@PrezesGanguNieudacznikuff Podejrzewam że właśnie w tym celu powstał ten demot :). W przeciwieństwie do tych promujących debili z internetu to ten właśnie promuje zdrowy rozsądek.
@Clip180 Jeśli rzeczywiście skończyłeś studnia, to zapewne jakiś kierunek humanistyczny w Wyższej Szkole Gotowania na Gazie, bo inaczej wiedziałbyś czym są dane statystyczne i dowód anegdotyczny.
@Cioran
Skomęczyłem kierunek w Polsce nazywany "informatyka" na Uniwersytecie, wiem co to są dane statystyczne z dowodem anegdotycznym nie miałem okazji się spotkać. Widocznie to nic ważnego skórę przez ponad 30 lat o tym nie słyszałem.
P.S o Wyższej Szkole Gotowania na Gazie nie słyszałem no ale każdy szuka tego co go interesuje.
Człowieku, nie kompromituj się! Ileż błędów ortograficznych i interpunkcyjnych absolwent uniwersytetu może zrobić w trzech zdaniach? Ty zrobiłeś ich siedem. I jeden logiczny. Ktoś Cię oszukał twierdząc, że placówka edukacyjna, do której chodziłeś to szkoła wyższa. Masz szansę na spore odszkodowanie.
@Clip180 Statystycznie tak.
Gdyby 200 osób podzielić na dwie grupy i jedna grała codziennie w rosyjską ruletkę to ta grupa żyłaby zdecydowanie krócej.
Wyciągnięcie jednej osoby z drugiej grupy, która zginęła po godzinie od rozpoczęcia eksperymentu ( np w wypadku samochodowym) nie zmieni jego wyniku.
Mam nadzieję, że teraz ostatni debil zrozumie, ale kto tam wie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2020 o 11:41
@tomek_s Już miałem pisać o losowości próby, rozkładzie (z konieczna dyskusją czy pozwolić sobie na normalny czy jednak t-studenta) i poziomie ufności - ale wersja z rosyjską ruletką zdecydowanie lepsza :)
@Clip180 Niepotrzebnie zwróciłem uwagę na te niedoskonałości języka polskiego, bo dyskusja za bardzo odbiegła od tematu. Jeśli używasz języka polskiego rzadko, a edukację w języku ojczystym zakończyłeś w wieku dziesięciu lat, to chwali się, że masz odwagę brać udział w dyskusji. Jednak nie można przejść obojętnie wobec błędów logicznych, które popełniasz i których bronisz z przekonaniem godnym lepszej sprawy -- to, że Twoi rodzice się rozwiedli, wychowałeś się bez ojca i mimo to osiągnąłeś życiowy sukces w żaden sposób nie dowodzi, że przedstawione statystki są nieprawdziwe.
@Clip180 to jak to jest? Skończyłeś w Polsce edukację w wieku 10 lat, czy "Skomęczyłem kierunek w Polsce nazywany "informatyka" na Uniwersytecie"? A może w wieku 10 lat zakończyłeś edukację, ale to nie znaczy, że wyjechałeś. To by się zgadzało ;)
Dziękuję za zrozumienie. Nie miałem na myśli tego że statystyki są nie prawdziwe, ale bardziej to że to od nas zależy jak się nasze życie potoczy. Więc nie rozumiem jak brak rodzica może mieć wpływ na twoje dorosle życie. Kiedyś Bill Gates powiedział coś w stylu " Jak się urodzisz biednym to to nie jest twoja wina, ale jak umrzesz biednym to już jest to twoja wina".
@SmallPig Co ma zrobić ojciec bo matka znów chce "motylki", zdradza męża, rozwodzi się, traktuje go jak bankomat, gra dzieckiem i nie dopuszcza do kontaktu z nim a sama gra ofiarę?
(Ja znam takie przypadki)
Czy jeśli matka ma problemy i zacznie pić to ojciec powinien nalegać na odebranie jej praw rodzicielskich?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2020 o 9:35
@SmallPig , ten wpis, to nie pretensje do matek, które wychowują same dzieci (bardzo często nie robią tego celowo), a do tego, że dzisiaj przedstawia się brak ojca (lub matki) jako "nic złego".
Nie "szansę", tylko "ryzyko"! Szansę można mieć na wygraną lub odniesienie sukcesu, a nie na więzienie! Weźcie ludzie zacznijcie czytać książki, czy coś, bo naprawdę dołujecie intelektualnie na internetowych tekstach tępaków!
