Fajna historia. Morał z niej taki, że nie ważne jakim człowiekiem jesteś, jeśli jakiś psychol zabije cię w imię swoich wyimaginowanych wierzeń, masz duże szansę być uznanym 'świętym'.
Komedia, tragedia, dramat.
@Saladyn1 No faktycznie, wystarczający powód. A wydawać by się mogło, że jest to naturalna powinność takich osób.
A tak w ogóle, to kto niby dał prawo decydować grzesznikowi (którym, według biblii jest każdy człowiek), kto może zostać 'świętym'. Co to za bzdura. A co jeśli ten bożek ma nieco inne zdanie w tym temacie?
I myślisz że istnieje wyimaginowany przyjaciel żyjący gdzieś tam w cmurach jaki śledzi całe twoje życie i przekazał 10 napomnień jakich nie wolno tobie robić?
@killerxcartoon A gdzie o tym zostało wspomniane? To tylko fakty, te ameby umysłowe, stawiające minusy niczego nie zmienią. W tekście czarno na białym jest zaznaczone, że to właśnie z powodu tego, że została zamordowana, może zostać świętą. I mimo, że nie wierzę w takie bajki, jak wyimaginowany przyjaciel, ciężko oprzeć się pokusie, aby drwić w głupoty jaką jest robienie z kogoś 'świętego', a już tym bardziej z tak absurdalnego powodu.
@cyaegha "W tekście czarno na białym jest zaznaczone, że to właśnie z powodu tego, że została zamordowana, może zostać świętą" możesz przytoczyć ten fragment?
@cyaegha Jak łatwo do tego co napisałeś podstawić przedstawicieli antify oraz lgbt, bo wystarczy, że przez przypadek (bądź nie zważywszy na ostatnie wydarzenia) ktoś z tych środowisk posunie się o krok za daleko...
@matmorder A ja tobie, bo jesteś totalnym idiotą, którego nie śmieszy to, że człowiek decyduje, kto będzie 'świętym'. A już zwłaszcza, jeśli mają decydować o tym okoliczności śmierci. Ale skoro można zginąć w katastrofie lotniczej i z tego tylko powodu być pochowanym na Wawelu, to najwidoczniej można i tak.
@cyaegha zaczynamy od ad personam tak? będzie ciekawie. wiem że nie znasz znaczenia trudnych słów jak beatyfikacja, ale byłbym wdzięczny gdybyś wyciągnął głowę z własnej rzyci i zacytował fragment który potwierdza fakt chęci uznania jej za świętą. w przeciwnym wypadku należy uznać że masz poważne problemy z interpretacją tekstu czytanego :)
@olmajti A czym jest ostatni wers ? Analiza tekstu czytanego, poziom gimnazjum. Z jakiego powodu została uznana męczennicą? Bo chyba logiczne, że nie z powodu tego, że "siostra była znana z tego, że pomagała młodym dziewczynom". Skoro tego nie rozumiesz, to nie pozuj na inteligenta, którym nie jesteś. Poza tym, dlaczego pomijasz moje pytanie. Może zacytuj mi fragment o takich możliwościach z biblii a jeśli nie potrafisz, to się chociaż dalej nie ośmieszaj.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 sierpnia 2020 o 15:25
@cyaegha BEATYFIKACJA - czyli procedura wyniesienia na ołtarze z możliwością sprawowania kultu lokalnego nie jest KANONIZACJĄ! pokarz mi w którym miejscu w tekście jest wspomniane o KANONIZACJI? nie ma? brawo dla Ciebie! własnie udowodniłaś że nie rozumiesz co czytasz a dodatkowo zarzucasz innym bycie amebami. komedia :D
po za tym. pytanie nie zostało zadane do mnie. ja odnoszę się do zupełnie innego fragmentu wypowiedzi prosząc o JEDNĄ PROSTĄ RZECZ której z jakiś niewyjaśnionych powodów nie chcesz podać i zakończyć bezsensowną wymianę zdań zasłaniając się ad personam. grubo :D
do reszty wypowiedzi nie mam zamiaru się odnosić bo nie jest na temat. no ale wykoleić prostą wymianę zdań, bo ma się kija w dupie, to trzeba umieć :)
@olmajti Widzisz, amebo. Moje pytanie przerasta twoje możliwości, również to była prośba o jedną prostą rzecz. Czy to ten przykład, czy inny. Kto i gdzie w biblii dał prawo decydować o tym prostemu, grzesznemu człowiekowi.
