Ja w tamtym Roku jak pojechalem do rodzinnego miasta na urlop to sie mocno zdziwilem, Bo nasi "madrzy" urzednicy zdecydowali, ze nasz start, piekny park trzeba ulepszyc. Patrze beda chodniki zmieniac Bo kodtka lerzy na paletach (w sumie czemu nie July asfaltowe paskudztwa) no ale problem w ttm, ze przekopali CALY park tylko zostswil wieksze drzewa, no to rece opadaja. Ide dalej a tam stawiaja jakis budynek co idzie na calej dlugosci wzdluz parku. (Takie paskudztwo betonowe). Poszedldm donurzedu I pytam znajomej, co to sie odwala z tym parkiem? A ona mi mowi, kase dostali z UE wiec trzeba wydac, a czy ma to sens to nikogo nie obchodzi...
No proszę, a tyle razy słyszałem, że "jak będzie wolny rynek to każdy będzie robił samowolkę budowlaną i będzie szpetnie", z czym się nie zgadzam, niemniej można założyć, że w najgorszym przypadku będzie szpetnie, a teraz jest szpetnie i drogo. Poziom jakości usług publicznych jest już tak żenująco niski, że nawet najbardziej zatwardziałego zwolennika interwencji państwa powinno zastanowić: "czy rzeczywiście warto tyle płacić?". Do czego nam służba zdrowia, która nie działa i ludzie umierają po 16 godzinach stania w kolejce na SOR? Do czego nam system edukacji, którego jakoś w ostatnim czasie spadła do zera, a nawet przed "pandemią strachu" był to obszar dziwnych eksperymentów polityków? Po co nam urzędnicy, którzy decydują kto, gdzie, co może postawić, a i jest po bandzie. Po co nam to wszystko, skoro nie służy, a tylko kosztuje? Jednoczenie jak spada jakość usług publicznych to politycy za "zaoszczędzone pieniądze" kupują głosy mniej kumatych wyborców. Zaorać to wszystko, posypać solą, wymyślić system "przejściowy" w celu uniknięcia zbyt dużego szoku i za kilkanaście lat żyć w normalnym kraju.
To Kaszubi zarządzają Kościerzyną przy pomocy referendum, że to ich wina? I to wszyscy? Czy może jest tam jakoś burmistrz i rada miasta?
Ja w tamtym Roku jak pojechalem do rodzinnego miasta na urlop to sie mocno zdziwilem, Bo nasi "madrzy" urzednicy zdecydowali, ze nasz start, piekny park trzeba ulepszyc. Patrze beda chodniki zmieniac Bo kodtka lerzy na paletach (w sumie czemu nie July asfaltowe paskudztwa) no ale problem w ttm, ze przekopali CALY park tylko zostswil wieksze drzewa, no to rece opadaja. Ide dalej a tam stawiaja jakis budynek co idzie na calej dlugosci wzdluz parku. (Takie paskudztwo betonowe). Poszedldm donurzedu I pytam znajomej, co to sie odwala z tym parkiem? A ona mi mowi, kase dostali z UE wiec trzeba wydac, a czy ma to sens to nikogo nie obchodzi...
No proszę, a tyle razy słyszałem, że "jak będzie wolny rynek to każdy będzie robił samowolkę budowlaną i będzie szpetnie", z czym się nie zgadzam, niemniej można założyć, że w najgorszym przypadku będzie szpetnie, a teraz jest szpetnie i drogo. Poziom jakości usług publicznych jest już tak żenująco niski, że nawet najbardziej zatwardziałego zwolennika interwencji państwa powinno zastanowić: "czy rzeczywiście warto tyle płacić?". Do czego nam służba zdrowia, która nie działa i ludzie umierają po 16 godzinach stania w kolejce na SOR? Do czego nam system edukacji, którego jakoś w ostatnim czasie spadła do zera, a nawet przed "pandemią strachu" był to obszar dziwnych eksperymentów polityków? Po co nam urzędnicy, którzy decydują kto, gdzie, co może postawić, a i jest po bandzie. Po co nam to wszystko, skoro nie służy, a tylko kosztuje? Jednoczenie jak spada jakość usług publicznych to politycy za "zaoszczędzone pieniądze" kupują głosy mniej kumatych wyborców. Zaorać to wszystko, posypać solą, wymyślić system "przejściowy" w celu uniknięcia zbyt dużego szoku i za kilkanaście lat żyć w normalnym kraju.