@HopArt Raczej tak do końca nie jest jak napisali... ponieważ jeśli włamiesz się do cudzego mieszkania jest to włamanie i zabierają Cie z niego od razu. Ale jeśli komuś wynajmiesz mieszkanie, nie zgłosisz tego i pobierasz za to profity, to jak przestanie płacić to już masz problem... bo nie zgłosisz tego jako włamanie bo brałeś za to kasę i technicznie nie odprowadzałeś podatków. Natomiast jeśli chcesz wynająć mieszkanie powinieneś to zgłosić i podpisać akt notarialny że w razie eksmisji ma inne miejsce do wyniesienia, wtedy sprawy idą szybciej bo napisał ktoś że ma gdzie mieszkać (w sensie właściciel tego mieszkania za niego poręczył).
@AVictor nazywa sie to najem okazjonalny ale i tak w gruncie rzeczy to wlasciciel mieszkania moze sobie co najwyzej pogwizdac takiemu smieciowi co mieszka w jego mieszkaniu nie placi i nie zamierza a nie mozna mu mediow odciac
@AVictor Istnieje jeszcze kwestia tego, że właściciel może o owym pasożycie nie wiedzieć. Na przykład domki nad morzem ktoś kupił bo fajna inwestycja, więc pewnie jeśli jedzie sprawdzić czy wszystko ok, to może raz w roku, przed sezonem lub po...a tam się okaże że jakaś rodzinka mieszka, wtedy też jest to uznane jako włamanie?
Autor tego pożal-się-Boże demotywatora mógłby się zdecydować, o czym chciał napisać,
bo wyrzucenie za brak płacenia czynszu, a wyrzucenie za włamanie, to dwie różne sprawy, bez żadnego związku między nimi.
Co innego, kiedy legalny najemca mieszkania nie płaci czynszu, ale jest w danym mieszkaniu legalnie zameldowany,
a co innego, kiedy ktoś się włamał do mieszkania i przebywa tam nielegalnie - to jest przestępstwo.
Żeby nie ogarnąć tak prostej - oczywistej różnicy, to trzeba się wykazać wyjątkową tępotą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 sierpnia 2020 o 13:27
@Xar mediów nie musi, przy najmie okazjonalnym ma podpisaną umowę i notarialnie zatwierdzone miejsce gdzie może się zatrzymać w razie eksmisji... także nie wyrzucisz nikogo na bruk bo sam podpisał papiery ze wskazaniem miejsca jego pobytu w razie wyrzucenia... wg. prawa nie możesz wyrzucić kogoś na bruk i nie możesz jak piszesz odciąć mediów... ale możesz to jak najbardziej zrobić jak ma inne miejsce do zatrzymania... Tak wiem że to nie jest takie łatwe i umowa nie rozwiąże wszystkich problemów jednak, większość przypadków podczas problemów wyrzucenia kogoś z mieszkania wiąże się z brakiem właściwej umowy albo wynajęciem na czarno.
Fake i bzdura już samo włamanie do mieszkania jest poważnym przestępstwem a do tego jeszcze naruszenie miru domowego to kolejny czyn. Po takiej akcji policja wyprowadziłaby towarzystwo w 5 minut.
Fejk i nie fejk :)
Fejk, bo nie włamują się do mieszkań pod nieobecność lokatora. Włamują się do pustostanów, czyli do mieszkań komunalnych, w których aktualnie nikt nie mieszka. Mieszkania komunalne należą do gminy, więc w sumie są "cudze" ( i w takim sensie - to nie fejk).
W Krakowie już parę ładnych lat temu była taka akcja, że zgraja studentów i różnego typu darmozjadów wlazła jakoś do pustej kamienicy i umieściła się tam żądając nawet jakiś praw własności do tegoż lokalu. Właściciel bujał się parę lat z tym dziadostwem, które nic sobie nie robiło z nakazu eksmisji nawet.
W takim wypadku najlepiej znaleźć grupę okolicznych dresików (takich co to za twarzowe powinni mieć wyroki) i postawić im przysłowiową flaszkę. Oni wtedy przeprowadzą eksmisję w trybie przyśpieszonym. A jakby ktoś pytał to przecież ich nie znasz i nie masz pojęcia jak to się mogło stać.
A ja bym zapłacił pewnym osobą w wymiarze 2m na 2m żeby posprzatali mi w domu i tak kilka razy ciekawe jak długo ten tajemniczy lokator chciałby tam byc
Do 3 dni policja usuwa takie osoby i oskarża o włamanie. Powyżej 3 dni już mieszkają i trzeba procesować się o eksmisję, a sąd może po kilku latach procesu zasądzić lokal zastępczy i możesz sobie ten wyrok eksmisji wsadzic tam gdzie słońce nie dociera. Dlatego lepiej nie wyjeżdżać na wakację.
