A po polsku? Bo z tego podpisu wynika, że najpierw jakieś zdjęcie stało się viralem, a dopiero potem ona przedawkowała.
Naprawdę, nie wiem jakim trzeba być...no, żeby taki porąbany polonistycznie podpis dać.
I od kiedy to ktokolwiek ma obowiązek odzywać się do ćpunki z neta, żeby zapytać, co słychać?
Wal się durna kopiarko.
A po polsku? Bo z tego podpisu wynika, że najpierw jakieś zdjęcie stało się viralem, a dopiero potem ona przedawkowała.
Naprawdę, nie wiem jakim trzeba być...no, żeby taki porąbany polonistycznie podpis dać.
I od kiedy to ktokolwiek ma obowiązek odzywać się do ćpunki z neta, żeby zapytać, co słychać?
@aimbooot No właśnie. Cofnij się, przeczytaj raz, drugi, czy nawet dziesiąty, aż zrozumiesz.
@aimbooot Miliony widziały, jak przedawkowała. A przedawkowała po tym, jak zdjęcie stało się viralem.