Jeżeli nie istniejesz, to logiczne że niczego nie możesz się nauczyć. Kiedy zaś umierasz i tak cała ta wiedza zostaje zniszczona.
Demot na poziomie gimbazjalisty.
Demat bardzo mądry. Gdyby nie wiecznie istniejąca świadomość to faktycznie by tak było jak piszesz ale wtedy faktycznie życie byłoby kompletnie bez sensu. Sens można znaleźć tylko w nauce która przyda się nam gdy powrócimy ponownie.
A co tu jest do wyjaśniania ? Nawet nauka potwierdza ze świadomość czy jak tam w ujęciu chrześcijańskim dusza jest wieczna czyli uczymy się zdobywając doświadczenia potem umieramy a następnie dostajemy nowe ciało do pobierania kolejnych lekcji. I to cała filozofia. Chyba tylko to ma sens zakładając ze życie jakiś ma.
Owszem, energia jest niezniszczalna, ale informacja już jak najbardziej. W momencie zniszczenia materialnej struktury przechowującej informację, zniszczeniu ulega również informacja.
To co napisałem czyli to ze świadomość żyje wiecznie. Przecież chyba wyraźnie to napisałem wiec nie rozumem dlaczego muszę pisać coś po raz kolejny. Czytamy ze zrozumieniem. Lekcja pierwsza.
Skoro nie potrafisz ze zrumienianiem czytać i musisz się dopytywać to bądź łaskaw trosze poszperać po internecie i samemu sobie to znaleźć bo już mnie twoja mentalność dziecka internetu zaczyna męczyć. Naucz się samu wyszukiwać wiedzę a to ci zaprocentuje w przyszłości.
Owszem niektórzy "naukowcy" z uporem maniaka nadal temu zaprzeczają ale szala coraz bardziej przechyla się w stronę tych którzy to potwierdzają.
Nie jesteś miły, jesteś smieszny od samego początku. Mam taka wiedzę jaka zdobiłem na przestrzeni życia. Niczego ci nie muszę udowadniać. Chcesz sobie to potwierdzić to sam zdobywaj wiedzę. Mi nie zależy na tym abyś mi wierzył. Jeśli ty uważasz ze ludzka świadomość (nie mylić z osobowością) jest śmiertelna tak jak ciało to tez to udowodnij z tym ze w tym przypadku cały sens istnienia upada a ludzie powinni masowo popełniać samobójstwa bo i po co żyć skoro tak nic z tego nie ma. A w najlepszym przystanku humanitarnie zaprzestać prokreacji. Bardzo proste wytłumaczenie dla ludzi umysłowo leniwych. Podobnie jeśli masz coś do moje kultury to mi to udowodnij bo jak na razie to mam wrażenie ze bardzo skrzywdziłem twoje "ego" naruszając twój światopogląd Sam potwierdziłeś swoja kulturę określając większość społeczeństwa "świrami" (nie muszę chyba ci tego cytować) ale tobie wolno bo ty znajdziesz zawsze problem w kimś.
Problem w tym ze wszystko jest energia (każda myśl, każda emocja), wiec sam sobie przeczysz. Kolejny problem w tym ze nauka odchodzi od przekonania ze mózg jest organem w którym wszystko przechowujemy. Coraz częściej się uważa ze jest on jedynie odbiornikiem i swoistym procesorem a cała nasz świadomości istnieje zupełnie gdzie indziej. Jak na razie nie udało się z cala pewnością potwierdzić gdzie. Posiadamy taki ciekawy organ jak szyszynkę które nie wiedzieć czemu zajmuje się m.in produkcja jednego z silniejszych psychodelików jakie występuje w przyrodzie. Po co nam to ? Kto wyjaśni ?
Rozwój i w końcu integracji z tym co nas stworzyło, ale do tego trzeba naprawdę wielu doświadczeń wiec nie ma co wierzyć tym którzy bredzą że istniejemy tylko raz.
No raczej nie tak szybko bo aby się połączyć z absolutem trzeba naprawdę długo rozwijać się duchowo a do tego trzeba pewnie tysięcy wcieleń. W jakieś pierdoły kosciołowe głoszące ze jedno życie ci starczy aby stać się ponownie częścią absolutu z którego się wyszło nie wierz bo to nie przedszkole.
