@pejter
Każdy rolnik utrzymujący bydło mleczne lub mięsne (prócz samych opasów), trzodę chlewną (prócz samych tuczników), stado koni, kóz czy owiec, zajmuje się hodowlą tych zwierząt, ponieważ je rozmnaża (w wielkim skrócie). Jeśli chodzi o drób, to hodowlą zajmują się fermy zarodowe i reprodukcyjne. Mało który rolnik będący hodowcą zwierząt nie zajmuje się hodowlą. Hodowla dotyczy również roślin, ale to poza tematem.
@pejter
Na temat hodowli i chowu jest dostępnych wiele źródeł tematycznych (naukowych). Wikipedia do takich nie należy. Zresztą, każdą informację, do której nie ma się pewności, dobrze jest zweryfikować.
O kurde, nie wiedziałem, że w Polsce nie ma już żadnej hodowli ani rolnictwa. Rozumiem, że pola obsiane są przez Niemców, a zwierzęta hodowane przez Francuzów?
Są grupy społecznie, którym nie można bezkarnie obiecywać gruszek na wierzbie. A co do ortografii... wolałbym, żeby żaden krzepki rolnik nie "pszypjerdoljł" mi w ryj, bo pisownia pisownią, ale ból taki sam.
I nie tylko ortografią bo chodzi o "chów"
@pejter
Bez hodowli nie ma chowu.
@ban__ Zgadza się, ale ustawa uderzy przede wszystkim w chów, mało który rolnik zajmuje się hodowlą.
@pejter
Każdy rolnik utrzymujący bydło mleczne lub mięsne (prócz samych opasów), trzodę chlewną (prócz samych tuczników), stado koni, kóz czy owiec, zajmuje się hodowlą tych zwierząt, ponieważ je rozmnaża (w wielkim skrócie). Jeśli chodzi o drób, to hodowlą zajmują się fermy zarodowe i reprodukcyjne. Mało który rolnik będący hodowcą zwierząt nie zajmuje się hodowlą. Hodowla dotyczy również roślin, ale to poza tematem.
@ban__ Faktycznie, do hodowli zalicza się też rozmnażanie. Nie pod każdym hasłem w Wikipedii wszystko jest wyszczególnione
@pejter
Na temat hodowli i chowu jest dostępnych wiele źródeł tematycznych (naukowych). Wikipedia do takich nie należy. Zresztą, każdą informację, do której nie ma się pewności, dobrze jest zweryfikować.
@vilkazi
Możesz ujawnić źródło zdjęcia? Bardzo proszę.
Ale wiocha... w przenośni i dosłownie :D
Ah jeb%ć ich. Narcystyczne księżniczki. W polsce to chyba tylko kierowcy ciężarówek mogą im rzucić wyzwanie w kwestii posiadania kija w dupie
O kurde, nie wiedziałem, że w Polsce nie ma już żadnej hodowli ani rolnictwa. Rozumiem, że pola obsiane są przez Niemców, a zwierzęta hodowane przez Francuzów?
Jaka likwidacja bydła? Przecież w rządowych szeregach coraz więcej.
Są grupy społecznie, którym nie można bezkarnie obiecywać gruszek na wierzbie. A co do ortografii... wolałbym, żeby żaden krzepki rolnik nie "pszypjerdoljł" mi w ryj, bo pisownia pisownią, ale ból taki sam.
Rolnicy zostali zdradzeni, tak jak górnicy.... Ale zdrada należała się debilom..... Przekupieni własną kasą, banda głąbów kapuscianych.....