Także mam wrażenie, że przeżyłem wiele żyć, spojrzeń różnych miejsc i wiele zmian w drodze życia. Zrobiłem to w rzeczywistości bez imaginacji. Pytanie czy to dobre wiedzieć wszystko i nic. Przy tych zmianach prowadziłem coś jedynego pasję i tylko ona dorosła pomimo różnych doświadczeń i spojrzeń. Wychwalajcie książki i nie żyjcie i nie jest tak, że nic nie przeczytałem, ale brzmicie jak typowi oglądacze seriali. Po co żyć jak można oglądać wiecznie bzdury, które jedynie odbieracie, a nie tworzycie. Życie to tworzenie, a nie patrzenie na życie innych. Wytwórstwo jest niszczone, myśl jest niszczona przez roboty, a wy skończycie czytając i oglądając bzdury, zmanipulowane bzdury.
Może część ludzi oglądając seriale odreagowuje codzienny stres, zamiast np. chlać co sobotę? Bo JA tak uważam, bo JA przeżyłem! To wszyscy inni muszą też tak robić! Inaczej są zmanipulowanymi debilami!
Także mam wrażenie, że przeżyłem wiele żyć, spojrzeń różnych miejsc i wiele zmian w drodze życia. Zrobiłem to w rzeczywistości bez imaginacji. Pytanie czy to dobre wiedzieć wszystko i nic. Przy tych zmianach prowadziłem coś jedynego pasję i tylko ona dorosła pomimo różnych doświadczeń i spojrzeń. Wychwalajcie książki i nie żyjcie i nie jest tak, że nic nie przeczytałem, ale brzmicie jak typowi oglądacze seriali. Po co żyć jak można oglądać wiecznie bzdury, które jedynie odbieracie, a nie tworzycie. Życie to tworzenie, a nie patrzenie na życie innych. Wytwórstwo jest niszczone, myśl jest niszczona przez roboty, a wy skończycie czytając i oglądając bzdury, zmanipulowane bzdury.
Może część ludzi oglądając seriale odreagowuje codzienny stres, zamiast np. chlać co sobotę? Bo JA tak uważam, bo JA przeżyłem! To wszyscy inni muszą też tak robić! Inaczej są zmanipulowanymi debilami!