Zechcesz wyjaśnić co wymienione przez ciebie rzeczy mają wspólnego z byciem Polakiem?
Wyobraź sobie mieszkającego w Atlancie ateistę pochodzenia semickiego, w dodatku wielbiciela Gwiezdnych Wojen i rycerzy Yedi. Czy taki człowiek jest Żydem?
@Rydzykant Ooo. Toś teraz strzelił. To są atrybuty Polaka. Widać to po obecnej władzy, która właśnie tak go widzi. Jako biednego materialnie, ale bogatego duchowo człowieka, który co miesiąc dostaje od państwa pieniążki na to by żyć. Który płodzi dzieci bez umiaru, by potem wyciągnąć jeszcze częściej ręce po pieniążki. 11 mln ludzi mamy w ttym kraju, którzy mają te elementy. Dlatego w Polsce żyje tylko 11 mln Polaków. Reszta to żydzi, masoni, pederaści, psychole, lemingi i jak ich tam jeszcze "dobra zmiana" nazwie.
@dncx
Doprawdy? To są twoim zdaniem atrybuty Polaka? Widocznie obracamy się w nieco odmiennych kręgach.
-Polak musi być zaradny. W ramach zaradności powinien umieć zapewnić sobie pożywienie i ogarnąć przestrzeń wokół siebie. Można robić to lepiej lub gorzej, byle skutecznie. Brak pracy nie jest dowodem zaradności życiowej, przepisy o zasiłkach w każdej chwili mogą ulec zmianie.
-Polak powinien być honorowy i szanować kobiety. Bicie ich z pewnością nie świadczy o honorze i szacunku.
-Polska przez stuleci była multikulturalna. Prawosławni, protestanci i Żydzi mieli zapewnione lepsze lub gorsze, ale jednak zawsze jakieś prawa. Tak na prawdę, dopiero Hitler i Stalin zrobili u nas religijną i etniczną "monokulturę".
Pederaści? Czy wiesz, że Jerzy Waldorff był homoseksualistą. I nawet w czasach najgłębszej komuny można było go nazwać "wzorcowym Polakiem i szlachcicem".
Cóż, jeśli wywodzisz swój ród z czworaków, to współczuję. Masz pecha, w końcu niemal każdy Polak ma wśród swych przodków jakiegoś szlachcica (ponad 9% społeczeństwa było szlachtą, podczas gdy w innych krajach wartość ta rzadko przekraczała 1%), czyli przeciętny obywatel powinien mierzyć wzwyż, a nie staczać się do rynsztoka.
p.s.
To akurat prezes pewnej partii wymyślił podział na 11 milionów Polaków i całą resztę. W dodatku tą resztę porównał z ZOMO (chociażby tego jednego nigdy mu nie daruję) i użył jeszcze kilku mało sympatycznych epitetów. To on w rzeczywistości podzielił naród. Skoro uważasz go za autorytet, to współczuję ci bardziej, niż twojego równania do dołu.
Czekam na minusy zamiast odpowiedzi. Bo to typowa metoda "ludzi z czworaków" gdy braknie im argumentów.
@Rydzykant Widzę, że nie zrozumiałeś mojego wpisu pełnego czarnego humoru, sarkazmu i pokazywania absurdów naszego świata. Czytaj zdania z kontekstem. A kontekst dzisiejszych czasów jest oczywisty. Wystarczy pooglądać TVP, zobaczyć DoRzeczy czy Nasz Dziennik. Nie ja to wymyśliłem ten świat i nie ja go promuję. Tylko zwracam uwagę na to jak to teraz wygląda, i jak koślawy świat nam oferuje "dobra zmiana".
@Rydzykant A rozumiesz słowa "ironia" i "przekąs"? Przecież tekst demota to wzorcowy przykład zastosowania ironii w odniesieniu do owego prezesa pewnej partii...
@dncx
Zrozumiałem. I odpowiedziałem przegięciem w odwrotną stronę. Przecież ideały szlacheckie i zasady rycerskości były mitem, realizowanym tylko przez pojedyncze osoby. Realia są mnie więcej w połowie drogi pomiędzy wzorcowym dworkiem szlacheckim "Pana Tadeusza" i gnojem czworaków. Przeciętny (sic!) Polak nie zachowuje się ani jak szlachcic, ani jak przedstawiciel klasy "szlachta nie pracuje", oba te stany są skrajne. faktycznie obecny system sprzyja rozrostowi wszelkiego rodzaju patologii. Nie należy jednak tej patologii uznawać za wzór Polaka. Dlatego, rozumiejąc sarkazm wypowiedzi autora demota, odpowiedziałem mu - Tak, jesteś Polakiem. Może niezbyt typowym, ale jednaj jesteś.
