Fajne, to wygląda, tylko tak wspomnę, że aktualnie praktycznie wszystkie małe jednostki pływające po morzach i oceanach są niewywracalne. Tzn. tak nazywa się łodzie, które po wywrotce same powracają do pionu. Tylko oczywiście pod warunkiem, że w czasie wywrotki nie nabiorą za dużo wody. Więc nie jest to taka niespodziewana rzecz.
W odróżnieniu od nich, większość jednostek w żegludze śródlądowej należy do klasy niezatapialnych. Czyli nawet po całkowitym zalaniu wodą będą unosić się na powierzchni.
Fajne, to wygląda, tylko tak wspomnę, że aktualnie praktycznie wszystkie małe jednostki pływające po morzach i oceanach są niewywracalne. Tzn. tak nazywa się łodzie, które po wywrotce same powracają do pionu. Tylko oczywiście pod warunkiem, że w czasie wywrotki nie nabiorą za dużo wody. Więc nie jest to taka niespodziewana rzecz.
W odróżnieniu od nich, większość jednostek w żegludze śródlądowej należy do klasy niezatapialnych. Czyli nawet po całkowitym zalaniu wodą będą unosić się na powierzchni.
Niesamowite. Technologia idzie na przód. 10/5 gwiazdek :D