To bardzo dobrze, że nastaly czasy tolerancji dla osób niepełnosprawnych, z różnymi wadami genetycznymi, bielactwem itd., ale gdyby była zwykłą, przeciętną dziewczyną, to by nie zapozowała dla Gucci. W tych czasach przeciętność jest najbardziej dyskryminowana, co też nie jest dobre bo przeciętność sama w sobie jest dość naturalnym zjawiskiem.
Jeśli ktoś jest przeciętny to ludzie nie powstrzymują się przed krytyką jego, dlatego np. powstał stereotyp Grażyny i Janusza, serial Świat wg kiepskich itd. Tacy ludzie są przeciętni do bólu, więc można się śmiać, bo są ani ponad normę żeby brać z nich przykład, ani poniżej normy żeby im współczuc. W tych czasach trzeba być jakimiś w albo bardzo pozytywnym, albo negatywnym sensie żeby się przebić w showbiznesie
Ni ch*ja nie znam się na informatyce, ale chce dostać robotę w IT. To moje marzenie. Prosze spełnić. Choć nie jestem chory, więc to pozytywnie na marketing nie wpłynie. Ale prosze spełnić xD
Zespol Downa to nie choroba tylko dodatkowy chromosom - ci ludzie mają wiecej materialu genetycznego niż przeciętni my. Wiecej 'czlowieka w czlowieku' , co sprawia ze rzeczywiscie, nie są zdolni do takiego cynizmu i wyrachowania jak ludzie z 'wlasciwą' liczbą chromosomow.
Tylko po co? Czy jest to jakiś wzór urody do naśladowania teraz? Bo przecież za takie mają uchodzić prawdziwe modelki.
To takie na siłe, w ramach poprawności politycznej i durnowato rozumianej równości, wciskanie chorych i kalek tam, gdzie nie pasują, ale za to "właściciel" dostaje pożądany rozgłos. Sensu brak.
A gdzie wg ciebie pasują chorzy i 'kaleki'? I kto tu jest kaleką? Odp : ludzie tacy jak ty, z ograniczonym mysleniem, ktorzy sami niewiele w zyciu osiągneli. Co ty zrobiles/robisz ze swoim zyciem takiego wyjątkowego? Bo wiem ze niewiele skoro razi cie sukces tej dziewczyny.
Po prostu Gucci wykalkulował, że mu się to opłaci. Zawsze zatrudniali atrakcyjne kobiety, bo dzięki nim mieli większe zyski. Doszli do wniosku, że mogą jedną dać z zespołem Downa, aby zyskać rozgłos, a jedna nieatrakcyjna nie zaszkodzi.
Gdyby nie nazywała się Goldstein to by nie została. Pewne nazwiska a zwłaszcza pochodzenie od górali ze wzgórz Golan otwierają wiele drzwi do kariery.
Ciekawe kto tu spełnia marzenia, ona, czy Gucci mający rozgłos.
Ja tam wolę normalne modelki.
Zdefiniuj 'normalne'.
To bardzo dobrze, że nastaly czasy tolerancji dla osób niepełnosprawnych, z różnymi wadami genetycznymi, bielactwem itd., ale gdyby była zwykłą, przeciętną dziewczyną, to by nie zapozowała dla Gucci. W tych czasach przeciętność jest najbardziej dyskryminowana, co też nie jest dobre bo przeciętność sama w sobie jest dość naturalnym zjawiskiem.
Jeśli ktoś jest przeciętny to ludzie nie powstrzymują się przed krytyką jego, dlatego np. powstał stereotyp Grażyny i Janusza, serial Świat wg kiepskich itd. Tacy ludzie są przeciętni do bólu, więc można się śmiać, bo są ani ponad normę żeby brać z nich przykład, ani poniżej normy żeby im współczuc. W tych czasach trzeba być jakimiś w albo bardzo pozytywnym, albo negatywnym sensie żeby się przebić w showbiznesie
Ciekawe czyje było to marzenie?
Ni ch*ja nie znam się na informatyce, ale chce dostać robotę w IT. To moje marzenie. Prosze spełnić. Choć nie jestem chory, więc to pozytywnie na marketing nie wpłynie. Ale prosze spełnić xD
Zespol Downa to nie choroba tylko dodatkowy chromosom - ci ludzie mają wiecej materialu genetycznego niż przeciętni my. Wiecej 'czlowieka w czlowieku' , co sprawia ze rzeczywiscie, nie są zdolni do takiego cynizmu i wyrachowania jak ludzie z 'wlasciwą' liczbą chromosomow.
Tylko po co? Czy jest to jakiś wzór urody do naśladowania teraz? Bo przecież za takie mają uchodzić prawdziwe modelki.
To takie na siłe, w ramach poprawności politycznej i durnowato rozumianej równości, wciskanie chorych i kalek tam, gdzie nie pasują, ale za to "właściciel" dostaje pożądany rozgłos. Sensu brak.
A gdzie wg ciebie pasują chorzy i 'kaleki'? I kto tu jest kaleką? Odp : ludzie tacy jak ty, z ograniczonym mysleniem, ktorzy sami niewiele w zyciu osiągneli. Co ty zrobiles/robisz ze swoim zyciem takiego wyjątkowego? Bo wiem ze niewiele skoro razi cie sukces tej dziewczyny.
Po prostu Gucci wykalkulował, że mu się to opłaci. Zawsze zatrudniali atrakcyjne kobiety, bo dzięki nim mieli większe zyski. Doszli do wniosku, że mogą jedną dać z zespołem Downa, aby zyskać rozgłos, a jedna nieatrakcyjna nie zaszkodzi.