@taki_tam_tam Niestety nie! Mam kilkanaście dużych kartonów książek i nie mam co z nimi zrobić. Ale gdybym miała je wynieść na śmietnik to by mi ręce uschły.
@, poszukaj czy w okolicy nie ma punktu wymiany książek. Ja ostatnio dwa takie namierzyłam, a w mojej bibliotece takim miejscem jest po prostu stolik w korytarzu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2020 o 20:21
@Laviol @ubooot @MEATLOAF Drugie tyle już oddałam, To co zostało to raczej dla różnego rodzaju specjalistów, hobbystów itp. Powolutku rozdaję ale to trwa, a mi miejsca w mieszkaniu brakuje.;-) Od zawsze powtarzam że książkoholizm to straszny nałóg i na dodatek dziedziczny, w mojej rodzinie, z tego co wiem, to już szóste pokolenie uzależnionych
@hek_sa olx za symb. Złotówkę tylko tytuły podaj a do budki np przy kuraciuszach parkach itp uzdrowiskach wsadzasz jak leci są amatorzy na to Pozdro a na olx zawsze coś se zarobisz lub rubryka oddam za darmo tylko odb osobisty lub koszt wysyłki pozdro
Swoją drogą, jak jeszcze raz na to spojrzeć, to się włos na dupie jeży, w jakim to miejscu człowiekowi przyszło żyć. Zero zasad, zero szacunku do czegokolwiek, tylko patrzeć, jak zapłoną ogniska z tych książek, będzie grill, śmiechy i zabawa, wszystko wedle najlepszych wzorców narodowosocjalistycznych. Patologia, jak szumowiny, znów w całej okazałości wypłynie na powierzchnię.
@PrezesGanguNieudacznikuff co ma piernik do wiatraka? nie słyszałeś o postępie? o książkach elektronicznych? nie musisz mieć ton papieru aby mieć książki i nałogowo czytać.
@ubooot To, że wiatrak jest z piernika. Pan postępowy się znalazł. Twoja sprawa, ja pozostaję przy tradycyjnej formie, co nie znaczy, że neguję ebooki. Co kto woli, póki co wolę papier.
Może sprzątają mieszkanie po zmarłym dziadku albo babci - ostatniej osobie w rodzinie która czytała? Młodsi nie wiedzą co to i do czego, więc wyrzucają.
@Banasik
a wiesz co to za ksiazki i w jakim sa one stanie? nie? to sie nie odzywaj
mialem w rodzinie osobe ktora duzo czytala i kolekcjonowala ksiazki, i po smierci praktycznie polowa jego biblioteczki poszla na makulature,
wsrod tych ksiazek byly nieaktualne ksiazki dotyczace roznych zagadnien, skrypty do nauki roznych niszowych jezykow,encyklopedia jak i rowniez sporoksiazek w jezyku rosyjskim
i to nie bylo 5 ksiazek na krzyz jak na powyzszym obrazku, tylko cale regaly.
@milamber84 A wiesz, że niekoniecznie? Zauważyłem parę razy w życiu, że to kobiety częściej sięgają po książki, więc równie dobrze to mąż może mieć smartfona zamiast mózgu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2020 o 11:47
Po śmierci dziadków robiłam porządek w ich książkach. Instrukcja obsługi malucha, czajników, sporo pozycji już dawno nieaktualnych, bezużytecznych - ani nie specjalisty znych, ani o wartości merytorycznej, ani o historycznej, ani nawet estetycznej. Dzieliłam na trzy sterty: zostaje, biblioteka, makulatura.
Po wizycie w pięciu bibliotekach połowa ze sterty "biblioteka" wylądowała na makulaturze
@Cascabel Przecież Tom Hanks jeździ maluchem, to może i instrukcja obsługi by mu się przydała? Chyba, że chodzi o takiego malucha "bombelka", to wtedy dla jakiej madki będzie jak znalazł.
Wystarczyło zadzwonić do bibliotek one chętnie by przyjęły darmo książki.
@taki_tam_tam Niestety nie! Mam kilkanaście dużych kartonów książek i nie mam co z nimi zrobić. Ale gdybym miała je wynieść na śmietnik to by mi ręce uschły.
@, poszukaj czy w okolicy nie ma punktu wymiany książek. Ja ostatnio dwa takie namierzyłam, a w mojej bibliotece takim miejscem jest po prostu stolik w korytarzu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2020 o 20:21
@Laviol nie ma takiego stolika na którym by się moje książki zmieściły. Niestety wiele osób ma mnóstwo książek z którymi nie ma co robić. Takie czasy.
