkoleni i biegli w strzelaniu, sztuce walki wręcz, psychologii, pedagogice i prawie jak byś sobie tego życzył to nigdy by nie wyszli na ulicę. Te umiejętności trzeba ćwiczyć codziennie. Po za tym ludzie dziesiątkami lat dochodzą do perfekcji w tym co robią. Zdajesz sobie sprawę ,że to nie realne. A teraz leci petarda, uważaj. A co jeżeli Pani miała luźne gumiaki? Co jeżeli jej nogi by były zasłonięte sukienką? A co jeżeli jej nogi były zasłonięte przez ławkę, stół ,krzesło, taboret. Ktoś kiedyś wymyślił coś takiego jak technika interwencji i przewidział te błędy rozumowania. Dlatego uczy się strzelać w klatkę piersiową,a nie w nogę, rękę, ucho, palca, czy piętę. Dlatego też pewnie że nie każdy policjant jest snajperem w call of duty, a klatka piersiowa zazwyczaj jest najszersza i najłatwiej w nią trafić. Każdy nie trafiony strzał to cenne sekundy, w których napastnik jest coraz bliżej. Po za tym strzał w nogę, w cale nie obezwładnia przeciwnika i nie jest powiedziane ,że nie będzie dalej atakował. Po za tym nie wiesz pewnie co to rikoszet i że pocisk może się odbić od podłogi i trafić strzelca ( w ruszającą stopkę może być ciężko trafić).. Nie wiem jak Ty, ale ja nie dał bym się zabić w imię gównianych pseudo idei lub być ofiarą psychopaty. Jeżeli ktoś kiedyś będzie chciał mnie zabić to musi się liczyć ze śmiercią z mojej ręki. Nie ma dla mnie znaczenia płeć, wiek ,kolor skóry, wyznanie, czy jest za PIS czy za PO. Będę się bronił tym co będzie pod rękom, jeżeli miał by to być pistolet, to nawet lepiej... Nie ma też znaczenia czy jestem królem karate, cesarzem snajperów, wziętym adwokatem, może strażakiem, może instruktorem strzeleckim, każdy z nich będzie walczył o życie tak samo jak Ci policjanci...
@THEDREEEAM widzę że postradałeś zmysły i z góry zakładasz że nie wiem co to rykoszet, a tylko ty wielmożny wiesz. Gdyby ktoś siedział na ławce, możemy snuć takich scenariuszy milion.
Chodzi o sytuacje, wiadomo należy się bronić i policjanci zrobili prawidłowo, a to o czym mówię to szkoda że jest to tylko idealny świat, zakładałem że policjanci mają tego typu umiejętności. Może kiedyś będą.
@fajnywilkor Jeżeli lubisz science fiction, to polecam lekturę rodzimego autora "Powrót z gwiazd" Stanisława Lema, tam jest opisane społeczeństwo ,które jest prawie pozbawione agresji. A tak całkiem poważnie to chciał bym by wymyślono coś bardziej skutecznego i mniej inwazyjnego do obezwładniania ludzi niż taser lub broń palna...
@fajnywilkor Nikt o zdrowych zmysłach nie strzela w nogi do uzbrojonego napastnika. W nogi się NIE STRZELA. Nikt tego nie uczy bo to niepraktyczne. Łatwo zabić, ciężko trafić.
Że "pewnie żona go wkurzyła, to taki dobry facet tylko mu nerwy puściły".
Tak bywało pod artykułami gdy facet zabił siebie i dziecko, bo matka dostała prawa do opieki. Nie ważne kto dostał prawa do opieki nad dzieckiem, ten drugi rodzic nie ma prawa odbierać mu życia. A bywały słowa że "to jej wina, ona ma krew tego dziecka na rękach, a chłop biedny musiał nie wytrzymać napięcia że zdecydował się na tak desperacki krok" czy "i dobrze, zabrał pół genów tej szmuli do piachu" *(w sensie że dziecko ma 1/2 genów matki).
Troche zenada dwoch facetow nie moglo obezwladnic kobiety ? Rozumiem ze miala 2 noze, ale istnieja inne srodki niz uzycie broni palnej. Gaz, pieprzowy, pałka, paralizator chociażby.
@Taymishi A to moja wina że nie każdy patrol ma paralizator ?? Powinien być na podstawowym wyposażeniu każdego funkcjonariusza, który jeździ na takie akcje. W którym miejscu napisałem że broniłbym się pałką na nóż? Oczywiście nie wiem w jakiej sytuacji znaleźli się ci policjanci, to fakt osądziłem ich za szybko mój błąd. Warto by było umieszczać kamery na mundurach jak mają policjanci w USA, na pewno wtedy nie byłoby żadnych wątpliwości.Pozdrawiam
@Drozdaa Nie Twoja i nie policjanta na interwencji. Warto by było umieszczać kamery na mundurach, a przede wszystkim zmienić prawo i przestać szukać guza w całym. Skoro ktoś atakuje policjanta - lub innego człowieka- będąc uzbrojonym... robi to na własne ryzyko :)
@Paszeko nie jestem żadnym ekspertem, ale każdego zdrowego psychicznie bym na strzelnicę wysyłał. Broń, podobnie jak nóż czy samochód to narzędzie niebezpieczne. Dobrze mieć przeszkolenie w jego obsłudze. Na pojazdy masz ileś godzin teorii i praktyki, podczas gdy samochód może zrobić krzywdę większej ilości osób niż kula. W Szwajcarii edukacja militarna jest bardzo mocno prowadzona. Nie ma tam szaleńców z gnatami, kiedy ostatnio mieli strzelaninę? Więc nie dajmy się zwariować i nie dajmy się też rozbroić.
@Paszeko A jaki jest sens i wartość merytoryczna wypowiadania się o strzelaniu osoby, która strzelała jedynie z pistoletu na wodę? :D Taka osoba nie ma pojęcia o czym pisze. To tak jakby ktoś kto nigdy nie siedział w aucie wypowiadał się na temat specyfikacji wyscigów samochodowych,
@Taymishi No to podaj mi ilu z komentatorów F1 choćby siedziało w bolidzie? Ilu komentatorów piłkarskich grało w piłkę, ilu krytyków filmowych nakręciło jakiś film?
@Paszeko komentowanie wydarzenia a ocenianie i mówienie co ktoś powinien co ktoś nie powinien to dwie różne rzeczy. Poza tym porównujesz rozrywkę z de facto walka o przeżycie :-D
Jak możesz wypowiadać się o strzelaniu skoro nie masz o nim bladego pojęcia? O czymś tak podstawowym jak chociażby zerwanie strzału. Wartość merytoryczna takiego komentarza w stylu popularne tu "mogli strzelać w stopy" jest równa zeru.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2020 o 20:12
@Taymishi Powinieneś się najpierw dowiedzieć, co grozi policjantowi za użycie broni. Nieważne czy zasadne mniej czy bardziej. Potem dopiero komentuj i wysyłaj każdego na strzelnicę. Mnie na strzelnicę mam nadzieję nie będziesz wysyłał, bo ja akurat mam w dupie czy policjant powinien strzelać w stopę czy korpus. Dla mnie ma skutecznie unieszkodliwić napastnika.
Podejrzewam, że padła ofiarą przemocy domowej ze strony tego faceta (może to była jakaś patologiczna rodzina). Może miała dość jego zachowania, może ją często tłukł i poniżał i jej odbiło - nie wiadomo.
Ale.
To nie upoważnia jej do zaatakowania policjantów. Policjant ma prawo użyć broni w sytuacji zagrożenia życia, a ta sytuacja taką była, więc sprawa jest prosta - zaatakowała policjantów, to dostała kulkę.
Mało tego policjant ma prawo użyć broni (tj.strzelic do człowieka), gdy osoba nie stosuje się do polecenia natychmiastowego odrzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia. Wcale nie musi powziąć próby ataku i stwarzać zagrożenia. Od razu podam przykład, który często przy tym przepisie występuje. Mianowicie, gdy kupicie sobie nową siekierę i będziecie z nią w ręku szli ze sklepu do domu, a jakiś nadgorliwy policjant wyda polecenie odrzucenia jej, to lepiej to zróbcie. Tak, przepisy regulujące użycie broni,pozwalają mu w tej sytuacji jej użyć.