Ja mogę być Niemcem, Anglikiem, Rosjaninem, Polakiem bez znaczenia. Byle żylo się dobrze mi i mojej rodzine. Chce uczciwie pracować i cieszyć się życiem.
No ale to typowe dla Polaków więc w czym rzecz? No zasiłki to biorą jak jest okazja bo wszyscy są świadomi, ze państwo ich obrabia więc czemu nie odzyskać części od pasera?
Było by to niezwykłe gdybyś był Duńczykiem, Szwedem czy Holendrem..
ps.
Wiarą się nie przejmuj - każdy jakieś hobby ma. Jedni chodzą do kościoła, inni do bukmachera, a jeszcze inni do dilera. Siłownia też niewiele się różni od kościoła. Z wiarą to nie ma nic wspólnego.
Z doświadczenia też wiem, ze ludzie stosunkowo młodzi nie wiedzą co to praca. Wydaje się im, że pracują ale tak jak ich rodzice zaiwaniali to nigdy tego nie doświadczą. Dalej tak jest. 50 latki często z dwoma czy trzema fuchami ekstra to nie żadkość tak jak 16h w pracy.
Work-life balance to tłumaczenie przed samym sobą i innymi nieróbstwa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 lipca 2020 o 4:13
Zechcesz wyjaśnić co wymienione przez ciebie rzeczy mają wspólnego z byciem Polakiem?
Wyobraź sobie mieszkającego w Atlancie ateistę pochodzenia semickiego, w dodatku wielbiciela Gwiezdnych Wojen i rycerzy Yedi. Czy taki człowiek jest Żydem?
@Rydzykant Ooo. Toś teraz strzelił. To są atrybuty Polaka. Widać to po obecnej władzy, która właśnie tak go widzi. Jako biednego materialnie, ale bogatego duchowo człowieka, który co miesiąc dostaje od państwa pieniążki na to by żyć. Który płodzi dzieci bez umiaru, by potem wyciągnąć jeszcze częściej ręce po pieniążki. 11 mln ludzi mamy w ttym kraju, którzy mają te elementy. Dlatego w Polsce żyje tylko 11 mln Polaków. Reszta to żydzi, masoni, pederaści, psychole, lemingi i jak ich tam jeszcze "dobra zmiana" nazwie.
@dncx
Doprawdy? To są twoim zdaniem atrybuty Polaka? Widocznie obracamy się w nieco odmiennych kręgach.
-Polak musi być zaradny. W ramach zaradności powinien umieć zapewnić sobie pożywienie i ogarnąć przestrzeń wokół siebie. Można robić to lepiej lub gorzej, byle skutecznie. Brak pracy nie jest dowodem zaradności życiowej, przepisy o zasiłkach w każdej chwili mogą ulec zmianie.
-Polak powinien być honorowy i szanować kobiety. Bicie ich z pewnością nie świadczy o honorze i szacunku.
-Polska przez stuleci była multikulturalna. Prawosławni, protestanci i Żydzi mieli zapewnione lepsze lub gorsze, ale jednak zawsze jakieś prawa. Tak na prawdę, dopiero Hitler i Stalin zrobili u nas religijną i etniczną "monokulturę".
Pederaści? Czy wiesz, że Jerzy Waldorff był homoseksualistą. I nawet w czasach najgłębszej komuny można było go nazwać "wzorcowym Polakiem i szlachcicem".
Cóż, jeśli wywodzisz swój ród z czworaków, to współczuję. Masz pecha, w końcu niemal każdy Polak ma wśród swych przodków jakiegoś szlachcica (ponad 9% społeczeństwa było szlachtą, podczas gdy w innych krajach wartość ta rzadko przekraczała 1%), czyli przeciętny obywatel powinien mierzyć wzwyż, a nie staczać się do rynsztoka.
p.s.
To akurat prezes pewnej partii wymyślił podział na 11 milionów Polaków i całą resztę. W dodatku tą resztę porównał z ZOMO (chociażby tego jednego nigdy mu nie daruję) i użył jeszcze kilku mało sympatycznych epitetów. To on w rzeczywistości podzielił naród. Skoro uważasz go za autorytet, to współczuję ci bardziej, niż twojego równania do dołu.