@Cyjanekpotasu
Niedługo pochwycenie. Nie zdziw się jak nagle zniknie sporo ludzi, w tym dzieci. Wtedy mam nadzieję, że się zorientujesz, że Pismo Święte mówi prawdę. Albo jak będą ci coś wciskać na rękę lub czoło, bez czego nie będziesz mógł kupować ani sprzedawać.
Nie zmieniaj tematu To o czym piszesz to są jedne z interpretacji. Ludzie zawsze znikali. Nie jest to nic nowego.To czy będziemy kupować bez gotówkowi zależy tylko od ludzi, czy są świadomi względem tego z czym się będzie łączyć jej likwidacja,a faktem jest ze się do tego zmierza. Nie jestem tego zwolennikiem bo to badzie skutkować jeszcze większym niewolnictwem i pełna inwigilacja.
@Cyjanekpotasu
Chodzi mi o twoją reakcję. Jeśli nagle zniknie np. kilkaset tysięcy ludzi z kręgów chrześcijańskich, to zorientujesz się, że Jezus Chrystus jest prawdziwy, jest Bogiem i zabrał swoich ludzi z tego świata?
Nie skomentuje tego bo brzmi to totalnie oszłomsko. Jezus jeśli istniał to nigdy nie twierdził ze jest Bogiem tylko synem bożym zresztą nawet w twoim ukochanym kościołku gadają ze jesteśmy dziećmi Bożymi wiec na jedno wychodzi. Ale niech ci znikają. Chętnie to zobaczę.
@Cyjanekpotasu
Oczywiście, że Jezus powiedział, iż jest Bogiem. Potwierdził słowa Tomasza (Ew. Jana 20:28-29, słowo "uwierzyłeś" potwierdza), jak i w Objawieniu 1:8. Poza tym, Pismo Święte to Słowo żywego Boga, a są inne jeszcze fragmenty, które mówią, że Jezus Chrystus jest Bogiem. Dziwne masz podejście, nagle znika kilkaset tysięcy ludzi z kręgów chrześcijańskich, może nawet wszystkie dzieci na świecie, albo większość, i dalej będziesz w swoim uporze niewiary? Mam nadzieję, że jednak zorientujesz się w czas ;]
Nie powiedział. Skoro chodzisz do kościółka to się dobrze wsłuchaj i nawet tam takich bzdur nie pletą. Skoro biblia to słowa żywego Boga do które tak żarliwe się modlisz to dlaczego zamilkł i już nie przemawia, moze by coś jeszcze dodał i uaktualnił to co powiedział bo wg wiedzy historycznej to zlepek ksiąg nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak wiele modyfikowanych. No ale co to dla takiego jak ty. Wystarczy ci żarliwa wiara albo jesteś zwyczajnym trollem. No dobra niech najpierw znika ci chrześcijanie z dziećmi to wtedy skończą się twoje fantazje i będziesz miał co pisać podpierając się jakimiś faktami.
@Cyjanekpotasu
Zdawało mi się, że zadałem proste pytanie dotyczące tego, co byś zrobił, gdybyś znalazł się w określonej sytuacji. Nie pytam cię o wiarę czy niewiarę, bo widzę, żeś niewierzący. Czemu się dziwisz, że Bóg nie przemawia do niewierzących w Niego? Spytaj prawdziwie wierzących czy Bóg zamilkł czy nie. Ja ci mówię, że nie zamilkł. Jak znikną chrześcijanie z dziećmi, to mam nadzieję, że ja zniknę razem z nimi ;]
W jakiej niby sytuacji bo takiego pytani sobie nie przypominam chyba każdy w coś wierzy. Jedni maja wdrukowane to od małego a niektórzy wierzą w rzeczy które wydaja im się rozsądne. Wygląda na to ze ja należę do te drugiej grupy a ty do pierwszej. Tak znikną ale ty nie znikniesz bo on raczej nie lubi ludzi bezmyślnych. Bóg przemawia ale to tych którzy maja coś z głowa, bo tacy najczęściej słyszą coś w swoich łepetynach. Ciekawa koncepcja ze aby coś do człowieka przemawiało to trzeba w to wierzyć. Normalnie paranoja i dewotyzm.
