żaden wynalazek odkrywczy. Badania nad interfejsami do pobudzania zmysłów smaku a także węchu były już w latach 90tych tak samo jak kwestia hełmów VR. Dziwi mnie że tak wielu ludzi myśli że tego typu koncepcje to jest twór ostatnich lat a tak faktycznie sa to naprawdę już stare pomysły które z różnych względów wcześniej się nie przyjęły. Co do 3D to problem był w rozdzielczości bo o ile pamiętam to były to dwa ekrany o rozdzielczości CGA więc raczej kiepsko no i pozycjonowanie nie było zbyt dobre. Co do zaś emisji zapachów i smaków to trzeba zacząć od tego że o ile wzrok i słuch można stymulować niezależnie to zapach i smak są ze sobą ściśle związane co można sobie potwierdzić łapiąc ostry katar, mimo że nie upośledza on ośrodków smaku to jednak sam smak jest na tyle ubogim zmysłem że przestaje nam smakować jedzenie i tracimy apetyt. W latach 90tych istniały prototypy tego typu interfejsów ale ich ograniczone możliwości nie znajdowały zastosowania ani zainteresowania. Rewolucja w tym zakresie może mieć miejsce dopiero jak uzyskamy możliwość stymulowania mózgu bezpośrednio z pominięciem organów bo ilośc kombinacji smakowo zapachowych jest w zasadzie nieskończona. O ile dobrze pamiętam to gdzieś pod koniec lat 90tych wypuszczono nawet grę do której był dołączony zestaw do generowania zapachów dedykowany do tej gry, opierał się on o kilka kapsułek z olejkami zapachowymi sterowanymi podobnie jak tusz w drukarkach atramentowych. Pomysł był kiepski i powodem nie było ograniczenie technologiczne a raczej fakt że zapachów nie da się uporządkować i mieszać w taki sam sposób jak to się dzieje ze światłem. Postrzeganie zapachów a co za tym idzie i smaków nie ma swojego cyfrowego wzorca.
@Jimmy_Waldemar_Resiak a co ja niby napisałem? najwidoczniej nie dość jasno wyłuszczyłem ta kwestie - i jestem przekonany że udział zapachu przy na przykład konsumpcji potraw jest znacznie wyższy niż 70%.
@sl4w3x Z tym rozłożeniem kubków smakowych i ich specjalizacja do rozpoznawania okręslonych smaków to nie jest do końca tak jak to pokazują rysunki. W rzeczywistości wszystkie smaki są rozpoznawalne na całej powierzchni języka a w rejonach prezentowanych na różnego typu schematach smaków występuje zwiększone zagęszczenie receptorów oraz mózg umiejscawia tam "sensacje smakowe" związane z określonym smakiem. Tak że nie ma obawy że po utracie przedniej części języka już nigdy nie poczujesz słodkiego smaku ;)
I kolejny krok bliżej matrixowych kapsuł...
żaden wynalazek odkrywczy. Badania nad interfejsami do pobudzania zmysłów smaku a także węchu były już w latach 90tych tak samo jak kwestia hełmów VR. Dziwi mnie że tak wielu ludzi myśli że tego typu koncepcje to jest twór ostatnich lat a tak faktycznie sa to naprawdę już stare pomysły które z różnych względów wcześniej się nie przyjęły. Co do 3D to problem był w rozdzielczości bo o ile pamiętam to były to dwa ekrany o rozdzielczości CGA więc raczej kiepsko no i pozycjonowanie nie było zbyt dobre. Co do zaś emisji zapachów i smaków to trzeba zacząć od tego że o ile wzrok i słuch można stymulować niezależnie to zapach i smak są ze sobą ściśle związane co można sobie potwierdzić łapiąc ostry katar, mimo że nie upośledza on ośrodków smaku to jednak sam smak jest na tyle ubogim zmysłem że przestaje nam smakować jedzenie i tracimy apetyt. W latach 90tych istniały prototypy tego typu interfejsów ale ich ograniczone możliwości nie znajdowały zastosowania ani zainteresowania. Rewolucja w tym zakresie może mieć miejsce dopiero jak uzyskamy możliwość stymulowania mózgu bezpośrednio z pominięciem organów bo ilośc kombinacji smakowo zapachowych jest w zasadzie nieskończona. O ile dobrze pamiętam to gdzieś pod koniec lat 90tych wypuszczono nawet grę do której był dołączony zestaw do generowania zapachów dedykowany do tej gry, opierał się on o kilka kapsułek z olejkami zapachowymi sterowanymi podobnie jak tusz w drukarkach atramentowych. Pomysł był kiepski i powodem nie było ograniczenie technologiczne a raczej fakt że zapachów nie da się uporządkować i mieszać w taki sam sposób jak to się dzieje ze światłem. Postrzeganie zapachów a co za tym idzie i smaków nie ma swojego cyfrowego wzorca.
@Jimmy_Waldemar_Resiak a co ja niby napisałem? najwidoczniej nie dość jasno wyłuszczyłem ta kwestie - i jestem przekonany że udział zapachu przy na przykład konsumpcji potraw jest znacznie wyższy niż 70%.
Tak tak. Tylko dlaczego jak pokazują jaki jest rozkład kubków smakowych to nie przypomina to tego maszynki. Chyba że wylewa ona jakaś ciecz na język.
@sl4w3x Z tym rozłożeniem kubków smakowych i ich specjalizacja do rozpoznawania okręslonych smaków to nie jest do końca tak jak to pokazują rysunki. W rzeczywistości wszystkie smaki są rozpoznawalne na całej powierzchni języka a w rejonach prezentowanych na różnego typu schematach smaków występuje zwiększone zagęszczenie receptorów oraz mózg umiejscawia tam "sensacje smakowe" związane z określonym smakiem. Tak że nie ma obawy że po utracie przedniej części języka już nigdy nie poczujesz słodkiego smaku ;)