Jesteś albo jedynie dzieckiem, albo najzwyczajniej w świecie idiotą.
"Beatyfikacja różni się od kanonizacji tym, że nie nakazuje, lecz zezwala na kult publiczny lokalny i nie jest aktem papieskim definitywnym, ponieważ jest otwarta na ewentualną kanonizację i jest jednocześnie obowiązkowym etapem w drodze do kanonizacji."
To dla ameb jak ty, czyni znaczącą różnicę? Jest to etap OBOWIĄZKOWY poprzedzający kanonizację, więc być może, jest to tylko kwestia czasu. Czyli tłumacząc jak do dziecka, niczego to nie wyklucza.
Szkoda mi klawiatury, na takie zero, bo przeciwnik w dyskusji to z ciebie żaden.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 sierpnia 2020 o 15:41
dalej nie przedastawiłaś mi fragmentu o który proszę. i nie interesuje mnie to że beatyfikacja jest wymagana do kanonizacja bo kanonizacja bo beatyfikacji nie jest DOMYŚLNA! oczywiscie Ty nie jesteś w stanie tego zrozumieć bo dla Ciebie to jedno i to samo. :D
jak przedstawisz mi fragment demota w którym piszą o kanonizacji to zamilknę na wieki :)
@olmajti Styl w jakim piszesz, jasno i wyrażnie pokazuje, że jesteś w wieku szkolnym, tak więc to nie jest żadna dyskusja. Odrób lekcje. Dyskusja jest wykolejona, nie "wykolejone", "DOMYŚLNA", czy to ma jakiś w ogóle sens, czy to po prostu 'trendy' w twoim gimnazjum. Ostatni raz wytłumaczę, jak debilowi. Beatyfikacja jest procesem obowiązkowym, poprzedzającym kanonizację, więc logiczne jest, że nie zaczynają od kanonizacji, tak więc niczego to na przyszłość nie wyklucza.
Baw się dobrze, odpisując na ten komentarz, bo dla mnie temat jest zamknięty. Proces zaorania takich jak ty, to jak kopanie leżącego, wstyd dla mnie aby to kontynuować.
@cyaegha krok drugi. Jeśli ad personam nie działają zacznij przyp*****lać się do stylu pisania :)
Ostatni raz tłumacze jak osobie opóźnionej w rozwoju fakt beatyfikacji po mimo wymogu do kanonizacji nie powoduje automatyczne skutku uruchomienia postępowania kanonizacyjnego. I tak, wyklucza bo nie jest jedynym wymogiem a w tym wypadku sam fakt męczeńskiej śmierci nie wystarczy żeby uruchomić procedurę. Trybisz? :D
@olmajti Sądząc po słowach jakich używasz, mylisz mnie ze swoją matką.
I sądząc po twojej fascynacji przedmiotami w odbycie, idz stawiać komentarze pod demotami o kolegach z lgtb.
@cyaegha krok trzeci. Jeśli ad personam, obrażanie, próby dyskredytacji ze względu na wiek oraz przypieprzanie się do stylu wypowiedzi nie pomogą zaatakuj matkę oponenta polemiki. To idealnie podkreśli kompletny brak argumentów :D
@olmajti W swoich komentarzach tutaj, masz takie argumenty i taki poziom wypowiedzi, że naprawdę, ojciec musi marzyć o podróży w czasie aby móc użyć kondona. Poza tym, dalej nie widzę cytatu z biblii ani argumentu, tak więc sorry chłopcze. Powodzenia w egzaminie gimnazjalnym za rok.
Fajna historia. Morał z niej taki, że nie ważne jakim człowiekiem jesteś, jeśli jakiś psychol zabije cię w imię swoich wyimaginowanych wierzeń, masz duże szansę być uznanym 'świętym'.
Komedia, tragedia, dramat.
@cyaegha Masz tam fragment że łatwo ją zwabiły bo lubiła pomagać, czyli raczej była z tych dobrych...
Swoją drogą 8 lat za morderstwo to jakiś żart jest.
@Saladyn1 No faktycznie, wystarczający powód. A wydawać by się mogło, że jest to naturalna powinność takich osób.
