@Fahrmass Ty tak poważnie? Zębów się nie piłuje...
Ani u dentysty, ani nigdzie, jeśli nie jesteś królikiem...
I nikt nie będzie przez bezmózgów cen obniżał ;p
@zgrit22 W treści demota jest "Młodzi ludzie zamiast poprawić uśmiech u specjalisty, próbują zrobić to na własną rękę". Stąd wnioskuję, że są specjaliści od poprawiania uśmiechu / piłowania zębów.
@Fahrmass po przeczytaniu Twojej odpowiedzi musiałem wstać i dreptać od ściany do ściany przez jakieś 10min, zwłaszcza, że rozkład plusów i minusów wskazuje, że sporo osób może też to tak upraszczać ;o
"Poprawić uśmiech" u specjalisty oznacza w jakichś 90% przypadków założenie aparatu stomatologicznego, ewentualnie jakaś operacja zgryzu, żadne piłowanie!
Ząb jest otoczony cieniusieńkim, za to najtwardszym w organizmie, szkliwem, ono się nie regeneruje i jak Ci np. pęknie to już będzie tylko gorzej (no jeszcze dentysta może to czymś zapełnić prewencyjnie), więc piłowanie to dla zębów kaplica -.-'
To musiał wymyślić jakiś podły gówniarz, jak tego niebieskiego wieloryba, przez którego dzieciaki masowo popełniały samobójstwa...
Dwa posty niżej jeszcze ZONTAR wspomina o ciekawym aspekcie związanym ze szkliwem, polecam dla zrozumienia tematu.
@Fahrmass grunt żeby zawsze kiedy mowa o zdrowiu załączała się lampka dociekliwości, bo raz, że na ludzkiej niewiedzy najłatwiej trzepać miliony, a dwa, że całe masy lubią szkodzić "charytatywnie", to chyba największa mądrość jaką mogę zaoferować w tej dziedzinie ;p
Pozdrawiam :)
Pilnik kosztuje 2 złote. Prywatny zabieg u dentysty to koszt około 200-300 zł. Tak więc jsk będzie bolało, to 298 zł będzie na znieczulenie alkoholowe.
@szteker Problem w tym, że po spiłowaniu szkliwa nie masz już warstwy zabezpieczającej i nie ma za bardzo metod, które by to naprawiały. Podobnie różne metody wybielania osłabiają szkliwo. Paradoksalnie zdrowe i mocne zęby mają zółtawe szkliwo. Im bardziej szare/białe, tym słabsze.
Bierzesz leki, a ponieważ bardzo wiele leków (np. Akodin, czy inne leki na kaszel, leki przeciwprzeziębieniowe etc) w zbyt dużych dawkach ma działanie nakrotyzujące, to nagrywasz to, jak zachowujesz się naćpany.
Ten przejaw głupoty może przełożyć się na konkretny zarobek stomatologa, chirurga szczękowego i na koniec protetyka oraz producenta implantów. No chyba, że ktoś woli nie mieć zębów z przodu...
Hm znajomy dostał kiedyś na basenie od kolegi w zęba który lekko się ułamał. Poszedł do kiosku kupił pilnik matelowy i wypilowal rowniotko to było 15lat temu do tej pory mówi że wszystko jest ok
Rozwój technologiczny zdaje się być odwrtonie proporcjonalny do rozwoju pojedynczych jednostek.
Maszyny zaczynają myśleć za nas i tak się to kończy.
Dentyści oczywiście wyrażają ubolewanie zamiast obniżyć ceny, by ich usługi były dostępne i ludzie nie piłowali zębów samemu.
Dokładnie!
@Fahrmass Ty tak poważnie? Zębów się nie piłuje...
Ani u dentysty, ani nigdzie, jeśli nie jesteś królikiem...
I nikt nie będzie przez bezmózgów cen obniżał ;p
@zgrit22 W treści demota jest "Młodzi ludzie zamiast poprawić uśmiech u specjalisty, próbują zrobić to na własną rękę". Stąd wnioskuję, że są specjaliści od poprawiania uśmiechu / piłowania zębów.
@Fahrmass po przeczytaniu Twojej odpowiedzi musiałem wstać i dreptać od ściany do ściany przez jakieś 10min, zwłaszcza, że rozkład plusów i minusów wskazuje, że sporo osób może też to tak upraszczać ;o
"Poprawić uśmiech" u specjalisty oznacza w jakichś 90% przypadków założenie aparatu stomatologicznego, ewentualnie jakaś operacja zgryzu, żadne piłowanie!
Ząb jest otoczony cieniusieńkim, za to najtwardszym w organizmie, szkliwem, ono się nie regeneruje i jak Ci np. pęknie to już będzie tylko gorzej (no jeszcze dentysta może to czymś zapełnić prewencyjnie), więc piłowanie to dla zębów kaplica -.-'
To musiał wymyślić jakiś podły gówniarz, jak tego niebieskiego wieloryba, przez którego dzieciaki masowo popełniały samobójstwa...
Dwa posty niżej jeszcze ZONTAR wspomina o ciekawym aspekcie związanym ze szkliwem, polecam dla zrozumienia tematu.
@zgrit22 Dziękuję, czuję się mądrzejszy!
@Fahrmass grunt żeby zawsze kiedy mowa o zdrowiu załączała się lampka dociekliwości, bo raz, że na ludzkiej niewiedzy najłatwiej trzepać miliony, a dwa, że całe masy lubią szkodzić "charytatywnie", to chyba największa mądrość jaką mogę zaoferować w tej dziedzinie ;p
Pozdrawiam :)
Pilnik kosztuje 2 złote. Prywatny zabieg u dentysty to koszt około 200-300 zł. Tak więc jsk będzie bolało, to 298 zł będzie na znieczulenie alkoholowe.
@szteker Problem w tym, że po spiłowaniu szkliwa nie masz już warstwy zabezpieczającej i nie ma za bardzo metod, które by to naprawiały. Podobnie różne metody wybielania osłabiają szkliwo. Paradoksalnie zdrowe i mocne zęby mają zółtawe szkliwo. Im bardziej szare/białe, tym słabsze.
kosmiczne pojeyeby
O co chodzi z tą reakcją na przedawkowanie leków ?
Bierzesz leki, a ponieważ bardzo wiele leków (np. Akodin, czy inne leki na kaszel, leki przeciwprzeziębieniowe etc) w zbyt dużych dawkach ma działanie nakrotyzujące, to nagrywasz to, jak zachowujesz się naćpany.
Ja mam równe, co robię źle?
To jest odpowiednik selekcji naturalnej w dzisiejszych czasach.
Ten przejaw głupoty może przełożyć się na konkretny zarobek stomatologa, chirurga szczękowego i na koniec protetyka oraz producenta implantów. No chyba, że ktoś woli nie mieć zębów z przodu...
Hm znajomy dostał kiedyś na basenie od kolegi w zęba który lekko się ułamał. Poszedł do kiosku kupił pilnik matelowy i wypilowal rowniotko to było 15lat temu do tej pory mówi że wszystko jest ok
Na samą myśl mnie zęby bolą.
Kiedyś Specnaz stosował piłowanie zębów jako torturę. Kto by pomyślał, że przyjdą czasy, gdy pogubione dzieciaki będą torturować się same :-o
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2020 o 15:44