@Cyjanekpotasu
W sytuacji, gdyby nagle, powiedzmy 19 września tego roku, zniknęło sporo ludzi, w stylu kilkaset tysięcy ludzi, może miliony, w tym wiele dzieci, to czy byś skojarzył z pochwyceniem Kościoła Chrystusowego, o czym mówi Słowo Boże? Czy próbowałbyś tłumaczyć na siłę ziemskimi sposobami, w stylu: porwanie ufo, albo atak epidemii, i masowe groby z pustymi trumnami? Wymyślenie czegokolwiek, byleby nie przyznać, że Pismo mówi prawdę. Tak z ciekawości pytam. Nawet jeśli uznajesz to za oszołomstwo albo totalny absurd.
Użytkowniku demotywatorów, ależ wiara w Boga jest rozsądna, bo czy życie w pojednaniu z własnym Stwórcą, nie jest rozsądne? Bóg miłuje mnie czy ciebie, bo Jezus Chrystus przyszedł na świat po to, by umrzeć za moje grzechy i twoje grzechy. Ten kto wierzy, nie będzie zawstydzony. Duch Święty jest żywy, i uważam, że przemawia do ludzi, nawet w dzisiejszych czasach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2020 o 21:18
A zniknęło czy to tylko twoje fantazje bo jakoś o tym nie słyszałem wiec raczej fantazje.Tak ludzie zawsze gdzie ginęli gez śladu to nie nowość ale czekam na te rewelacje które opisujesz z niecierpliwością. Za twoje grzechy lub innych nie da się umrzeć bo sam musisz ponieść ich konsekwencje. Trzeba mieć przynajmniej kilka neuronów w mózgu aby to pojąc ta oczywista oczywistość ale widocznie nawet tego tobie brakuje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2020 o 22:00
@Cyjanekpotasu
Mówię o przyszłości, nie o przeszłości. Gdyby coś się wydarzyło za kilka miesięcy. Czy naprawdę uważasz, że to porównywalne, iż raz na jakiś czas jakiś człowiek zaginął do ogólnoświatowego zniknięcia kilkuset tysięcy ludzi, albo i milionów? Można umrzeć za kogoś, jak mąż w obronie żony, i tym podobne. Za czyjeś grzechy też można umrzeć, i Jezus to zrobił. Mam nadzieję, że przejrzysz w czas.
Jak można umrzeć za czyiś grzech ? Puknij się w bankę, to tak jakby zwalać odpowiedzialność na innych. Ktoś nagrzeszy a ty na niego umrzesz ? Idiotyzm. To nie to samo co oddać za kogoś życie, jeśli to życie jest zagrożone. Druga kwestia czy Bóg to sadysta który się jara czyjąś śmiercią ? Chyba nie. To jest tak samo mądre jak oddawanie mu pokłonów tak jakby mu to do czegoś było potrzebne. Gdyby tak było musiałby być jak człowiek który zawsze oczekuje podziwu i uwagi i zaszczytów. Zastanów się wiec nad tym jeszcze raz.
Jak ci zagina te tysiące lub miliony to nie zapomnij mi o tym napisać, bo na razie to tylko twoje fantazje, zresztą nie jedynie.
@Cyjanekpotasu
Być może wtedy już nie będę mógł pisać na demotywatorach, a co do ciebie: obyś się nawrócił, a jeśli Pan pozwoli, to będę się o ciebie modlił.
Na pewno będziesz mógł. Tam gdzie trafisz "demotywatory" na pewno będą sensem istnienia. Nie wiem co rozumiesz przez moje nawrócenie ale cóż Nie wszystko być może muszę wiedzieć.
@Cyjanekpotasu
Nawrócenie to uwierzenie w Boga i w Jezusa Chrystusa, bo tylko w tym imieniu mamy zbawienie. Ty zaś napisałeś o Jezusie w stylu niepewności co do Jego istnienia. To mam na myśli.
Ponieważ nie ma żadnych rzetelnych do dowodów ze istniał. Nawet jeśli istniał to i tak nie ma żadnego znaczenia bo on ci niczego nie załatwi, tak samo jak wiara w Boga. Weź odpowiedzialność za siebie. Pora dorosnąć.
