@konradstru jeżeli chodzi ci o kolor włosów to tak, był brunetem. Jednak losem czarnoskórego niewinnie skazanego nikt specjalnie nie przejąłby się w tamtych latach. Joe Arridy był biały.
@SUPERSOKOL . Poieważ niski iloraz iteligencji może swiadczyć o niskiej swiadomości do otaczajacego świata. Mógł nie być swiadomy morderstwa jak tez i rodzaju kary, jaka została zasądzona
@1Kvothe miał testy IQ w ramach badań psychiatrycznych. Jego umysł oceniono na umysł przeciętnego 6-latka. Został pośmiertnie ułaskawiony, a wiele wskazuje, że był niewinny, a policjanci wymusili na nim zeznania, których nawet nie rozumiał.
@gminnik
Po pierwsze, lata największej aktywności politycznej D. L. George to wiek XX.
Po drugie, jako jeden z architektów porządku po I wojnie światowej pośrednio przyczynił się do drugiej.
Po trzecie, kiedy Polska pogoniła ruską swołocz, wciąż naciskał, żeby oddać nas bolszewikom.
Po czwarte, kup sobie lokóweczkę, żeby podkręcić swoje zwoje mózgowe, bo Ci się niebezpiecznie poprostowały.
Kompletnie tu wszystko poplątano. Joe Arridy nikomu nie oddał zabawkowego pociągu. Zabawkę dostał od naczelnika więzienia i bawił się nią do ostatnich chwil swojego życia. Poza tym nie rozumiem dlaczego słowo "niewinny" dano w cudzysłów. Tak się składa, że Joe Arridy był naprawdę niewinny i było to zupełnie jasne już w chwili egzekucji. Ariidy został skazany za zamordowanie 15-letniej dziewczyny, której siostra wskazała prawdziwego sprawcę ponieważ go znała. Prawdziwego sprawcę aresztowano, w jego domu znaleziono narzędzie zbrodni, poza tym się przyznał do morderstwa. Najbardziej kuriozalne w tej historii jest to, że procesy Joe Arridy`ego i prawdziwego sprawcy toczyły się równolegle i w obu doszło do skazania na kare śmierci, a następnie jej wykonania. Dwóch różnych ludzi, po dwóch osobnych procesach, zostało straconych za to samo morderstwo, przy czym kilku psychiatrów wydało opinie, że Arridy jest upośledzony umysłowo w tak głębokim stopniu, że w ogóle nie rozumie stawianego mu zarzutu. Z punktu widzenia współczesnych norm państwa prawa, sprawa Joe Arridy`ego była mordem sądowym i tak właśnie jest dzisiaj oceniana. Sam Arridy został pośmiertnie ułaskawiony w 2011, ale znacznie wcześniej sąd najwyższy USA orzekł, że skazanie osoby z głębokim upośledzeniem umysłowym jest niezgodne z konstytucją, natomiast wykonanie na kimś takim kary śmierci jest nielegalne.
@Quant z tym ostatnim to trochę jak w polsce uniewinnienie osób skrajnie psychicznie chorych, choćby podpalił 10 aut i zabił w tym 2 dzieci,s palił 150 tyś pln to i tak by był uniewinniony, bo psychika
Znaczy ten ciarnuch?
@konradstru jeżeli chodzi ci o kolor włosów to tak, był brunetem. Jednak losem czarnoskórego niewinnie skazanego nikt specjalnie nie przejąłby się w tamtych latach. Joe Arridy był biały.
@lech2 dzięki za wyjaśnienie.
A dlaczemu "niewinny" zostało napisane w ""??
@SUPERSOKOL . Poieważ niski iloraz iteligencji może swiadczyć o niskiej swiadomości do otaczajacego świata. Mógł nie być swiadomy morderstwa jak tez i rodzaju kary, jaka została zasądzona
Więc był niewinny. Cudzysłów jest niepotrzebny.
miło, że przed śmiercią mieli testy IQ
@1Kvothe miał testy IQ w ramach badań psychiatrycznych. Jego umysł oceniono na umysł przeciętnego 6-latka. Został pośmiertnie ułaskawiony, a wiele wskazuje, że był niewinny, a policjanci wymusili na nim zeznania, których nawet nie rozumiał.
@gminnik
Po pierwsze, lata największej aktywności politycznej D. L. George to wiek XX.
Po drugie, jako jeden z architektów porządku po I wojnie światowej pośrednio przyczynił się do drugiej.
Po trzecie, kiedy Polska pogoniła ruską swołocz, wciąż naciskał, żeby oddać nas bolszewikom.
Po czwarte, kup sobie lokóweczkę, żeby podkręcić swoje zwoje mózgowe, bo Ci się niebezpiecznie poprostowały.
Co za bełkot. Kto zostanie zabrany do komory gazowej? Pociąg? Joe? Inny więzień?
Kompletnie tu wszystko poplątano. Joe Arridy nikomu nie oddał zabawkowego pociągu. Zabawkę dostał od naczelnika więzienia i bawił się nią do ostatnich chwil swojego życia. Poza tym nie rozumiem dlaczego słowo "niewinny" dano w cudzysłów. Tak się składa, że Joe Arridy był naprawdę niewinny i było to zupełnie jasne już w chwili egzekucji. Ariidy został skazany za zamordowanie 15-letniej dziewczyny, której siostra wskazała prawdziwego sprawcę ponieważ go znała. Prawdziwego sprawcę aresztowano, w jego domu znaleziono narzędzie zbrodni, poza tym się przyznał do morderstwa. Najbardziej kuriozalne w tej historii jest to, że procesy Joe Arridy`ego i prawdziwego sprawcy toczyły się równolegle i w obu doszło do skazania na kare śmierci, a następnie jej wykonania. Dwóch różnych ludzi, po dwóch osobnych procesach, zostało straconych za to samo morderstwo, przy czym kilku psychiatrów wydało opinie, że Arridy jest upośledzony umysłowo w tak głębokim stopniu, że w ogóle nie rozumie stawianego mu zarzutu. Z punktu widzenia współczesnych norm państwa prawa, sprawa Joe Arridy`ego była mordem sądowym i tak właśnie jest dzisiaj oceniana. Sam Arridy został pośmiertnie ułaskawiony w 2011, ale znacznie wcześniej sąd najwyższy USA orzekł, że skazanie osoby z głębokim upośledzeniem umysłowym jest niezgodne z konstytucją, natomiast wykonanie na kimś takim kary śmierci jest nielegalne.
@Quant z tym ostatnim to trochę jak w polsce uniewinnienie osób skrajnie psychicznie chorych, choćby podpalił 10 aut i zabił w tym 2 dzieci,s palił 150 tyś pln to i tak by był uniewinniony, bo psychika