@BlueAlien powiedz na jakiej podstawie podejrzewasz przemoc ze strony mężczyzny?
Z ustaleń policji wynika, ze nie było tam nigdy Niebieskiej karty - a więc nie było interwencji związanej z przemocą domową
Żaden sąsiad nie potwierdził jakoby miało dochodzić do znęcania się jego nad nią.
Jednym słowem nie ma chociażby mikrośladu dowodu tego, że mężczyzna się nad nią znęcał. Zatem skąd te "podejrzenia?"
Bo jest kobietą? Więc na pewno nie mogła być zła?
@BlueAlien Nie, po prostu sama nie potrafisz obronić tego co napisałaś. Napisałaś, że podejrzewasz winę faceta. Spytałem na jakiej podstawie. Podstaw nie podałaś, a stwierdziłaś jedynie, że trzeba brać różne możliwości pod uwagę. I dziwnym trafem wzięłaś jedynie te możliwości pod uwagę, a której to ON się nad nią znęca. A możliwości, w której była chorą wariatką i to ona się znęcała nad nim, aż w końcu przesadziła, przeoczyłaś. Czyli standardowo. Demot jest o tym, że to kobieta coś zrobiła, a ty pomimo braku jakichkolwiek dowodów "podejrzewasz winę faceta".
To nie wyciąganie wilka z nory, tylko Twoje słowa :)
Dyskutowałam z trolem Steve Foksem, który mnie tu ściągnął. Włączasz się ty. Jak inaczej mam to nazwać jak nie wyciąganie lisa z nory by się nad nim znęcać?
Malo tego, przybywasz po to by znowu szukać dziury w całym, "bo napisałaś" "bo powiedziała" "a powiedz dlaczego" "pewnie tak uważasz dlatego że"
To są ataki, nie dyskusja.
Podstawy podałam wyżej.
Nie uznałam że jest wariatką bo wariaci nie wybuchają nagle po latach spokoju, tylko od urodzenia często mają jakieś zaburzenia.
Malo tego, jak na "feminazistke" przystało stwierdziłam, że policjant miał prawo ją zastrzelić, co by się nie działo (czy padła ofiarą przemocy ze strony faceta, czy sama wywołała te przemoc) a tobie i tak źle i nie dobrze i szukasz powodu by się czepiać, bo uznałam, że mogła paść ofiarą znęcania się faceta a nie była chorą wariatką.
I to jest jeden z nielicznych przypadków, w których szkoda mi policjantów. Jeżeli (najprawdopodobniej) zabiła mężczyznę, nie wykonywała poleceń i jeszcze próbowała zaatakować policjantów to niestety skończyło się postrzeleniem. Załóżmy, że policjanci nie użyli by broni i agresorka by uciekła raniąc lub zabijając kolejne osoby to było by lepiej?? Weźmy ten scenariusz pod uwagę.
Strzelić, tak żeby nie zabić, wcale nie jest tak prosto. Jednak szkolenia z zakresu wyszkolenia strzeleckiego w polskiej policji praktycznie nie istnieją. Strzelanie programowe odbywa się raz na pół roku. W trakcie takiego strzelania, policjant wystrzeliwuje dwa magazynki z broni służbowej. Celem nie jest trafienie, a pozbycie się starej amunicji i zastąpieniu jej nową. Taka oto, smutna prawda. (Pracowałem na strzelnicy, gdzie swoje strzelanie odbywali policjanci)
@Underhook Jak strzelić żeby nie zabić? :D Może w nogi? Czy 30 cm pod prawe żebro? Albo 15.5 cm licząc od miednicy i 12 cm od prawego palca u lewej stopy?
Jak sie samiec znęcał nad nią psychicznie to nie dziwne że do głowy dostaje, "osobość narcystyczna" to zaburzenie lub skrzywienie charakteru, jeśli facet był takim narcyzem a ona była ofiarą codzienności przemocy psychicznej to sie to w końcu odwróciło.
@rafalinformatyk A może była po prostu naćpana?
@rafalinformatyk Spekulowanie w tej sprawie i dochodzenie do takich wniosków nie znając konkretniejszych informacji jest zupełnie zbędne. Można wyciągnąć tysiące scenariuszy a i tak może okazać się ,że żaden nie jest prawdziwy.
@rafalinformatyk znasz ich osobiście czy tylko zgadujesz, że facet się nad nią znęcał? Jak facet bije lub zabija żonę to na pewno psychol i zwyrodnialec. A jak kobieta jest agresywna i zrobi krzywdę mężowi to na pewno biedna ofiara przemocy domowej. A może to ona była agresorem?
@Ania_87 No niestety, taką se faceci wyrobili przez parę dekad, znałem prawdziwe osoby pare lat temu, ale do zabicia żadnego nie doszło, ale facet myśli że jak nad cichą i skromną kobietą sie bedzie znęcał przez 20 lat to ona sie nie obudzi z tego matrixa i go nie zarżnie bo już przestaje myśleć przez te negatywne i toksyczne emocje. To samo sie dotyczy dzieic w szkołach, 5 lolegów nad jednym sie znęcają a potem "tragedia" że mały chłopczyk zabił nożami 2 "kolegów" z tej piątki bo go poniżali. Miarka niańka sie przebrała. Nie jestem za białorycerstwem ale to co mówię to jeszcze takie sprawy są świeże
@rafalinformatyk Powielasz stereotyp męża boksera/manipulatora, kobiety nie są lepsze i swoje też mają za uszami, i to nie jest zależne od płci a od człowieka... Są tak zwane modliszki chociażby, niektóre wchodzą w związek ba nawet małżeństwo nieświadome własnej natury, wtedy nie tylko ich ofiary mają ciężko ale i partner. Dlatego skończ ze stereotypami bo kilka przykładów gdzie facet jest tym złym nie czyni reguły...
@rafalinformatyk Ale co mają Twoje historie do historii tej babki? Na tą chwilę nie ma żadnych dowodów na przemoc z jego strony :), więc nie wiem na co te poematy. Poza tym jak jest przemoc w domu, to dom się opuszcza / składa zawiadomienie o znęcaniu i sprawca leci na bruk nakazem prokuratorskim, a nie napier*ala nożem :D
@Taymishi Posłuchaj se o narcyzach jakie gierki psychologiczne prawią swoim ofiarom, przy tym pokazując sie innym ludziom jaki on to nie jest super uczynny, na zewnątrz anioł a w domu diabeł. Taki narcyz myśli że ofiarę zniszczy na psychice i myśli że ma pewność bezpieczeństwa, a nawet taka kobietka sie z nożem rzuci i zażga
@rafalinformatyk Ale o czym ty gadasz człowieku? XD Nie ma ŻADNYCH przesłanek by facet stosował przemoc domową. Więc skąd Ty bierzesz te teorie? Równie dobrze to ona mogła go tłuc, bo np. byłą psychiczną sadystką, mężczyźni również bywają ofiarami przemocy domowej
@Taymishi Znikąd, to taka se teoria jak to ludzie działają. A Jak facet nie umi sie obronić przed kobietą to to nima facet.
@rafalinformatyk To są aspekty psychologiczne. Jak widać Ciebie przerastają, bo patrzysz na świat zero jedynkowo.
@Taymishi "zero jedynkowo" Bardziej nikt nie patrzy od koszernych gębów
Co się stało, to już ustalą mądrzejsi od nas.
Czy była naćpana - nie wiadomo póki co.
Czy była ofiarą przemocy psychicznej - nie wiadomo póki co
Czy opętały ją złe moce - też nie wiadomo póki co.
Wiadomo tylko tyle, że policjanci zastali rannego mężczyznę i kobietę z prawdopodobnie narzędziem czynu zabronionego. Jeśli kobieta nie reagowała na polecenia policjantów, próbowała ich zaatakować, wcale się nie dziwię, że po wyczerpaniu mniej ingerencyjnych środków przymusu bezpośredniego otworzyli ogień. Przecież po to noszą broń
@DonSalieri broń palna nie jest środkiem przymusu bezpośredniego. Wynika to z samych definicji, przepisy wyraźnie regulują użycie środków i broni. Natomiast wedle tych informacji policjanci odparli bezpośredni atak na swoje zdrowie i życie. Bez znaczenia są motywy, zrobili to do czego zostali zmuszeni.
@DonSalieri Mogli użyć paralizatora. Poza tym dwóch i kobieta i potrzebowali broni?
@Ddrek zastosowali ŚPB, ale zawiodły więc sięgnęli po broń. Odparli bezpośredni atak na zdrowie i życie.
@Ddrek Dwóch i uzbrojona, agresywna kobieta + ranny. Z naszej perspektywy to "Przecie ten policjant mógł ją wziąć pod pachę, drugi ją skuć i po problemie", z ich - podjęcie decyzji w ułamku sekund.
@Trepan Jakie środki przymusu? Paralizator to jest środek przymusu. Odparli atak? Ona groziła a nie leciała z bronią. Ta Kobieta potrzebowała pomocy ale niestety spotkała dwóch frajerów z bronią.
@Ddrek nie pamiętam w tej chwili na 100%. Albo taser, albo pieprz. Nie zadziałało więc musieli chronić swoje życie.
@Ddrek No tak, kobieta z zakrwawionym nożem, która prawdopodobnie przed chwilą zaatakowała kogoś w domu, idzie w Twoją stronę, a Ty się zastanawiasz jak jej pomóc? Patrol mógł nie mieć paralizatora, a nikt o zdrowych z mysłach nie będzie się bawił pałką z nożem. A skoro babka zdecydowała sie isć na policjanta z nożem, pomimo iż oddał strzał ostrzegawczy no to sorry ale sama jest sobie winna :)
No to teraz Antifa powinna robić protesty w stylu Woman Lives Matter
O znowu wygląda na to że kulsony nie wiedzą gdzie człowiek ma nogi.
@radhex O znowu wygląda na to ,że szeregowy z demotywatorów nie wie jak trudno jest celnie strzelać jak się jest atakowanym przez uzbrojoną osobę.
@radhex Tak to jest jak się nie zna anatomii i nigdy się na strzelnicy nie było. Teraz już nie tylko rodzina wie żeś głupi xD
@rafal199
obrażam cie h*u? teraz już tak bo sam o to poprosiłeś
@Iserys7
za to bardzo łatwo trafić w serce, już nie pierwszy taki przypadek - ale nie oszukujmy się, szeregowe psy nie są szkolone przez psychologów do zachowań w takich sytuacjach aby była zgoda z przepisami, wtedy odzywają się w nich prymitywne odruchy
@radhex o tobie bo jestes takim zjebem że nawrt tego nie potrafisz wywnioskować.. poczytaj troche o rykoszetach i o tym jak sie pocisk zachowuje w ciele człowieka jak natrafi na kość udową , dużo łatwiej jest komuś zrobić krzywdę strzelając w nogę niż w korpus nie mówiąc już o ofiarach postronnych takich strzałów
@michaswnc
przeczytaj jeszcze raz po*jebie o to co napisałeś a potem zastanów się jak to się ma do tematu i mojego wpisu, co za dzban
@radhex Nie pierwszy też taki przypadek ,że strzał w nogi nie unieszkodliwił napastnika.
@radhex bo jestes kolejnym co pieprzy o jakimś strzelaniu w nogi .. w żadnej szkole policji tego nie uczą
@radhex Odpal jutuba, znajdź Sierżanta Bagietę", on ci wyjaśni, czemu chędożysz głupoty
A jak ci się nie chce szukać - ciężko trafić w nogi, tym bardziej w ruchu, jest też większe prawdopodobieństwo przestrzelenia tętnicy i wykrwawienia postrzeleńca w kilka sekund
@Iserys7 @michaswnc @DonSalieri
To nie są moje wymysły, tylko podstawa zasad interwencji, najpierw strzał ostrzegawczy w powietrze, potem w nogi - rozumiem gun z gunem można nie wytrzymać presji, ale broń palna vs nóż wypadałoby więcej zimnej krwi zachować. W regulaminie "Użycie broni jest ostatecznością , i nie może mieć na celu pozbawienia życia osoby". - bo często mają do czynienia ze świrami a nie bandytami - i tak też było w tym przypadku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2020 o 21:54
@radhex Na strzał ostrzegawczy nie zawsze jest czas. Zachowanie zimnej krwi też nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem - tracisz czas na rozważania opcji zamiast działać. A to nieraz być, albo nie być
@radhex nie wiem gdzie wyczytałeś o strzałach w nogi... użycie broni ma być skuteczne dlatego strzela się w korpus nie wiem ile razy w życiu strzelałeś z prawdziwej broni ale po wypowiedzi widze że niewiele każdy kto pracuję z bronią i to nie tylko policjanci wszelkiej maści instruktorzy czy wojskowi powiedzą ci że trafienie w nogi gdy cel się rusza jest niezwykle trudne a do tego jeszcze dochodzi stres i presja czasu a nie odpowiadasz tylko za swoje życie ale i partnera i osób postronnych poraniła nożem faceta rzuciła się z nożami na policjantów także użycie broni w taki sposób jaki ją użyli jest w pełni uzasadnione
@michaswnc
Może nadajesz się żołnierza szeregowego na linie frontu ale na policjanta ani kogoś z każdy wyższej już nie, instytucja policji różni się od wojska zasadniczo, ma przede wszystkim chronić, "Użycie broni jest ostatecznością , i nie może mieć na celu pozbawienia życia osoby" - to jest w regulaminie policji i każdy powinien umieć rozróżnić bandytę od świra, już nie jeden policjant obezwładniał wymachującego nożami wariata bez użycia broni.
@radhex jaka jest różnica między bandytą a świrem jak i jedna i druga osoba chce cie zabić i gdy ktoś się na ciebie rzuca z nożem a wcześniej już poraniła inną osobę to to jest właśnie ta ostateczność. I w policji nie uczą strzelania po nogach . a używali gazu by ją obezwładnić ale to nic nie dało więc została broń i od tego ją noszą nie dla ozdoby by fajnie wyglądała przy mundurze
@radhex Policjanta nikt nie uczy strzelać w nogi.
Nawet na logikę. Widziałeś tarczę strzelniczą w którą się strzela w nogi? Wiesz, że na nogach są największe i najbardziej ukrwione tętnice? A przede wszystkim w nogi łatwo nie trafić. Jak ktoś atakuje policjanta nożem to jest jego własny wybór i niech ponosi konsekwencje
Kolejna rzecz. ŻADNE prawo nie obliguje policję do strzelania w nogi. Jeśli się mylę to pokaż mi przepis :)
@michaswnc
Nie znam szczegółów dokładnie tamtego zdarzenia więc wyrokować nie mogę, niemniej mam dziwne podejrzenia że dałoby by się bez zabijania. Świr działa w afekcie albo jest niepoczytalny bandyta działa z premedytacją taka jest różnica. Prawo chroni niepoczytalnych.
@Taymishi
Przytaczałem wcześniej zapis z regulaminu "..tak by nie zabić" czyli nie w głowię i nie w serce. To są wytyczne a nie ścisłe nakazy, bo takie sytuacje są dynamiczne. Niemniej rolą Policjanta jest chronić, to nie żołnierz który ma zabijać. Podejrzewam że większość policjantów zdołałaby unieszkodliwić tą kobietę bez zabijania.
@radhex Jakiego regulaminu? Policjant ma strzelać SKUTECZNIE. I tyle. Gdzie strzelać by nie zabić? I przede wszystkim JAK strzelać w dynamicznej sytuacji w nogi? Ty wiesz jak wygląda walka? Biłeś się kiedyś? Broniłeś przed nożem? za dużo filmów. Pozwól. że ci pokaże:
https://www.facebook.com/psydajaglos/videos/595896718014958
Powiedz mi jak w takiej sytuacji znaleźć czas by strzelic w nogi i to najlepiej w łydkę, bo na udach masz ogromne tętnice, które prędzej spowodują śmierć niż strzał w klatkę :)
@Taymishi
Tak biłem się i strzelałem także z broni palnej.
Policjant to nie żołnierz, ma być skuteczny w ochronie a nie zabijaniu.
https://www.infor.pl/prawo/prawo-karne/policja/316840,3,Uzycie-broni-palnej-przez-Policje.html
"W świetle art. 17 ust. 3 ustawy o Policji użycie broni palnej powinno następować w sposób wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę osobie, przeciwko której użyto broni palnej."
Takie sytuacje są zwykle pełne emocji ale jak ktoś twierdzi że nie można zachować zimnej krwi sam jest zwykle emocjonalnym popaprańcem. Doświadczony policjant poradziłby z ww sytuacją sobie bez zabijania, tych po prostu zjadł strach, w stopy lub kolana na pewno nie trudniej trafić niż serce, ale najpierw trzeba tam celować.
@radhex w stopy lub kolana jest tak samo łatwo tafić jak w TUŁÓW? xDD
Widziałeś filmik który ci wysłałem? Widzisz tam możliwość trafienia w stopę? Lub kolano? xDD co ty chłopie za herbatę pijesz xD
@Taymishi
Więcej myślenia i praktyki własnej a nie oglądania bzdur w internecie plus też nie pij za dużo tego co tam popijasz :D
@radhex jakich bzdur? To interwencja z perspektywy policjanta :) z kamerki na mundurze. Tak właśnie wygląda życie. Facet cię atakuje, jest metr od ciebie, szarpie się z tobą, macha nożem. A ty strzelaj po stopach.
Wytłumacz mi jak to jest że w każdej policji na świecie, w każdej agencji ochrony, na każdym kursie samoobrony uczy się strzelać w tułów a nie stopy? Rozumiem,że cały świat uczy się źle? Bo na żadnym szkoleniu w żadnym kraju nie widziałem strzelania po stopach, a w przeciwieństwie do Ciebie ja się tym zajmuję zawodowo
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2020 o 23:25
@Taymishi
Interwencja z z perspektywy TEGO policjanta, tymczasem z perspektywy ogarniętego doświadczonego będzie wyglądała zupełnie inaczej. W tułów się uczy strzelać na strzelnicach, to jest tylko pogląd. Szczegółowe wytyczne odnośnie strzelania regulują przepisy które przytoczyłem wyżej. Strzelanie w stopy (czy inne koniczyny) wynika z tego przepisu "W świetle art. 17 ust. 3 ustawy o Policji użycie broni palnej powinno następować w sposób wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę osobie, przeciwko której użyto broni palnej." I na szkoleniach policyjnych ten temat jest poruszany.
@radhex zabawne, bo na szkoleniach policyjnych nikt nie mówi o strzelaniu w stopy a w tułów ;) i ja się pytam, czemu każda policja na świecie uczy się strzelać w tułów a nie stopy? :-D. Tak samo jak wszystkie agencje ochrony i w ogóle e zasadzie każdy kto ma styczność z bronią?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2020 o 0:11
@radhex tak wiem jaka jest różnica między świrem a bandytą ale bardziej pisałem to w kontekście że to nie ma znaczenia czy jest to świr,bandyta,czy zdrowa osoba skoro idzie cie zabić to nie ważne kim jest . a tak jak powiedziałem w takim momencie nie odpowiadasz tylko za siebie ale za wszystkie inne postronne osoby i wtedy śmierć napastnika jest najmniejszym problemem . wiesz co by było gdyby próbował strzelić w nogi pocisk by zrykoszetował i trafił jakieś dziecko albo inną osobę postronną... to nie jest wszystko takie łatwe jak sie wydaje
@Taymishi
Nie wiem skąd ty czerpiesz wiedzę.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1933184,1,strzal-w-stope.read
"Nawet gdyby strzał był konieczny funkcjonariusz ma mierzyć w stopy a nie w lewą część klatki piersiowej, To elementarz każdego policjanta.."
@michaswnc
Jakieś dywagacje wyjęte z życia, rykoszet może zdarzyć niezależnie gdzie się strzeli, ale nikt nie podejmuje strzału z myślą o rykoszecie. Owszem obrona życia jest najważniejsza, ale nie ma jednokolorowych sytuacji. Jest różnica między atakiem z nożem a strzałem z broni palnej. Nie znam szczegółów w jakiej odległości była ta kobieta więc nie wyrokuję na 100 %. Jak w odległości zasięgu ramion to strzał był zapewne uzasadniony ale jak to było powiedzmy co najmniej kilka metrów to już można się było pokusić o pierwszy strzał w nogi lub w ręce.
@radhex chodzi o to że jak pocisk wchodzi w korpus to jest najwieksza szansa że sie tam zatrzyma bo jest najwieksza przestrzeń do wytracenia energii a przy próbie strzały w nogi a ta osoba biegnie do ciebie a nie stoi w miejscu jest ogromna szansa że sie nie trafi pocisk poleci w beton /chodnik zrykoszetuje i trafi kogoś innego albo nawet gdy sie trafi może zrykoszetować od kości udowej która jest twarda i wielka zaczyna koziołkować niszcząc wszystko w środku i uszkadzając żyły w tym tętnice i do śmierci może dojść w niespełna minutę bo w tętnicy masz ogromne ciśnienie także paradoksalnie łatwiej kogoś zabić strzelając w noge niż w korpus
@michaswnc
pod warunkiem że trafisz w tętnicę co jest mało prawdopodobne a strzelając w korpus nie trafisz w serce co jest dużo mniej prawdopodobne
@radhex A od kiedy tygodnik polityka jest źródłem prawa w Polsce? Jak Ci napiszą, że policjant ma mieć pistolet na wodę to też bezrefleksyjnie uwierzysz? Zapoznaj się z ustawą o śpb i broni palnej - bo to jest ustawa regulująca użycie i wykorzystanie broni przez policję. A nie żaden "elementarz" z polityki. :D
Znajdź mi w ustawie chociażby słowo o strzelaniu w nogi to Ci przyznam rację. Ale z góry mówię, że ową ustawę znam i nie ma takiego sformuowania :)
@Taymishi
Na pewno jest bardziej miarodajnym źródłem niż to co ty czytasz, ale widzę że twojego zakutego łba niewiele jest w stanie dotrzeć, idź sobie postrzelaj do kaczek zamiast dyskutować o realiach i przepisach.
@radhex USTAWA to prawo obowiązujące w Polsce.
Ustawa o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej to ustawa, która reguluje używanie siły i broni przez służby w Polsce.
A ty mi dajesz odnosnik do artykułu w GAZECIE.
Bardzo jestem ciekawy co sąd by uznał za bardziej wiarygodne ;)
@Taymishi
Czy ty wogóle czytasz to co ja piszę i przytaczam? bo z tego co widzę coś brzdąkasz o prawie i przepisach ale jak na razie sam nie przytoczyłeś żadnego źródła.
Przewiń do góry, tam jest przytoczony przykład ze sprawy sądowej "W świetle art. 17 ust. 3 ustawy o Policji użycie broni palnej powinno następować w sposób wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę osobie, przeciwko której użyto broni palnej."
@radhex pare komentarzy niżej masz zdj jak wygląda układ krwionośny nóg trafienie albo uszkodzenie tętnicy udowej jest owiele bardziej prawdopodobne niż trafienie w serce jak dostaniesz w kość może ona "eksplodować" a odłamki kostne uszkadzają wszystko dookoła
@michaswnc
udo to nie stopa jakbyś nie wiedział
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2020 o 20:13
@radhex Ale ma być SKUTECZNE. A strzelanie w stopy nie jest skuteczne. Żadnej jednostki mundurowej na świecie nie uczą strzelać po nogach. Więc coś w tym jest.
I ja Ci nie daje konkretów? Dostałeś konkretną ustawę, która precyzuje temat naszej rozmowy i nie ma tam nawet słowa o strzelaniu po nogach. Poza tym na udach są największe i najbardziej ukrwiony tętnice w ciele. Strzelanie w udo jest BARDZO niebezpieczne. Podstawy anatomii człowieka..
@Taymishi
Nie dostałem żadnej ustawy, nie przytoczyłeś żadnego źródła dla poparcia swoich słów w przeciwieństwie do mnie.
I kolejny co nie potrafi odróżnić stopy od uda :) co za naród, by tylko mordowali z rozkoszą strzałami w serce
@radhex "Nie dostałem żadnej ustawy, nie przytoczyłeś żadnego źródła " xD
"Ustawa o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej to ustawa, która reguluje używanie siły i broni przez służby w Polsce."
"Zapoznaj się z ustawą o śpb i broni palnej - bo to jest ustawa regulująca użycie i wykorzystanie broni przez policję"
Faktycznie. Nie dostałeś żadnego źródła. xD Wcale dwa razy nie wskazałem Ci konkretnej ustawy. Za to Ty nie dałeś mi żadnego ŻADNEGO, prawnego obowiązku strzelania w nogi, a tym bardziej stopy.
Nigdy w życiu nie widziałem, by jakakolwiek policja świata uczyła się strzelać po stopach, nawet tarczy stopy nie widziałem. Ale Ty wiesz lepiej :D
Nie masz bladego pojęcia o czym mówisz. Nawet wyszkolony antyterrorysta nie miałby 100% skuteczności przy strzelaniu w stopę podczas dynamicznej interwencji. Strzelanie jak widać znasz tylko z gier. Szkoda mojego czasu na rozmowę z Tobą.. xD
@radhex a to jeszcze byś chciał by strzelać po stopach ? :D dobra nie mam pytań ha ha
@Taymishi
Rozmowa z tobą to rozmowa z upośledzonym, przesyłam ci kilka linków i cytaty numerami ustaw, ty nie przesłałeś żadnego źródła, nie mam ochoty na dalszą dyskusję, żegnam.
@michaswnc
wpadłeś do kociołka z marihuaną? to tłumaczy poziom tej dyskusji, co za dzbany, które nie rozumieją elementarnych zasad społeczno-etycznych, żegnam
@radhex gościu staram ci sie coś uświadomić bo po tym co piszesz widać że nie masz kompletnie żadnego pojęcia w tej dziedzinie a ty wymyślasz coraz większe absurdy zaraz powiesz że może mogli w palce strzelać radze sie doedukować a potem wchodzić w dyskusję
@michaswnc
Sory ale nie będę dyskutował z dyletantem który nie umie czytać albo nie rozumie przytoczonym paragrafów.
Uświadomić to możesz co najwyżej sobie swoją ignorancję. I wytrzeźwiej jak ze mną dyskutujesz bo gadasz jak naćpany menel z marginesu.
@radhex pokaż mi chociaż jeden PARAGRAF bądź USTAWĘ którą przytoczyłeś w dyskusji.
@Taymishi
Kolejny dyletant lub analfabeta? Ja cie nie będę uczył czytać.
@radhex Jesteś hipokrytą i w dodatku kłamcą. Nie podałeś ŻADNEGO paragrafu oraz odniesienie do ŻADNEJ ustawy. Jedynym Twoim "argumentem" był odnośnik do GAZETY, w dodatku takiej, gdzie żeby zobaczyć artykuł trzeba mieć wykupiony abonament. Gazeta nie jest ŻADNYM źródłem prawa. W gazecie można napisać wszystko, nawet to, że policja ma obowiązek strzelać z pistoletu na wodę. Co jest tak samo prawdziwe jak strzelanie po stopach
Zatem zgodnie z Twoim życzeniem kończę dyskusję, bo stała się żałosna.
@Taymishi
Boshe ile ty masz lat, weź sobie przewiń w górę i poszukaj bo mi już ręce opadają,,,
@radhex hahah dobry jesteś synek
@radhex a tak poza tym jaki paragraf mi przytoczyłeś?
@michaswnc odpowie Ci to samo co mi tj "przewiń w górę i poszukaj" xD Co z tego, że masz szukać czegoś co nie istnieje :D Nie ma sensu dyskutować z trollem. Gówno widział i gówno wie. Pistolet miał jedynie na kulki w gimnazjum.
@Taymishi
No tak prymitywne żołnierzyki które potrafią strzelać, ale czytać i myśleć już nie. Art. 17 ust. 3 ustawy o Policji, ale ja wam nie będę drugi raz tłumaczył co tam jest napisane, znudziło mu się nauczanie ćwierćinteligentów :)
@Taymishi troll to może nie dla mnie to taki typowy debil co nie ma pojęcia a czym dyskutuję wymyślając coraz to wieksze absurdy ( strzały w stope ) szkoda że nie w palce... ale bedzię sie upierać przy swoim mimo że gówno o tym wie i z każdą odpowiedzią daje na to dowód .. nawet debilowi jak pare osób powie że jest debilem to zrozumie a on dalej nie rozumie
@michaswnc
Jesteś psychicznie chory albo po prostu debilem w każdym razie prymitywny typ który by tylko walił w mordę lub strzelał w serce nie zastanawiając się czemu, do kogo i po co.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2020 o 17:59
@radhex dałeś mi artykuł, który reguluje przypadki użycia broni przez policję. Znam go na pamięć :) i nie ma tam ani słowa o strzelaniu w nogi a tym bardziej w stopy. Zatem dalej kłamiesz i manipulujesz ;-) POKAŻ mi te swoje paragrafy które każą strzelać w nogi i stopy ;)
@radhex dobrze chłopczyku dobrze ciesz się wakacjami :)
@Taymishi
Choroba postępuje coraz bardziej, pokaż mi to pokaż mi tamto bo ja sam nie umieć myśleć i nie wiem gdzie mam strzelać żeby wyrządzić najmniejszą szkodę, to będę strzelał w serce bo na strzelnicy tak się strzela.
@michaswnc
A ty się ciesz... eee no tak czym się może cieszyć taki młot, chyba tylko tym jak dopie*doli drugiemu.
@radhex :D :D idz sie dziecko uczyć anatomii i pokory przyda ci sie żegnam nie ma co gadać do telewizora ni tak nie zrozumie
@michaswnc
Biedny chłopak, widocznie z rodziny patologicznej, ale z tego można wyjść tylko trzeba chcieć.
@radhex https://demotywatory.pl/5007601/Mistrz-cietej-riposty-z-internetu to jestes ty
@michaswnc
Boshe co za dzieciuch, ty lepiej nie bierz do ręki żadnej broni, dla własnego bezpieczeństwa.
@radhex moge sdie założyć że strzelałem jak ciebie jeszcze na świecie nie było synek
@michaswnc
Mam nadzieję że z kapiszonów na odpuście, to z troski o bezpieczeństwo twoje i osób postronnych.
@radhex nie mierz wszystkich swoją miarą chłopaczku
@michaswnc
Ale ja mówię na serio, naprawdę ktoś kto nie potrafi z kilku metrów strzelić w stopę lub kolano, ale za to potrafi w serce - powinien przejść solidne badania psychiatryczne. Na marginesie takie badania powinni też przejść wszyscy członkowie kół łowieckich.
@radhex dobra ten zas o swoich stopach i kolanach to naprawde nie ma sensu (i nie w serce a korpus ) powiem to ostatni raz w żadnej szkole policji nie uczą i nie będą uczyć strzelania w dolną część ciała ! czego ty jeszcze nie rozumiesz ? dodam więcej nie tylko w Polsce tak jest ... zainteresuj sie tamatem doucz sie troche i ewentualnie wtedy dyskutuj
@radhex https://www.youtube.com/watch?v=kd8X_4vmejg zacznik oglądać od 3 minuty moze to ci cos wyjaśni
@michaswnc
Ale mnie nie obchodzi kto czego uczy, zwłaszcza że jeśli chodzi o broń są to często psychopaci, tylko kto co umie. Ok umówmy się ta test, ty będziesz uciekał, ja będę strzelał, jak cie nie trafię w nogi, przyznam ci rację, przyjmujesz wyzwanie?
@radhex ok nie ma problemu tylko miej na uwadze że pocisk moze zrykoszetować od betonu i zabić postronną osobę podejmujesz wyzwanie?
@michaswnc
prawdopodobieństwo bardzo małe, ale przecież nie będziemy tego robić w centrum miasta, ja się nie boję, bo prawdopodobieństwo rykoszetu zwrotnego jest zerowe, nadal podejmujesz wyzwanie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2020 o 7:58
a to przepraszam mieli nie strzelać i dać się zadźgać?
