Gwoli wyjaśnienia. Prawo dla przedsiębiorców jest jedno, więc jeśli jest skomplikowane to tak samo dotyka to tych uczciwych i ciężko pracujących jak i krętaczy. Uwaga ! to że ktoś jest przedsiębiorca, nie oznacza że jest automatycznie krętaczem.
@Goretex Ludziom którzy to widzą ( i rozumieją), nie trzeba tego wyjaśniać, a tym pozostałym, choćbyś tłumaczył jak Herman krowie na miedzy, i tak nie przetłumaczysz.
@Goretex jeszcze warto zaznaczyć, że jak uczciwy przedsiębiorca zaplącze się w gąszczu przepisów i pomimo działania w dobrej wierze zrobi coś co urzędnik uzna "za nielegalne" (niektóre przepisy są względem siebie sprzeczne) to oberwie. Krętacz jak chce zrobić wałek to w zależności od budżetu - przygotuje się na każde podważenie tego działania, otoczy się sztabem prawników, albo kto wie? Może nawet ministrami i byłymi prezydentami (bo takie sytuację też się zdarzały, przy bardzo wysokich budżetach).
Ta pani nie ma pojęcia o czym pisze. Jej świadomość funkcjonowania państwa jest żadna, a informacje na które się powołuje pochodzą z "jedynie słusznych" TVPiS i Trwam. Innej opcji nie ma. Pewnie by ja mocno zabolało , że część tych 500 + owych i innych "darowizn" pochodzi również z jej podatków, ale o tym już "jedynie słuszne" media milczą.
Swoją drogą, ktoś wie na jakiej stronie ten post został wstawiony?
Wracając do meritum, true story, moja babcia jak rasowa wyznawczyni prawie krtani moim rodzicom nie odgryzie jak coś powiedzą nie tak. Co do ekonomii, cytat "jak zabraknie pieniędzy to dodrukują, przecież od tego jest NBP", no i nie przetłumaczysz że jej " ale dajo" bierze się z naszych podatków, a nie z NBP. Dlatego co zrobić, jedynka tak pierze mózgi. Nic nie dociera, wszyscy to idioci bo nie znają prawdy objawionej.
Jak widzę takie teksty, to myślę, że ktoś sobie jaja robi, ale jak rozmawiam z ludźmi, to widzę, że wielu myśli tak na poważnie.
@tawarisz12 i tragiczne jest to, ze tacy ludzie maja prawo wyborcze.
I moim zdaniem nie bylby glupi pomysl testow wiedzy i IQ aby moc byc wyborca
@Xar Wystarczy wprowadzić wagi do głosów ze względu na poziom wykształcenia.
@usiek1992 Powiem Ci, niekoniecznie. Są na tym świecie geniusze, którzy żadnej szkoły nie skończli. (ale za testem IQ jestem na tak)
Gwoli wyjaśnienia. Prawo dla przedsiębiorców jest jedno, więc jeśli jest skomplikowane to tak samo dotyka to tych uczciwych i ciężko pracujących jak i krętaczy. Uwaga ! to że ktoś jest przedsiębiorca, nie oznacza że jest automatycznie krętaczem.
Przedsiębiorcy maja pod górkę, czas który przeznaczają na rozliczenie podatków wydłużył się z 271 godzin w 2015 roku do 334 godzin w 2018.
https://demagog.org.pl/wypowiedzi/o-ile-wzrosl-czas-ktory-przedsiebiorca-musi-poswiecac-na-rozliczenia-podatkowe/
Obecny koszt 500+ to 41 miliardów na rok. Z uszczelnienia VAT wpływa max 9 mld na rok.
@Goretex Ludziom którzy to widzą ( i rozumieją), nie trzeba tego wyjaśniać, a tym pozostałym, choćbyś tłumaczył jak Herman krowie na miedzy, i tak nie przetłumaczysz.
@hek_sa trzeba próbować, może ktoś kliknie, poczyta, bielmo opadnie mu z oczu.
@Goretex w tym roku, w porownaniu do 2018 mamy prawie 80 miliardow zlotych wiecej do zaplacenia podatkow!
@Goretex jeszcze warto zaznaczyć, że jak uczciwy przedsiębiorca zaplącze się w gąszczu przepisów i pomimo działania w dobrej wierze zrobi coś co urzędnik uzna "za nielegalne" (niektóre przepisy są względem siebie sprzeczne) to oberwie. Krętacz jak chce zrobić wałek to w zależności od budżetu - przygotuje się na każde podważenie tego działania, otoczy się sztabem prawników, albo kto wie? Może nawet ministrami i byłymi prezydentami (bo takie sytuację też się zdarzały, przy bardzo wysokich budżetach).
Ta pani nie ma pojęcia o czym pisze. Jej świadomość funkcjonowania państwa jest żadna, a informacje na które się powołuje pochodzą z "jedynie słusznych" TVPiS i Trwam. Innej opcji nie ma. Pewnie by ja mocno zabolało , że część tych 500 + owych i innych "darowizn" pochodzi również z jej podatków, ale o tym już "jedynie słuszne" media milczą.
Czyli Pan Henryk też jako przedsiębiorca jest krętaczem i oszustem?
Skoro cwaniaki nie chcą płacić to skąd są te pieniądze? Dobrze że głupota nie unosi... A nie. Szkoda. Byłby spokój z niektórymi.
Swoją drogą, ktoś wie na jakiej stronie ten post został wstawiony?
Wracając do meritum, true story, moja babcia jak rasowa wyznawczyni prawie krtani moim rodzicom nie odgryzie jak coś powiedzą nie tak. Co do ekonomii, cytat "jak zabraknie pieniędzy to dodrukują, przecież od tego jest NBP", no i nie przetłumaczysz że jej " ale dajo" bierze się z naszych podatków, a nie z NBP. Dlatego co zrobić, jedynka tak pierze mózgi. Nic nie dociera, wszyscy to idioci bo nie znają prawdy objawionej.