Może i to są sprawy dotyczące Polski, ale jaką władze ma prezydent w sprawie Pierwszej Komunii Świętej? Są od tego odpowiednie organy, żeby o tym dyskutować. A co do chamskiej debaty... To jest Ameryka, tam nawet człowiek znikąd jednym trafnym tekstem może wygrać wybory.
Tylko w USA mają pernamentnie do wyboru zawsze te same dwie partie, wybierają one swoich kandydatów a wyborcy wybierają między mniejszym złem, w większości krajów (może nawet kiedyś u nas) do władzy czasem dochodzi jakaś nowa partia
@humman
maja wiecej partii, z tym ze jako ze w usa maja jowy, to ludzie wola glosowac na kandydatow ktorzy maja realne szanse wygrac niz marnowac glos i ryzykowac oddajac glos na kogos innego
@maksiking9
konfederacja ktorej poslowie jeszcze nie dawno krytykowali podejscie gospodarcze swoich koalicjantow
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2020 o 20:23
@humman U nas też od 30 lat dochodzi ciągne nowa partia tyle że twarze są ciągle takie same. A kuce intelektualne i ratlerki szczekają tylko pod innym szyldem dla innych panów
Bo w USA już te rzeczy mają za sobą .I to całkiem dawno temu mieli tę lekcję przerobioną. Gejami nie zajmują się od conajmniej 30 lat, komuniami od 100, a religia jest jednak oddzielona od państwa. Nie to o u nas. Ludzie są bardzo religijni, ale staraja się nie walić jej do działań państwa, tak jak to ma miejsce w Polsce.
Bo w USA nie dali sobie wejść Kościołowi na głowę więc państwo i szkolnictwo mają świeckie. Podobnie z mniejszościami seksualnymi. Mają normalnie równe prawa i nie są dehumanizowani więc są spokojni. Poziom, do którego nam jeszcze daleko.
Za to podobno Biden nazwał Trumpa klaunem :D U nas taki język byłby źle odebrany. Ale przynajmniej obaj się spotkali na debacie a nie jak ostatnio u nas każdy miał debatę sam ze sobą :D
a dlaczego mielu by pytac o gejow?
tam geje zyja sobie spokojnie w zwiazkach malzenskich i wychowuja adoptowane dzieci, a skoro zyja normalnie to nie protestuja. proste
tam religia jest kwestia imtymna, tamtejsi duchowni nie uprawiaja polityki a politycy nie tworza prawa przez pryzmat swojej religii. stad nie ma pytan ani o religie ani o komunie
W ogóle dziwna, jest więcej niż jeden uczestnik.
Co za trafne spostrzeżenie! No bo przecież debata w Polsce nie może dotyczyć spraw w Polsce. P.S. Tyle, że u nas jest nie tak chamska, jak tam...:P
Może i to są sprawy dotyczące Polski, ale jaką władze ma prezydent w sprawie Pierwszej Komunii Świętej? Są od tego odpowiednie organy, żeby o tym dyskutować. A co do chamskiej debaty... To jest Ameryka, tam nawet człowiek znikąd jednym trafnym tekstem może wygrać wybory.
Tylko w USA mają pernamentnie do wyboru zawsze te same dwie partie, wybierają one swoich kandydatów a wyborcy wybierają między mniejszym złem, w większości krajów (może nawet kiedyś u nas) do władzy czasem dochodzi jakaś nowa partia
@humman
U nas też od kilkudziesięciu lat jest to samo.
Reszta to tło, bo "i tak nie wygrają"...
@maksiking9 Konfederacją, która w imię koalicji i minimalnej próby walki o głosy przytuliła kilka socjalistycznych postulatów, choćby bon edukacyjny.
@humman
maja wiecej partii, z tym ze jako ze w usa maja jowy, to ludzie wola glosowac na kandydatow ktorzy maja realne szanse wygrac niz marnowac glos i ryzykowac oddajac glos na kogos innego
@maksiking9
konfederacja ktorej poslowie jeszcze nie dawno krytykowali podejscie gospodarcze swoich koalicjantow
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2020 o 20:23
@humman U nas też od 30 lat dochodzi ciągne nowa partia tyle że twarze są ciągle takie same. A kuce intelektualne i ratlerki szczekają tylko pod innym szyldem dla innych panów
Bo w USA już te rzeczy mają za sobą .I to całkiem dawno temu mieli tę lekcję przerobioną. Gejami nie zajmują się od conajmniej 30 lat, komuniami od 100, a religia jest jednak oddzielona od państwa. Nie to o u nas. Ludzie są bardzo religijni, ale staraja się nie walić jej do działań państwa, tak jak to ma miejsce w Polsce.
Bo w USA nie dali sobie wejść Kościołowi na głowę więc państwo i szkolnictwo mają świeckie. Podobnie z mniejszościami seksualnymi. Mają normalnie równe prawa i nie są dehumanizowani więc są spokojni. Poziom, do którego nam jeszcze daleko.
Bo w USA sprawy związane ze szkolnictwem czy małżeństwami jednopłciowymi należą do kompetencji stanów.
Za to podobno Biden nazwał Trumpa klaunem :D U nas taki język byłby źle odebrany. Ale przynajmniej obaj się spotkali na debacie a nie jak ostatnio u nas każdy miał debatę sam ze sobą :D
Faktycznie dziwna, Trump vs Chris Wallace.
a dlaczego mielu by pytac o gejow?
tam geje zyja sobie spokojnie w zwiazkach malzenskich i wychowuja adoptowane dzieci, a skoro zyja normalnie to nie protestuja. proste
tam religia jest kwestia imtymna, tamtejsi duchowni nie uprawiaja polityki a politycy nie tworza prawa przez pryzmat swojej religii. stad nie ma pytan ani o religie ani o komunie
No i tak bez owijania w bawełnę zamiast panie prezydencie, panie prezesie - zamknij się i koniec :)