Nie, jako kierowca jednośladu wolę dzisiejszą zimę, przynajmniej nie muszę marnować kasy na autobusy i czasu na wieczne tłumaczenia czemu spóźniłem się do pracy.
Teraz wszyscy beczą że nie, ale za jakiś czas (kilka lat) jak pojawi się taki obrazek z podpisem "Jeżeli to pamiętasz to miałeś super dzieciństwo" to wszyscy będą szczali ze szczęścia.
W naszych warunkach to potrzyma z dzień a później się zrobi błoto, które zamarźnie w nocy i roztopi się za dnia i tak dalej. Jak śnieg to na trzy miesiące.
Nie, jako kierowca jednośladu wolę dzisiejszą zimę, przynajmniej nie muszę marnować kasy na autobusy i czasu na wieczne tłumaczenia czemu spóźniłem się do pracy.
@Hazik Jako przedstawiciel kilku kierowców wielośladów chciałbym zaznaczyć, że mamy wywalone na kierowców jednośladów, szczególnie tych bezmózgich.
Jednak jako przedstawiciel kilku osób posiadających dom ogrzewany piecem w pełni zgadzam się z kierowcą jednośladu.
@tudrut dziękuję i szerokości mobilku.
dałem minus dlatego, że nie tęsknię...
Teraz wszyscy beczą że nie, ale za jakiś czas (kilka lat) jak pojawi się taki obrazek z podpisem "Jeżeli to pamiętasz to miałeś super dzieciństwo" to wszyscy będą szczali ze szczęścia.
I Włosi w mieście Livigno już są bez prądu, spanikowani, odcięci od świata jeżdżą 5km/h z łańcuchami na kołach.
Jako dziecko kochałem śnieg. Dziś mógłby nie istnieć - bezpieczniejsza jazda, mniejsze rachunki za ogrzewanie i tak dalej, i tak dalej...
Głupie pytanie.., a tęsknisz za wpierdoIem? ;D
Tęsknię i to jak!
Chyba zaplanuję już jakiś tydzień w górach na ferie...
nie
A idź w chu...j z takim obrazkiem
Lubie snieg i teskno za biala zima.
Nie :/
A ja lubię jak napi**doli śniegu po pachy!
Może to nie śnieg, a opad radioaktywny po dezynfekowaniu pobliskiego miasta?
Nienawidzę tego białego gówna. Ale upału nienawidzę jeszcze bardziej. Tak jak jest teraz może być cały rok.
Ze dwa miechy w roku taki obrazek mógłby być...
nie k jego mać NIE!!!
W naszych warunkach to potrzyma z dzień a później się zrobi błoto, które zamarźnie w nocy i roztopi się za dnia i tak dalej. Jak śnieg to na trzy miesiące.