@rafik86 niestety dali takie wytyczne policji (tylko ile jest policji, a ile milicji wśród tej formacji), że trzeba się zastanowić, czy warto się kopać z koniem. A że żółta strefa - oficjalnie potwierdzili, że Polska to jeden wielki dom wariatów.
@rafik86
Konstytucja art 31 ust 3.
"Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie ..."
Ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych z 2008 roku
art 46, 46 a 46 b.
Nie trzeba pisać ustaw. One już są ;]
@Pomylilem_Strony Policja ma egzekwować prawo. Prawo zacznie nakazywać noszenie maseczek. Policja nie jest od orzekania zgodności ustaw z konstytucją czy czegokolwiek innego. Od tego są sądy w tym Trybunał Konstytucyjny.
Wiecej kurva "nie nosze maseczek bo mam innych w dupie" a wkrotce znowu bedzie lockdown. Zbierac dane osob ktore maseczek nie nosza, nie przestrzegaja zasad epidemicznych - niech oni sie zrzucaja na zycie i umtrzymanie tych, ktorych swoich egoizmem pozbawia pracy!
@Xar
Problem polega na tym, że większość ludzi zakłada jakikolwiek kawałek materiału (w kształcie maseczki albo i nie) i nie zmienia tego co 2h oraz nie pierze co chwile. W takiej sytuacji nie wiadomo jakie będą skutki tego, że ów maseczki trzeba nosić wszędzie. Za jakiś czas może się okazać, że będzie wysyp różnego rodzaju chorób płuc i co wtedy? Może w obliczu tych chorób okaże się, że w sumie to lepiej byłoby dla danej osoby przejść (najczęściej spotykaną) bezobjawową formę Covid lub tę dość łagodną przypominającą zwykłe przeziębienie i tyle, a tak będą się latami bujali z jakimiś problemami zdrowotnymi. Jakie konkretnie one będą trudno przewidzieć, ale będą sztucznie stworzone tym, że panikarze (szczególnie w mediach) podchodzą tak jakby zakażenie było tożsame ze śmiercią i pokazują jakieś stare nagrania z potopionymi imigrantami jako masowe ofiary Covid-a, żeby wpłynąć na ludzi. Jakoś dziwnym trafem wszyscy znani ludzie (ostatnio selekcjoner reprezentacji) "chorują" na chwilę, bez objawów, bez powikłań, nie schudli, nic ich nie wykończyło, po prostu nic im nie jest poza tym, że podali informację iż owego Covid-a mieli. Zastanawiające jest, że skoro ten wirus jest tak groźny jak go malują w telewizji to dlaczego żadna z tych bardzo znanych osób nie leży miesiąc pod respiratorem, nie walczy ledwo o życie gdzie pokazaliby to faktycznie, na żywo tak, aby każdy zobaczył - pokazują tylko anonimowych ludzi pod aparaturą, którą możliwe, ze mają podłączoną z zupełnie innego powodu. Jeśli choroba w 90% lub więcej przebiega tak jak u znanych ludzi to czego my się właściwie mamy bać i nosić te maseczki, które, jak już wspomniałem kiedyś nic nie dają - tak zostało oficjalnie ogłoszone, więc o co ta burza?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 października 2020 o 15:00
@Ironiks
"Zastanawiające jest, że skoro ten wirus jest tak groźny jak go malują w telewizji to dlaczego żadna z tych bardzo znanych osób nie leży miesiąc pod respiratorem"
dlaczego? Bo te osoby mają kasy i kontaktów tyle, że nie muszą, leżeć.
Ostatnio minister się badał, bo go głowa bolała...
Spróbuj się zbadać jak nie masz minimum 13 z 50 objawów równocześnie...
500 zł
A jak już wychodzi pozytywny wynik, to 10 minut później są w szpitalu i dostają taką dawkę wszystkiego co tylko jest pod ręką, że i zombi by do życia przywróciła, więc 12h później są jak nowonarodzeni.
A wszystkie te idiotyczne argumenty o maskach (czasem dużo bardziej "ograniczającym oddychanie") mogły wymyślić tylko osoby wierzące w czipowanie szczepionkami, setki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje 8+ godzin dziennie 5+ dni w tygodniu w maskach przez całe życie i żyją i dobrze się mają...
@Xar ale ty przykry jestes, dziwne ze w wariatkowie nie wyladowales. Ja tam zapisuje sobie w glowie ludzi ktorzy te maski nosza i omijam szerokim lukiem tych tlukow, ciebie w tym przypadku zgaduje ze tez bym ominal, boje sie zarazic debilizmem
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 października 2020 o 16:01
@Gracek1135 to, ze kogos nie rozumiesz nie oznacza ze ktos jest glupszy, moze po prostu na poziomie spotkania kapucynka-Czlowiek to Ty jestes na poziomie kapucynki?