@zenonbak Słusznie, ale myślę, że to nie tyle nieumiejętność odróżnienia znaczenia słów "szansa" i "ryzyko"("zagrożenie") w języku polskim, ale kolejna pokraczna kalka z języka angielskiego, w którym rzeczywiście można mieć szansę ("chance") np. zarazić się koronawirusem. Statystyki zapewne zostały przetłumaczone z języka angielskiego, bo nie sądzę, żeby Lisa Britton znała język polski. Inna rzecz, że to psucie języka, bo pod wpływem frekwencji tego błędu za dziesięć lat może się okazać, że słowniki zaczną odnotowywać słowo "szansa" jako "ryzyko" z kwalifikatorem potoczności.
Proponuję jeszcze doczytać czym różni się korelacja i związek przyczynowo-skutkowy zanim zaczniecie się wymądrzać i wyciągać pochopne wnioski w komentarzach ;)
@PaulVanGogh więc twierdzisz że fakt iż ponad 60% czarnych dzieci w USA wychowuje się bez ojca nie wpływa na to że czarne społeczeństwo ma poważny problem z przestępczością? No tak. To po prostu rasizm. Problem nie może być bardziej skomplikowany :)
Oj kolego to dałeś ostro du... py! Ja też wychowałem się bez ojca! Zmarł, gdy miałem 12 lat. Przeżyłem w życiu młodzieńczym piekło mając u boku matkę - despotyczną tyrankę. I będąc mężczyzną szukałem kobiety, będącej przeciwieństwem mojej matki. Na szczęście znalazłem. I najważniejsza sprawa ojcem staram się być najlepszym. Takim jakim sam chciałem mieć w dzieciństwie. Mój nie zdążył nie nauczyć, ale to nie zwolniło mnie z odpowiedzialności za swoją pociechę. Masz jeszcze szansę, stać lepszym ojcem a w przyszłości najlepszym dziadkiem. Na marginesie, moich dziadków nie zdążyłem poznać. Mam nadzieję, że dożyje takich czasów... I dane będzie mi być dziadziusiem...glowa do góry!!!
Statystyki z DUPY ale fakt że brak ojca w procesie wychowawczym z pewnością może wpłynąć na kształtowanie psychiki młodego człowieka. Jednak najczęściej nie wynika to z samego faktu braku ojca a z przelewaniem przez matkę żalu i nienawiści do ojca dziecka na samo dziecko. Dodatkowo jako przeciwwagę wskazać można fakt że chowanie się w toksycznej rodzinie gdzie partnerzy są ze sobą z obowiązku lub jeszcze dziwniejszych pobudek może być jeszcze bardziej destrukcyjne.
Dlaczego bycie ojcem powinno się promować? Nie róbmy z facetów idiotów, chyba powinni wiedzieć ze jak zrobią dziecko to się maja nim zając? Inna sprawa ze w przypadku niepełnosprawności dziecka tatuś się zawija a kobieta zostaje sama. Mam chore dziecko i w naszej grupie wsparcia na 20 rodzin jest tylko 3 ojców (w tym ja) reszta jak mówią matki „nie dała rady bo sytuacja ich przerosła”.
Cicho, psujesz im wizje mezczyzny bohatera, ktory piersią obroni swoja rodzine przed napastnikiem, i mamuta ubije, i dom postawi... a to zwykle miekkie faje sa o slabej psychice! I nigdy sie nie odnosza do argumentu o porzucaniu rodziny gdy rodzi sie niepelnosprawne dziecko! Nigdy!
W tym kraju ojciec ma tylko dwa prawa. Harować i płacić alimenty. Jak słyszę co mój przyjaciel musi przejść aby uzyskać jakąkolwiek informacje od matki to włos się jeży. To samo zabranie dziecka bez nadzoru matki. Sąd nic złego w tym nie widzi.
@Marek67 To jest właśnie konsekwencja patriarchatu. Z jednej strony daje ojcu rolę żywiciela i głowy domu ale to matkę czyni odpowiedzialną za dziecko w większej roli co w konsekwencji powoduje większe prawa do dzieci dla matek. Mentalności tak szybko się nie zmieni.
