Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
296 305
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Xar
+19 / 21

Bo wczesniej zapewne nie bylo przepisow ze nie mozna zostawic dzieciaka ponizej 13 lat bez opieki osoby doroslej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+4 / 8

@Xar autor też nie chce zwrócić uwagi na fakt, że dzieci w tamtych czasach nie uczyły się zdalnie tylko w szkole oraz tego, że przebywały często do 17 na świetlicy.
Chyba ktoś chciałby bardzo aby nowy rok szkolny był dalej realizowany zdalnie, stawiam, że wcale uczniom aż tak bardzo na tym nie zależy. Tyle przecież było żali jak praca zdalna jest obciążająca dla nauczycieli ale widzę jakieś dziwne parcie aby te formę pracy kontynuować, ciekawe dlaczego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nanemasehaki
+6 / 6

@Xar tak właściwie to przepisy mówią, że nie można zostawiać dziecka w wieku poniżej 7 lat samego w domu. To "13 lat" jest rekomendowane raczej przez organizacje i psychologów. Ale jeśli rodzice stwierdzą, że ich dziecko jest na tyle dojrzałe, że może zostać w domu samo w wieku np. 9 lat, to nie jest to nielegalne. No chyba że coś mu się stanie, to wtedy wina rodziców ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+1 / 1

@Tibr Każdy z nauczycieli, których znam nie chciałby wracać do pracy zdalnej, ale przy obecnej "zabawie wytycznymi" i braku jakiegokolwiek rozsądnego pomysłu na powrót do szkół, to optymiści dają miesiąc do momentu powrotu do zdalnego nauczania.
Przy obecnym funkcjonowaniu szkoły to kwestia czasu jak dwóch-trzech nauczycieli zachoruje (bo dzieci są podobno bezobjawowe) i tych 2-3 nauczycieli pracujących w 2-3 szkołach, mających kontakt z wieloma uczniami sprawi, że na kwarantannie wyląduje pół miasta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 1

@Nanemasehaki Art. 210. [Porzucenie małoletniego lub osoby nieporadnej]
§ 1. Kto wbrew obowiązkowi troszczenia się o małoletniego poniżej lat 15 albo o osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny osobę tę porzuca,

podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Jeżeli następstwem czynu jest śmierć osoby określonej w § 1, sprawca

podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Wiec to nie jest tak. Kwestia tego jak interpretujemy porzucenie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Www30
+1 / 1

Ale wiesz, że ta dodatkowa opieka jest tylko do 8 lat. Czyli według rządu 9-latek może zostać sam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 1

@Www30 niestety znaczy to tyle, że masz zapewnić opiekę dziecku, do 8 roku korzystasz z przywileju, że możesz to robić osobiście, a twoja pensja zostanie wypłacona z budżetu państwa, 80% dokładnie wynagrodzenia (czyli zapłacą za nią podatnicy).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 1

@Cascabel nie jestem z tych którzy twierdzą, że wirus nie istneje, ba nie byłem przeciwnikiem działań prewencyjno przygotowawczych do zachorowań ale nadszedł czas by zacząć żyć z tym wirusem jak z każdym innym.
Chciałbym zauważyć, że z powodu infekcji meningokami zmarło już kilku nauczycieli/przedszkolanek i nikt nie robi z tego ogólnokrajowego show na zamykanie wszystkich przedszkoli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nanemasehaki
0 / 0

@Xar nie jestem prawnikiem, ale dla mnie "porzucenie" to trochę co innego niż zostawienie samemu w domu
art. 106 Kodeksu wykroczeń nie zaleca pozostawiania bez opieki dzieci w wieku do lat 7: „Kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać, lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka, podlega karze grzywny albo karze nagany”.

Nasze kochane polskie prawo... Co inna osoba to inna interpretacja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lukas1121
0 / 0

Jak ja miałem 8 może 10 lat to po godzinie 7 rano mamuśka na oczy do 19 mnie nie widziała chyba że akurat byłem głodny no chyba że akurat byłem głodny a mama kolegi z którym się bawiło była bliżej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@Tibr może. Ale nie żyjemy z nim jak z każdym innym (kwarantanna, podział kraju na strefy, ograniczenia). A więc skoro już zdecydowaliśmy, że nie próbujemy żyć normalnie i "trudno" to bądźmy konsekwentni. Jest kilka modeli powrotu do szkół i ten "ot, myjcie ręce, idziemy" jest moim zdaniem najgorszy. No, ale co zrobić, skoro ograniczenie liczby uczniów w klasach nie wchodzi w grę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wilczek2
0 / 2

Autorze ale zdajesz sobie sprawę że zazwyczaj o g. 15 jedno z rodziców wracało do domu a dzieci do tej 15 mogły być na świetlicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tommol1985
+4 / 8

Poprzednie pokolenie to właśnie rodzice tych dzieci.
Wiekszy problem z młodszymi dziećmi jest taki, że żeby zostać w domu na zdalnym nauczaniu trzeba wziąć L4/opiekę na dziecko w wysokości 80%. Dlaczego? A nauczyciel coś pogada na kamerce, zleci zadanie i ma normalnie 100%. Wszyscy mogą pracować normalnie w miejscu pracy a nauczyciel sie boi i musi z domu. Np. mnie nie stać żeby kolejne miesiące dostawać pomniejszone wynagrodzenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A activefun
+3 / 3

@tommol1985 Ja mam wrażenie że nauczyciele i ta część rodziców, którzy są za dalszym zamknięciem szkół, myśli że od marca to wszyscy siedzą w domach i nikt nie pracuje. Bo nie widzę innego wytłumaczenia. U mnie w firmie (fabryka na ponad 5 tyś pracowników) wszyscy chodzą do roboty, po za okresami postoju/L4 na dzieci dla części załogi, gdy była mniejsza ilość zamówień w kwietniu, maju. Niby jest nakaz chodzenia w maseczkach, a i tak większość to olewa. I jakoś wszyscy żyją, nie zamykają firmy, nie ma setek chorych itd. Każdy zadowolony że może chodzić do pracy i jest co robić, bo niestety, w prywatnej firmie, jak nie będzie roboty, to nie będzie wypłaty. A ludzie na państwowych posadach mają to gdzieś, bo się należy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2020 o 19:17

avatar mjes94
+1 / 3

To jeszcze nic, u nas w przedszkolu wymyślili że tydzień dzieciaki chodzą na zajęcia, a tydzień mają się uczyć w domu, bo stworzyli 2 grupy przedszkolaków i mają się wymieniać. Czyli wychodzi na to że co drugi tydzień mam brać L4, bo pracuje i nie mam innego wyboru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kirand
-3 / 3

A może by się najpierw zastanowić czy stać was na dziecko? Bo najwyraźniej nie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tommol1985
0 / 0

@Kirand Ciebie zrobili i zostawili samego sobie i taki tępak bez szkoły wyrósł

Odpowiedz Komentuj obrazkiem