@GrzegorzQ1 Wbrew pozorom nie zmienia o ile nie opuszcza sali czy coś innego się nie stało. Maseczka nie chroni lekarza przed pacjentem tylko pacjenta przed lekarzem. Jeśli jesteś zdrowy nic Ci się nie stanie, jeśli w maseczce będziesz chodził nawet i 10 godz. Samo chodzenie w maseczce (zwłaszcza tej z filtrami) obciąża trochę organizm, ale nie ze względu na bakterie/wirusy/grzyby ale ze wzg na wdychanie większych wartości CO2. W związku z tym o ile nie masz chorego serca, układu immuno czy cięższych chorób płuc (związanych z ograniczną wydolnością oddechową) albo chorób psychicznych (np nerwicy lękowej) to nie ma wymówki od noszenia maseczki.
@GrzegorzQ1 Jeśli ma kontakt z np płynami ustrojowymi pacjenta lub lekarza albo na skutek wilgoci traci właściwości albo uniemożliwia swobodne oddychanie. są jeszcze inne czynniki.
Śmieszne jest to całe buntowanie się ludzi przeciwko maseczkom na demotach. Znaleźli sobie wroga i wielki ruch oporu. Postawcie się w życiu w naprawdę ważnych sprawach (gdzie większość z was nawet nie odważy się wyrazić odmiennego zdania, nie mówiąc o podejmowaniu jakichś akcji), to was pochwalę, a nie śmieszne wojenki w sprawie maseczek i teksty o niewolnikach.
mili państwo te bawełniane maseczki to luksus ja znienawidzony górnik wam powiem maska fpp3 dużo bardziej filtrująca niż ta hirurgiczna czy bawełniana przeważnie koło 30 stopni i wilgotność 90 procent w góre i trzeba fizycznie pracować samo wejście pod górkę by was zabiło coś czuje szanujcie siebie i innych bo wszedzie trzeba robić ale niestety by nas nie czechy że są podobne zarobki na we wszystkich zawodach
Jeśli chodzi o maseczki to ich stosowanie - zwłaszcza w pracy - jednak ma swoje plusy. Zwłaszcza, kiedy pracuje się tam, gdzie jest ryzyko wdychania ciężkich substancji, jak na przykład ja mam tą nieprzyjemność wdychać opary cyny przy lutowaniu, a przy lutownicy pracuję po 8h, pracując przy piecu lutowniczym(nawiewy są, ale nikt nie raczy ich zamontować porządnie, tylko są prowizorki, co by bhp się nie uczepiło).
a ja nie nosze maseczki i nosić nie będę albo inaczej jak bede chcial to będę nosił ale krew mnie zalewa ze ja zapier....am w maseczce po biedrze a tam idzie pani z obsługi bez rękawiczek i maseczki rozkładać warzywa... albo pan Kaczyński lub Duda(wiec wyborczy w Trzebnicy) tez maja w dupie... wiec sorry...
do tego jeszcze napiszmy jak to mamy bądź niektórzy mają przesrane w robocie... jak sie to tak czyta to jakby się słuchało starych ludzi w kolejce do lekarza... "Pani jak mnie boli tu w plecach to nie masz Pani pojecia " -" pani kochana co tam plecy a tu z lewej strony jak żołądek to dopiero jest bol"... licytacja.
Kolejny niewolnik z tępym memem.
Ty naprawdę jesteś aż tak tępy, że nie dostrzegasz różnicy?
Ile razy podczas operacji chirurg zmienia maseczkę ???
@GrzegorzQ1 Wbrew pozorom nie zmienia o ile nie opuszcza sali czy coś innego się nie stało. Maseczka nie chroni lekarza przed pacjentem tylko pacjenta przed lekarzem. Jeśli jesteś zdrowy nic Ci się nie stanie, jeśli w maseczce będziesz chodził nawet i 10 godz. Samo chodzenie w maseczce (zwłaszcza tej z filtrami) obciąża trochę organizm, ale nie ze względu na bakterie/wirusy/grzyby ale ze wzg na wdychanie większych wartości CO2. W związku z tym o ile nie masz chorego serca, układu immuno czy cięższych chorób płuc (związanych z ograniczną wydolnością oddechową) albo chorób psychicznych (np nerwicy lękowej) to nie ma wymówki od noszenia maseczki.
@GrzegorzQ1 Nigdy nie widziałem żeby chirurg albo ktokolwiek inny zmienił maseczkę na sali operacyjnej mimo że byłem na dziesiątkach operacji
@GrzegorzQ1 Jeśli ma kontakt z np płynami ustrojowymi pacjenta lub lekarza albo na skutek wilgoci traci właściwości albo uniemożliwia swobodne oddychanie. są jeszcze inne czynniki.
Jak człowiek nie jest przyzwyczajony to po raz pierwszy zauważa niewygody.
Autor demota pewnie swoją żonę chętnie odda żonę wojewodzie na nocke jak ten uchwali prawo pierwszej nocy .. bo tak stanowi przecież prawo nie?
Śmieszne jest to całe buntowanie się ludzi przeciwko maseczkom na demotach. Znaleźli sobie wroga i wielki ruch oporu. Postawcie się w życiu w naprawdę ważnych sprawach (gdzie większość z was nawet nie odważy się wyrazić odmiennego zdania, nie mówiąc o podejmowaniu jakichś akcji), to was pochwalę, a nie śmieszne wojenki w sprawie maseczek i teksty o niewolnikach.
@kamil1024 Nie dziw się. Myślenie niezależne nie jest popularnym sportem wśród ludności :D.
mili państwo te bawełniane maseczki to luksus ja znienawidzony górnik wam powiem maska fpp3 dużo bardziej filtrująca niż ta hirurgiczna czy bawełniana przeważnie koło 30 stopni i wilgotność 90 procent w góre i trzeba fizycznie pracować samo wejście pod górkę by was zabiło coś czuje szanujcie siebie i innych bo wszedzie trzeba robić ale niestety by nas nie czechy że są podobne zarobki na we wszystkich zawodach
Jeśli chodzi o maseczki to ich stosowanie - zwłaszcza w pracy - jednak ma swoje plusy. Zwłaszcza, kiedy pracuje się tam, gdzie jest ryzyko wdychania ciężkich substancji, jak na przykład ja mam tą nieprzyjemność wdychać opary cyny przy lutowaniu, a przy lutownicy pracuję po 8h, pracując przy piecu lutowniczym(nawiewy są, ale nikt nie raczy ich zamontować porządnie, tylko są prowizorki, co by bhp się nie uczepiło).
a ja nie nosze maseczki i nosić nie będę albo inaczej jak bede chcial to będę nosił ale krew mnie zalewa ze ja zapier....am w maseczce po biedrze a tam idzie pani z obsługi bez rękawiczek i maseczki rozkładać warzywa... albo pan Kaczyński lub Duda(wiec wyborczy w Trzebnicy) tez maja w dupie... wiec sorry...
do tego jeszcze napiszmy jak to mamy bądź niektórzy mają przesrane w robocie... jak sie to tak czyta to jakby się słuchało starych ludzi w kolejce do lekarza... "Pani jak mnie boli tu w plecach to nie masz Pani pojecia " -" pani kochana co tam plecy a tu z lewej strony jak żołądek to dopiero jest bol"... licytacja.
wojekwiesiek ty debilu gdzie ty chodzisz w maseczce w 30 stopniowym upale?przecież zakładam, tylko w pomieszczeniu np.sklepie gdzie jest klima.
20 minut w sklepie ? masakra ja po 5 przestaje widziec sens mojej bytnosci tam