@Belrot To prawda, w każdym spożywczym "na rogu" można takie coś dostać. Właściwie przez 20 lat to może tylko adres producenta się zmienił. Nic poza tym.
Ten telefon jest bardzo nowoczesny. Wcześniej były jeszcze kręcone. Czy gimby umiałyby wykręcić numer na tarczy? Widziałem kiedyś filmik na YT, jak dwoje dzieciaków tego nie potrafiło.
@andyk77 To prawda, ten telefon już miał "bajer", bo można było z niego dzwonić za miasto. Ten obsługiwał już trzy typy żetonów. Typ C pozwalał na 3 minuty rozmowy zamiejscowej. Wcześniej były tylko mniejsze, żółte, co obsługiwały tylko typ A. Pamiętam, że można było to "oszukać" i zamiast żetonu, wrzucić 5gr. Za którymś razem działało hehe.
Pewnie tzw MB czyli bateryjka przy telefonie. Induktor z rzucał klapkę w centralnej. Ciekawe wynalazki. Na koniec rozmowy też się kręciło by oznaczyć zakończenie rozmowy.
połowę pamiętam chociaż większość mojego rocznika niestety nie ... prawdopodobnie to dlatego że wychowałam się na wsi ... na niektóre rzeczy jestem chyba za młoda i przy okazji dochodzi to że u mnie na ulicy ani nigdzie blisko nie mieszka nikt w moim wieku więc zabawy z rówieśnikami w dzieciństwie odpadają
Za moich czasów mówiło się kapiszony, a nie jakieś stempletki. Chociaż kapiszon ma dzisiaj wiele innych znaczeń, to może i nazwa się zmieniła. Niemniej kapiszony były dla cieniaków, prawdziwi chłopcy strzelali z korków... :)
@Karbulot Hehe, pamiętam to! Tylko, że ta zabawka była znacznie mniej bezpieczna, bo wkładało się korek w lufę i iglica powodowała wystrzał. Nie mniej jednak zawsze jakieś kawałki leciały na wprost.
https://i.iplsc.com/-/00066ZZ978ME5I56-C431.jpg A to pamiętacie? Fajnie było jak nic w sklepach nie było albo na kartki? Rzygać mi się chce jak tęsknicie za PRL! Może Polacy dorośniecie i dokonacie jakiegoś sensownego wyboru przy urnach? A nie tylko jak to kiedyś było fajnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 czerwca 2020 o 12:27
@Jeremi978 No PZPR już nie istnieje, więc nie musimy się obawiać powrotu starych czasów oddając głos przy urnach. Poza tym nikt nie pisze, że tęskni za tamtymi czasami. No poza czerwonymi, którzy byli przy korycie, ale to pokolenie już jest na wymarciu. Tu chodzi o to, co się mile wspomina. Ale fakt, galerii z czasów PRL widziałem mnóstwo, nikt jednak nie zrobił takiej, w której pokazywana ciemną stronę tamtych czasów. Zamieszki, rozruchy, ZOMO, kartki żywnościowe, kolejki do sklepów czy puste półki.
@Karbulot "Udało nam się ustalić, że policja składa przetargi na zakup sprzętu i nowych pojazdów. Już zakończono jeden z nich - na zakup pięciu armatek wodnych za prawie 20 mln zł. Kolejny dotyczy aż 30 mln sztuk amunicji - co jest, jak mówią eksperci - liczbą niesłychaną, przewyższającą dotychczasowe zamówienia dwu-, a nawet trzykrotnie."
Głosujcie sobie ludzie dalej na pisiorów to i ZOMO dostaniecie w gratisie. :)
Czytam i się zastanawiam kto tak durny komentarz napisał.
Owszem było wtedy kiepsko ale głównie przez politykę, gdy się ją odejmie, tamte czasy miały niezwykły klimat. Ludzie byli bardziej że sobą zżyci, bajki miały jakieś przesłanie, książki pobudzały wyobraźnię, zabawki nie miały miliona atestów więc zabawa nimi była bardziej dająca radość niż obecnie, gdy na dzieci się chucha i dmucha i wychowuje na kaleki.
W tamtych czasach dzieci nie rozumiały polityki. Och zabawa była beztroska bo rodzice nie niańczyli tak dzieci, a pewnw utrudnienia jak np z dzwonieniem do kogoś wymagały sprytu i kreatuwnidci a teraźniejszość podstawia wszystko ludziom na tacy.
