Większość korpo szczurów nic nie produkuję,księgowych, marketingowców i można by tak bez końca wymieniać...to co palimy ich wszystkich,czy kamieniołom?
@Hazik jasne, tuż po tym, jak spalisz swój samochód, wyprowadzisz się do lepianki, wyrzucisz laptopa, telefon... Bo właśnie postanowiłeś spalić większość inżynierów i programistów.
@Rhanai nie ja tylko ten oświecony z demota, ale małe sprostowanie inżynierów i konstruktorów nie spaliłem, są częścią procesu twórczego,czyli produkcji.
@Hazik Produkcja oprogramowania to też produkcja. I montowanie podzespołów to też produkcja. I jak w pięciu coś wyprodukujemy to znaczy, że każdy z nas coś wyprodukował.
Tylko że we współczesnej gospodarce jest bardzo trudno wyliczyć kto ile produkuje. Czy lekarz, pisarz, marketingowiec, artysta, bankier, nauczyciel, magazynier, ktoś żyjący z inwestycji, ktoś kto wygrał na loterii, polityk, doradca, piłkarz ... - coś produkują czy nie?
A w ogóle jeśli ktoś położył kafelki w łazience i zjadł dwadzieścia hamburgerów to skonsumował więcej czy mniej niż wyprodukował? Liczymy to po prostu w pieniądzach zarobionych na kładzeniu kafelków? A co jeśli jest dobrym solidnym pracownikiem ale słabym negocjatorem więc zarabia bardzo mało, albo słabym pracownikiem ale umie dobrze zagadać z klientem? Czy to znaczy że moralnie zasługuje na zjedzenie więcej hamburgerów?
A co z inżynierami czy programistami? OK, programista który napisał apkę którą ktoś używa i ułatwia mu życie zapewne coś wyprodukował. A co z programistą który zrobił pełną reklamm stronę pułapkę która wszystkich wkurza? A co z programistą który napisał apkę która ostatecznie nie trafiła na rynek bo biznes zdecydował ją wycofać? Wyprodukował coś czy nie? Czy ma znaczenie czy miał na to wpływ czy nie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 września 2020 o 13:03
@Albiorix
jeśli wykonujesz pracę społecznie użyteczną, której owocami wymieniasz się za dobra lub usługi - czyli produkty innych ludzi - to nie kradniesz.
Dzieci, starcy, chorzy, kalecy, bogaci spadkobiercy, artyści i wielu innych wrzuconych do worka z etykietą "złodzieje". Brawo ten pan, kimkolwiek on jest...
Większość korpo szczurów nic nie produkuję,księgowych, marketingowców i można by tak bez końca wymieniać...to co palimy ich wszystkich,czy kamieniołom?
@Hazik jasne, tuż po tym, jak spalisz swój samochód, wyprowadzisz się do lepianki, wyrzucisz laptopa, telefon... Bo właśnie postanowiłeś spalić większość inżynierów i programistów.
@Rhanai nie ja tylko ten oświecony z demota, ale małe sprostowanie inżynierów i konstruktorów nie spaliłem, są częścią procesu twórczego,czyli produkcji.
@Hazik i często gęsto pracują przy biurkach w korporacjach, co czyni z nich korposzczury w powszechnym rozumieniu :D
@Hazik Produkcja oprogramowania to też produkcja. I montowanie podzespołów to też produkcja. I jak w pięciu coś wyprodukujemy to znaczy, że każdy z nas coś wyprodukował.
@Hazik Skoro ktoś im płaci, znaczy, że komuś ich praca jest potrzebna.
Kamieniołom. Najpierw niech odpracują co zżerli a potem na stos.
@Hazik tylko kamieniołom...palić nie wolno bo CO2
Tylko że we współczesnej gospodarce jest bardzo trudno wyliczyć kto ile produkuje. Czy lekarz, pisarz, marketingowiec, artysta, bankier, nauczyciel, magazynier, ktoś żyjący z inwestycji, ktoś kto wygrał na loterii, polityk, doradca, piłkarz ... - coś produkują czy nie?
A w ogóle jeśli ktoś położył kafelki w łazience i zjadł dwadzieścia hamburgerów to skonsumował więcej czy mniej niż wyprodukował? Liczymy to po prostu w pieniądzach zarobionych na kładzeniu kafelków? A co jeśli jest dobrym solidnym pracownikiem ale słabym negocjatorem więc zarabia bardzo mało, albo słabym pracownikiem ale umie dobrze zagadać z klientem? Czy to znaczy że moralnie zasługuje na zjedzenie więcej hamburgerów?
A co z inżynierami czy programistami? OK, programista który napisał apkę którą ktoś używa i ułatwia mu życie zapewne coś wyprodukował. A co z programistą który zrobił pełną reklamm stronę pułapkę która wszystkich wkurza? A co z programistą który napisał apkę która ostatecznie nie trafiła na rynek bo biznes zdecydował ją wycofać? Wyprodukował coś czy nie? Czy ma znaczenie czy miał na to wpływ czy nie?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2020 o 13:03
@Albiorix
jeśli wykonujesz pracę społecznie użyteczną, której owocami wymieniasz się za dobra lub usługi - czyli produkty innych ludzi - to nie kradniesz.
Dzieci, starcy, chorzy, kalecy, bogaci spadkobiercy, artyści i wielu innych wrzuconych do worka z etykietą "złodzieje". Brawo ten pan, kimkolwiek on jest...
Czyli wszyscy do 18 roku życia + studenci.
@mwa tak, ale za zgodą okradanych
patrz pisobolszewia!