Jest mnóstwo niemieckich firm, które w ten czy inny sposób można powiązać z SS. Basf, Siemens, Deimler, Krupp i mnóstwo innych niemieckich koncernów robiło interesy z SS, a nawet bezpośrednio bogaciło się na Holokauście (Basf - wcześniej IG Farben - produkował Cyklon B, spółka córka Siemensa wykonała komory gazowe w Auschwitz i tak dalej). Ale akurat sieć Rossmann powstała w latach 70-tych XX wieku, a założył ją facet, który urodził się już po wojnie. Cóż za niesprawiedliwość! ;)
Fortunie to ktoś tutaj zdjęcie zrobił.
W sumie go tak
Jest mnóstwo niemieckich firm, które w ten czy inny sposób można powiązać z SS. Basf, Siemens, Deimler, Krupp i mnóstwo innych niemieckich koncernów robiło interesy z SS, a nawet bezpośrednio bogaciło się na Holokauście (Basf - wcześniej IG Farben - produkował Cyklon B, spółka córka Siemensa wykonała komory gazowe w Auschwitz i tak dalej). Ale akurat sieć Rossmann powstała w latach 70-tych XX wieku, a założył ją facet, który urodził się już po wojnie. Cóż za niesprawiedliwość! ;)
pismann?
Ale co się plujecie? Przecież PW górą.