@marcinm1 w Polsce nie ma żadnej zasady 3 dni (w Hiszpanii jest) u nas jest zasada umowy... niestety w razie złamania umowy policja nie jest już tak skora do pomocy właścicielowi.
@LordL Nie policja. Sądy i ich wyroki są odpowiedzialne za aktualny stan rzeczy i poszanowanie własności prywatnej. Ewentualnie obarczył bym winą polityków. Policja ma gówno do gadania i ma egzekwować aktualny stan prawny.
Mocno naginasz rzeczywistość, co nie zmienia że w Polsce wynajem mieszkań to (głównie przez bzdurne przepisy socjalne) poważne ryzyko - co między innymi wpływa na takie a nie inne ceny.
Mój kolega miał taki problem z lokatorami. Przestali płacić. Policja nic zrobić nie mogła sąd jak to sąd. Więc poszedł do najblizszego baru postawił po flaszce 4 największym miska. Zadzwonił po ślusarza i ich sam eksmitowal. Grzecznie się spakowali i wylecieli z buta. Zamki zmienione. Zadzwonili na policję że skarga ci przyjechali i dostali i formacje że przecież to nie ich mieszkanie. Policjanci się usmiali uprzedził że dobrze ze nikt w mordę nie dostał i pojechali. To w naszym kraju jedyna droga do sprawiedliwości.
O... chyba zamieszkam w jakiejś willi :) Wspaniały kraj otwiera drzwi każdemu i daje szanse. Przypadkiem ale jednak.
@HopArt Raczej tak do końca nie jest jak napisali... ponieważ jeśli włamiesz się do cudzego mieszkania jest to włamanie i zabierają Cie z niego od razu. Ale jeśli komuś wynajmiesz mieszkanie, nie zgłosisz tego i pobierasz za to profity, to jak przestanie płacić to już masz problem... bo nie zgłosisz tego jako włamanie bo brałeś za to kasę i technicznie nie odprowadzałeś podatków. Natomiast jeśli chcesz wynająć mieszkanie powinieneś to zgłosić i podpisać akt notarialny że w razie eksmisji ma inne miejsce do wyniesienia, wtedy sprawy idą szybciej bo napisał ktoś że ma gdzie mieszkać (w sensie właściciel tego mieszkania za niego poręczył).
@AVictor nazywa sie to najem okazjonalny ale i tak w gruncie rzeczy to wlasciciel mieszkania moze sobie co najwyzej pogwizdac takiemu smieciowi co mieszka w jego mieszkaniu nie placi i nie zamierza a nie mozna mu mediow odciac
@AVictor Istnieje jeszcze kwestia tego, że właściciel może o owym pasożycie nie wiedzieć. Na przykład domki nad morzem ktoś kupił bo fajna inwestycja, więc pewnie jeśli jedzie sprawdzić czy wszystko ok, to może raz w roku, przed sezonem lub po...a tam się okaże że jakaś rodzinka mieszka, wtedy też jest to uznane jako włamanie?
Autor tego pożal-się-Boże demotywatora mógłby się zdecydować, o czym chciał napisać,
bo wyrzucenie za brak płacenia czynszu, a wyrzucenie za włamanie, to dwie różne sprawy, bez żadnego związku między nimi.
Co innego, kiedy legalny najemca mieszkania nie płaci czynszu, ale jest w danym mieszkaniu legalnie zameldowany,
a co innego, kiedy ktoś się włamał do mieszkania i przebywa tam nielegalnie - to jest przestępstwo.
Żeby nie ogarnąć tak prostej - oczywistej różnicy, to trzeba się wykazać wyjątkową tępotą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2020 o 13:27
@Xar mediów nie musi, przy najmie okazjonalnym ma podpisaną umowę i notarialnie zatwierdzone miejsce gdzie może się zatrzymać w razie eksmisji... także nie wyrzucisz nikogo na bruk bo sam podpisał papiery ze wskazaniem miejsca jego pobytu w razie wyrzucenia... wg. prawa nie możesz wyrzucić kogoś na bruk i nie możesz jak piszesz odciąć mediów... ale możesz to jak najbardziej zrobić jak ma inne miejsce do zatrzymania... Tak wiem że to nie jest takie łatwe i umowa nie rozwiąże wszystkich problemów jednak, większość przypadków podczas problemów wyrzucenia kogoś z mieszkania wiąże się z brakiem właściwej umowy albo wynajęciem na czarno.
