Biorąc pod uwagę, że dostanie się w normalny dzień do Turkmenistanu to sport raczej dla wytrwałych, wystarczy że zaostrzą warunki na przejściach granicznych, to mogą się kisić u siebie i udawać że korony nie ma.
No i super, będzie 5,5 mln próba kontrolna co się dzieje gdy nie odwalono takiego pierdzielnika jak w prawie wszystkich krajach. Bardzo jestem ciekawy wyniku tego eksperymentu.
Rządzi nimi reżimowiec-psychopata. Gdy nie spodoba mu się kolor czerwony, to zaczną zamykać ludzi na 10 lat za używanie tego koloru. Ten kraj to plac zabaw bachorskiego psychola.
Wiesz, że w Turkmenistanie zakazany jest posiadanie auta w kolorze czarnym... Musisz przemalować ma biało... I jaki teraz wniosek z zakazu mówienia o koronawirusie?
Na Białorusi też chyba noszenie maseczek było/jest karane mandatem. Za to po Szwecji widać że brak ostrych restrykcji lepiej się sprawdza niż ograniczenia i zakazy.
Normalnie jak na Białorusi. Mentalność władzy ta sama, świetny przykład, gratuluję.
Naprawdę uważasz, że pośród wszystkiego co dzieje się w tym kraju ten fakt jest tak ważny aby to właśnie o nim robić demota?
Sprostowanie: w Turkmenistanie obowiązuje (A na pewno w czerwcu obowiązywał) nakaz noszenia maseczek do ochrony ,,przed pyłem,,.
Rzeczywiście Turkmenistan nie podaje danych. :) np. https://www.worldometers.info/coronavirus/
Maseczki? A po co to komu?
Ze skrajności w skrajność
Biorąc pod uwagę, że dostanie się w normalny dzień do Turkmenistanu to sport raczej dla wytrwałych, wystarczy że zaostrzą warunki na przejściach granicznych, to mogą się kisić u siebie i udawać że korony nie ma.
No i super, będzie 5,5 mln próba kontrolna co się dzieje gdy nie odwalono takiego pierdzielnika jak w prawie wszystkich krajach. Bardzo jestem ciekawy wyniku tego eksperymentu.
Rządzi nimi reżimowiec-psychopata. Gdy nie spodoba mu się kolor czerwony, to zaczną zamykać ludzi na 10 lat za używanie tego koloru. Ten kraj to plac zabaw bachorskiego psychola.
Wiesz, że w Turkmenistanie zakazany jest posiadanie auta w kolorze czarnym... Musisz przemalować ma biało... I jaki teraz wniosek z zakazu mówienia o koronawirusie?
Wysłać tam naszych antymaseczkowców :)
Czyli przyjęli taktykę "Jeżeli się o czymś nie mówi to tego nie ma" :D.
Na Białorusi też chyba noszenie maseczek było/jest karane mandatem. Za to po Szwecji widać że brak ostrych restrykcji lepiej się sprawdza niż ograniczenia i zakazy.
sensowniejsze od terroru koronawirusowego w Europie
A w co oni ubierają te maseczki?
A w co te maseczki ubierają?