@sw3 nie zeby cos, ale zakladasz ze trafi to do odpowiedzialnych i myslacych ludzi. Biorac pod uwage,ze w latach 2010-2018 najnizsza aktywnosc zawodowa w Polsce byla wlasnie w 2018 takie zalozenie moze byc bledne
Kolejny, co tylko pisze nie sprawdzając informacji. 1200€ nie 1400€. 2 stówy robią różnicę.
Czas trwania 3 lata.
1 etap - milion chętnych-zakończony po 3 dniach
2 etap - z tego miliona wybiorą 120 osób
3 etap 1380 osób w grupie kontrolnej nie dostająca kasy
Kasa pochodzi od... uwaga 140000 darczyńców anonimowych
Oby się nie udało. Tutaj też płacimy podatki na nierobów :/
Do autora. Najpierw sprawdź info, potem pisz :/
Pozdrowienia zza Odry
Czyli wracamy do podejścia "czy sie stoi, czy się leży..."
Swoją drogą u nas jak masz 4 dzieci to też masz dochód podstawowy niezależnie czy pracujesz, czy urzędujesz na ławce pod blokiem.
@marcinn_ Założenia dochodu podstawowego są takie, iż dostaje się go bez żadnych warunków, a więc jest dla każdego. Tak więc bezdzietni też powinni dostać.
Ten test ma jedną podstawą wadę- przeanalizuje skutki po stronie biorców świadczenia, natomiast nie przeanalizuje skutków po stronie płacących na to świadczenie. Oczywiście,że jak się daje ludziom co miesiąc kasę to ich sytuacja się prawdopodobnie poprawi. Natomiast pytanie co będzie z ludźmi od których się pobiera netto te pieniądze. Tego już test nie wykaże.
Stąd to znowu jakis kolejny lewacki program propagandowy mający na celu pokazać słuszność socjalu. A potem Niemcy będą się dziwić dlaczego od 5 lat sa na pograniczu recesji.
@PrawaRacja Tutaj racja. Przy dochodzie podstawowym powinno się zreformować cały system. Nie potrzebujemy biurokracji, gdzie część osób przyjmuje wnioski, część weryfikuje i wydaje decyzje. Obarczanie podatkami pracujących zniechęca do pracy. Pytanie czy np, w ten sposób nie zmierzamy do ujemnych stóp procentowych, gdzie pożyczający oddaje mniej niż pożyczył.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 sierpnia 2020 o 12:28
UBI (universal basic income) nie jest złym pomysłem na papierze, ale sprawdzać się nie może. Gdyby wszyscy pracowali i wszyscy to pobierali to owszem, obrót pieniądzem mógłby mocno się powiększyć.
Największą zaś wadą tego jest to, że pracowałoby tylko ambitne 10-20% społeczeństwa, które chce coś więcej niż tylko jeść i spać pod dachem.
Poza tym, to mogłoby to działać, gdyby było ledwą pomocą finansową (400-500 euro), a nie całym dochodem.
@Mizantropix zakładając, że utrzyma się na kolejne stulecia system monetarny. A następny krok to już prawie że z Stanisława Lema po Powrocie z gwiazd" panuje powszechny dobrobyt. Większość produktów i usług jest darmowa, a ludzie oddali się bezmyślnej konsumpcji. Nie muszą wykonywać pracy, ponieważ zajmują się tym roboty. Ludzie zajmują się głównie bezwartościową rozrywką.
@pantharhei Raczej ciężko by się nie utrzymał. Jak rozwiążemy wszystkie sprawy na ziemi, to trzeba będzie wytężonej pracy, aby zdobyć kosmos. Tam już nie jest tak łatwo.
U nas też to testujemy i to od wielu lat.
Grono jest liczniejsze bo 560 obywateli a i kwota też jest większa i to kilkukrotnie.
I od razu można by Niemcom i Hiszpanom powiedzieć że to nie działa dobrze.
Już było - było to 500 zł. Może ktoś pamięta szczegóły.
Skoro wiadomo, że to test i że po zakończeniu przestaną płacić to raczej niewiele osób zrezygnuje z pracy więc będą mogli ogłosić sukces eksperymentu.
@sw3 nie zeby cos, ale zakladasz ze trafi to do odpowiedzialnych i myslacych ludzi. Biorac pod uwage,ze w latach 2010-2018 najnizsza aktywnosc zawodowa w Polsce byla wlasnie w 2018 takie zalozenie moze byc bledne
Kolejny, co tylko pisze nie sprawdzając informacji. 1200€ nie 1400€. 2 stówy robią różnicę.
Czas trwania 3 lata.
1 etap - milion chętnych-zakończony po 3 dniach
2 etap - z tego miliona wybiorą 120 osób
3 etap 1380 osób w grupie kontrolnej nie dostająca kasy
Kasa pochodzi od... uwaga 140000 darczyńców anonimowych
Oby się nie udało. Tutaj też płacimy podatki na nierobów :/
Do autora. Najpierw sprawdź info, potem pisz :/
Pozdrowienia zza Odry
Czyli wracamy do podejścia "czy sie stoi, czy się leży..."
Swoją drogą u nas jak masz 4 dzieci to też masz dochód podstawowy niezależnie czy pracujesz, czy urzędujesz na ławce pod blokiem.
@marcinn_ Założenia dochodu podstawowego są takie, iż dostaje się go bez żadnych warunków, a więc jest dla każdego. Tak więc bezdzietni też powinni dostać.
skromny mieszkasz w Polsce czy innym kraju? U nas z pewnością znajdą się obciążenia dla "obywateli niezgadzających się z jedynie słuszną partią"
Ten test ma jedną podstawą wadę- przeanalizuje skutki po stronie biorców świadczenia, natomiast nie przeanalizuje skutków po stronie płacących na to świadczenie. Oczywiście,że jak się daje ludziom co miesiąc kasę to ich sytuacja się prawdopodobnie poprawi. Natomiast pytanie co będzie z ludźmi od których się pobiera netto te pieniądze. Tego już test nie wykaże.
Stąd to znowu jakis kolejny lewacki program propagandowy mający na celu pokazać słuszność socjalu. A potem Niemcy będą się dziwić dlaczego od 5 lat sa na pograniczu recesji.
@PrawaRacja Tutaj racja. Przy dochodzie podstawowym powinno się zreformować cały system. Nie potrzebujemy biurokracji, gdzie część osób przyjmuje wnioski, część weryfikuje i wydaje decyzje. Obarczanie podatkami pracujących zniechęca do pracy. Pytanie czy np, w ten sposób nie zmierzamy do ujemnych stóp procentowych, gdzie pożyczający oddaje mniej niż pożyczył.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2020 o 12:28
A kto nie bedzie chciał grzebać w śmietnikach,to pójdzie do pracy i dorobi sobie 3 tys.
A 500+ to czym jest? Lewicowym pomysłem na powszechny dochód podstawowy zrealizowanym wybiórczo dla narodowego elektoratu. U nas ten test trwa od lat!
UBI (universal basic income) nie jest złym pomysłem na papierze, ale sprawdzać się nie może. Gdyby wszyscy pracowali i wszyscy to pobierali to owszem, obrót pieniądzem mógłby mocno się powiększyć.
Największą zaś wadą tego jest to, że pracowałoby tylko ambitne 10-20% społeczeństwa, które chce coś więcej niż tylko jeść i spać pod dachem.
Poza tym, to mogłoby to działać, gdyby było ledwą pomocą finansową (400-500 euro), a nie całym dochodem.
@Mizantropix zakładając, że utrzyma się na kolejne stulecia system monetarny. A następny krok to już prawie że z Stanisława Lema po Powrocie z gwiazd" panuje powszechny dobrobyt. Większość produktów i usług jest darmowa, a ludzie oddali się bezmyślnej konsumpcji. Nie muszą wykonywać pracy, ponieważ zajmują się tym roboty. Ludzie zajmują się głównie bezwartościową rozrywką.
@pantharhei Raczej ciężko by się nie utrzymał. Jak rozwiążemy wszystkie sprawy na ziemi, to trzeba będzie wytężonej pracy, aby zdobyć kosmos. Tam już nie jest tak łatwo.
Polska ma to od dawna: 500 zł bezwarunkowego dochodu na bombelka. I pracować nie trzeba.
@jonaszewski Posiadanie dziecka w określony wieku to już jest warunek, którego nie każdy spełnia.
@skromny Tak, ale dwa i pół miliona rodzin otrzymujących 500 plus bezwarunkowo to jest już największy eksperyment z dochodem gwarantowanym na świecie.
@jonaszewski Równie dobrze mógłbyś napisać, ze posłowie dostają gwarantowany dochód bezwarunkowo. Ma to tyle samo sensu.
@skromny Posłowie dostają wynagrodzenie za pracę (tylko się nie posiusiajmy ze śmiechu po tym zdaniu).