"Witamy ponownie w naszym cyrku. Tym, którzy nie mieli sprawdzanych jeszcze biletów prosimy o ich okazanie. Ci, którzy się śmiali z naszych starych numerów mogą się ponownie śmiać lub nie, w zależności od nastroju"
Kotlet to fakt ale wielkość sąsiadów nawet nie zbliża się do 15 minut :) a taka brzydka ocena mysle ze pani co przezywa te 15 minut tak mysli inaczej :)
Nie rozumiem obrażania "partnera" nazywając go "krótkodystansowcem", skoro wcześniej wspomniano o 15 minutowych spazmach.
"Według raportu 'Seksualność Polaków 2017' autorstwa prof. Zbigniewa Izdebskiego, przeciętna długość zbliżenia od wprowadzenia członka do pochwy do wytrysku wynosi 14,3 minuty", więc partner spokojnie mieści się w średniej polskiej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 sierpnia 2020 o 10:00
Kiedy wynajmowałem mieszkanie, to nad głową miałem lokal, który można było wynająć na doby. Różne pary się tam schodziły, różne rzeczy się działy. Na początku mnie to nawet bawiło, ale po pewnym czasie miałem tego serdecznie dość.
Niejednokrotnie wzywałem Policję. Zdarzyło mi się nawet kiedyś walić do drzwi, ale nikt nie otworzył. (nie, nie chciałem się dołączyć, ale wreszcie zasnąć :) )
Pamiętam, że sąsiad, który mieszkał nad tym lokalem, miał inny patent i podczas takich akcji nap**lał kijem od miotły w balustradę tego wynajmowanego mieszkania :-)
Ogólnie, kabaret.
Dlatego, widząc tego typu "wywieszki" (czy to prawdziwe, czy fejki) nie mam już takiego banana na ryju, bo wiem, jak trudno jest żyć wśród takich współmieszkańców.
Co ważne, mieszkałem tam sam, ale szczerze współczułem tym mieszkańcom, którzy mieszkali tam z dziećmi. Bo co powiesz takiemu 4-latkowi?
"Witamy ponownie w naszym cyrku. Tym, którzy nie mieli sprawdzanych jeszcze biletów prosimy o ich okazanie. Ci, którzy się śmiali z naszych starych numerów mogą się ponownie śmiać lub nie, w zależności od nastroju"
Kotlet to fakt ale wielkość sąsiadów nawet nie zbliża się do 15 minut :) a taka brzydka ocena mysle ze pani co przezywa te 15 minut tak mysli inaczej :)
Bo to zazdrość przez nich przemawia.
No i oberwał facet rykoszetem...
@vinho rykoszetem to reklamę mu zrobili że, w ekstazie partnerkę przez 15 minut utrzymuje.
Nie rozumiem obrażania "partnera" nazywając go "krótkodystansowcem", skoro wcześniej wspomniano o 15 minutowych spazmach.
"Według raportu 'Seksualność Polaków 2017' autorstwa prof. Zbigniewa Izdebskiego, przeciętna długość zbliżenia od wprowadzenia członka do pochwy do wytrysku wynosi 14,3 minuty", więc partner spokojnie mieści się w średniej polskiej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2020 o 10:00
@mudia
Niektórzy twierdzą, że te 14,3 minuty to raczej nie samego aktu, a razem z dojazdem i kawą...
Kiedy wynajmowałem mieszkanie, to nad głową miałem lokal, który można było wynająć na doby. Różne pary się tam schodziły, różne rzeczy się działy. Na początku mnie to nawet bawiło, ale po pewnym czasie miałem tego serdecznie dość.
Niejednokrotnie wzywałem Policję. Zdarzyło mi się nawet kiedyś walić do drzwi, ale nikt nie otworzył. (nie, nie chciałem się dołączyć, ale wreszcie zasnąć :) )
Pamiętam, że sąsiad, który mieszkał nad tym lokalem, miał inny patent i podczas takich akcji nap**lał kijem od miotły w balustradę tego wynajmowanego mieszkania :-)
Ogólnie, kabaret.
Dlatego, widząc tego typu "wywieszki" (czy to prawdziwe, czy fejki) nie mam już takiego banana na ryju, bo wiem, jak trudno jest żyć wśród takich współmieszkańców.
Co ważne, mieszkałem tam sam, ale szczerze współczułem tym mieszkańcom, którzy mieszkali tam z dziećmi. Bo co powiesz takiemu 4-latkowi?
Słowo "seksualnych" największą trzcionką i w dodatku w czerwonym kolorze. Komuś kosmate myśli przeszkadzały bardziej niż krzyk sąsiadki.
Grażyna jak pies ogrodnika Januszowi nie da i drugiemu też zabroni.
Skala decybelowa? A kimże był ten Decybelow?