Wskaźniki ekonomiczne już przed wirusem wieszczyły recesję. Wirus służy politykom tylko do tego, żeby swoją nieudolność na niego zwalić. Dlatego mimo istnienia groźniejszych i bardziej zaraźliwych chorób wprowadzono paranoję, której nie znał nikt.
@adraxer12 też tak na początku myślałem, że to chodzi o zamaskowanie recesji. Właściwie był to scenariusz numer jeden w moich rozważaniach o co tak naprawdę chodzi. Ale "lockdown" był zbyt długi - wystarczyłby naprawdę krótki i resztę dopowiedzieć "opowiadaniami", po drugie politycy "już nawet nie polskojęzyczni(patrz minister finansów)" nie dochowali jakiekolwiek staranność nawet w warstwie symbolicznej. Skoro to było takie "wybawienie" to spięliby dupy i wszędzie zasuwaliby w maseczkach, oraz w miarę szybko "wygasiliby na papierze pandemię" (nie jest to takie trudne), żeby zbyt mocno nie dobić gospodarki. Kryzys należy maskować tak, żeby mieć "wymówkę", ale jednak w miarę możliwości zniszczyć jak najmniej. Dlatego na pierwsze miejsce w rozważaniach wysunął się scenariusz nr. 3 czyli zerwanie łańcucha dostaw, w ramach przygotowania gospodarki do konfliktu zbrojnego. No niestety coraz więcej na to wskazuje, że niedługo może zrobić gorąco. W przypadki nie wierzę, a na pewno w takich ilościach jakie obserwujemy ostatnio (Bejrut, przesunięcie wojsk USA z Niemiec do Polski, sytuacja na Białorusi itp.).
@Buka1976 Z owcami to jest tak, że podpis do obrazka mówi: Podążanie za politykami. Więc prawdopodobnie chodzi o to, że ludzie jak to przysłowiowe stado baranów podąża za politykami (w tej roli Trump) na rzeź.
Wskaźniki ekonomiczne już przed wirusem wieszczyły recesję. Wirus służy politykom tylko do tego, żeby swoją nieudolność na niego zwalić. Dlatego mimo istnienia groźniejszych i bardziej zaraźliwych chorób wprowadzono paranoję, której nie znał nikt.
@adraxer12 @fak_dak https://www.rp.pl/Gospodarka/309179956-Przewidzial-poprzedni-kryzys-Ostrzega-przed-kolejnym-w-2020.html
@adraxer12 też tak na początku myślałem, że to chodzi o zamaskowanie recesji. Właściwie był to scenariusz numer jeden w moich rozważaniach o co tak naprawdę chodzi. Ale "lockdown" był zbyt długi - wystarczyłby naprawdę krótki i resztę dopowiedzieć "opowiadaniami", po drugie politycy "już nawet nie polskojęzyczni(patrz minister finansów)" nie dochowali jakiekolwiek staranność nawet w warstwie symbolicznej. Skoro to było takie "wybawienie" to spięliby dupy i wszędzie zasuwaliby w maseczkach, oraz w miarę szybko "wygasiliby na papierze pandemię" (nie jest to takie trudne), żeby zbyt mocno nie dobić gospodarki. Kryzys należy maskować tak, żeby mieć "wymówkę", ale jednak w miarę możliwości zniszczyć jak najmniej. Dlatego na pierwsze miejsce w rozważaniach wysunął się scenariusz nr. 3 czyli zerwanie łańcucha dostaw, w ramach przygotowania gospodarki do konfliktu zbrojnego. No niestety coraz więcej na to wskazuje, że niedługo może zrobić gorąco. W przypadki nie wierzę, a na pewno w takich ilościach jakie obserwujemy ostatnio (Bejrut, przesunięcie wojsk USA z Niemiec do Polski, sytuacja na Białorusi itp.).
Nie rozumiem jakie zarzuty wobec prezydent USA. Jakoś brak komentarza przy obydwu obrazkach.
@tadek77 Bo po prostu w pewnych kręgach modnym jest nielubienie Trumpa i tyle. A powód do tego jest niepotrzebny.
Tramp jeśt be. Ciemu? Bo jeśt gópi. Ma wsi i nie lóbieł go. (w tym momencie należy napluć w monitor)
A z tymi owcami to niby o co biega? Hoduje je a potem ma wypuścić? Czy jak? Tak samo z drzewami. Są budulcem czyli na co zamienić? Na słomę i błotko?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2020 o 3:56
@Buka1976 Z owcami to jest tak, że podpis do obrazka mówi: Podążanie za politykami. Więc prawdopodobnie chodzi o to, że ludzie jak to przysłowiowe stado baranów podąża za politykami (w tej roli Trump) na rzeź.