@Cyjanekpotasu
Trzeba stać się jak dziecko, by zaufać Bogu z taką dziecięcą "naiwnością" wręcz. I nie polegać na własnym rozumie, ani na człowieku. Wolę ufać Bogu, Jezusowi Chrystusowi, niż sobie samemu. Domyślam się, że dla ciebie to brzmi absurdalnie, a jeśli mówi to ktoś dorosły, to mniemam, że tym bardziej absurdalnie. Dlatego wspomniałem o mojej chęci nawrócenia twojego. Oby to się stało ;]
Wiem, zauważyłem, bycie głupiutkim to twój sposób na życie Mój pies ma podanie jemu do szczęścia wystarczy łapanie piłki. Ty nie musisz używać rozumu który podobno dostałeś od Boga. Wystarczy ci mały rozumek i brak indywidualności. Nie mam nawet pretensji bo widocznie taki się urodziłeś. Chociaż nadal się zastanawiam ze czy nie jesteś trollem bo aż ciężko mi uwarzyć ze tacy ludzie jak ty istnieją.
@Cyjajekpotasu Przesada, ale niestety nie zanosi się na zmianę. Ekipy przy korytku się zmieniają, a nikt nikogo nie rozlicza, więc robią co chcą. Rozkradają naród, a obywatele się cieszą, że też coś dostaną. Czyste paserstwo, bez skutków prawnych.
Po co?
Jeżeli nie istniejesz, to logiczne że niczego nie możesz się nauczyć. Kiedy zaś umierasz i tak cała ta wiedza zostaje zniszczona.
Demot na poziomie gimbazjalisty.
@Prally
Demat bardzo mądry. Gdyby nie wiecznie istniejąca świadomość to faktycznie by tak było jak piszesz ale wtedy faktycznie życie byłoby kompletnie bez sensu. Sens można znaleźć tylko w nauce która przyda się nam gdy powrócimy ponownie.
@ObywatelWszechswiata Najwyraźniej wierzy w jakieś zabobony.
@Prally
Zabobony ? Możesz sprecyzować ?
@ObywatelWszechswiata
A co tu jest do wyjaśniania ? Nawet nauka potwierdza ze świadomość czy jak tam w ujęciu chrześcijańskim dusza jest wieczna czyli uczymy się zdobywając doświadczenia potem umieramy a następnie dostajemy nowe ciało do pobierania kolejnych lekcji. I to cała filozofia. Chyba tylko to ma sens zakładając ze życie jakiś ma.
@Cyjanekpotasu Co za bzdura.
Owszem, energia jest niezniszczalna, ale informacja już jak najbardziej. W momencie zniszczenia materialnej struktury przechowującej informację, zniszczeniu ulega również informacja.
@ObywatelWszechswiata
To co napisałem czyli to ze świadomość żyje wiecznie. Przecież chyba wyraźnie to napisałem wiec nie rozumem dlaczego muszę pisać coś po raz kolejny. Czytamy ze zrozumieniem. Lekcja pierwsza.
@ObywatelWszechswiata
Skoro nie potrafisz ze zrumienianiem czytać i musisz się dopytywać to bądź łaskaw trosze poszperać po internecie i samemu sobie to znaleźć bo już mnie twoja mentalność dziecka internetu zaczyna męczyć. Naucz się samu wyszukiwać wiedzę a to ci zaprocentuje w przyszłości.
Owszem niektórzy "naukowcy" z uporem maniaka nadal temu zaprzeczają ale szala coraz bardziej przechyla się w stronę tych którzy to potwierdzają.
@ObywatelWszechswiata
Nie jesteś miły, jesteś smieszny od samego początku. Mam taka wiedzę jaka zdobiłem na przestrzeni życia. Niczego ci nie muszę udowadniać. Chcesz sobie to potwierdzić to sam zdobywaj wiedzę. Mi nie zależy na tym abyś mi wierzył. Jeśli ty uważasz ze ludzka świadomość (nie mylić z osobowością) jest śmiertelna tak jak ciało to tez to udowodnij z tym ze w tym przypadku cały sens istnienia upada a ludzie powinni masowo popełniać samobójstwa bo i po co żyć skoro tak nic z tego nie ma. A w najlepszym przystanku humanitarnie zaprzestać prokreacji. Bardzo proste wytłumaczenie dla ludzi umysłowo leniwych. Podobnie jeśli masz coś do moje kultury to mi to udowodnij bo jak na razie to mam wrażenie ze bardzo skrzywdziłem twoje "ego" naruszając twój światopogląd Sam potwierdziłeś swoja kulturę określając większość społeczeństwa "świrami" (nie muszę chyba ci tego cytować) ale tobie wolno bo ty znajdziesz zawsze problem w kimś.