Strach do pracy wychodzić.
Fake i bzdura już samo włamanie do mieszkania jest poważnym przestępstwem a do tego jeszcze naruszenie miru domowego to kolejny czyn. Po takiej akcji policja wyprowadziłaby towarzystwo w 5 minut.
@manganari U nas bzdura ale w postępowej Hiszpanii już nie ...
https://wszystkoconajwazniejsze.pl/renata-acosta-nowy-wspanialy-swiat-bez-wlasnosci-prywatnej.html
Idzie nowe.
@manganari i zakwaterowała w innego rodzaju lokalu
Fejk i nie fejk :)
Fejk, bo nie włamują się do mieszkań pod nieobecność lokatora. Włamują się do pustostanów, czyli do mieszkań komunalnych, w których aktualnie nikt nie mieszka. Mieszkania komunalne należą do gminy, więc w sumie są "cudze" ( i w takim sensie - to nie fejk).
W Krakowie już parę ładnych lat temu była taka akcja, że zgraja studentów i różnego typu darmozjadów wlazła jakoś do pustej kamienicy i umieściła się tam żądając nawet jakiś praw własności do tegoż lokalu. Właściciel bujał się parę lat z tym dziadostwem, które nic sobie nie robiło z nakazu eksmisji nawet.
W takim wypadku najlepiej znaleźć grupę okolicznych dresików (takich co to za twarzowe powinni mieć wyroki) i postawić im przysłowiową flaszkę. Oni wtedy przeprowadzą eksmisję w trybie przyśpieszonym. A jakby ktoś pytał to przecież ich nie znasz i nie masz pojęcia jak to się mogło stać.
@Balduran44 Albo Cię podciągną pod przestępczość zorganizowaną, i jeszcze ochrzczą bosem mafii.
A ja bym zapłacił pewnym osobą w wymiarze 2m na 2m żeby posprzatali mi w domu i tak kilka razy ciekawe jak długo ten tajemniczy lokator chciałby tam byc
Do 3 dni policja usuwa takie osoby i oskarża o włamanie. Powyżej 3 dni już mieszkają i trzeba procesować się o eksmisję, a sąd może po kilku latach procesu zasądzić lokal zastępczy i możesz sobie ten wyrok eksmisji wsadzic tam gdzie słońce nie dociera. Dlatego lepiej nie wyjeżdżać na wakację.
@marcinm1 w Polsce nie ma żadnej zasady 3 dni (w Hiszpanii jest) u nas jest zasada umowy... niestety w razie złamania umowy policja nie jest już tak skora do pomocy właścicielowi.
@marcinm1 żadnej rodziny/sąsiadów nie masz?
@LordL Nie policja. Sądy i ich wyroki są odpowiedzialne za aktualny stan rzeczy i poszanowanie własności prywatnej. Ewentualnie obarczył bym winą polityków. Policja ma gówno do gadania i ma egzekwować aktualny stan prawny.
Bzdura! Nie ma żadnej zasady 3 dni włamanie to włamanie
Bzdura. Puknij się młotkiem w łeb.
Kiedy wyszedłeś na zakupy i wracasz po miesiącu...
Jak się jest na tyle głupim by dzwonić na policję... Żyjemy w kraju rządzonym przez kryminalistów i kryminaliści są pod ścisłą ochroną.
Proste pozwalasz tam wprowadzic sie malo milym panom wynajmijac,, pokój,, szybko rodzinka by uciekła
Mocno naginasz rzeczywistość, co nie zmienia że w Polsce wynajem mieszkań to (głównie przez bzdurne przepisy socjalne) poważne ryzyko - co między innymi wpływa na takie a nie inne ceny.
dla tego wynajmuję się na papierze jeden pokój;) do pozostałych zawsze można kibiców dokwaterować;) gorzej jak jest to kawalerka...
Mój kolega miał taki problem z lokatorami. Przestali płacić. Policja nic zrobić nie mogła sąd jak to sąd. Więc poszedł do najblizszego baru postawił po flaszce 4 największym miska. Zadzwonił po ślusarza i ich sam eksmitowal. Grzecznie się spakowali i wylecieli z buta. Zamki zmienione. Zadzwonili na policję że skarga ci przyjechali i dostali i formacje że przecież to nie ich mieszkanie. Policjanci się usmiali uprzedził że dobrze ze nikt w mordę nie dostał i pojechali. To w naszym kraju jedyna droga do sprawiedliwości.