A tak w ogóle, to kto niby dał prawo decydować grzesznikowi (którym, według biblii jest każdy człowiek), kto może zostać 'świętym'. Co to za bzdura. A co jeśli ten bożek ma nieco inne zdanie w tym temacie?
@cyaegha
I myślisz że istnieje wyimaginowany przyjaciel żyjący gdzieś tam w cmurach jaki śledzi całe twoje życie i przekazał 10 napomnień jakich nie wolno tobie robić?
@killerxcartoon A gdzie o tym zostało wspomniane? To tylko fakty, te ameby umysłowe, stawiające minusy niczego nie zmienią. W tekście czarno na białym jest zaznaczone, że to właśnie z powodu tego, że została zamordowana, może zostać świętą. I mimo, że nie wierzę w takie bajki, jak wyimaginowany przyjaciel, ciężko oprzeć się pokusie, aby drwić w głupoty jaką jest robienie z kogoś 'świętego', a już tym bardziej z tak absurdalnego powodu.
@cyaegha minusa ci dałem bo jesteś pozbawionym empatii gnojem
@cyaegha "W tekście czarno na białym jest zaznaczone, że to właśnie z powodu tego, że została zamordowana, może zostać świętą" możesz przytoczyć ten fragment?
@cyaegha Jak łatwo do tego co napisałeś podstawić przedstawicieli antify oraz lgbt, bo wystarczy, że przez przypadek (bądź nie zważywszy na ostatnie wydarzenia) ktoś z tych środowisk posunie się o krok za daleko...
@matmorder A ja tobie, bo jesteś totalnym idiotą, którego nie śmieszy to, że człowiek decyduje, kto będzie 'świętym'. A już zwłaszcza, jeśli mają decydować o tym okoliczności śmierci. Ale skoro można zginąć w katastrofie lotniczej i z tego tylko powodu być pochowanym na Wawelu, to najwidoczniej można i tak.
@olmajti Niestety, jeśli w szkole nie nauczyli, to nie licz na lekcje czytania ze zrozumieniem w necie.
@cyaegha zaczynamy od ad personam tak? będzie ciekawie. wiem że nie znasz znaczenia trudnych słów jak beatyfikacja, ale byłbym wdzięczny gdybyś wyciągnął głowę z własnej rzyci i zacytował fragment który potwierdza fakt chęci uznania jej za świętą. w przeciwnym wypadku należy uznać że masz poważne problemy z interpretacją tekstu czytanego :)
@olmajti A czym jest ostatni wers ? Analiza tekstu czytanego, poziom gimnazjum. Z jakiego powodu została uznana męczennicą? Bo chyba logiczne, że nie z powodu tego, że "siostra była znana z tego, że pomagała młodym dziewczynom". Skoro tego nie rozumiesz, to nie pozuj na inteligenta, którym nie jesteś. Poza tym, dlaczego pomijasz moje pytanie. Może zacytuj mi fragment o takich możliwościach z biblii a jeśli nie potrafisz, to się chociaż dalej nie ośmieszaj.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 sierpnia 2020 o 15:25
@cyaegha BEATYFIKACJA - czyli procedura wyniesienia na ołtarze z możliwością sprawowania kultu lokalnego nie jest KANONIZACJĄ! pokarz mi w którym miejscu w tekście jest wspomniane o KANONIZACJI? nie ma? brawo dla Ciebie! własnie udowodniłaś że nie rozumiesz co czytasz a dodatkowo zarzucasz innym bycie amebami. komedia :D
po za tym. pytanie nie zostało zadane do mnie. ja odnoszę się do zupełnie innego fragmentu wypowiedzi prosząc o JEDNĄ PROSTĄ RZECZ której z jakiś niewyjaśnionych powodów nie chcesz podać i zakończyć bezsensowną wymianę zdań zasłaniając się ad personam. grubo :D
do reszty wypowiedzi nie mam zamiaru się odnosić bo nie jest na temat. no ale wykoleić prostą wymianę zdań, bo ma się kija w dupie, to trzeba umieć :)
@olmajti Widzisz, amebo. Moje pytanie przerasta twoje możliwości, również to była prośba o jedną prostą rzecz. Czy to ten przykład, czy inny. Kto i gdzie w biblii dał prawo decydować o tym prostemu, grzesznemu człowiekowi.