Powinni szkolić policjantów jak strzelać by nie zabić, a unieszkodliwić np. w dolną część nogi.
Ona była niebezpieczna, więc postąpili prawidłowo. W USA powinni dawno wystrzelać tą hołotę.
@fajnywilkor No widzisz musisz opatentować swój unikalny proces szkolenia bo widać policja i wojsko na całym świecie nie ma pojęcia jak szkolić. Pewnie w przeciwieństwie do ciebie nie mają praktyki xD
Inna opcja to wybrać się pierwszy raz w życiu na strzelnicę i przestać opowiadać głupoty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2020 o 12:45
@rafal199 nieraz byłem na strzelnicy i strzelałem zarówno z magnum, kałacha i glocków.
Jeżeli jest ich dwóch i nie wiedzą jak z nią postąpić w sposób bezpieczny tylko strzelają babce od pasa w górę (choć tętnica udowa też może wykrwawić człowieka) to nie mają pojęcia o tym jak bezpiecznie przeprowadzić taką akcję. Ja nie jestem specjalistą, mówię z prostego punktu widzenia laika.
@fajnywilkor No nic jedyna opcja to wywalić wszystkich specjalistów którzy szkolą policję na całym świecie i zatrudnić ciebie. Tylko jak ty tyle etatów obskoczysz :)
@fajnywilkor Idź geniuszu zła na strzelnice, zamów sobie ruchomą tarczę z ruchomymi nogami (da się to zbudować) i sprawdź sobie jak łatwo jest trafić taki cel z broni krótkiej, np Glocka 17.
Nie zapomnij od razu też kupić skrzynki amunicji.
Edit:
A i żeby nie było, masz strzelać samemu będąc w ruchu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2020 o 14:39
@rafal199 nie na całym świecie, i nie chodzi tu o specjalistów którzy szkolą, tylko o policjantów którzy mogą być nie przygotowani psychicznie do interwencji w stresie a co dopiero użycia broni. Chodzi tu o umiejętność policjanta do zastosowania wiedzy i ze szkoleń w praktyce.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2020 o 15:06
https://fwcdn.pl/webv/36/98/13698/snap1.13698.2.jpg
@J_R nie chodzi o stanie we dwóch tylko rozdzielenie się i w miarę możliwości otoczenie napastnika w promieniu 10m. We dwóch będą strzelać i nie strzelą to dupa nie policjanci.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2020 o 15:13
@fajnywilkor Ładnie sobie rozplanowałeś to, promień 10 metrów, otoczyć ją i trafić w nogi. Naprawdę akcja na medal. Szkoda tylko ,że piszesz sobie to sprzed ekranu i nie wiesz jak wyglądała cała sytacja i jakie działania mogli podjąć Ci policjanci. A i nie daj Bóg któryś z nich strzeli pierwszy i w przewracającą się kobietę strzeli pół sekundy drugi to na celowniku zamiast nóg znajdzie się jej tors albo głowa
@fajnywilkor krótko i zwięźle: nogi to zbyt ruchliwy i mały cel, żeby szybko go trafić w szamotaninie czy dynamicznej akcji. Ponadto naćpany delikwent może znieść kilka trafień w klatkę piersiową zanim padnie. O możliwości chodzenia z przestrzelonymi kolanami nawet nie wspomnę. Mając kilka sekund na jego obalenie zanim sięgnie ich nożem, nikt nie zaryzykuje. Dlatego celuje się mniej więcej w sylwetkę, szybko. Generalnie w korpus, żeby szanse na trafienie i unieszkodliwienie był maksymalne.
W promieniu 10m otoczyć? W sytuacji bojowej nie mierzysz odległości, chyba że do celu. Może mieli stanąć we dwóch równo, co 180 stopni? Mieliby lepsza motywację, żeby trafić w przestępcę, a nie siebie wzajemnie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2020 o 15:50
@Iserys7 chyba logiczne jest to że krzyczą jeden do drugiego który oddaje strzał.
@Trepan widzę że rozumowanie na poziomie przedszkola skoro co 180 stopni, wiadomo że chodzi tu o 90, a 10m jest szacunkowe, w celu zachowania dystansu od napastnika i łatwego strzału. Sami zawodowcy od strzalania widzę że tu są.
@fajnywilkor Logiczne? Chyba sobie nie zdajesz sprawy ile w takich sytuacjach jest czasu na reakcję. Jeszcze niech może sms do siebie wysyłają ,który co powinien robić.
@fajnywilkor Dolną część nogi? Strzelać w stopę? XD
Oto nagranie z interwencji:
https://www.facebook.com/psydajaglos/videos/595896718014958
Powiedz mi, jak tu wycelować w stopę? Nawet w korpus jest trudno trafić ruszający się cel, a ty mówisz o strzelaniu w stopy czy łydki. Widać, że nigdy nie trzymałeś w ręku pistoletu.. poza tym.. widziałeś gdziekolwiek na świecie tarcze do strzelania ze stopami? :D
@Taymishi jakbyś puscił w zwolnionym tempie to bez problemu.
A tak na serio to jest zupełnie inna sytuacja. Owszem strzelałem to wiele razy, ale nie do ludzi. Jeżeli masz wyspecjalizowanie to podziel się wiedzą z klasą a nie wierzgaj się na prawo i lewo jaki ty ku*wa obeznany jesteś w strzelaniu do ludzi.
@fajnywilkor nie jest możliwe strzelenie w stopy czy Łydki. Jeśli strzelałeś to znane ci jest zjawisko zerwania strzału, w przypadku takiej akcji i sytuacji gdy musisz strzelić do człowieka jest 10 razy mocniejsze. Dlatego każda policja uczy się strzelać w korpus. Bo jest największa szansa trafienia. A nawet w korpus policjanci często strzelają kilkakrotnie zanim trafią, czemu? Bo stres spowodowany sytuacja jest tak ogromny. Strzelenie do człowieka dla zdrowej psychicznie osoby to ogromny wyczyn.
To kiedy stawiamy jej pomnik?
Strzelanie w nogi z anatomicznego punktu widzenia nosi większe prawdopodobieństwo śmiertelności https://static.epodreczniki.pl/portal/f/res-minimized/R19haoa5fvyJ3/10/1rchCJugkhCvv8MLUSsfVCadrCXgoylz.png - duże ukrwienie, mała powierzchnia w którą celujemy. Dodatkowo samo ciśnienie, które wytwarzają łydki jest bardzo problematyczne z punktu tamowania krwotoku. Strzelanie w korpus jest najbezpieczniejsze dla obu stron. Odniosę się jeszcze do samego psychologicznego aspektu oceny (dylemat wagonika), czy tak samo ocenicie decyzję funkcjonariusza w momencie ataku na bliską Wam osobę.
@Vindicta z tego obrazka wniosek że najlepiej jest strzelić prosto w łeb (jak Franz Mauer) lub w płuco/trzustkę/wątrobę - do wyboru.
Najlepiej jest w nogę, ale nie udo tylko okolice stopy, potem wiążemy stopę delikwenta powyżej rany, tak żeby się nie wykrwawił i zawozimy do szpitala.
@fajnywilkor Za dużo filmów ziom. Idź na strzelnicę, zainwestuj 100 zł. Strzelaj z 20 m, nawet z 10 w stopę. Pomijam fakt ,że nigdzie na świecie nie widziałem tarczy strzelniczej z wizerunkiem stopy. Jak już się nauczysz strzelania statycznego, to napisz omówimy sobie strzelanie dynamiczne. Jak to ogarniesz to poćwiczymy strzelanie dynamiczne pod wpływem silnego stresu na czas... Jak już to opanujesz to zrozumiesz jakie bzdury piszesz i reszta dyskusji będzie jałowa... XD
@THEDREEEAM chcesz mi powiedzieć że policja nie jest wyszkolona do strzelania dynamicznego?
To nie ja strzelam tylko wyszkolony człowiek który ma bronić bezpieczeństwa w kraju.
