@Xar Nie znam dokładnie sytuacji tych krajów, ale prawdopodobnie spowodują więcej złego, niż dobrego.
U nas absolutnie nie ma takiej potrzeby, a na zamknięcie gospodarki nie ma pieniędzy - tegoroczny deficyt to ponad 200 miliardów, gdzie w ostatnich latach były to liczby rzędu 20 - 40 miliardów.
@JanuszTorun Chyba źle napisałem, za chwilę poprawię.
@Ichna Może w tej szkole wchodzenie i wychodzenie z klasy trwa krócej niż reszta lekcji.
Po za tym nauczyciel nie koniecznie stał w drzwiach witając/żegnając wszystkich uczniów.
@Ichna Nie przeczę, że ktoś mógł się zarazić od ucznia który się zaraził od nauczyciela, albo nawet od ucznia który się zaraził od ucznia który się zaraził od nauczyciela. Ale jednak największe prawdopodobieństwo jest w przypadku osób które były blisko osoby o której wiadomo że miała wirusa. Po za tym jeśli któryś uczeń się zaraził od nauczyciela to sam zaczął zarażać później niż nauczyciel.
Gdyby dawać na kwarantannę każdego kto miał kontakt z kimś kto miał kontakt z kimś kto miał kontakt itd. to by trzeba wysłać na kwarantannę pół miasta. W którymś momencie trzeba więc wyznaczyć granicę. Czy w tym przypadku granica została wyznaczona optymalnie - nie mam pojęcia. Ale w tym, że jest granica, nie ma nic absurdalnego.
@Ichna są szkoły, gdzie uczniowie siedzą ciągle w klasie, jedynie nauczyciel się zmienia. Przynajmniej w teorii słyszałam od niektórych osób, osobiście my tam funkcjonujemy ,,normalnie", bo jako szkoła z pracowniami technicznymi inaczej nie możemy XD
Z jednej strony jasne, wiele jest absurdów, jak chociażby to że musimy mieć przy sobie maski, a ktoś i tak z kimś autem jeździ do szkoły. Z drugiej strony, jak na 36 osób te 5 osób jednym autem jeździ, to dlaczego ma ,,zarażać" innych? Czy to ściema czy nie, obie strony graniczą z absurdem
Lepsze jaja były w Żarach ( Lubuskie ).
U właściciela jednej z przychodni stwierdzono koronkę. Przychodnia działa dalej i nikogo oprócz właściciela ( lekarza który też przyjmuje w tej przychodni ) nie skierowano na kwarantannę, ale kwarantanną objęto przedszkolaków w przedszkolu do którego chodzi jego wnuczek.
1. Lekarze, urzędnicy czy kto może, praca zdlana... Nauczyciele? A uj że tam przewija się w młynku ok 150 osób dziennie przez klasę.
2. Dzieci maj w pi**dzie obostrzenia odległości, maseczki itd. Żona nauczycielka ostatnio usłyszała "a mama to zabroniła nosić maseczki bo koronawirus 'to bzdura'", jej odpowiedź "ale zasmarkany i przeziębiony to już do szkoły to już przyszedłeś?" jego odpowiedź "bo w domu nikt się nie przejmuje to tam nic, że jestem chory".....
I tłumaczył małemu przygłupowi, że teraz inni będ chorzy bo on przylazł do szkoły chory.
A madka ma wyebane i każe chodzić choremu dzieckaowi do szkoły ale koronawirus to bzdura :P
@wic1 no i tu jest problem ekonomiczny. Jak dzieci wrócą do zdalnej, to będzie wielu rodziców, którzy ,,będą musieli pilnować dzieciaki", przez co nie pójdą do pracy. Więc nie dość, że dzieciaki ,,mniej" się nauczą, to jeszcze ich rodzice nie będą pracować, więc nie będzie z czego brać podatków. Z resztą, przynajmniej u nas w szkole, robią co mogą by nas nie zamknęli, bo w szkole technicznej to zwyczajnie nie wypali.
@Taymishi Ta kula, to dla dla wielu ostatnio ekran telewizora/smartfona, w którym co rusz pojawiają się apokaliptyczne wizje świata opanowanego przez COVID. Wyłączasz tę kulę i świat znowu jest normalny. Polecam.
Te absurdy związane z kwarantannami można wymieniać i wymieniać. Chłopiec z 3 kl ma kwarantannę po tygodniu od kontaktu z chora nauczycielką za to jego brat z 1 kl wg szkoły może normalnie przyjść na zajęcia :) aa okej.
Rząd już przestaje udawać, że ta pandemia to nie ściema.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2020 o 19:59
@kondon jak widac po swiecie niektore kraje jednak dalej zamykaja swoje gospodarki
@Xar Nie znam dokładnie sytuacji tych krajów, ale prawdopodobnie spowodują więcej złego, niż dobrego.
U nas absolutnie nie ma takiej potrzeby, a na zamknięcie gospodarki nie ma pieniędzy - tegoroczny deficyt to ponad 200 miliardów, gdzie w ostatnich latach były to liczby rzędu 20 - 40 miliardów.
@JanuszTorun Chyba źle napisałem, za chwilę poprawię.