Jesteś albo jedynie dzieckiem, albo najzwyczajniej w świecie idiotą.
"Beatyfikacja różni się od kanonizacji tym, że nie nakazuje, lecz zezwala na kult publiczny lokalny i nie jest aktem papieskim definitywnym, ponieważ jest otwarta na ewentualną kanonizację i jest jednocześnie obowiązkowym etapem w drodze do kanonizacji."
To dla ameb jak ty, czyni znaczącą różnicę? Jest to etap OBOWIĄZKOWY poprzedzający kanonizację, więc być może, jest to tylko kwestia czasu. Czyli tłumacząc jak do dziecka, niczego to nie wyklucza.
Szkoda mi klawiatury, na takie zero, bo przeciwnik w dyskusji to z ciebie żaden.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 sierpnia 2020 o 15:41
@cyaegha no i dyskusja wykolejone :D
dalej nie przedastawiłaś mi fragmentu o który proszę. i nie interesuje mnie to że beatyfikacja jest wymagana do kanonizacja bo kanonizacja bo beatyfikacji nie jest DOMYŚLNA! oczywiscie Ty nie jesteś w stanie tego zrozumieć bo dla Ciebie to jedno i to samo. :D
jak przedstawisz mi fragment demota w którym piszą o kanonizacji to zamilknę na wieki :)
@olmajti Styl w jakim piszesz, jasno i wyrażnie pokazuje, że jesteś w wieku szkolnym, tak więc to nie jest żadna dyskusja. Odrób lekcje. Dyskusja jest wykolejona, nie "wykolejone", "DOMYŚLNA", czy to ma jakiś w ogóle sens, czy to po prostu 'trendy' w twoim gimnazjum. Ostatni raz wytłumaczę, jak debilowi. Beatyfikacja jest procesem obowiązkowym, poprzedzającym kanonizację, więc logiczne jest, że nie zaczynają od kanonizacji, tak więc niczego to na przyszłość nie wyklucza.
Baw się dobrze, odpisując na ten komentarz, bo dla mnie temat jest zamknięty. Proces zaorania takich jak ty, to jak kopanie leżącego, wstyd dla mnie aby to kontynuować.
@cyaegha krok drugi. Jeśli ad personam nie działają zacznij przyp*****lać się do stylu pisania :)
Ostatni raz tłumacze jak osobie opóźnionej w rozwoju fakt beatyfikacji po mimo wymogu do kanonizacji nie powoduje automatyczne skutku uruchomienia postępowania kanonizacyjnego. I tak, wyklucza bo nie jest jedynym wymogiem a w tym wypadku sam fakt męczeńskiej śmierci nie wystarczy żeby uruchomić procedurę. Trybisz? :D
@olmajti Sądząc po słowach jakich używasz, mylisz mnie ze swoją matką.
I sądząc po twojej fascynacji przedmiotami w odbycie, idz stawiać komentarze pod demotami o kolegach z lgtb.
@cyaegha krok trzeci. Jeśli ad personam, obrażanie, próby dyskredytacji ze względu na wiek oraz przypieprzanie się do stylu wypowiedzi nie pomogą zaatakuj matkę oponenta polemiki. To idealnie podkreśli kompletny brak argumentów :D
@olmajti Nie potrzeba argumentów dla idioty, bo i tak ich nie rozumie. A twoja opinia, interesuje mnie tyle, co śnieg z minionego roku.
@cyaegha mógłbym napisać dokładnie to samo ale nie będę zniżał się do Twojego poziomu :)
@olmajti W swoich komentarzach tutaj, masz takie argumenty i taki poziom wypowiedzi, że naprawdę, ojciec musi marzyć o podróży w czasie aby móc użyć kondona. Poza tym, dalej nie widzę cytatu z biblii ani argumentu, tak więc sorry chłopcze. Powodzenia w egzaminie gimnazjalnym za rok.
@cyaegha xD
Dzięki za temat Nie słyszałem nigdy o tej zakonnicy Więcej takich demotów
Demotywator? Raczej historia morderstwa.
będzie świętą? a co to zmieni w naszym życiu?
Stąd wniosek.
Nigdy nikomu nie pomagaj, bo ten cię zabije. Tacy żebracy np. w okolicach Świąt z puszkami chodzą.