A moje pytanie brzmi czy policjant zna się na prawie czy na mechanice? Na jakiej podstawie stwierdza, że należy zabrać dowód rejestracyjny? Proste rzeczy jak sprawdzić czy katalizator jest na swoim miejscu czy sprawdzić spaliny to nie problem. Ale reszta?
@AIkanaro wedle źródła. "Kontrole wykazały szereg nieprawidłowości, takich jak "nieprawidłowo zmodyfikowane układy wydechowe, opony wystające poza obrys błotników, niehomologowane kolorowe żarówki w lampach oraz nieprawidłowe ogumienie"."
@agronomista Pytanie pozostaje w mocy. Na jakiej podstawie stwierdzają, że coś jest nieprawidłowe? Opony wystające za obrys auta to zrozumiałe bo przepis jest jasny. Kolorowe żarówki tak samo - brak homologacji czyli jest złamane prawo czyli coś na czym policjant się zna(podobno). Co z wydechami?
@AIkanaro W Polsce istnieją dopuszczalne normy emisji spalin oraz hałasu. Policjant ma możliwość ich sprawdzenia i na tej podstawie może stwierdzić nieprawidłowości układu wydechowego a co za tym idzie zatrzymać dowód rejestracyjny.
Zapewne w tym przepadku przekroczone zostały normy emisji hałasu. Dowód zostanie oddany po naprawieniu "usterek".
Poniżej normy emisji hałasu
- 93 dB w przypadku samochodu z silnikiem zapłonem iskrowym (jednostki benzynowe)
- 96 dB w przypadku samochodu z silnikiem o zapłonie samoczynnym (jednostki wysokoprężne)
- 94 dB w przypadku motocykla z silnikiem o pojemności silnika mniejszej niż 125 cm3
- 96dB w przypadku motocykla z silnikiem o pojemności silnika większej niż 125 cm3.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2020 o 15:43
@Bld1 Jeszcze zależy jak wykonano pomiar. O ile pamiętam przepis mówi takie maksymalne natężenie dźwięku należy mierzyć przy 3 tys. obrotów.
Jeżeli kontrolowany o tym nie wie, to policja może uwalić nawet legalny samochód.
@Prally To już nie wina policji, że ktoś poświęcił tyle czasu na modyfikowanie autka, a szkoda mu było 5min by zapoznać się z istniejącymi przepisami. To co napisałeś tyczy się tylko benzyniaków. W innym przypadku o ile się nie mylę silnik musi pracować na maksymalnych obrotach
@Bld1 Silniki diesla są dużo cichsze, tam to nie ma znaczenia.
Nawiasem mówiąc, kilka lat temu nawet PZMot zabiegał o zwiększenie limitów DB, bo samochody rajdowe muszą się stosować do przepisów ruchu drogowego, no i stwierdzili że ludzie nie słyszą aut i wchodzą pod koła.
moc jest w dowodzie w kolorach ,zawieszenie sportowe jest legalne ,nie legalne jest głośny wydech co można zmierzyc podczas kontroli ,poziom zaciemnienia szyb też podczaszy kontroli ,wszelkie modyfikacje w oświetleniu bez homologacji jak również folie na reflektorach ,mało tego nawet za nie przymocowany akumulator można stracić dowód
Te auta sa w lepszym stanie technicznym niz niejeden Januszowy grat. Tacy ludzie dbaja o samochod nie tylko o lakier ale o wszystko. Jesli nie palili gumy i nie scigali sie to zwykle czepialstwo jest i tyle. Bardziej by mnie cieszylo gdyby zatrzymali te kopcace zlomy z mpk, pks... Busiarzy, taxi i inne 20 letnie trupy!!!
A moje pytanie brzmi czy policjant zna się na prawie czy na mechanice? Na jakiej podstawie stwierdza, że należy zabrać dowód rejestracyjny? Proste rzeczy jak sprawdzić czy katalizator jest na swoim miejscu czy sprawdzić spaliny to nie problem. Ale reszta?
@AIkanaro wedle źródła. "Kontrole wykazały szereg nieprawidłowości, takich jak "nieprawidłowo zmodyfikowane układy wydechowe, opony wystające poza obrys błotników, niehomologowane kolorowe żarówki w lampach oraz nieprawidłowe ogumienie"."
@agronomista Pytanie pozostaje w mocy. Na jakiej podstawie stwierdzają, że coś jest nieprawidłowe? Opony wystające za obrys auta to zrozumiałe bo przepis jest jasny. Kolorowe żarówki tak samo - brak homologacji czyli jest złamane prawo czyli coś na czym policjant się zna(podobno). Co z wydechami?
@AIkanaro W Polsce istnieją dopuszczalne normy emisji spalin oraz hałasu. Policjant ma możliwość ich sprawdzenia i na tej podstawie może stwierdzić nieprawidłowości układu wydechowego a co za tym idzie zatrzymać dowód rejestracyjny.
Zapewne w tym przepadku przekroczone zostały normy emisji hałasu. Dowód zostanie oddany po naprawieniu "usterek".
Poniżej normy emisji hałasu
- 93 dB w przypadku samochodu z silnikiem zapłonem iskrowym (jednostki benzynowe)
- 96 dB w przypadku samochodu z silnikiem o zapłonie samoczynnym (jednostki wysokoprężne)
- 94 dB w przypadku motocykla z silnikiem o pojemności silnika mniejszej niż 125 cm3
- 96dB w przypadku motocykla z silnikiem o pojemności silnika większej niż 125 cm3.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2020 o 15:43
@AIkanaro co do wydechu możliwe, że chodzi o dopuszczalne dB
@Bld1 Jeszcze zależy jak wykonano pomiar. O ile pamiętam przepis mówi takie maksymalne natężenie dźwięku należy mierzyć przy 3 tys. obrotów.
Jeżeli kontrolowany o tym nie wie, to policja może uwalić nawet legalny samochód.
@Prally To już nie wina policji, że ktoś poświęcił tyle czasu na modyfikowanie autka, a szkoda mu było 5min by zapoznać się z istniejącymi przepisami. To co napisałeś tyczy się tylko benzyniaków. W innym przypadku o ile się nie mylę silnik musi pracować na maksymalnych obrotach
@Bld1 Silniki diesla są dużo cichsze, tam to nie ma znaczenia.
Nawiasem mówiąc, kilka lat temu nawet PZMot zabiegał o zwiększenie limitów DB, bo samochody rajdowe muszą się stosować do przepisów ruchu drogowego, no i stwierdzili że ludzie nie słyszą aut i wchodzą pod koła.
moc jest w dowodzie w kolorach ,zawieszenie sportowe jest legalne ,nie legalne jest głośny wydech co można zmierzyc podczas kontroli ,poziom zaciemnienia szyb też podczaszy kontroli ,wszelkie modyfikacje w oświetleniu bez homologacji jak również folie na reflektorach ,mało tego nawet za nie przymocowany akumulator można stracić dowód
Te auta sa w lepszym stanie technicznym niz niejeden Januszowy grat. Tacy ludzie dbaja o samochod nie tylko o lakier ale o wszystko. Jesli nie palili gumy i nie scigali sie to zwykle czepialstwo jest i tyle. Bardziej by mnie cieszylo gdyby zatrzymali te kopcace zlomy z mpk, pks... Busiarzy, taxi i inne 20 letnie trupy!!!