@maksiking9 Rewolucja we Francji skończyła się w 1799. A to co się teraz tam dzieje to zwyczajny burdel.
Pozostali utrzymywali dystans. Czego nie rozumiesz?
@Ichna Może w tej szkole wchodzenie i wychodzenie z klasy trwa krócej niż reszta lekcji.
Po za tym nauczyciel nie koniecznie stał w drzwiach witając/żegnając wszystkich uczniów.
@Ichna Nie przeczę, że ktoś mógł się zarazić od ucznia który się zaraził od nauczyciela, albo nawet od ucznia który się zaraził od ucznia który się zaraził od nauczyciela. Ale jednak największe prawdopodobieństwo jest w przypadku osób które były blisko osoby o której wiadomo że miała wirusa. Po za tym jeśli któryś uczeń się zaraził od nauczyciela to sam zaczął zarażać później niż nauczyciel.
Gdyby dawać na kwarantannę każdego kto miał kontakt z kimś kto miał kontakt z kimś kto miał kontakt itd. to by trzeba wysłać na kwarantannę pół miasta. W którymś momencie trzeba więc wyznaczyć granicę. Czy w tym przypadku granica została wyznaczona optymalnie - nie mam pojęcia. Ale w tym, że jest granica, nie ma nic absurdalnego.
@Ichna są szkoły, gdzie uczniowie siedzą ciągle w klasie, jedynie nauczyciel się zmienia. Przynajmniej w teorii słyszałam od niektórych osób, osobiście my tam funkcjonujemy ,,normalnie", bo jako szkoła z pracowniami technicznymi inaczej nie możemy XD
Z jednej strony jasne, wiele jest absurdów, jak chociażby to że musimy mieć przy sobie maski, a ktoś i tak z kimś autem jeździ do szkoły. Z drugiej strony, jak na 36 osób te 5 osób jednym autem jeździ, to dlaczego ma ,,zarażać" innych? Czy to ściema czy nie, obie strony graniczą z absurdem
Lepsze jaja były w Żarach ( Lubuskie ).
U właściciela jednej z przychodni stwierdzono koronkę. Przychodnia działa dalej i nikogo oprócz właściciela ( lekarza który też przyjmuje w tej przychodni ) nie skierowano na kwarantannę, ale kwarantanną objęto przedszkolaków w przedszkolu do którego chodzi jego wnuczek.
@efek bo dzieci trudniej wystraszyć i potrzeba do tego przymusowej krarantanny
Tiaaa... temat był poruszany wielokrotnie.
1. Lekarze, urzędnicy czy kto może, praca zdlana... Nauczyciele? A uj że tam przewija się w młynku ok 150 osób dziennie przez klasę.
2. Dzieci maj w pi**dzie obostrzenia odległości, maseczki itd. Żona nauczycielka ostatnio usłyszała "a mama to zabroniła nosić maseczki bo koronawirus 'to bzdura'", jej odpowiedź "ale zasmarkany i przeziębiony to już do szkoły to już przyszedłeś?" jego odpowiedź "bo w domu nikt się nie przejmuje to tam nic, że jestem chory".....
I tłumaczył małemu przygłupowi, że teraz inni będ chorzy bo on przylazł do szkoły chory.
A madka ma wyebane i każe chodzić choremu dzieckaowi do szkoły ale koronawirus to bzdura :P
Tak że ten, logika...
@wic1 no i tu jest problem ekonomiczny. Jak dzieci wrócą do zdalnej, to będzie wielu rodziców, którzy ,,będą musieli pilnować dzieciaki", przez co nie pójdą do pracy. Więc nie dość, że dzieciaki ,,mniej" się nauczą, to jeszcze ich rodzice nie będą pracować, więc nie będzie z czego brać podatków. Z resztą, przynajmniej u nas w szkole, robią co mogą by nas nie zamknęli, bo w szkole technicznej to zwyczajnie nie wypali.
A wiecie, co by się stało, gdyby nagle przestano we wszelakich mediach trąbić o COVIDzie i zniesiono wszystkie obostrzenia?
Nic.
Taka jest właśnie ta pandemia.
@Ashardon Pożycz tą szklaną kulę przepowiadającą przyszłość z niczego
@Taymishi Ta kula, to dla dla wielu ostatnio ekran telewizora/smartfona, w którym co rusz pojawiają się apokaliptyczne wizje świata opanowanego przez COVID. Wyłączasz tę kulę i świat znowu jest normalny. Polecam.
Te absurdy związane z kwarantannami można wymieniać i wymieniać. Chłopiec z 3 kl ma kwarantannę po tygodniu od kontaktu z chora nauczycielką za to jego brat z 1 kl wg szkoły może normalnie przyjść na zajęcia :) aa okej.
No i co w tym dziwnego?
Kto miał większą szansę się zarazić? Ten co był bliżej, czy ten co był dalej?
Ja bym tam walił ich kwarantanny. Nikt nie będzie mnie pozbawiał wolności
@morowindus usprawiedliwione 5 dni wolnego od budy za darmo? Oszalałeś? XD
Tak a potem to trzeba odrobić