A ile z nim było problemów. Począwszy od braku sterników. Trzeba było obchodzić to instalując sterowniki DOS, np do karty muzycznej, brak obsługi natywnej USB. Dopiero Win 98 byl już dopracowanym systemem i działało w nim niemal wszystko. Niemniej postęp w porównaniu z Win 3 był znaczący.
@dncx "brak obsługi natywnej USB" USB? Kto w 1995 o USB słyszał? Standard USB 1.1 wszedł od 1998 roku. W 1995 roku to nawet porty PS/2 nie były zbyt popularne tylko podłączało się klawiaturę przez DIN, a mysz przez port szeregowy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 sierpnia 2020 o 10:34
@darkwitcher JA pisze generalnie o Windows 95. Standard USB był już znany wcześniej. Ja np kupiłem swój pierwszy komputer we wrześniu 1998 roku (a nie był to jakiś suuper nowy model), i były już tam 2 porty USB 1.0. Miałem instalację Windows 95 i port nie był obsługiwany. Co gorsze, nawet BIOS płyty nie pozwalał włączyć portów. Trzeba było zaktualizować BIOS, a to wymagało.. kupienia kości EEPROM 1Mb zaprogramowania plikiem bin programatorem u znajomego ścigniętej ze strony producenta i włożenia w miejsce starego IC. Ale dopiero SR2 miał możliwość obsługi USB 1.0 lub 1.1. nie pamiętam teraz dokładnie. Ja miałem pierwsze urządzenie w 1999 roku myszkę Logitech. Zamieniłem z PS2, gdzie była podłączona. Zrobiłem to w zasadzie dla sprawdzenia jak to wygląda z tym słynnym PnP. No i dzialało.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 sierpnia 2020 o 17:22
@sl4w3x Racja! Plus ode mnie.
@dncx: Przez 3 lata od 1995 roku był taki skok technologiczny, że właścicele komputerów z procesorami Pentium 75 zazdrośnie patrzyli na właścicieli pierwszych Celeronów i przymierzali sie do zmiany komputera. Windows 95 odzwierciedla stan z 95 roku, w 98 wyszedł... Windows 98. Ale to dopiero wersja SE była dopracowanym systemem. W 95 roku wygodniej było korzystać z komputera za pomocą... Norton Commandera niż Windowsa 95.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 sierpnia 2020 o 10:43
@eoj Ale co masz na myśli? Ze producenci przestali traktować uzgodnienia i standardy jako coś co powoduje, ze urządzenia są sprawniejsze i zaczęli robić wszystko pod siebie by nie płacić licencji i taniej sprzedać swój shit?
Miałem go w 1997 roku na laptopie. Otwierałem przeglądarkę internetową w nadziei, że wejdę do internetu. Potem myślałem, że internet trzeba zainstalować, więc znalazłem płytę AOL z przeglądarką i znów był zawód, że nie ma internetu :) W końcu poszedłem do kafejki internetowej i pierwszą stroną jaką wpisałem był drozda.pl (wtedy było popularne "Śmiechu Warte"). Miałem ten system do 98 roku. W sumie nadal go mam, bo wymieniłem lapka na stacjonarkę, a na lapku nadal jest 95 i działa. System postawiony 23 lata temu nadal jest, czasami go odpalam z sentymentu.
Windows 95 był namiastką tego co było czymś zwyczajnym kilka lat wcześniej na komputerach Apple i Amiga. Niestety okazało się że Microsoft miał o kilka klas lepszy marketing.
@Bimbol Miałem Amigę od 1992. System był na dyskietce, nie było dysku twardego. Mogłeś go jedynie odpalić. Wizualnie podobne tylko okna. Nic więcej. OS 3.1.4
To że pod DOSem chodziły wszystkie urządzenia i nie było kłopotu że sterownikami czy aplikacjami. Być może nie pamiętasz jakie to były czasy, ale ja tak. W win98 dopiero zaczęto pierwszy raz robić porządki w tym temacie ale zawsze były urządzenia których Windows nie widział A sterowniki były tylko pod DOSEM
Co za bzdura! Na Amigę był bardzo podobny system wcześniej. Wszystko to samo było: okna, ikony, "start", jakiś rodzaj eksploratora, nawet kosz na śmiecie. Mam jeszcze w domu, może nawet dałoby się jeszcze odpalić... Wiadomo, że grafika i dźwięk dzisiaj by Was raczej rozśmieszyły, ale kiedyś to był hit! A jakie gry były! :)
A ile z nim było problemów. Począwszy od braku sterników. Trzeba było obchodzić to instalując sterowniki DOS, np do karty muzycznej, brak obsługi natywnej USB. Dopiero Win 98 byl już dopracowanym systemem i działało w nim niemal wszystko. Niemniej postęp w porównaniu z Win 3 był znaczący.
@dncx "brak obsługi natywnej USB" USB? Kto w 1995 o USB słyszał? Standard USB 1.1 wszedł od 1998 roku. W 1995 roku to nawet porty PS/2 nie były zbyt popularne tylko podłączało się klawiaturę przez DIN, a mysz przez port szeregowy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 sierpnia 2020 o 10:34
@darkwitcher JA pisze generalnie o Windows 95. Standard USB był już znany wcześniej. Ja np kupiłem swój pierwszy komputer we wrześniu 1998 roku (a nie był to jakiś suuper nowy model), i były już tam 2 porty USB 1.0. Miałem instalację Windows 95 i port nie był obsługiwany. Co gorsze, nawet BIOS płyty nie pozwalał włączyć portów. Trzeba było zaktualizować BIOS, a to wymagało.. kupienia kości EEPROM 1Mb zaprogramowania plikiem bin programatorem u znajomego ścigniętej ze strony producenta i włożenia w miejsce starego IC. Ale dopiero SR2 miał możliwość obsługi USB 1.0 lub 1.1. nie pamiętam teraz dokładnie. Ja miałem pierwsze urządzenie w 1999 roku myszkę Logitech. Zamieniłem z PS2, gdzie była podłączona. Zrobiłem to w zasadzie dla sprawdzenia jak to wygląda z tym słynnym PnP. No i dzialało.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2020 o 17:22
Mysz i DIN? A nie przez port szeregowy DE9?
@sl4w3x Racja! Plus ode mnie.
@dncx: Przez 3 lata od 1995 roku był taki skok technologiczny, że właścicele komputerów z procesorami Pentium 75 zazdrośnie patrzyli na właścicieli pierwszych Celeronów i przymierzali sie do zmiany komputera. Windows 95 odzwierciedla stan z 95 roku, w 98 wyszedł... Windows 98. Ale to dopiero wersja SE była dopracowanym systemem. W 95 roku wygodniej było korzystać z komputera za pomocą... Norton Commandera niż Windowsa 95.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 sierpnia 2020 o 10:43
I od tego momentu zaczęły się kłopoty z komputerem
@eoj Ale co masz na myśli? Ze producenci przestali traktować uzgodnienia i standardy jako coś co powoduje, ze urządzenia są sprawniejsze i zaczęli robić wszystko pod siebie by nie płacić licencji i taniej sprzedać swój shit?
Miałem go w 1997 roku na laptopie. Otwierałem przeglądarkę internetową w nadziei, że wejdę do internetu. Potem myślałem, że internet trzeba zainstalować, więc znalazłem płytę AOL z przeglądarką i znów był zawód, że nie ma internetu :) W końcu poszedłem do kafejki internetowej i pierwszą stroną jaką wpisałem był drozda.pl (wtedy było popularne "Śmiechu Warte"). Miałem ten system do 98 roku. W sumie nadal go mam, bo wymieniłem lapka na stacjonarkę, a na lapku nadal jest 95 i działa. System postawiony 23 lata temu nadal jest, czasami go odpalam z sentymentu.
Windows 95 był namiastką tego co było czymś zwyczajnym kilka lat wcześniej na komputerach Apple i Amiga. Niestety okazało się że Microsoft miał o kilka klas lepszy marketing.
@Bimbol Miałem Amigę od 1992. System był na dyskietce, nie było dysku twardego. Mogłeś go jedynie odpalić. Wizualnie podobne tylko okna. Nic więcej. OS 3.1.4
@loloskolos Chyba mam jakąś cudowna Amigę, bo dysk twardy oczywiście jest. Były różne Amigi.
Najlepszego dla systemu, co się składa z okien wielu... Działamy razem od czasów pradziadka DOSa i windows 3.11. Bywało różnie ale cóż...
To że pod DOSem chodziły wszystkie urządzenia i nie było kłopotu że sterownikami czy aplikacjami. Być może nie pamiętasz jakie to były czasy, ale ja tak. W win98 dopiero zaczęto pierwszy raz robić porządki w tym temacie ale zawsze były urządzenia których Windows nie widział A sterowniki były tylko pod DOSEM
Co za bzdura! Na Amigę był bardzo podobny system wcześniej. Wszystko to samo było: okna, ikony, "start", jakiś rodzaj eksploratora, nawet kosz na śmiecie. Mam jeszcze w domu, może nawet dałoby się jeszcze odpalić... Wiadomo, że grafika i dźwięk dzisiaj by Was raczej rozśmieszyły, ale kiedyś to był hit! A jakie gry były! :)