W szpitalach są kosze na materiał potencjalnie zakaźny. Jeśli chodzi o specyficznie o SARS-CoV-2; osoby zakażone mają obowiązek poddać się kwarantannie i nie powinny wychodzić z domu, na powierzchniach wirus zachowuje aktywność maksymalnie 4 dni, z założenia nikt nie tarza się w śmieciach a kosze nie kaszlą, śmieciarze powinni być zaopatrzeni w środki ochrony (nie tylko w czasie epidemii, nawet groźniejszy materiał zakaźny może zawsze pojawić się w śmieciach).
Wirus jest mało śmiertelny i ogólnie zakładamy że po kilku dniach znika z większości powierzchni. To złoty środek między ochroną przez zarażeniem a czynieniem życia zbyt upierdliwym (gdybyśmy zbyt obsesyjnie ciągle wszystko myli i odkażali).
@rentarnia To idź do szpitala zakaźnego na oddział koroniarzy i obliż im tam klamki. A potem wróć, i powiedz jak wrażenia. W końcu nic się nie stanie, to ściema, nie?
@rentarnia @DexterHollandRulez
Dobry pomysł. Niech przyjdzie na OiOM zakaźny i powie ludziom umierającym na covid, żeby przestali symulować i sobie poszli. Co chwila ktoś na OiOMie lub na oddziale umiera, a ludzie się mądrują, że choroby nie ma.
Trzeba było jednak chodzić na tę biologię...
Wiriony mają małą przeżywalność poza organizmem nosiciela (bo nie mają metabolizmu i nie mogą się "naprawiać") . Maseczka po pół godzinie od wyschnięcia praktycznie jest wolna od wirusa.(Inna sprawa, że roi się na nich od bakterii i grzybów. ) Praktycznie wszelkie zarażenia wirusem to nosiciel --> nosiciel.
I dlatego powinieneś nosić maskę byś nie rozpluwał wirusa dookoła siebie.
Masz internet. Analfabetą kompletnym najwyraźniej nie jesteś. Możesz się dokształcić we własnym zakresie. To tylko jakieś 10 - 20 godzin googlowania, czytania i trawienia informacji.
Wierzę w ciebie. Dasz radę. Jak potrzebujesz, mogę wrzucić jakieś cheerleaderki.
@J_R Wut ? Z 10 godzin to on 9:50 przejrzy te cheerleaderki, a reszte czasu spedzi na odpowiedzenie na wlasne pytanie.
Nawiasem mowiac - sam nie wiem, co bardziej demotywujace: taki demotywator, w ktorym autor rznie z siebie glupa (niestety, z zapalem i przekonaniem), czy multum komentarzy w podobnym stylu.
Bo nie jest- proste :|
@Clover696 Moze trzeba wrzucac tam gdzie odpady biologiczne geniuszu
Nie zrozumiałeś GENIUSZU. Według mnie nie ma pojemników na groźne odpady, bo wirus NIE JEST groźny. Proszę czytać ze zrozumieniem
O drogach przenoszenia wirusa trąbią już od kilku miesięcy w każdej telewizji, a ty takie głupie pytanie zadajesz?
@grescio Podobno nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Tak są uczone dzieci w szkołach. Wagarowałeś? :P
A chciałbyś dodatkowo 100.00 zł za śmieci miesięcznie dopłacać?
W szpitalach są kosze na materiał potencjalnie zakaźny. Jeśli chodzi o specyficznie o SARS-CoV-2; osoby zakażone mają obowiązek poddać się kwarantannie i nie powinny wychodzić z domu, na powierzchniach wirus zachowuje aktywność maksymalnie 4 dni, z założenia nikt nie tarza się w śmieciach a kosze nie kaszlą, śmieciarze powinni być zaopatrzeni w środki ochrony (nie tylko w czasie epidemii, nawet groźniejszy materiał zakaźny może zawsze pojawić się w śmieciach).
Wirus jest mało śmiertelny i ogólnie zakładamy że po kilku dniach znika z większości powierzchni. To złoty środek między ochroną przez zarażeniem a czynieniem życia zbyt upierdliwym (gdybyśmy zbyt obsesyjnie ciągle wszystko myli i odkażali).
A czy śmieciarze oblizują później te śmieci? Okłady z tego robią?
bo ta pandemia to ściema
@rentarnia To idź do szpitala zakaźnego na oddział koroniarzy i obliż im tam klamki. A potem wróć, i powiedz jak wrażenia. W końcu nic się nie stanie, to ściema, nie?
@rentarnia @DexterHollandRulez
Dobry pomysł. Niech przyjdzie na OiOM zakaźny i powie ludziom umierającym na covid, żeby przestali symulować i sobie poszli. Co chwila ktoś na OiOMie lub na oddziale umiera, a ludzie się mądrują, że choroby nie ma.
No ja pi...le! 5 miesięcy noszenia masek, a ten się teraz pyta... dużo tego masz?
Bo każdy używa tej samej maski 10 razy zanim zaleje ją wrzątkiem. Polaków nie stać na wymienianie masek bo niedostali podwyżek.
Bo ten wirus to ściema.
Bo Polska.Bo koszta.
Trzeba było jednak chodzić na tę biologię...
Wiriony mają małą przeżywalność poza organizmem nosiciela (bo nie mają metabolizmu i nie mogą się "naprawiać") . Maseczka po pół godzinie od wyschnięcia praktycznie jest wolna od wirusa.(Inna sprawa, że roi się na nich od bakterii i grzybów. ) Praktycznie wszelkie zarażenia wirusem to nosiciel --> nosiciel.
I dlatego powinieneś nosić maskę byś nie rozpluwał wirusa dookoła siebie.
Nie uważałeś na biologii PISdusiu. Do szkoły - marsz!!!
Masz internet. Analfabetą kompletnym najwyraźniej nie jesteś. Możesz się dokształcić we własnym zakresie. To tylko jakieś 10 - 20 godzin googlowania, czytania i trawienia informacji.
Wierzę w ciebie. Dasz radę. Jak potrzebujesz, mogę wrzucić jakieś cheerleaderki.
@J_R Wut ? Z 10 godzin to on 9:50 przejrzy te cheerleaderki, a reszte czasu spedzi na odpowiedzenie na wlasne pytanie.
Nawiasem mowiac - sam nie wiem, co bardziej demotywujace: taki demotywator, w ktorym autor rznie z siebie glupa (niestety, z zapalem i przekonaniem), czy multum komentarzy w podobnym stylu.
Na rękawiczki są w każdym sklepie (w którym te rękawiczki rozdają).
A maseczki ... 99 procent Polaków ma jedną i tą samą od kwietnia. Po co wyrzucać?