@hek_sa oddaj za darmo do budki z książkami taka jak dla ptaków powaga są w każdym większym mieście wpisz w Google w np szczawno zdrój są trzy
@ubooot, a kto powiedział, że musisz wszystkie na raz oddać? Podrzucaj ratami, znajdź więcej niż jeden punkt... Jeśli chcesz, znajdziesz sposób.
@Laviol @ubooot @MEATLOAF Drugie tyle już oddałam, To co zostało to raczej dla różnego rodzaju specjalistów, hobbystów itp. Powolutku rozdaję ale to trwa, a mi miejsca w mieszkaniu brakuje.;-) Od zawsze powtarzam że książkoholizm to straszny nałóg i na dodatek dziedziczny, w mojej rodzinie, z tego co wiem, to już szóste pokolenie uzależnionych
@hek_sa Ja bardzo chętnie przyjmę co nieco książek.
@hek_sa olx za symb. Złotówkę tylko tytuły podaj a do budki np przy kuraciuszach parkach itp uzdrowiskach wsadzasz jak leci są amatorzy na to Pozdro a na olx zawsze coś se zarobisz lub rubryka oddam za darmo tylko odb osobisty lub koszt wysyłki pozdro
@hek_sa jak już dzielisz to może i ja się załapie.. na wymianę raczej nie mam co Ci zaoferować... taki ze mnie specjalista hobbysta :)
@hek_sa Wystarczy wystawić na sprzedaż. Ja mam 75 książek do sprzedania.
@maggdalena18 a jaka tematyka i po ile?
@PrezesGanguNieudacznikuff Napiszę prywatną wiadomość, ok?
Hańba i profanacja, dajcie mi, biere wszystko!
Swoją drogą, jak jeszcze raz na to spojrzeć, to się włos na dupie jeży, w jakim to miejscu człowiekowi przyszło żyć. Zero zasad, zero szacunku do czegokolwiek, tylko patrzeć, jak zapłoną ogniska z tych książek, będzie grill, śmiechy i zabawa, wszystko wedle najlepszych wzorców narodowosocjalistycznych. Patologia, jak szumowiny, znów w całej okazałości wypłynie na powierzchnię.
@PrezesGanguNieudacznikuff co ma piernik do wiatraka? nie słyszałeś o postępie? o książkach elektronicznych? nie musisz mieć ton papieru aby mieć książki i nałogowo czytać.
@ubooot To, że wiatrak jest z piernika. Pan postępowy się znalazł. Twoja sprawa, ja pozostaję przy tradycyjnej formie, co nie znaczy, że neguję ebooki. Co kto woli, póki co wolę papier.
Może sprzątają mieszkanie po zmarłym dziadku albo babci - ostatniej osobie w rodzinie która czytała? Młodsi nie wiedzą co to i do czego, więc wyrzucają.
@Banasik To pięknie ich dziadek czy babcia wychowała skoro nie potrafili przekazać zamiłowania do książek.
@Banasik
a wiesz co to za ksiazki i w jakim sa one stanie? nie? to sie nie odzywaj
mialem w rodzinie osobe ktora duzo czytala i kolekcjonowala ksiazki, i po smierci praktycznie polowa jego biblioteczki poszla na makulature,
wsrod tych ksiazek byly nieaktualne ksiazki dotyczace roznych zagadnien, skrypty do nauki roznych niszowych jezykow,encyklopedia jak i rowniez sporoksiazek w jezyku rosyjskim
i to nie bylo 5 ksiazek na krzyz jak na powyzszym obrazku, tylko cale regaly.
pewnie wziął ślub i żona wszystko wie lepiej
@milamber84 A wiesz, że niekoniecznie? Zauważyłem parę razy w życiu, że to kobiety częściej sięgają po książki, więc równie dobrze to mąż może mieć smartfona zamiast mózgu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2020 o 11:47
Po śmierci dziadków robiłam porządek w ich książkach. Instrukcja obsługi malucha, czajników, sporo pozycji już dawno nieaktualnych, bezużytecznych - ani nie specjalisty znych, ani o wartości merytorycznej, ani o historycznej, ani nawet estetycznej. Dzieliłam na trzy sterty: zostaje, biblioteka, makulatura.
Po wizycie w pięciu bibliotekach połowa ze sterty "biblioteka" wylądowała na makulaturze
@Cascabel Przecież Tom Hanks jeździ maluchem, to może i instrukcja obsługi by mu się przydała? Chyba, że chodzi o takiego malucha "bombelka", to wtedy dla jakiej madki będzie jak znalazł.
Plus pracy ciecia. Bez przerwy znajduję książki pod śmietnikiem. Od klasyków po nowości.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2020 o 19:23
Dla jednych śmieć... dla innych skarb... - gdybym zauważyła, od razu bym "przygarnęła". Kocham książki ♥♥
ale mnie boli ten widok