I rośnie takie rozczeniowe pokolenie.
To jest właśnie to, za czym ludzie tęsknią wracając wspomnieniami do dzieciństwa.
Wolność, beztroska, kreatywne zabawy, bujna wyobraźnia, wielu kolegów i koleżanek, jakąś przyjacielskość (nie patrzylo się wtedy na to czy ktoś ma markowe ciuchy, liczyła się dobrać zabawa która uczyła asertywności), fajne książki i bajki oraz parę przedmiotów których używanie kiedyś byli codziennością a dziś wywołuje pomieszanie politowania z sentymentem.
Nie wina tamtych czasów, że politycy byli jacy byli, ludzie tęsknią do klimatu tamtych dni, bo mimo polityki radzili sobie i nie narzekali, wręcz przeciwnie, umieli się cieszyć z byle czego a dziś nic ich nie cieszy mimo tylu ułatwień.
Też mam sentyment do lat 80 i 90 i drażni mnie przypominanie na siłę, jak to kiedyś w naszym kraju było kiepsko bo władza kiepska inflacja itp., no tak nie można się cieszyć kasetami VHS i filmami na nich z van dammem, nie można wspominać kombinacji by na dyskietkę nagrać ulubioną piosenkę, nie można tęsknić za smakiem wypieków babci na wsi sprzed ponad 20 lat, gdy jeszcze żyła, bo przecież "polityka! Władza! Polityka! Wszędzie polityka! Państwo! Wybory! Polityka sensem życia! Polityka powinna być jedyną pasją człowieka i jego jedynym zainteresowaniem, nie żadne motoryzacje, nie żadne biologie, nie żadne astronomie, nie żadne militarie i szydełkowanie, tylko właśnie polityka! Żeby ciemny lud nie miał innych zainteresowań poza polityką i dalej pozostał ciemny!"
@Jeremi978
daj sobie spokoj
nikt za prlem nie teskni ludzie teksnia za swoim dziecinstwem,
gdzie polityka sprowadzala sie do tego kto bedzie niemcami a kto polakami podczas zabawy w wojne,
gdzie byles bogaty jak cie bylo stac na orenzade i drozdzowke
gdzie jedynym zmawrtwieniem byl brak zadania
Osobiście pamiętam, jak zrobiłem "splitter" do Amigi 500+ (ze schematu w jakiegoś czasopisma Amigowego ze wczesnych lat '90), który pozwalał podłączyć dwa dodatkowe Joystiki i można było grać w Dyna Blaster we 4 na 1 ekranie :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 czerwca 2020 o 12:40
Można się domyślić, że w czasach świetności koukou roukou ludzie się aż tak nie trzęśli nad sprawą praw autorskich za to dzisiaj pewnie Disney by się to nich przyczepił za tą karykaturkę Kaczora Donalda z okularami Sknerusa McKwacza :).
Były jeszcze latarki którą miały po bokach dwa suwaki z kolorowymi szkłami. Można było przesunąć na górę i latarka świeciła na czerwono albo zielono albo oba kolory nałożyć na siebie
Te mleczko w tubce do dzisiaj jest, nadal tak samo pyszne i z tego co kojarzę sama tubka nie wiele się zmieniła :)
@Belrot To prawda, w każdym spożywczym "na rogu" można takie coś dostać. Właściwie przez 20 lat to może tylko adres producenta się zmienił. Nic poza tym.
Pistolet był na kapiszony.
A w mydło na koloniach był wbity kapsel, żeby później przyczepić całość do magnesu gdzieś nad umywalką. :)
@bootlagers W szpitalach też ta "technologia" była stosowana. Kapsel od sikacza w mydło i do magnesu. Pamiętam jak dziś.
Siedem życzeń całkiem niedawno oglądałam a w wannie bawię się do tej pory ;))))
Ten kwiat lotosu to o ile pamiętam koszyczek na owoce był. Można było mu nieco zmieniać kształt. Dość pomysłowe.
@sarron koszyczek na owoce? chyba na jedną mandarynkę
Ten telefon jest bardzo nowoczesny. Wcześniej były jeszcze kręcone. Czy gimby umiałyby wykręcić numer na tarczy? Widziałem kiedyś filmik na YT, jak dwoje dzieciaków tego nie potrafiło.
@andyk77 ja miałem telefon na korbę, którym łączyło się z centralą i pani telefonistka realizowała połączenie.To był dopiero coś.