@Prally
Problem w tym ze wszystko jest energia (każda myśl, każda emocja), wiec sam sobie przeczysz. Kolejny problem w tym ze nauka odchodzi od przekonania ze mózg jest organem w którym wszystko przechowujemy. Coraz częściej się uważa ze jest on jedynie odbiornikiem i swoistym procesorem a cała nasz świadomości istnieje zupełnie gdzie indziej. Jak na razie nie udało się z cala pewnością potwierdzić gdzie. Posiadamy taki ciekawy organ jak szyszynkę które nie wiedzieć czemu zajmuje się m.in produkcja jednego z silniejszych psychodelików jakie występuje w przyrodzie. Po co nam to ? Kto wyjaśni ?
1. Czym innym jest energia, a czym innym sposób jej organizacji czyli informacja.
2. Źródła tych rewelacji.
3. O, wystarczy trochę poczytać i wiadomo do czego jest szyszynka.
Celem życia jest przemiana materii. tylko jaki jest cel celu życia?
@Taktyczny
Rozwój i w końcu integracji z tym co nas stworzyło, ale do tego trzeba naprawdę wielu doświadczeń wiec nie ma co wierzyć tym którzy bredzą że istniejemy tylko raz.
Typowy postmodernizm
Poprawnie zdanie powinno brzmieć: "Celem życia jest życie wieczne z Bogiem". Teraz to mogę się zgodzić ;]
@iluminat
Może i tak ale nie tak szybko. Zresztą nic nie trwa wiecznie.
@Cyjanekpotasu
Może nawet zdziwisz się jak szybko ;]
@iluminat
No raczej nie tak szybko bo aby się połączyć z absolutem trzeba naprawdę długo rozwijać się duchowo a do tego trzeba pewnie tysięcy wcieleń. W jakieś pierdoły kosciołowe głoszące ze jedno życie ci starczy aby stać się ponownie częścią absolutu z którego się wyszło nie wierz bo to nie przedszkole.
@Cyjanekpotasu
Niedługo pochwycenie. Nie zdziw się jak nagle zniknie sporo ludzi, w tym dzieci. Wtedy mam nadzieję, że się zorientujesz, że Pismo Święte mówi prawdę. Albo jak będą ci coś wciskać na rękę lub czoło, bez czego nie będziesz mógł kupować ani sprzedawać.
@iluminat
Nie zmieniaj tematu To o czym piszesz to są jedne z interpretacji. Ludzie zawsze znikali. Nie jest to nic nowego.To czy będziemy kupować bez gotówkowi zależy tylko od ludzi, czy są świadomi względem tego z czym się będzie łączyć jej likwidacja,a faktem jest ze się do tego zmierza. Nie jestem tego zwolennikiem bo to badzie skutkować jeszcze większym niewolnictwem i pełna inwigilacja.
@Cyjanekpotasu
Chodzi mi o twoją reakcję. Jeśli nagle zniknie np. kilkaset tysięcy ludzi z kręgów chrześcijańskich, to zorientujesz się, że Jezus Chrystus jest prawdziwy, jest Bogiem i zabrał swoich ludzi z tego świata?
@iluminat
Nie skomentuje tego bo brzmi to totalnie oszłomsko. Jezus jeśli istniał to nigdy nie twierdził ze jest Bogiem tylko synem bożym zresztą nawet w twoim ukochanym kościołku gadają ze jesteśmy dziećmi Bożymi wiec na jedno wychodzi. Ale niech ci znikają. Chętnie to zobaczę.
@Cyjanekpotasu
Oczywiście, że Jezus powiedział, iż jest Bogiem. Potwierdził słowa Tomasza (Ew. Jana 20:28-29, słowo "uwierzyłeś" potwierdza), jak i w Objawieniu 1:8. Poza tym, Pismo Święte to Słowo żywego Boga, a są inne jeszcze fragmenty, które mówią, że Jezus Chrystus jest Bogiem. Dziwne masz podejście, nagle znika kilkaset tysięcy ludzi z kręgów chrześcijańskich, może nawet wszystkie dzieci na świecie, albo większość, i dalej będziesz w swoim uporze niewiary? Mam nadzieję, że jednak zorientujesz się w czas ;]
@iluminat
Nie powiedział. Skoro chodzisz do kościółka to się dobrze wsłuchaj i nawet tam takich bzdur nie pletą. Skoro biblia to słowa żywego Boga do które tak żarliwe się modlisz to dlaczego zamilkł i już nie przemawia, moze by coś jeszcze dodał i uaktualnił to co powiedział bo wg wiedzy historycznej to zlepek ksiąg nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak wiele modyfikowanych. No ale co to dla takiego jak ty. Wystarczy ci żarliwa wiara albo jesteś zwyczajnym trollem. No dobra niech najpierw znika ci chrześcijanie z dziećmi to wtedy skończą się twoje fantazje i będziesz miał co pisać podpierając się jakimiś faktami.
@Cyjanekpotasu
Zdawało mi się, że zadałem proste pytanie dotyczące tego, co byś zrobił, gdybyś znalazł się w określonej sytuacji. Nie pytam cię o wiarę czy niewiarę, bo widzę, żeś niewierzący. Czemu się dziwisz, że Bóg nie przemawia do niewierzących w Niego? Spytaj prawdziwie wierzących czy Bóg zamilkł czy nie. Ja ci mówię, że nie zamilkł. Jak znikną chrześcijanie z dziećmi, to mam nadzieję, że ja zniknę razem z nimi ;]
@iluminat
W jakiej niby sytuacji bo takiego pytani sobie nie przypominam chyba każdy w coś wierzy. Jedni maja wdrukowane to od małego a niektórzy wierzą w rzeczy które wydaja im się rozsądne. Wygląda na to ze ja należę do te drugiej grupy a ty do pierwszej. Tak znikną ale ty nie znikniesz bo on raczej nie lubi ludzi bezmyślnych. Bóg przemawia ale to tych którzy maja coś z głowa, bo tacy najczęściej słyszą coś w swoich łepetynach. Ciekawa koncepcja ze aby coś do człowieka przemawiało to trzeba w to wierzyć. Normalnie paranoja i dewotyzm.
@Cyjanekpotasu
W sytuacji, gdyby nagle, powiedzmy 19 września tego roku, zniknęło sporo ludzi, w stylu kilkaset tysięcy ludzi, może miliony, w tym wiele dzieci, to czy byś skojarzył z pochwyceniem Kościoła Chrystusowego, o czym mówi Słowo Boże? Czy próbowałbyś tłumaczyć na siłę ziemskimi sposobami, w stylu: porwanie ufo, albo atak epidemii, i masowe groby z pustymi trumnami? Wymyślenie czegokolwiek, byleby nie przyznać, że Pismo mówi prawdę. Tak z ciekawości pytam. Nawet jeśli uznajesz to za oszołomstwo albo totalny absurd.
Użytkowniku demotywatorów, ależ wiara w Boga jest rozsądna, bo czy życie w pojednaniu z własnym Stwórcą, nie jest rozsądne? Bóg miłuje mnie czy ciebie, bo Jezus Chrystus przyszedł na świat po to, by umrzeć za moje grzechy i twoje grzechy. Ten kto wierzy, nie będzie zawstydzony. Duch Święty jest żywy, i uważam, że przemawia do ludzi, nawet w dzisiejszych czasach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2020 o 21:18
@iluminat
A zniknęło czy to tylko twoje fantazje bo jakoś o tym nie słyszałem wiec raczej fantazje.Tak ludzie zawsze gdzie ginęli gez śladu to nie nowość ale czekam na te rewelacje które opisujesz z niecierpliwością. Za twoje grzechy lub innych nie da się umrzeć bo sam musisz ponieść ich konsekwencje. Trzeba mieć przynajmniej kilka neuronów w mózgu aby to pojąc ta oczywista oczywistość ale widocznie nawet tego tobie brakuje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2020 o 22:00
@Cyjanekpotasu
Mówię o przyszłości, nie o przeszłości. Gdyby coś się wydarzyło za kilka miesięcy. Czy naprawdę uważasz, że to porównywalne, iż raz na jakiś czas jakiś człowiek zaginął do ogólnoświatowego zniknięcia kilkuset tysięcy ludzi, albo i milionów? Można umrzeć za kogoś, jak mąż w obronie żony, i tym podobne. Za czyjeś grzechy też można umrzeć, i Jezus to zrobił. Mam nadzieję, że przejrzysz w czas.
@iluminat
Jak można umrzeć za czyiś grzech ? Puknij się w bankę, to tak jakby zwalać odpowiedzialność na innych. Ktoś nagrzeszy a ty na niego umrzesz ? Idiotyzm. To nie to samo co oddać za kogoś życie, jeśli to życie jest zagrożone. Druga kwestia czy Bóg to sadysta który się jara czyjąś śmiercią ? Chyba nie. To jest tak samo mądre jak oddawanie mu pokłonów tak jakby mu to do czegoś było potrzebne. Gdyby tak było musiałby być jak człowiek który zawsze oczekuje podziwu i uwagi i zaszczytów. Zastanów się wiec nad tym jeszcze raz.
Jak ci zagina te tysiące lub miliony to nie zapomnij mi o tym napisać, bo na razie to tylko twoje fantazje, zresztą nie jedynie.
@Cyjanekpotasu
Być może wtedy już nie będę mógł pisać na demotywatorach, a co do ciebie: obyś się nawrócił, a jeśli Pan pozwoli, to będę się o ciebie modlił.
@iluminat
Na pewno będziesz mógł. Tam gdzie trafisz "demotywatory" na pewno będą sensem istnienia. Nie wiem co rozumiesz przez moje nawrócenie ale cóż Nie wszystko być może muszę wiedzieć.
@Cyjanekpotasu
Nawrócenie to uwierzenie w Boga i w Jezusa Chrystusa, bo tylko w tym imieniu mamy zbawienie. Ty zaś napisałeś o Jezusie w stylu niepewności co do Jego istnienia. To mam na myśli.
@iluminat
Ponieważ nie ma żadnych rzetelnych do dowodów ze istniał. Nawet jeśli istniał to i tak nie ma żadnego znaczenia bo on ci niczego nie załatwi, tak samo jak wiara w Boga. Weź odpowiedzialność za siebie. Pora dorosnąć.
@Cyjanekpotasu
Trzeba stać się jak dziecko, by zaufać Bogu z taką dziecięcą "naiwnością" wręcz. I nie polegać na własnym rozumie, ani na człowieku. Wolę ufać Bogu, Jezusowi Chrystusowi, niż sobie samemu. Domyślam się, że dla ciebie to brzmi absurdalnie, a jeśli mówi to ktoś dorosły, to mniemam, że tym bardziej absurdalnie. Dlatego wspomniałem o mojej chęci nawrócenia twojego. Oby to się stało ;]
@iluminat
Wiem, zauważyłem, bycie głupiutkim to twój sposób na życie Mój pies ma podanie jemu do szczęścia wystarczy łapanie piłki. Ty nie musisz używać rozumu który podobno dostałeś od Boga. Wystarczy ci mały rozumek i brak indywidualności. Nie mam nawet pretensji bo widocznie taki się urodziłeś. Chociaż nadal się zastanawiam ze czy nie jesteś trollem bo aż ciężko mi uwarzyć ze tacy ludzie jak ty istnieją.
@Cyjanekpotasu
Oby Bóg ci odpuścił twoje przewinienia. Ja ci odpuszczam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2020 o 18:23
Według socjalistów nie liczą się ideały, ale prawo do darmowej edukacji, służby zdrowia, mieszkania oraz kochanki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2020 o 17:06
@m4ght
Jeśli wszystko jest darmowe to co się dzieje z podatkami ?
@Cyjanekpotasu Podatków przybywa.
@Obiektywny1
Czyli jednak nie ma nic za darmo. Mam płacić podatki na każdym kroku i jeszcze dodatkowo za wszystko płacić ? Czy to nie przesada ?
@Cyjajekpotasu Przesada, ale niestety nie zanosi się na zmianę. Ekipy przy korytku się zmieniają, a nikt nikogo nie rozlicza, więc robią co chcą. Rozkradają naród, a obywatele się cieszą, że też coś dostaną. Czyste paserstwo, bez skutków prawnych.
@Obiektywny1
Dostają ale tylko pozornie.