O ile się zgadzam, że rola obojga rodziców jest istotna w wychowaniu dziecka, to te statystyki mówią tyle, co nic. Samotnych matek najwięcej się wśród patologii i w znacznej mierze to środowisko podbija te statystyki, a nie sam brak ojca.
A może wystarczy po prostu promować zdrowy rozsądek?
@PrezesGanguNieudacznikuff Podejrzewam że właśnie w tym celu powstał ten demot :). W przeciwieństwie do tych promujących debili z internetu to ten właśnie promuje zdrowy rozsądek.
@kibishi Cholera, faktycznie, nie spojrzałem na podpis, przypał!
@PrezesGanguNieudacznikuff przypał, że nie zorientowałeś się bez opisu.
Spytam przewrotnie ... to posiadanie 2 ojców jest dodatkowym bonusem ? ;)
@cytrusowaty Nie. Wiąże się z kosztem braku matki.
@MajorKaza no niekoniecznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To może właśnie ta religia wtedy się przydaje, kiedy tego ojca nie ma. A czasami naprawdę nie ma. No i patrzmy na ręce ojczymom.
Moi rodzice się rozwiedli jak byłem mały i wychowałem się bez ojca. Jakoś żyję i studia skonczylem
@Clip180 Jeśli rzeczywiście skończyłeś studnia, to zapewne jakiś kierunek humanistyczny w Wyższej Szkole Gotowania na Gazie, bo inaczej wiedziałbyś czym są dane statystyczne i dowód anegdotyczny.
@Cioran
Skomęczyłem kierunek w Polsce nazywany "informatyka" na Uniwersytecie, wiem co to są dane statystyczne z dowodem anegdotycznym nie miałem okazji się spotkać. Widocznie to nic ważnego skórę przez ponad 30 lat o tym nie słyszałem.
P.S o Wyższej Szkole Gotowania na Gazie nie słyszałem no ale każdy szuka tego co go interesuje.
Człowieku, nie kompromituj się! Ileż błędów ortograficznych i interpunkcyjnych absolwent uniwersytetu może zrobić w trzech zdaniach? Ty zrobiłeś ich siedem. I jeden logiczny. Ktoś Cię oszukał twierdząc, że placówka edukacyjna, do której chodziłeś to szkoła wyższa. Masz szansę na spore odszkodowanie.
@Clip180 Czy jak ktoś pali i nie zachoruje na raka płuc to znaczy, że palenie nie wpływa na zwiększenie prawdopodobieństwa choroby?
@Cioran
Nie używam języka polskiego na codzień od prawie 20 lat dlatego błędy.
@tomek_s
Czy jak ktoś nie pije i nie pali to znaczy że będzie żył dłużej niż ten co to robi?
@Clip180 Statystycznie tak.
Gdyby 200 osób podzielić na dwie grupy i jedna grała codziennie w rosyjską ruletkę to ta grupa żyłaby zdecydowanie krócej.
Wyciągnięcie jednej osoby z drugiej grupy, która zginęła po godzinie od rozpoczęcia eksperymentu ( np w wypadku samochodowym) nie zmieni jego wyniku.
Mam nadzieję, że teraz ostatni debil zrozumie, ale kto tam wie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2020 o 11:41
@tomek_s Już miałem pisać o losowości próby, rozkładzie (z konieczna dyskusją czy pozwolić sobie na normalny czy jednak t-studenta) i poziomie ufności - ale wersja z rosyjską ruletką zdecydowanie lepsza :)
@dr_E_Konom Dzięki.
@mooz
Wytłumaczenie. Jak w wieku 10 lat się skończyło edukację w polskiej szkole. I tak lepiej piszę i czytam jak nie jeden Polak po 15 latach edukacji
@Clip180 Niepotrzebnie zwróciłem uwagę na te niedoskonałości języka polskiego, bo dyskusja za bardzo odbiegła od tematu. Jeśli używasz języka polskiego rzadko, a edukację w języku ojczystym zakończyłeś w wieku dziesięciu lat, to chwali się, że masz odwagę brać udział w dyskusji. Jednak nie można przejść obojętnie wobec błędów logicznych, które popełniasz i których bronisz z przekonaniem godnym lepszej sprawy -- to, że Twoi rodzice się rozwiedli, wychowałeś się bez ojca i mimo to osiągnąłeś życiowy sukces w żaden sposób nie dowodzi, że przedstawione statystki są nieprawdziwe.
@Clip180 to jak to jest? Skończyłeś w Polsce edukację w wieku 10 lat, czy "Skomęczyłem kierunek w Polsce nazywany "informatyka" na Uniwersytecie"? A może w wieku 10 lat zakończyłeś edukację, ale to nie znaczy, że wyjechałeś. To by się zgadzało ;)
@Cioran
Dziękuję za zrozumienie. Nie miałem na myśli tego że statystyki są nie prawdziwe, ale bardziej to że to od nas zależy jak się nasze życie potoczy. Więc nie rozumiem jak brak rodzica może mieć wpływ na twoje dorosle życie. Kiedyś Bill Gates powiedział coś w stylu " Jak się urodzisz biednym to to nie jest twoja wina, ale jak umrzesz biednym to już jest to twoja wina".
@Solostran
W polsce to sie nazywa informatyka potocznie a ja skonczylem "Applied Computers". Mam nadzieję ze już rozumiesz co miałem na myśli.
@mooz
Niema problemu, najwazniejsze ze sobie wszystko wytlumaczylismy. A tak wogole to z mowieniem jest umnie duze lepiej niz z pisownia :D.
P.S Nie posiadam Polskich znakow.
Co ma zrobić matka jak ojciec znika bez śladu? Albo ma być z pijakiem co ich bije bo to tatus?
@SmallPig Co ma zrobić ojciec bo matka znów chce "motylki", zdradza męża, rozwodzi się, traktuje go jak bankomat, gra dzieckiem i nie dopuszcza do kontaktu z nim a sama gra ofiarę?
(Ja znam takie przypadki)
Czy jeśli matka ma problemy i zacznie pić to ojciec powinien nalegać na odebranie jej praw rodzicielskich?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2020 o 9:35
@SmallPig , ten wpis, to nie pretensje do matek, które wychowują same dzieci (bardzo często nie robią tego celowo), a do tego, że dzisiaj przedstawia się brak ojca (lub matki) jako "nic złego".
@tomek_s Jeśli nie będzie się chciała zmienić to powinien nalegać
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2020 o 21:29
Miło to byłoby podać źródła
@PaulVanGogh miło by było, gdybyś nie był leniwy i poszukał sam.
http://endparentalalienation.weebly.com/uploads/1/1/2/2/11226479/statistics_on_fatherless_homes.pdf
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2020 o 10:01
@tomek_s Niech szuka osoba, która to publicznie udostępnia
@PaulVanGogh niech szuka każdy ciekawy i sceptyczny.
@amroth7 Na tym portalu, jeśli źródła, liczby i statystyki się nie podobają to po prostu są negowane i do żadnej merytorycznej dyskusji nie dochodzi.
@amroth7 Ten komentarz, w którym podałem ŹRÓDŁA nie tylko przez ciebie został uznany za kiepski. I tak ludzie reagują jak się im da czego chcą.
Nie "szansę", tylko "ryzyko"! Szansę można mieć na wygraną lub odniesienie sukcesu, a nie na więzienie! Weźcie ludzie zacznijcie czytać książki, czy coś, bo naprawdę dołujecie intelektualnie na internetowych tekstach tępaków!
@zenonbak Słusznie, ale myślę, że to nie tyle nieumiejętność odróżnienia znaczenia słów "szansa" i "ryzyko"("zagrożenie") w języku polskim, ale kolejna pokraczna kalka z języka angielskiego, w którym rzeczywiście można mieć szansę ("chance") np. zarazić się koronawirusem. Statystyki zapewne zostały przetłumaczone z języka angielskiego, bo nie sądzę, żeby Lisa Britton znała język polski. Inna rzecz, że to psucie języka, bo pod wpływem frekwencji tego błędu za dziesięć lat może się okazać, że słowniki zaczną odnotowywać słowo "szansa" jako "ryzyko" z kwalifikatorem potoczności.
Proponuję jeszcze doczytać czym różni się korelacja i związek przyczynowo-skutkowy zanim zaczniecie się wymądrzać i wyciągać pochopne wnioski w komentarzach ;)
@PaulVanGogh więc twierdzisz że fakt iż ponad 60% czarnych dzieci w USA wychowuje się bez ojca nie wpływa na to że czarne społeczeństwo ma poważny problem z przestępczością? No tak. To po prostu rasizm. Problem nie może być bardziej skomplikowany :)
@olmajti Nie mam rzetelnej i dogłębnej wiedzy na ten temat więc się nie wypowiadam. Polecam i Tobie
@PaulVanGogh świetna, wymijającą odpowiedź ;)
Niektórzy twierdzą, że brak ojca lub matki nijak wpływa na rozwój dziecka, a już na pewno nie negatywnie.
@Arbor Niektórzy twierdzą, że jedzenie kupy jest zdrowe. Smacznego.
@tomek_s , smacznego. :)
Oj kolego to dałeś ostro du... py! Ja też wychowałem się bez ojca! Zmarł, gdy miałem 12 lat. Przeżyłem w życiu młodzieńczym piekło mając u boku matkę - despotyczną tyrankę. I będąc mężczyzną szukałem kobiety, będącej przeciwieństwem mojej matki. Na szczęście znalazłem. I najważniejsza sprawa ojcem staram się być najlepszym. Takim jakim sam chciałem mieć w dzieciństwie. Mój nie zdążył nie nauczyć, ale to nie zwolniło mnie z odpowiedzialności za swoją pociechę. Masz jeszcze szansę, stać lepszym ojcem a w przyszłości najlepszym dziadkiem. Na marginesie, moich dziadków nie zdążyłem poznać. Mam nadzieję, że dożyje takich czasów... I dane będzie mi być dziadziusiem...glowa do góry!!!
@arthrawn76 kolejny fakt o ludziach wychowanych bez ojca - nie rozumieją statystyk.
Statystyki z DUPY ale fakt że brak ojca w procesie wychowawczym z pewnością może wpłynąć na kształtowanie psychiki młodego człowieka. Jednak najczęściej nie wynika to z samego faktu braku ojca a z przelewaniem przez matkę żalu i nienawiści do ojca dziecka na samo dziecko. Dodatkowo jako przeciwwagę wskazać można fakt że chowanie się w toksycznej rodzinie gdzie partnerzy są ze sobą z obowiązku lub jeszcze dziwniejszych pobudek może być jeszcze bardziej destrukcyjne.
Kolejne badania z dupy ? Zresztą obecnie i tak rodzice nie nie interesują się swoimi dziećmi. Czyli niby są ale tak jakby ich nie było.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2020 o 19:46
Dlaczego bycie ojcem powinno się promować? Nie róbmy z facetów idiotów, chyba powinni wiedzieć ze jak zrobią dziecko to się maja nim zając? Inna sprawa ze w przypadku niepełnosprawności dziecka tatuś się zawija a kobieta zostaje sama. Mam chore dziecko i w naszej grupie wsparcia na 20 rodzin jest tylko 3 ojców (w tym ja) reszta jak mówią matki „nie dała rady bo sytuacja ich przerosła”.
Cicho, psujesz im wizje mezczyzny bohatera, ktory piersią obroni swoja rodzine przed napastnikiem, i mamuta ubije, i dom postawi... a to zwykle miekkie faje sa o slabej psychice! I nigdy sie nie odnosza do argumentu o porzucaniu rodziny gdy rodzi sie niepelnosprawne dziecko! Nigdy!
W tym kraju ojciec ma tylko dwa prawa. Harować i płacić alimenty. Jak słyszę co mój przyjaciel musi przejść aby uzyskać jakąkolwiek informacje od matki to włos się jeży. To samo zabranie dziecka bez nadzoru matki. Sąd nic złego w tym nie widzi.
@Marek67 To jest właśnie konsekwencja patriarchatu. Z jednej strony daje ojcu rolę żywiciela i głowy domu ale to matkę czyni odpowiedzialną za dziecko w większej roli co w konsekwencji powoduje większe prawa do dzieci dla matek. Mentalności tak szybko się nie zmieni.
O ile się zgadzam, że rola obojga rodziców jest istotna w wychowaniu dziecka, to te statystyki mówią tyle, co nic. Samotnych matek najwięcej się wśród patologii i w znacznej mierze to środowisko podbija te statystyki, a nie sam brak ojca.
No właśnie, ojcowie, nie zostawiajcie swoich dzieci, kiedy znudzi wam się ich matka.
Jednak udało mi się nie zrobić ani jednej rzeczy z listy. Tylko bywam wredny i niemiły.
Nie tam, lepiej dać reklamę Gilette, gdzie porządny murzyn zatrzymuje toksycznego białego mężczyznę przed zagadaniem do dziewczyny.