@andyk77 To prawda, ten telefon już miał "bajer", bo można było z niego dzwonić za miasto. Ten obsługiwał już trzy typy żetonów. Typ C pozwalał na 3 minuty rozmowy zamiejscowej. Wcześniej były tylko mniejsze, żółte, co obsługiwały tylko typ A. Pamiętam, że można było to "oszukać" i zamiast żetonu, wrzucić 5gr. Za którymś razem działało hehe.
@n0p W tych automatach na żetony A i C działał też sposób pt " uderzyć pięścią obok wyrzutnika" dawało to 1 impuls.
Pewnie tzw MB czyli bateryjka przy telefonie. Induktor z rzucał klapkę w centralnej. Ciekawe wynalazki. Na koniec rozmowy też się kręciło by oznaczyć zakończenie rozmowy.
połowę pamiętam chociaż większość mojego rocznika niestety nie ... prawdopodobnie to dlatego że wychowałam się na wsi ... na niektóre rzeczy jestem chyba za młoda i przy okazji dochodzi to że u mnie na ulicy ani nigdzie blisko nie mieszka nikt w moim wieku więc zabawy z rówieśnikami w dzieciństwie odpadają
Za moich czasów mówiło się kapiszony, a nie jakieś stempletki. Chociaż kapiszon ma dzisiaj wiele innych znaczeń, to może i nazwa się zmieniła. Niemniej kapiszony były dla cieniaków, prawdziwi chłopcy strzelali z korków... :)
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_M7ao7bToioNauVcPpyc65Th28sfIfDqf.jpg
@Karbulot Hehe, pamiętam to! Tylko, że ta zabawka była znacznie mniej bezpieczna, bo wkładało się korek w lufę i iglica powodowała wystrzał. Nie mniej jednak zawsze jakieś kawałki leciały na wprost.
U nas mówiło cympletki.
a ile razy palce były poparzone od obierania korków:)
Siateczki z mydłem; cmentarz prawosławny na Woli w Warszawie, do dzisiaj.
https://i.iplsc.com/-/00066ZZ978ME5I56-C431.jpg A to pamiętacie? Fajnie było jak nic w sklepach nie było albo na kartki? Rzygać mi się chce jak tęsknicie za PRL! Może Polacy dorośniecie i dokonacie jakiegoś sensownego wyboru przy urnach? A nie tylko jak to kiedyś było fajnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2020 o 12:27
@Jeremi978 No PZPR już nie istnieje, więc nie musimy się obawiać powrotu starych czasów oddając głos przy urnach. Poza tym nikt nie pisze, że tęskni za tamtymi czasami. No poza czerwonymi, którzy byli przy korycie, ale to pokolenie już jest na wymarciu. Tu chodzi o to, co się mile wspomina. Ale fakt, galerii z czasów PRL widziałem mnóstwo, nikt jednak nie zrobił takiej, w której pokazywana ciemną stronę tamtych czasów. Zamieszki, rozruchy, ZOMO, kartki żywnościowe, kolejki do sklepów czy puste półki.
to nie za PRL-em tylko za swobodą i beztroską życia ówczesnych dzieci.
teraz tego nie ma. za to bardzo często dzieciaki są zestresowane.
@Karbulot "Udało nam się ustalić, że policja składa przetargi na zakup sprzętu i nowych pojazdów. Już zakończono jeden z nich - na zakup pięciu armatek wodnych za prawie 20 mln zł. Kolejny dotyczy aż 30 mln sztuk amunicji - co jest, jak mówią eksperci - liczbą niesłychaną, przewyższającą dotychczasowe zamówienia dwu-, a nawet trzykrotnie."
Głosujcie sobie ludzie dalej na pisiorów to i ZOMO dostaniecie w gratisie. :)
Źródło: https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Policja-dozbraja-sie-w-czasie-epidemii.-Kupuje-armatki-miliony-sztuk-amunicji-wozy-wypadowe
@Jerzowiec Taaa beztroska dzieci. Zobacz synku, tak wygląda salceson! Aha.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2020 o 12:32
@Jeremi978
Czytam i się zastanawiam kto tak durny komentarz napisał.
Owszem było wtedy kiepsko ale głównie przez politykę, gdy się ją odejmie, tamte czasy miały niezwykły klimat. Ludzie byli bardziej że sobą zżyci, bajki miały jakieś przesłanie, książki pobudzały wyobraźnię, zabawki nie miały miliona atestów więc zabawa nimi była bardziej dająca radość niż obecnie, gdy na dzieci się chucha i dmucha i wychowuje na kaleki.
