W filmach i literaturze krew gladiatorów leje się hektolitrami, a sterty zwłok wywożone są na wozach po każdych igrzyskach. Jasne, że gladiatorzy umierali na arenie, ale nie było to zbyt częste. Wyszkolenie zawodnika kosztowało kilkadziesiąt tysięcy sestercji, więc mało która szkoła mogłaby sobie pozwolić na stracenie kilkudziesięciu gladiatorów podczas jednej imprezy. Zgodnie z regułami walki (których wszystkich nie znamy), walka mogła być przerwana, aby na arenę mógł wejść lekarz opatrujący rany lub zbrojmistrz, który dokonywał szybkich napraw uszkodzonych tarcz czy broni. Pokonany gladiator zwracał się z prośbą do publiczności o darowanie życia i z reguły otrzymywał prawo łaski. Tłum skazywał na śmierć gladiatorów, którzy walczyli tchórzliwie lub nieumiejętnie
A może rzucić wszystko i zostać gladiatorem?
Jak gladiatorzy mogli jeść fasolę jeśli sprowadzono ją do Europy z Ameryki jakiś tysiąc lat po upadku Rzymu? Coś tu mocno do siebie nie pasuje.
@Soryu Jest proste wytłumaczenie tego stanu. W obszarze śródziemnomorskim w starożytności występowały rośliny strączkowe typu bób ,groszek ciecierzyca. Wszystkie one były nazywane w starożytności przez rzymian jako" „Fabaceae” od łacinskiej nazwy ziaren "Faba". Od tego pochodzi także nasza nazwa fasoli. Jak Kolumb zobaczył spokrewioną z bobem fasolę to przeniósł znajomą sobie nazwę na nowo odkrytą roślinę. Orginalne nazwy przywozili europejczycy gdy nie mieli odpowiedników w Starym Świecie (np awokado czy koka).
Czyli wracając do tematu :gladiatorzy jedli to co dziś nazywamy bobem a którą nazywali fasolą
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2020 o 14:35
Było więcej rodzajów gladiatorów np. Retiarius który walczył długim trójzębem, siecią i sztyletem albo Laquearius, który używał sznura z pętlą, podobnego do lassa oraz włóczni.
jestem w trakcie ogladania "Spartakusa" i chetnie przeczytalem informacje :)
w sprawie porównania diety to proszę o podanie długości życia gladiatora oraz współczesnego człowieka.