@fajnywilkor Gdyby policjanci mieli być wyszkoleni i biegli w strzelaniu, sztuce walki wręcz, psychologii, pedagogice i prawie jak byś sobie tego życzył to nigdy by nie wyszli na ulicę. Te umiejętności trzeba ćwiczyć codziennie. Po za tym ludzie dziesiątkami lat dochodzą do perfekcji w tym co robią. Zdajesz sobie sprawę ,że to nie realne. A teraz leci petarda, uważaj. A co jeżeli Pani miała luźne gumiaki? Co jeżeli jej nogi by były zasłonięte sukienką? A co jeżeli jej nogi były zasłonięte przez ławkę, stół ,krzesło, taboret. Ktoś kiedyś wymyślił coś takiego jak technika interwencji i przewidział te błędy rozumowania. Dlatego uczy się strzelać w klatkę piersiową,a nie w nogę, rękę, ucho, palca, czy piętę. Dlatego też pewnie że nie każdy policjant jest snajperem w call of duty, a klatka piersiowa zazwyczaj jest najszersza i najłatwiej w nią trafić. Każdy nie trafiony strzał to cenne sekundy, w których napastnik jest coraz bliżej. Po za tym strzał w nogę, w cale nie obezwładnia przeciwnika i nie jest powiedziane ,że nie będzie dalej atakował. Po za tym nie wiesz pewnie co to rikoszet i że pocisk może się odbić od podłogi i trafić strzelca ( w ruszającą stopkę może być ciężko trafić).. Nie wiem jak Ty, ale ja nie dał bym się zabić w imię gównianych pseudo idei lub być ofiarą psychopaty. Jeżeli ktoś kiedyś będzie chciał mnie zabić to musi się liczyć ze śmiercią z mojej ręki. Nie ma dla mnie znaczenia płeć, wiek ,kolor skóry, wyznanie, czy jest za PIS czy za PO. Będę się bronił tym co będzie pod rękom, jeżeli miał by to być pistolet, to nawet lepiej... Nie ma też znaczenia czy jestem królem karate, cesarzem snajperów, wziętym adwokatem, może strażakiem, może instruktorem strzeleckim, każdy z nich będzie walczył o życie tak samo jak Ci policjanci...
@THEDREEEAM widzę że postradałeś zmysły i z góry zakładasz że nie wiem co to rykoszet, a tylko ty wielmożny wiesz. Gdyby ktoś siedział na ławce, możemy snuć takich scenariuszy milion.
Chodzi o sytuacje, wiadomo należy się bronić i policjanci zrobili prawidłowo, a to o czym mówię to szkoda że jest to tylko idealny świat, zakładałem że policjanci mają tego typu umiejętności. Może kiedyś będą.
@fajnywilkor Jeżeli lubisz science fiction, to polecam lekturę rodzimego autora "Powrót z gwiazd" Stanisława Lema, tam jest opisane społeczeństwo ,które jest prawie pozbawione agresji. A tak całkiem poważnie to chciał bym by wymyślono coś bardziej skutecznego i mniej inwazyjnego do obezwładniania ludzi niż taser lub broń palna...
@fajnywilkor Nikt o zdrowych zmysłach nie strzela w nogi do uzbrojonego napastnika. W nogi się NIE STRZELA. Nikt tego nie uczy bo to niepraktyczne. Łatwo zabić, ciężko trafić.
@Taymishi ok dzięki, tak pomyślałem: demoty bawią i informują, a ludzie mogą nauczyć się przy okazji jak strzelać do innych :)
@fajnywilkor no widzisz, dowiedziałeś się czegoś mądrego :) nie dziękuj
@Taymishi dobrze, następnym razem już nie podziękuję.
Co by nie było, kto by nie był winny tej sytuacji, za jakiś czas o tym zapomnimy., natomiast policjant, który oddał strzelił będzie z tym musiał żyć.
Wyglądała na ładną i zgrabną kobietę szkoda jej bardzo
I tak jak jestem pierwszy do krytykowania polskiej policji tak w tym miejscu wziąłbym ich w obronę, bo zachowali się jak trzeba o ile to prawda.
A teraz wyobraźcie sobie wasze komentarze gdyby to był
MŁODY BEZROBOTNY WYMACHUJĄCY NOŻAMI MĘŻCZYZNA.
Też byście go usprawiedliwiali psychozą?
@Gats
Tak
Że "pewnie żona go wkurzyła, to taki dobry facet tylko mu nerwy puściły".
Tak bywało pod artykułami gdy facet zabił siebie i dziecko, bo matka dostała prawa do opieki. Nie ważne kto dostał prawa do opieki nad dzieckiem, ten drugi rodzic nie ma prawa odbierać mu życia. A bywały słowa że "to jej wina, ona ma krew tego dziecka na rękach, a chłop biedny musiał nie wytrzymać napięcia że zdecydował się na tak desperacki krok" czy "i dobrze, zabrał pół genów tej szmuli do piachu" *(w sensie że dziecko ma 1/2 genów matki).
Troche zenada dwoch facetow nie moglo obezwladnic kobiety ? Rozumiem ze miala 2 noze, ale istnieja inne srodki niz uzycie broni palnej. Gaz, pieprzowy, pałka, paralizator chociażby.
@Drozdaa Paralizator nie każdy patrol ma.
Serio? Broniłbyś się pałką na nóż? Istny bruce lee. Wyjdź kiedyś zza monitora i filmów akcji do realnego świata
@Taymishi A to moja wina że nie każdy patrol ma paralizator ?? Powinien być na podstawowym wyposażeniu każdego funkcjonariusza, który jeździ na takie akcje. W którym miejscu napisałem że broniłbym się pałką na nóż? Oczywiście nie wiem w jakiej sytuacji znaleźli się ci policjanci, to fakt osądziłem ich za szybko mój błąd. Warto by było umieszczać kamery na mundurach jak mają policjanci w USA, na pewno wtedy nie byłoby żadnych wątpliwości.Pozdrawiam
@Drozdaa Nie Twoja i nie policjanta na interwencji. Warto by było umieszczać kamery na mundurach, a przede wszystkim zmienić prawo i przestać szukać guza w całym. Skoro ktoś atakuje policjanta - lub innego człowieka- będąc uzbrojonym... robi to na własne ryzyko :)
@Paszeko nie jestem żadnym ekspertem, ale każdego zdrowego psychicznie bym na strzelnicę wysyłał. Broń, podobnie jak nóż czy samochód to narzędzie niebezpieczne. Dobrze mieć przeszkolenie w jego obsłudze. Na pojazdy masz ileś godzin teorii i praktyki, podczas gdy samochód może zrobić krzywdę większej ilości osób niż kula. W Szwajcarii edukacja militarna jest bardzo mocno prowadzona. Nie ma tam szaleńców z gnatami, kiedy ostatnio mieli strzelaninę? Więc nie dajmy się zwariować i nie dajmy się też rozbroić.
@Paszeko A jaki jest sens i wartość merytoryczna wypowiadania się o strzelaniu osoby, która strzelała jedynie z pistoletu na wodę? :D Taka osoba nie ma pojęcia o czym pisze. To tak jakby ktoś kto nigdy nie siedział w aucie wypowiadał się na temat specyfikacji wyscigów samochodowych,
@Taymishi No to podaj mi ilu z komentatorów F1 choćby siedziało w bolidzie? Ilu komentatorów piłkarskich grało w piłkę, ilu krytyków filmowych nakręciło jakiś film?
@Paszeko komentowanie wydarzenia a ocenianie i mówienie co ktoś powinien co ktoś nie powinien to dwie różne rzeczy. Poza tym porównujesz rozrywkę z de facto walka o przeżycie :-D
Jak możesz wypowiadać się o strzelaniu skoro nie masz o nim bladego pojęcia? O czymś tak podstawowym jak chociażby zerwanie strzału. Wartość merytoryczna takiego komentarza w stylu popularne tu "mogli strzelać w stopy" jest równa zeru.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2020 o 20:12
@Taymishi Powinieneś się najpierw dowiedzieć, co grozi policjantowi za użycie broni. Nieważne czy zasadne mniej czy bardziej. Potem dopiero komentuj i wysyłaj każdego na strzelnicę. Mnie na strzelnicę mam nadzieję nie będziesz wysyłał, bo ja akurat mam w dupie czy policjant powinien strzelać w stopę czy korpus. Dla mnie ma skutecznie unieszkodliwić napastnika.
@Paszeko ja bardzo dobrze wiem co grozi policjantowi za użycie broni, ale nie wiem co to ma za znaczenie w tym wypadku?
Na strzelnice bym wysłał każdego kto prawi o strzelaniu po stopach, łydkach, palcach, nogach i Bóg wie czym jeszcze.
@Taymishi Idź na tę strzelnicę i nie nudź już chłopie, bo zaczynasz być śmieszny.
@Paszeko brakło argumentów, zaczęło się ad personam, typowe
@Taymishi O, jaki delikatny. Przestałeś już chlipać w kąciku? Leć do moderatora, żeby mnie zbanował.
czekam na wypowiedzi ,,rzeczniczki" kobiet @BlueAlien
@SteveFoKS
Chcesz, to masz.
Podejrzewam, że padła ofiarą przemocy domowej ze strony tego faceta (może to była jakaś patologiczna rodzina). Może miała dość jego zachowania, może ją często tłukł i poniżał i jej odbiło - nie wiadomo.
Ale.
To nie upoważnia jej do zaatakowania policjantów. Policjant ma prawo użyć broni w sytuacji zagrożenia życia, a ta sytuacja taką była, więc sprawa jest prosta - zaatakowała policjantów, to dostała kulkę.
Mogła też być naćpana, to wykaże sekcja zwłok.
@BlueAlien Zapomniałaś dodać, że była bardzo inteligentna jak na kobietę szybko załatwiła mu ,,sprawiedliwy" rozwód
Mało tego policjant ma prawo użyć broni (tj.strzelic do człowieka), gdy osoba nie stosuje się do polecenia natychmiastowego odrzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia. Wcale nie musi powziąć próby ataku i stwarzać zagrożenia. Od razu podam przykład, który często przy tym przepisie występuje. Mianowicie, gdy kupicie sobie nową siekierę i będziecie z nią w ręku szli ze sklepu do domu, a jakiś nadgorliwy policjant wyda polecenie odrzucenia jej, to lepiej to zróbcie. Tak, przepisy regulujące użycie broni,pozwalają mu w tej sytuacji jej użyć.
@SteveFoKS
Oh, tak, zapomniałam, jak dobrze, że stoisz na straży porządku i mu przypomniałeś. Co ja bym bez ciebie zrobiła.
@BlueAlien powiedz na jakiej podstawie podejrzewasz przemoc ze strony mężczyzny?
Z ustaleń policji wynika, ze nie było tam nigdy Niebieskiej karty - a więc nie było interwencji związanej z przemocą domową
Żaden sąsiad nie potwierdził jakoby miało dochodzić do znęcania się jego nad nią.
Jednym słowem nie ma chociażby mikrośladu dowodu tego, że mężczyzna się nad nią znęcał. Zatem skąd te "podejrzenia?"
Bo jest kobietą? Więc na pewno nie mogła być zła?
@Taymishi
Bo bierze się pod uwagę różne możliwości
Ponadto odnosiłam się do tego co jest napisane na democie. To ty pierwszy wspominasz o jakieś karcie i zeznaniach sąsiadów.
Po odniesieniu się do twojego komentarza też można wywnioskować różne rzeczy.
Brak niebieskiej karty nie oznacza braku przemocy, tylko brak jej zgłoszenia
Mogło się zdarzyć to pierwszy raz
Albo typ stosował przemoc psychiczną w bardzo wysublimowany sposób.
Lub faktycznie jej tam nie było,ale to można wywnioskować dopiero po przeczytaniu o braku niebieskiej karty o której na democie nikt nie wspomina.
Ostatnie twoje zdanie to typowa manipulacja. "Bo Blue ma feministyczne poglądy dlatego podejrzewa faceta o przemoc domową!"
@BlueAlien ależ oczywiście. Bo do demota, w którym zrobiła coś kobieta piszesz że podejrzewasz że to i tak wina faceta xD
Więc jak tu traktować Cię poważnie. To nie feminizm, tylko obsesja
@Taymishi
A gdyby to on zaatakował ją to by się na 100% pojawiły komentarze twierdzące, że pewnie go czymś sprowokowała i biedaczek nie wytrzymał.
Z resztą ja nie o tym wyżej pisałam ale zarzucić mi fanatyzm trzeba.
@BlueAlien "gdyby on ją" ale tego nie zrobił, a przynajmniej nie ma na to żadnych dowodów, więc po co na siłę próbujesz go w to uwikłać?
@Taymishi
Ja próbuję? To wy mnie że Stevem Foxem próbujecie uwikłać w jakieś swoje gierki.
@BlueAlien "
Podejrzewam, że padła ofiarą przemocy domowej ze strony tego faceta " Ja to napisałem? czy Ty
@Taymishi
Wiesz co nie będę z tobą dyskutować.
Wyciągasz wilka z nory by go drażnić.
To nie jest normalna dyskusja tylko szukanie pretekstu do wyżycia się na mnie.
@BlueAlien Nie, po prostu sama nie potrafisz obronić tego co napisałaś. Napisałaś, że podejrzewasz winę faceta. Spytałem na jakiej podstawie. Podstaw nie podałaś, a stwierdziłaś jedynie, że trzeba brać różne możliwości pod uwagę. I dziwnym trafem wzięłaś jedynie te możliwości pod uwagę, a której to ON się nad nią znęca. A możliwości, w której była chorą wariatką i to ona się znęcała nad nim, aż w końcu przesadziła, przeoczyłaś. Czyli standardowo. Demot jest o tym, że to kobieta coś zrobiła, a ty pomimo braku jakichkolwiek dowodów "podejrzewasz winę faceta".
To nie wyciąganie wilka z nory, tylko Twoje słowa :)
@Taymishi
Dyskutowałam z trolem Steve Foksem, który mnie tu ściągnął. Włączasz się ty. Jak inaczej mam to nazwać jak nie wyciąganie lisa z nory by się nad nim znęcać?
Malo tego, przybywasz po to by znowu szukać dziury w całym, "bo napisałaś" "bo powiedziała" "a powiedz dlaczego" "pewnie tak uważasz dlatego że"
To są ataki, nie dyskusja.
Podstawy podałam wyżej.
Nie uznałam że jest wariatką bo wariaci nie wybuchają nagle po latach spokoju, tylko od urodzenia często mają jakieś zaburzenia.
Malo tego, jak na "feminazistke" przystało stwierdziłam, że policjant miał prawo ją zastrzelić, co by się nie działo (czy padła ofiarą przemocy ze strony faceta, czy sama wywołała te przemoc) a tobie i tak źle i nie dobrze i szukasz powodu by się czepiać, bo uznałam, że mogła paść ofiarą znęcania się faceta a nie była chorą wariatką.
I to jest jeden z nielicznych przypadków, w których szkoda mi policjantów. Jeżeli (najprawdopodobniej) zabiła mężczyznę, nie wykonywała poleceń i jeszcze próbowała zaatakować policjantów to niestety skończyło się postrzeleniem. Załóżmy, że policjanci nie użyli by broni i agresorka by uciekła raniąc lub zabijając kolejne osoby to było by lepiej?? Weźmy ten scenariusz pod uwagę.
Ufff całe szczęście że nie była czarna.. Teraz jest taki hype na to że głowa mała
Strzelić, tak żeby nie zabić, wcale nie jest tak prosto. Jednak szkolenia z zakresu wyszkolenia strzeleckiego w polskiej policji praktycznie nie istnieją. Strzelanie programowe odbywa się raz na pół roku. W trakcie takiego strzelania, policjant wystrzeliwuje dwa magazynki z broni służbowej. Celem nie jest trafienie, a pozbycie się starej amunicji i zastąpieniu jej nową. Taka oto, smutna prawda. (Pracowałem na strzelnicy, gdzie swoje strzelanie odbywali policjanci)
@Underhook Jak strzelić żeby nie zabić? :D Może w nogi? Czy 30 cm pod prawe żebro? Albo 15.5 cm licząc od miednicy i 12 cm od prawego palca u lewej stopy?
Może w nogi, może w tętnice udową? Oczywiście, jak masz taką miarkę kalibrującą w oku to może i dasz radę wymierzyć tak jak napisałeś :)