W tamtych czasach dzieci nie rozumiały polityki. Och zabawa była beztroska bo rodzice nie niańczyli tak dzieci, a pewnw utrudnienia jak np z dzwonieniem do kogoś wymagały sprytu i kreatuwnidci a teraźniejszość podstawia wszystko ludziom na tacy.
I rośnie takie rozczeniowe pokolenie.
To jest właśnie to, za czym ludzie tęsknią wracając wspomnieniami do dzieciństwa.
Wolność, beztroska, kreatywne zabawy, bujna wyobraźnia, wielu kolegów i koleżanek, jakąś przyjacielskość (nie patrzylo się wtedy na to czy ktoś ma markowe ciuchy, liczyła się dobrać zabawa która uczyła asertywności), fajne książki i bajki oraz parę przedmiotów których używanie kiedyś byli codziennością a dziś wywołuje pomieszanie politowania z sentymentem.
Nie wina tamtych czasów, że politycy byli jacy byli, ludzie tęsknią do klimatu tamtych dni, bo mimo polityki radzili sobie i nie narzekali, wręcz przeciwnie, umieli się cieszyć z byle czego a dziś nic ich nie cieszy mimo tylu ułatwień.
Też mam sentyment do lat 80 i 90 i drażni mnie przypominanie na siłę, jak to kiedyś w naszym kraju było kiepsko bo władza kiepska inflacja itp., no tak nie można się cieszyć kasetami VHS i filmami na nich z van dammem, nie można wspominać kombinacji by na dyskietkę nagrać ulubioną piosenkę, nie można tęsknić za smakiem wypieków babci na wsi sprzed ponad 20 lat, gdy jeszcze żyła, bo przecież "polityka! Władza! Polityka! Wszędzie polityka! Państwo! Wybory! Polityka sensem życia! Polityka powinna być jedyną pasją człowieka i jego jedynym zainteresowaniem, nie żadne motoryzacje, nie żadne biologie, nie żadne astronomie, nie żadne militarie i szydełkowanie, tylko właśnie polityka! Żeby ciemny lud nie miał innych zainteresowań poza polityką i dalej pozostał ciemny!"
Jak mnie wkurzają tacy ludzie jak ty...
@Jeremi978
daj sobie spokoj
nikt za prlem nie teskni ludzie teksnia za swoim dziecinstwem,
gdzie polityka sprowadzala sie do tego kto bedzie niemcami a kto polakami podczas zabawy w wojne,
gdzie byles bogaty jak cie bylo stac na orenzade i drozdzowke
gdzie jedynym zmawrtwieniem byl brak zadania
Osobiście pamiętam, jak zrobiłem "splitter" do Amigi 500+ (ze schematu w jakiegoś czasopisma Amigowego ze wczesnych lat '90), który pozwalał podłączyć dwa dodatkowe Joystiki i można było grać w Dyna Blaster we 4 na 1 ekranie :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2020 o 12:40
w latach 80 tego nie było ale pewnie wykształcony jesteś przez Google więc wiesz tyle co nic hahaha
Byłeś kiedyś w tak zwanym "chińczyku", czy tam chińskim supermarkecie? Jeśli powyższe cię podnieca, to taki chińczyk przyprawi o zawał z wrażenia.
Za dziecka nie zbierałem puszek. Teraz zbieram ale często mi się powtarzają wiec wyrzucam.
ewilq83.
Aż zapytam z ciekawości.
W co się bawisz w wannie?
Karbulot.
PZPR trwa nadal i ma się świetnie.
Dla niepoznaki tylko nazwę zmieniło na pis.
Można się domyślić, że w czasach świetności koukou roukou ludzie się aż tak nie trzęśli nad sprawą praw autorskich za to dzisiaj pewnie Disney by się to nich przyczepił za tą karykaturkę Kaczora Donalda z okularami Sknerusa McKwacza :).
Były jeszcze latarki którą miały po bokach dwa suwaki z kolorowymi szkłami. Można było przesunąć na górę i latarka świeciła na czerwono albo zielono albo oba kolory nałożyć na siebie
Taki wiatraczek mam do tej pory i nadal działa
Dla spostrzegawczych, na lewym otwieraczu do butelek jest "ciekawy" napis ;)