Czekam na minusy zamiast odpowiedzi. Bo to typowa metoda "ludzi z czworaków" gdy braknie im argumentów.
@Rydzykant Widzę, że nie zrozumiałeś mojego wpisu pełnego czarnego humoru, sarkazmu i pokazywania absurdów naszego świata. Czytaj zdania z kontekstem. A kontekst dzisiejszych czasów jest oczywisty. Wystarczy pooglądać TVP, zobaczyć DoRzeczy czy Nasz Dziennik. Nie ja to wymyśliłem ten świat i nie ja go promuję. Tylko zwracam uwagę na to jak to teraz wygląda, i jak koślawy świat nam oferuje "dobra zmiana".
@dncx nie jestes polakiem jestes prawdziwym zydem
@Rydzykant A rozumiesz słowa "ironia" i "przekąs"? Przecież tekst demota to wzorcowy przykład zastosowania ironii w odniesieniu do owego prezesa pewnej partii...
@dncx
Zrozumiałem. I odpowiedziałem przegięciem w odwrotną stronę. Przecież ideały szlacheckie i zasady rycerskości były mitem, realizowanym tylko przez pojedyncze osoby. Realia są mnie więcej w połowie drogi pomiędzy wzorcowym dworkiem szlacheckim "Pana Tadeusza" i gnojem czworaków. Przeciętny (sic!) Polak nie zachowuje się ani jak szlachcic, ani jak przedstawiciel klasy "szlachta nie pracuje", oba te stany są skrajne. faktycznie obecny system sprzyja rozrostowi wszelkiego rodzaju patologii. Nie należy jednak tej patologii uznawać za wzór Polaka. Dlatego, rozumiejąc sarkazm wypowiedzi autora demota, odpowiedziałem mu - Tak, jesteś Polakiem. Może niezbyt typowym, ale jednaj jesteś.
@LUPUS1962
Zadbałem, by nikt nie potraktował wypowiedzi z demota dosłownie. Mam nadzieję że znasz takie pojęcie jak "polemika"?
Napewno nie stereotypowym.
@Ixpire1234 podobno lewica i wyznawana przez nią poprawność polityczna walczy ze stereotypami ;)
Jesteś, ale nie kultywujesz tradycyjnych polskich wartości.
Ja mogę być Niemcem, Anglikiem, Rosjaninem, Polakiem bez znaczenia. Byle żylo się dobrze mi i mojej rodzine. Chce uczciwie pracować i cieszyć się życiem.
proste! pozdro.
"pomagam"...
Bądź lewakiem walczącym ze stereotypami - śmiej się ze stereotypu Polaka
Oj nie wiesz ilu nas jest... Przymykają oczy tylko w czasie wyborów..
Polakiem tak ale i maksymalna ciota :) Kobieta nie jestes wiec kim, sluzalcza namiastka mezczyzny?
Odpowiedz sobie na pytanie - czy kiedykolwiek nim byłeś? ;)
Zależy czy lubisz wódkę.
Wszystko by ci uszło, gdyby nie to bicie. A tak na serio, nie wiem kim trzeba być żeby płodzić takie kretynizmy.
Jesteś sobą, to wystarczy.
Nie.
Za to jesteś Europejczykiem.
jestes Polakiem ale troche malo kumatym, jesli zadales takie pytanie.
najważniejsze pytanie nie padło. na kogo głosujesz??
No ale to typowe dla Polaków więc w czym rzecz? No zasiłki to biorą jak jest okazja bo wszyscy są świadomi, ze państwo ich obrabia więc czemu nie odzyskać części od pasera?
Było by to niezwykłe gdybyś był Duńczykiem, Szwedem czy Holendrem..
ps.
Wiarą się nie przejmuj - każdy jakieś hobby ma. Jedni chodzą do kościoła, inni do bukmachera, a jeszcze inni do dilera. Siłownia też niewiele się różni od kościoła. Z wiarą to nie ma nic wspólnego.
Z doświadczenia też wiem, ze ludzie stosunkowo młodzi nie wiedzą co to praca. Wydaje się im, że pracują ale tak jak ich rodzice zaiwaniali to nigdy tego nie doświadczą. Dalej tak jest. 50 latki często z dwoma czy trzema fuchami ekstra to nie żadkość tak jak 16h w pracy.
Work-life balance to tłumaczenie przed samym sobą i innymi nieróbstwa.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 lipca 2020 o 4:13
Nie, nie jesteś. Powinieneś być z tego dumny.
a na kogo głosowałeś?