Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P poiman
-1 / 17

@meritka po prostu nie rozumiesz.powagi sytuacji - oni każo maseczki nosić!!! Matko boska, toż to łamanie swobód obywatelskich, ludzie się duszą, umierają, fale 5g ich atakują przez to, są osłabieni i w ogóle... Wszystko co złe i najgorsze. Zresztą każdy prawdziwy Polak katolik wie że korona wirus to kara za homoseksualizm a znak krzyża go zabija więc po co te nerwy ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poiman
+4 / 10

@QDB całe szczęście że mamy ludzi wolnych i wyzwolonych spod jarzma władzy jak ty, a nie takich frajerów jak w Nowej Zelandii, tak trzymac! Wirus nie istnieje i to tylko propaganda mająca na celu nas zniewolić i wybić jednego po drugim!

Szkoda, że wam k*rwa dymanie w D*pe przez rządzących już przez prawie 15 lat nie przeszkadza jak ten kawałek szmaty na ryju. Doprawdy, grunt to wybrać cele i wroga na swoim poziomie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poiman
+1 / 5

@QDB gdzieś mam *za kim jesteś* bo etap niszczenia Polski trwa już od dawna więc nie tylko jedna partia macza w tym palce. Najważniejszym tematem teraz jest pandemia i to co zrobić żeby zniknęła a dzięki właśnie dzielnyn bojownikom o wolność twojego pokroju, dążymy tylko do tego aby trwała ona znacznie dłużej, znowu wszystko zostanie zamknięte i znowu będą upadały kolejne biznesy bo rząd nic nie zrobi aby im pomóc tak jak i teraz. NZ potrafiła zacisnąć pasa i teraz wirus dla nich to jedynie śmieszne memy i powody do żartów z zagraniczniaków. W Europie jak w lesie, połowa albo nie wierzy w wirusa i ma w dupie, a druga ot tak po prostu ma w dupie. Kwestią czasu jest mutacja wirusa a wtedy będzie zabawa jak z Hiszpanką, a Europa nie dość że nie robi nic aby do tego nie dopuścić, to jeszcze dzielnie walczy o to by stało się to jak najszybciej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jamarkus
-2 / 2

@meritka Oj przegiełeś do minus 50 zapewne dojedziesz mimo że masz rację ale cóż nie tą tu na demotywatorach to nie przejdzie !!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gabriel001
+14 / 28

Wszyscy bez względznie siedzą w domu przez 7 tygodni. Wystarczy że przez 7 tygodni Żaden energetyk nie pojawi się w pracy a po 2 tygodniach cofniemy się do epoki żelaza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jamarkus
0 / 6

@gabriel001 Głupoty gadasz przez wyolbrzymianie
wybory się skończył więc już skończ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gabriel001
+2 / 6

@jamarkus Brak prądu = brak wody, brak kanalizacji, brak telefonów, brak paliwa , brak szpitali, brak żywności. Po 2 tygodniach wszystko to zaczyna szwankować aż przestanie działać, Zapasy paliwa w agregatach wytrzymują max 48h. Zaczyna się coś takiego jak Blackout.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jamarkus
-2 / 4

@gabriel001 Nie pogrążaj się chłopie, nie pogrążaj. Wszystkie ale to wszystkie najważniesze "organizmy" państwa ( Nowej Zelandii ) działały w systemie alarmowym więc niczego nie brakło. zapewne skooszarowano osoby które odpowiedzialne były za to żeby to wszystko funkcjonowało, chociaż tu strzelam bo nie wiem ale najważniejsze że cokolwiek zrobili, zrobili to dla dobra ogółu i o dziwo zadziałało w 100 %

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
-2 / 2

@gabriel001 Większość systemów jest zautomatyzowana, większość ich źródeł energii (80%) to energia geotermalna, wodna i wiatrowa. Jedynie 20% pokrywają elektrownie spalinowe. Obsługa przez taki czas może być ograniczona do minimum. Z resztą dużo bezpieczniej jest, gdy taki elektryk/energetyk idzie do pracy pustym miastem niż jak jest w tłumie ludzi na spacerach czy zakupach.
Największy problem takiego zamrożenia to nie brak ludzi do prac awaryjnych, a brak dochodu, PKB i ogólnie spowolnienie gospodarcze. Ile ludzi przez dwa miesiące utrzyma się bez dochodu? Ile pracodawców przez dwa miesiące może płacić pensje bez dochodu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sfzgkkp
+5 / 11

To kraj wyspiarski - wszędzie mają daleko, to łatwiej im się odizolować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sfzgkkp
0 / 0

@mooz Zgodziłbym się co do premiera.:D Natomiast odizolowanie - 1600 km do Australii z NZ wobec kilkudziesięciu do Francji z GB, lub gęstość zaludnienia - 16 osób/km2 w NZ wobec 270 w GB - to przemawia na niekorzyść Wielkiej Brytanii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seksistefan
+2 / 14

Masz problem z imieniem Jacinda?
100 dni bez nowych przypadków no i co z tego? wystarczy że otworzą granicę przyjdzie ktoś, zarazi a oni nadal będą bez żadnej ochrony immunologicznej przed kaszelkiem. i co wtedy zrobią znów zatrzymają wszystko zamkną ludzi na 7 tygodni cały kraj pójdzie się rąbać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stmichal
+5 / 17

To chyba najgłupszy możliwy sposób reagowania. Dotąd akurat Nową Zelandię miałem za wzór do naśladowania dla innych krajów ale... po tym jak zareagowano w tym kraju... szkoda słów.
Obywatelom pozostaje współczuć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elpiwo
0 / 2

@stmichal To faszystowski zamordystyczny kraj. Poszukaj na yputube Paweł Heinrich on tam mieszkał. To ten przez którego wybory przegrał Komoruski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michaler
+5 / 5

Ale to jest wyspa,jest tam tylko 4,5 miliona ludzi i bardzo daleko od reszty świata

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
0 / 6

A co się stanie jak już nieuodpornieni na covid zetkną się z resztą świata? To, co u Indian po przypłynięciu Europejczyków?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H haroniarz1
+2 / 6

Ciekawe czy jak wybuchnie grypa to też tak sobie zaczną zyskać wszystko tam.... jak wszystko to opierali o te nic nie warte testu to bravo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ivachled
-5 / 9

Ciekawe co będzie za 2-3 tygodnie, gdy zacznie się ruch zagraniczny. Epidemia mija naprawdę wtedy, gdy zachorują wszyscy podatni na chorobę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar IceShapedGod
+2 / 2

Super, tylko że tam żyje tylko 5 mln ludzi. Do tego mała powierzchnia i dobrze odizolowany od świata (wyspy na ocenie). Z dupy porównanie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 0

Rumakowanie się skończyło. Epidemia idzie dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem