Masz świadomość, że cały twój tekst jest kłamstwem? Papież Paweł VI w dniu 8.12.1965 skierował do kobiet piękne słowa. Między innymi powiedział:
"Nadeszła godzina, w której powołanie kobiety osiąga pełnię, godzina, w której kobieta zdobywa w społeczeństwie wpływy, znaczenie, władzę, jakiej nigdy dotąd nie osiągnęła."
Całość możesz przeczytać tutaj: https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pawel_vi/przemowienia/kobiety_08121965.html
A niech się starzy biskupi łapią za głowy (własne!) jeśli chcą. Skoro zapomnieli o postępowaniu założyciela ich "firmy":
"W dalszej ich podróży przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie. Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła». A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,38-42
Ciekawe czemu "ynteligent" tak troszczy się o opinię dawno zmarłych już biskupów, a pomija mądre słowa jeszcze wcześniej zmarłego papieża.
Przeczytałeś zawartość LlNKA? Wyrażnie zwracał się DO KOBIET. Ale zrozumienie słowa pisanego najwidoczniej dla takiego yntelygenta jak ty jest zbyt trudne.
@okiem_inteligenta
Gdy mówisz do mikrofonu swego dyktafonu, to ile osób cię słucha?
Na soborze było tyle kobiety, ilu mężczyzn na zjeździe feministek. Jednak feministki nie wypowiadają się pozytywnie o mężczyznach. A Paweł VI mówił DO kobiet całego świata - pozytywnie, z wiarą w ich siłę i mądrość. Kobiety to usłyszały. Ty jesteś zbyt głuchy by usłyszeć cokolwiek.
A może sugerujesz, że w większości krajów katolickich w roku 1965 kobiety były niepiśmienne i miały zakaz słuchania radia? Ciekawa hipoteza ;)
Pozwól, że zacytuję pierwsze słowa orędzia Pawła VI
"Zwracamy się teraz do was, kobiety wszelkich stanów, córki, małżonki, matki i wdowy; a także do was, dziewice konsekrowane i kobiety niezamężne: stanowicie połowę ogromnej rodziny ludzkiej!"
Słowa te były nadawane przez "Radio Watykan" oraz publikowane w prasie katolickiej na całym świecie. Jest to równie bezpośrednie zwrócenie się do kobiet, jak wypowiedź Jana Pawła II na początku jego pontyfikatu. Bo przecież ta wypowiedź też znana jest z nagrań filmowych/telewizyjnych.
Na balkonie wraz z JP2 nie było żadnej kobiety, czyli do żadnej nie zwrócił się "bezpośrednio" w większym stopniu niż Paweł VI.
Zastanawia mnie co chcesz udowodnić?
p.s.
W soborze jednak "brały udział" kobiety. Chociażby zakonnice - stenotypistki, które notowały wypowiedzi. Do nich także zwracał się papież w pierwszych słowach orędzia (to właśnie te "dziewice konsekrowana"), czyli wszystkie wymagane przez ciebie warunki zostały spełnione. Szach-mat.
Radio nie jest bezpośrednią formą komunikowania.
JP2 stanął przed wiernymi i powiedział im to prosto w twarz.
Jeśli chcesz debatować to ja właściwie powtarzam po wielkich biografach papieża: Tishnerze i Poniewierskim. Więc proponuję najpierw przeczytać chociażby "pontyfikat" i potem się wypowidać
@MG02 No tak, bo każdy wierzący katolik rozumie, że w skutek zwykłej statystyki w organizacji obejmującej prawie cały świat znajdą się oszuści i mafie sprzeniewierzający się jej nauce.
@adraxer12 logiczne myslenie nie jest domena tylko katolików. Gorzej, że kościół katolicki był i jest świadom, że w ich szeregach są przestępcy ale zamiast sie ich pozbyć ze swoich szeregach tuszuje sprawy albo przymyka na nie oko.
Masz świadomość, że cały twój tekst jest kłamstwem? Papież Paweł VI w dniu 8.12.1965 skierował do kobiet piękne słowa. Między innymi powiedział:
"Nadeszła godzina, w której powołanie kobiety osiąga pełnię, godzina, w której kobieta zdobywa w społeczeństwie wpływy, znaczenie, władzę, jakiej nigdy dotąd nie osiągnęła."
Całość możesz przeczytać tutaj:
https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pawel_vi/przemowienia/kobiety_08121965.html
A niech się starzy biskupi łapią za głowy (własne!) jeśli chcą. Skoro zapomnieli o postępowaniu założyciela ich "firmy":
"W dalszej ich podróży przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie. Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła». A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,38-42
Ciekawe czemu "ynteligent" tak troszczy się o opinię dawno zmarłych już biskupów, a pomija mądre słowa jeszcze wcześniej zmarłego papieża.
@rydzykant powiedział to o kobietach czy do kobiet?
Papieze nie zwracali się bezpośrednio do kobiet.
Przeczytałeś zawartość LlNKA? Wyrażnie zwracał się DO KOBIET. Ale zrozumienie słowa pisanego najwidoczniej dla takiego yntelygenta jak ty jest zbyt trudne.
@rydzykant mozesz mi przypomnieć ile kobiet było obecnych na soborze, że BEZPOŚREDNIO się do nich zwrócił?
@okiem_inteligenta
Gdy mówisz do mikrofonu swego dyktafonu, to ile osób cię słucha?
Na soborze było tyle kobiety, ilu mężczyzn na zjeździe feministek. Jednak feministki nie wypowiadają się pozytywnie o mężczyznach. A Paweł VI mówił DO kobiet całego świata - pozytywnie, z wiarą w ich siłę i mądrość. Kobiety to usłyszały. Ty jesteś zbyt głuchy by usłyszeć cokolwiek.
A może sugerujesz, że w większości krajów katolickich w roku 1965 kobiety były niepiśmienne i miały zakaz słuchania radia? Ciekawa hipoteza ;)
@rydzykant czyli można uznać że nie było to bezpośrednie zwrócenie się do płci pięknej?
Mylisz się, przyznaj się. Co Ci szkodzi. Każdy się myli. Nie wiem po co te gierki.
Pozwól, że zacytuję pierwsze słowa orędzia Pawła VI
"Zwracamy się teraz do was, kobiety wszelkich stanów, córki, małżonki, matki i wdowy; a także do was, dziewice konsekrowane i kobiety niezamężne: stanowicie połowę ogromnej rodziny ludzkiej!"
Słowa te były nadawane przez "Radio Watykan" oraz publikowane w prasie katolickiej na całym świecie. Jest to równie bezpośrednie zwrócenie się do kobiet, jak wypowiedź Jana Pawła II na początku jego pontyfikatu. Bo przecież ta wypowiedź też znana jest z nagrań filmowych/telewizyjnych.
Na balkonie wraz z JP2 nie było żadnej kobiety, czyli do żadnej nie zwrócił się "bezpośrednio" w większym stopniu niż Paweł VI.
Zastanawia mnie co chcesz udowodnić?
p.s.
W soborze jednak "brały udział" kobiety. Chociażby zakonnice - stenotypistki, które notowały wypowiedzi. Do nich także zwracał się papież w pierwszych słowach orędzia (to właśnie te "dziewice konsekrowana"), czyli wszystkie wymagane przez ciebie warunki zostały spełnione. Szach-mat.
Radio nie jest bezpośrednią formą komunikowania.
JP2 stanął przed wiernymi i powiedział im to prosto w twarz.
Jeśli chcesz debatować to ja właściwie powtarzam po wielkich biografach papieża: Tishnerze i Poniewierskim. Więc proponuję najpierw przeczytać chociażby "pontyfikat" i potem się wypowidać
Szok by był jakby powiedział, że w kościele katolickim nie ma miejsca dla pedofili i biznesmenow czerpiacych zyski z wiary.
@MG02 No tak, bo każdy wierzący katolik rozumie, że w skutek zwykłej statystyki w organizacji obejmującej prawie cały świat znajdą się oszuści i mafie sprzeniewierzający się jej nauce.
@adraxer12 logiczne myslenie nie jest domena tylko katolików. Gorzej, że kościół katolicki był i jest świadom, że w ich szeregach są przestępcy ale zamiast sie ich pozbyć ze swoich szeregach tuszuje sprawy albo przymyka na nie oko.
Jak my lubimy sobie opowiadać bajki na swój, Polaków temat. Jesteśmy tacy fajni, mądrzy i pierwsi na świecie. Tylko ten wredny świat nas nie docenia.