Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
7 konto usunięte
+20 / 20

Ludzie przestańcie pieprzyć o jakimś myśliwskim lobby. Myśliwi nie decydują ani nawet nie mają wpływu na to, jaki odstrzał im się narzucać to zadanie należące do ministerstwa i odpowiednich gałęzi w województwach, nie dla kół łowieckich. Jakbyś autorze pogadał z chociaż jednym myśliwym to byś się zdziwił, jak oni się wkurzają tymi odstrzałami, bo często karze się im, pod groźbą kar finansowych, strzelać nonsensowne ilości zwierzyny, zwłaszcza właśnie dzików.
Nie jest to niczyja fanaberia, że dziki są niebezpieczne, tylko efekt odgórnych wytycznych w sprawie zwalczania ASF. Podziękujcie ludziom z WHO między innymi.

Tacy domorośli obrońcy dziczków powinni z własnych pieniędzy płacić i naprawiać szkody rolnikom to by się szybko wyleczyli z lamentu nad dzikami, których mamy w lasach prawdziwe zatrzęsienie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+5 / 5

@7th_Heaven masz rację, ale oni tego nie zrozumieją. Ale jak im dzik zryje podwórko wtedy jest płacz i gdzie są myśliwi. Dość słabe źródło, jakiś koleś prawdopodobnie z Ukrainy pisze i czy ma sprawdzone informacje ?
Poszperałem po sieci i nie widzę konkretów. Jedynie iluś tam myśliwych z 5 kół ma je odstrzelić. Powiem tak, na terenie miasta stanowi to zagrożenie dla ludzi. Niech jakiś nie trafi i kula pójdzie dalej. Chyba że będą strzelać nabojami usypiającymi. Niech się ludzie zainteresują kto narzuca plan łowiecki. Podpowiem, min. nadleśnictwo. Wszelcy obrońcy niech pomyślą i niech zapłacą za szkody, jak by każdy rocznie musiał zapłacić po 5 czy 6 tyś. zł. może zdanie by zmienił. Przyrost dzika w wielu regionów jest na granicy 150 % rocznie. Słabe zimy robią swoje i słabe dziki przeżywają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ixpire1234
+3 / 3

A jak w chlewni pojawi się ASF to wybijane jest całe stado, prośbę lochy, małe prosięta. Wszystko. Nie ma zlituj się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+4 / 4

@seybr
Największy problem z dzikami to obecnie ASF i wytyczne ministerstwa w związku z tym zagrożeniem. Szkody w ogródku to pikuś w porównaniu do strat hodowcyz który musi wybić całą świniarnię i zutylizować mięso bez zarobki bo do gospodarstwa podszedł zarażony dzik.
Bo ale tego obrońcy zwierzątek nie rozumieją, bo mają na tyle pusto pod kopułą, że potrafią prosięta od loch zabierać włamując się hodowcom do obór czym skazują je na śmierć a lochy na stres, panikę i cierpienie.

najśmieszniejsze jak potem takie obrończynie dziczków kupują w drogerii modne wśród influencerek szczotki z włosia dzika bo są super dobre na włosy xD
Osobiście wspomnę, że mięso z dzika jest mega smaczne i mega zdrowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+1 / 1

@7th_Heaven mi nie musisz pisać wiesz pochodzę ze środowiska myśliwych i sam poluje. Teraz przy każdym dziku mamy papierologię. Oprócz kwitów musimy dostarczać zdjęcia gdzie widać paski z numerami, kto strzeli lochę musi jeszcze zrobić zdjęcie przed patroszeniem. To nie wymysł łowczego a wymysł odgórny. U mnie nie ma póki co ASF. Narzucili znacznie większy plan i albo to zrobisz albo kary płacisz. Ja, mój ojciec czy żona nie strzelamy do loch w tym okresie. Nie jest to etyczne. Wprowadzili prawo, że lochy można strzelać przez cały rok. Naważone piwo spijają myśliwi. Najgorsze jest to, że gdy parę lat temu mówiono o ASF, rząd, ministerstwo i inspektorat olało sprawę. Jak zaczęli coś robić, to w chaotyczny sposób. Czytałem raport i mnie przeraziło jedno, brak bioasekuracji u rolników, brak zabezpieczeń u weterynarii. Sprzedaż świń po cichu, dzikie hodowle. Zobacz weterynarz jedzie do rolnika, po wizycie powinien się umyć i przebrać. Ale tego nie robił i wirus się przenosi. Przez to tracili uczciwi rolnicy. Mięso z dzika lubię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Oriolus
+16 / 16

Jakie metody "humanitarne" proponujesz? Dzików z miasta zdecydowanie trzeba się pozbyć. Stanowią zagrożenie dla ludzi dorosłych, dla dzieci i psów (reagują na nie wyjątkowo agresywnie). W Gdańsku widziałem jak dzik podszedł na przystanku do kobiety, rozerwał jej siatkę z zakupami i wyjadł chleb. Kobieta mało zawału nie dostała - trzeba było wzywać pogotowie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marucha79
+4 / 10

@Oriolus @7th_Heaven @fak_dak Piszecie tak sensownie (w przeciwieństwie do autora demota), że gdybym był kierowcą to bez chwili wahania wstałbym i zaczął klaskać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Glaedr
+4 / 4

@daclaw to co napisałeś to jest dowód anegdotyczny i jako taki nie ma żadnej wartości

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Oriolus
+4 / 4

@daclaw No cóż, widać nie mieszkasz w "zadziczonej" miejscowości. Ataki na psy są dość powszechne. Z dziećmi jest lepiej choć same dzieci są mniej obliczalne. W Magdalence znajoma codziennie odprowadzała do szkoły i ze szkoły (przed pandemią) właśnie ze względu na dziki. Zdarzały się dni kiedy dziecko nie szło do szkoły, bo wataha dzików żerowała przed bramą i nie chciała ustąpić. W Józefowie Straż Miejska zablokowała ulicę gdy locha oprosiła się na opuszczonej, przyległej to tejże ulicy. Blokada trwała 1,5 tygodnia, dopóki dzicza mama nie wyprowadziła młodzieży (2-3 lata temu).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2020 o 17:37

avatar Oriolus
+3 / 3

@Alien1986 Pamiętaj, że sarna i jeleń też może być niebezpieczny. Byłem swego czasu świadkiem ataku koziołka (samiec sarny), dobrze, że pani miała naprawdę grubą kurtkę, inaczej kręgosłup do wymiany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Oriolus
+4 / 4

@Alien1986 Prawda! :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
+4 / 4

Najwyraźniej autor demota nigdy nie stanął oko w oko z lochą z warchlakami, ani ze stadem kilkunastu dzików żerujących na trawniku. To nie są pokojowo nastawione zwierzątka. To agresywne stworzenia, których miejsce jest w lesie a nie w mieście!!! A jeśli w lesie jest ich za dużo, to niestety trzeba ograniczyć ich liczebność, bo przemieszczanie ich wgłąb tegoż lasu jest działaniem tyleż kosztownym, co nieskutecznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mateusz908
0 / 0

Zupełnie nie rozumiem decyzji prezydenta, przecież dziki to absolutnie bezpieczne zwierzęta i nie widzę żadnego problemu żeby chodziły po miastach gdzie bawią się nasze dzieci.
Tutaj materiał który pokazuje jak to może wyglądać gdyby tylko zniknęła ludzka fobia przed tymi zwierzątkami:
https://youtu.be/u7hFc6zO8ec
PS. Łatwo krzyczeć na innych. Może zamiast tego zaproponuj jakieś lepsze rozwiązanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem