Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
179 195
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Rhanai
+1 / 3

no bo wiesz, że stan dróg nie jest przyczyną wypadku w żadnym razie, prawda? A łatwiej położyć policjanta, niż połatać drogę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+4 / 6

Progi zwalniające to tragedia, jest ich coraz więcej w niektórych miejscach aż do przesady a wcale nie poprawiają one bezpieczeństwa na drodze, ostre hamowanie, oślepianie światłami kierowców z naprzeciwka, omijanie przez kierowców tych progów itp. powodują nawet że takie miejsce jest bardziej niebezpieczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M malkolm_x
+1 / 13

przyjdzie w waszym życiu taka chwila, że będziecie mieli w chacie pięcio letnie dziecko i ten próg zwalniający przed waszym domem to będzie ten jedyny właściwy..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+4 / 8

@malkolm_x nie wiem czy wiesz, ale Ty jako rodzic masz zapewnic dziecku bezpieczenstwo i ono jest pod Twoja opieka - jesli samo biega sobie po ulicy, to jest to Twoj problem ze nie umiesz wymuc na nic posluszenstwa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rocannon2
0 / 6

@Xar Na moim osiedlu są dwie przecinające się ulice: jedna ma progi i chodnik a druga nie ma obu tych rzeczy. Na tej pierwszej kierowcy jeżdzą spokojnie a na tej drugiej zdarzają się dzbany jadące 60km/h slalomem pomiędzy dorosłymi prowadzącymi za rękę dzieci. Póki ludzie nie nauczą się jeździć bezpiecznie to progi będą montowane. A gadka o "pilnowaniu i wymuszaniu posłuszeństwa" sugeruje, że nie chodzisz z dziećmi na spacery na takich osiedlach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
0 / 6

@Xar Nie wiem czy wiesz, ale jako kierowca masz obowiazek jechac dozwolona predkoscia. Wtedy ani dziecku sie nic nie stanie, ani prog nie uszkodzi samochodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

@Agitana jesli widzisz prog i znak, a nie w sytuacji, gdy np. zakrywa go snieg. Bo wtedy to w d mozesz sobie te oznakowanie wsadzic.
@Rocannon2 do jakos 14 roku zycia mieszkalem przy drodze miedzynarodowej, jakeis 6km od granicy - tlumy przejezdzaly. I jakos od malego mialem wytlumaczone dlaczego nie wolno wbiegac pod auto i ze przed przejsciem przez ulice trzeba sie rozejrzec - liczyc nie umialem, a wiedzialem, zeby nie wbiegac przez ulice zanim sie przez nia nie rozejrze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-2 / 8

Progi zwalniajace powinny byc zakazane - wyobraz sobie, ze ktos sie zatrzyma zima tak, ze nie bedzie mogl ruszyc, bo sie zakopie - przerabane. Tak samo te durne wysepki zwalniajace - jak snieg je przykryje to nie widac gdzie sie zaczyna kraweznik i latwo mozna o nie wyryc, a czasami sa postawione tak na styk, ze sie zlapie pobocze jak sie odjedzie dalej niz 3cm

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel89def
+2 / 4

@Xar Czy coś takiego kiedyś Ci się zdarzyło lub byłeś świadkiem, czy to tylko Twoja wyobraźnia? ;-)

A zakładając, że hipotetycznie coś takiego naprawdę może się zdarzyć, to parafrazując Twoją wypowiedź nt. dzieci: Ty jako kierowca masz obowiązek, by Twój samochód był w stanie poruszać się po drogach publicznych - jeśli jeździsz w zimie na wyjeżdżonych letnich oponach, to jest Twój problem. (A może już lepiej zakopać się na progu pod domem niż gdzieś dalej)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 października 2020 o 15:40

avatar Xar
-2 / 2

@pawel89def wyobraz sobie, ze zablokuje Ci sie kolo w oblodzonym progu(przypominam,ze sa tez progi z uskokiem pomiedzy) - i co wtedy zrobisz? Ani do przodu ani do tylu, bo masz szklanke
Bo przypominam, ze progi np. przy szkolach nie znikaja magicznie o 17 gdy juz nie ma uczniow, czy w ferie zimowe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel89def
+1 / 1

@Xar ale jak zablokuje? Próg jest wypukły, więc jak na nim koło się mogę zablokować? Rozumiem, że chodzi Ci przed progiem albo za progiem? Przed progiem można wycofać, a za progiem pojechać do przodu. Cięzko mi to sobie wyobrazić, żeby się na progu dało zakopać... zakopać to można się we wgłębieniu a nie wybrzuszeniu.

Ale może moja wyobraźnia tego nie ogarnia - dlatego pytałem, czy w rzeczywistości słyszałeś o takim problemie, czy tylko sobie tak wykoncypowałeś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

@pawel89def prosta sytuacja: masz dwa progi od siebie oddalone tak, ze pomiedzy nimi utkna Ci kola - jest slisko, snieg i lod. Ani do przodu, ani do tylu nie pojedziesz, bo sie slizgasz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel89def
0 / 0

@Xar Dwa progi oddalone od siebie o 2 metry? Gdzie coś takiego widziałeś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K K64
-1 / 3

Progi nie są problemem, tylko jakość ich wykonania. Cały czas buduje się nowe progi, które nie spełniają wymogów technicznych, bo albo są za wysokie, albo mają za duży kąt najazdu. I nikt za ten stan rzeczy nie odpowiada. Przez prawidłowo wykonany próg powinno się dać przejechać z prędkością 15-20km/h bez uszkodzenia podwozia i bez uszkodzenia zawieszenia. A sam znam kilka progów (z czego dwa zbudowane w tym roku), które trzeba przejeżdżać tak jakbym wjeżdżał na krawężnik, czyli nie ma żadnej bezpiecznej prędkości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 października 2020 o 15:27

P pawel89def
+1 / 1

@mooz Z ciekawości w Google Street View sprawdziłem kilka miejsc w których kojarzę, że są progi zwalniające i we wszystkich ograniczenie prędkości było do 20km/h (w strefie zamieszkania też obowiązuje limit 20km/h). Nie sądzę, żeby były jakieś progi na 50km/h ;-) Jak znasz takie miejsce to daj znać.

Inna sprawa - znak z 30 nie oznacza że "obowiązuje prędkość 30 km/h" jak piszesz, tylko "ograniczenie prędkości do 30 km/h" - można też jechać wolniej. Progi są zawsze oznaczone znakiem ostrzegawczym i jeśli kierowcy zależy na komforcie może przejechać przez próg wolniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel89def
+1 / 3

Gdyby kierowcy nie jeździli po osiedlowych uliczkach jak wariaci, to progi nie byłyby potrzebne.

A alternatywą do montowania mega amortyzatorów jest po prostu zwolnić :-)

To co faktycznie jest problemem, to profil i nadmierna wysokość wielu progów zwalniających. Czasem taki próg bardziej przypomina krawężenik niż wybrzuszenie na drodze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 października 2020 o 15:43

M marcinrondel
+1 / 3

Jedź wolniej, to nie rozwalisz auta na progu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
+1 / 1

@marcinrondel na pierwszym nie , po tysiącu czy po dwóch możesz zawieszenie robić. Dla niektórych dwa tysiące progów to tylko pół roku jazdy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atlantis23
0 / 0

Pickle z "Blaze'a" ;) Kto ma dzieci, ten wie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem