Kiedy masz grzejnik obok komputera
„Dzieci zrobiły coś z moim laptopem, czy możesz to naprawić?”
„Oto komputer, który właśnie przywieziono do naszego sklepu z farmy mlecznej. Mamy wielu klientów na farmach, ale oni zazwyczaj trzymają komputery z dala od obornika. W środku było gorzej ”
"Kilka tygodni działało, teraz już muszę prosić o pomoc fachowca"
Dowiercił się do baterii
Ja: „Co się stało?!?”
Klient: „Nie wiem”
„Kable Ethernet w biurze mojego szefa, po których jeździ swoim krzesłem. Dziwne że jeszcze działają"
Sprężone powietrze aby wydmuchać brudki z usb... Nie pomyślała bym ze tak moze to sie skończyć chyba ze ktos wcisną to powietrze dociskając zamiast z daleka
@SmallPig jest różnica między sprężonym powietrzem z puszki a ze sprężarki.
Do naszego serwisu przyszedł kiedyś gość który przykręcił płytę główną do obudowy blachowkrętami. Żeby jeszcze użył otworów na śruby ale przywalił centralnie na ścieżkach.
@mm_disabled raz widziałem jak mechanik zabrał się za naprawianie komputera. Myślałem, że zaraz weźmie młotek i zaraz zacznie przybijać coś do płyty głównej. Ale nie, zrobił coś innego. Coś tam zaczął przykręcać śrubokrętem i w pewnym momencie mu się ześlizgnął i z dość dużą siłą przejechał po płycie głównej. Komputer po tym nie wstał. Długo nie mógł dojść dlaczego, ale w po paru dniach wreszcie powiązał ten fakt.
@nkg Najciekawsze jest, że jak upuścisz śrubokręt ryjesz ścieżki niemal na wylot płyty głównej ale jak próbujesz zrobić obejście spalonej końcówki lub fragmentu ścieżki dodrapać się co niej nie można :)
Ja czytałem, kiedyś, że babce zacinał się klawisz w klawiaturze.
Jak kazali przynieść do serwisu, to wydłubała klawisz i zaniosła.
Z tym owijaniem w folie to było dość powszechne na początku lat '90. Piloty do TV się tak owijało. Tylko niektórzy nieogarniali, że przed zalaniem kawą chroni faktyczna szczelność a nie sam fakt owinięcia. Jedna babcia uszyła pokrowce na komputer, monitor i klawiaturę (myszy nie miał ten komputer). Na szczęście byli uświadomieni o konieczności chłodzenia, bo wcześniej im się telewizor spalił ;)
@nkg A mi się zawsze wydawało, że piloty owijało się po to, żeby klawisze się nie wytarły...
@AIkanaro a to nie wiem, widziałem pilota zepsutego w wyniku zalania. Był owinięty ;)
Sam dorabiam jako serwisant i różne kwiatki mi przynosili, więc galerię znam z autopsji xD Kiedyś przyniósł mi klient laptopa z dziurą na samym środku klawiatury na wylot. Jakby ktoś wziął gwoździa i przebił. Uszkodził przy tym chipset na płycie głównej. Niestety, wymiana elementów była zbyt kosztowna, a to nie był wcale nowy laptop. Koleś dostał "na piwo" za dysk twardy i pamięć RAM.
Kiedyś zalałem klawiaturę laptopa winem. Ponieważ miało to miejsce, zanim mi powiedziano, że nie można klawiszy wyjąć, a potem włożyć z powrotem, więc wszystkie wyjąłem, a po wyschnięciu włożyłem. Laptop po tym jeszcze działał przez kilka lat.
A czemu nie mozna?
Tez zalalam laptopa winem. W miare dzialal ale i tak w koncu do naprawy zanieslismy
Podobają mi się komentarze, ponieważ są kontynuacją galerii :-)
Na drugim zdjęciu nie wystarczy klawiaturę wymienić ?