Jak w każdym gatunku znajdzie się tona chłamu. Trzeba po prostu umieć wybierać. Jak dla mnie sztandarowym przykładem jak można dobrze zrobić rap/hip-hop jest zespół 18L, oczywiście można by tu przytoczyć więcej, jak choćby kultową już paktofonikę. https://www.youtube.com/watch?v=qvv7t8Y0iWk
Utwór już leciwy, ale i tak wciąż całkiem dobry.
Jakieś głupie małolaty typu "JP na 100%", weźmy wrzućmy do śmietnika i ogólnie pomińmy, tak jak godlejewskich nie powinno się wgl wtłaczać do polskiej muzyki XD. To ten sam poziom mułu.
Rap to muzyka ludzi po przejściach. I jeśli ktoś chce robić na serio rap, to niestety życie musiało go przetargać :/ . Ten gatunek muzyki zrodził się w patologii i został stworzony przez ludzi którym udało się z niej wyrwać.
Więc nie wiem czy może być w pełni zrozumiany przez kogoś kto młode lata spędził w kochającymi rodzicami na cieplutkim ogródku :/ .
Nie tylko polski. Z jednej strony mam wielki szacunek dla Murzynów za blues, jazz, soul, pop, nawet funk i rnb, ale za rap i hip hop ich nienawidzę. Dla kogoś, kto ma słuch muzyczny zwykły rap, hip hop i elektronika z typowym JEB JEB JEB, jako podkładem, to zwykła taka kakofonia dźwięków, że głowa boli. Na szczęście i tu można znaleźć perełki: https://www.youtube.com/watch?v=ehG5KRq0XNc
Jak w każdym gatunku znajdzie się tona chłamu. Trzeba po prostu umieć wybierać. Jak dla mnie sztandarowym przykładem jak można dobrze zrobić rap/hip-hop jest zespół 18L, oczywiście można by tu przytoczyć więcej, jak choćby kultową już paktofonikę.
https://www.youtube.com/watch?v=qvv7t8Y0iWk
Utwór już leciwy, ale i tak wciąż całkiem dobry.
Jakieś głupie małolaty typu "JP na 100%", weźmy wrzućmy do śmietnika i ogólnie pomińmy, tak jak godlejewskich nie powinno się wgl wtłaczać do polskiej muzyki XD. To ten sam poziom mułu.
Rap to muzyka ludzi po przejściach. I jeśli ktoś chce robić na serio rap, to niestety życie musiało go przetargać :/ . Ten gatunek muzyki zrodził się w patologii i został stworzony przez ludzi którym udało się z niej wyrwać.
Więc nie wiem czy może być w pełni zrozumiany przez kogoś kto młode lata spędził w kochającymi rodzicami na cieplutkim ogródku :/ .
Jak on to zrobił ? Mi się tak nie chce ucho trzymać.
Nie tylko polski. Z jednej strony mam wielki szacunek dla Murzynów za blues, jazz, soul, pop, nawet funk i rnb, ale za rap i hip hop ich nienawidzę. Dla kogoś, kto ma słuch muzyczny zwykły rap, hip hop i elektronika z typowym JEB JEB JEB, jako podkładem, to zwykła taka kakofonia dźwięków, że głowa boli. Na szczęście i tu można znaleźć perełki:
https://www.youtube.com/watch?v=ehG5KRq0XNc
Mylisz się kolego