Chyba czegoś nie rozumiesz. To nie znaczy, że masz się nie zmieniać. Zmieniając się, wciąż pozostajesz sobą. Chodzi o to, żeby nie UDAWAĆ kogoś, kim się nie jest.
@trusty Udawanie kogoś kim się nie jest to również narzędzie do rozwoju. Można powiedzieć że to jedyne narzędzie rozwoju, jak ktoś jest zdyscyplinowany a Ty nie to podpatrując zalety innych zaczynasz siebie dyscyplinować itd... grunt żeby tylko pozytywne i przydatne cechy naśladować/przejmować. Bycie sobą to zbyt szeroka definicja żeby ją przyjmować jako dobrą i niepodważalną. Najlepsi stali się najlepszymi naśladując to co poprzedni najlepsi robili
Chyba czegoś nie rozumiesz. To nie znaczy, że masz się nie zmieniać. Zmieniając się, wciąż pozostajesz sobą. Chodzi o to, żeby nie UDAWAĆ kogoś, kim się nie jest.
@trusty Udawanie kogoś kim się nie jest to również narzędzie do rozwoju. Można powiedzieć że to jedyne narzędzie rozwoju, jak ktoś jest zdyscyplinowany a Ty nie to podpatrując zalety innych zaczynasz siebie dyscyplinować itd... grunt żeby tylko pozytywne i przydatne cechy naśladować/przejmować. Bycie sobą to zbyt szeroka definicja żeby ją przyjmować jako dobrą i niepodważalną. Najlepsi stali się najlepszymi naśladując to co poprzedni najlepsi robili
Bądź coraz lepszym sobą.
Powiedziałbym tak ,w byciu sobą chodzi o to, żeby podążać za tym co nas pociąga, nawet jeśli jest to po*ebane i niezrozumiałe dla innych ludzi