@Xar Ty naiwnie wierzysz. że to o dobro obywateli chodzi? Czyżby po uchwalonej ustawie "piątka dla zwierząt" rolnicy nie zapowiedzieli masowych protestów? Rząd przestraszył się zapowiadanego najazdu rolników na Warszawę i przygotowuje sobie grunt pod zakaz zgromadzeń.
@andrzej11635
Niestety who zakazało robić innych testów(do wykrycia covid) za wyjątkiem tego pierwszego który został wymyślony na początku pandemii gdzie jeszcze nie było pełnej wiedzy jak wykrywać wirusa. Ten test zalecany przez who daje bardzo często wynik fałszywie pozytywny i stąd tyle pacjentów bezobjawowych. Może nawet Szumowski zrobił porządny test i dlatego kolejnego dnia już był zdrowy.
Różnica między tymi testami jest taka że zalecany przez WHO rt-pcr może wykryć wirusa bardzo wcześnie, ale w drugą stronę szybko go gubi (ktoś jeszcze chory ale już niech idzie do pracy, domu). A te inne reagują dopiero jak organizm zacznie walczyć z wirusem. Te drugie są pewniejsze, lepiej pokazują przebieg choroby, ale z tego co wiem nie wykonuje się ich na osobach chorych lub ozdrowiałych.
Dzięki takiemu czemuś wiemy ile osób i nawet kiedy zachorowało, a nie wiemy kiedy wyzdrowiały i mogą rozsiewać wirusa dalej.
@Xar Przecież statystykami manipulują jak im wygodnie - jak tłumy wyszły na plaże - to wirus był "w odwrocie". Nagle coś się zmieniło? 4 tysiące? Gwarantuję Ci, że tyle samo - albo i więcej - było zarażonych w trakcie wyborów. Zachęcono ludzi do olewania przepisów sanitarnych i teraz mamy tego efekty. Jakby rządowi zależało to zamiast zaleceń wprowadziłby ustawę. Zamiast statystyk Covidowych obserwuj indeksy na giełdach - zwłaszcza te z USA - są bardziej wiarygodnymi źródłami informacji od śmieciowych danych podawanych przez polskie instytucje - a tam póki co spokój - są blisko do poziomu sprzed pandemii, a niektóre przekroczyły już poprzednie maksima.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 października 2020 o 20:23
@Ironiks Ogólnie trzeba się z Tobą zgodzić jeśli chodzi o medialny przekaz dot covida.
Nie zgodzę się co do maseczek. Maseczki pomagają (są na to badania). Nie chronią w 100% ale ograniczają pewne sposoby rozprzestrzeniana się (jak chociażby droga kropelkowa) przy mówieniu czy kichaniu.
Zobacz, że w salach operacyjnych od zawsze nosi się maseczki. Inna sprawa to ich rzekoma szkodliwość. Nie istnieje badania na to by maseczki były szkodliwe. Co więcej kazusy ludzkie temu zaprzeczają. (lekarze spędzają ogromną część swojego życia w maseczkach - nie zawsze zmienianych na bieżąco, o czym sami mówią- i jakoś nie są żywymi trupami.
Wszystko dzięki ludziom którzy są tak egocentryczni, że zamist dostrzec drugiego człowieka zasłaniają się wygodą, pseudo dowodami o grzybicy płuc (i innych bzdurach) no i oczywiście winą rządu...
Nie macie nikogo w rodzinie którzy mogą na tym ucierpieć, że ktoś też nie nosi maseczki i może Was zarazić?
Dzięki antymaseczkowcom, anycovidowcom i egoistom jest jak jest. Jak będzie 2 log down to nie będzie już zapomóg i innych pomocy, bo najzwyczajniej nie ma na to kasy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 października 2020 o 15:04
@Darex1991 'no i oczywiście winą rządu... ' No świetnie, czyli niech rzadzący będą świętymi krowami wyjętymi spod prawa, które sami ustanowią. Niech zaczną strzelać do ludzi, przecież ich prawo w ogóle ma nie obowiązywać i dopominanie się o to jest jak to nazwałeś 'egocentryczne'. Może wpierw się zastanów co piszesz. Może jeszcze napiszesz, iż ustawa o bezkarności z powodu wirusa jest ok ?
@Darex1991 No właśnie. Podziękujmy Kaczyńskim i innym politykom/celebrytom odpornym na koronawirusa i którzy gdzieś mają własne obostrzenia, (tak patrzę na ciebie panie Szumowski). ;)
@Darex1991 Też tak myślałem, ale musisz Darku zrozumieć, że na choroby dużo cięższe od covida rocznie umierało 6 razy tyle ludzi w Polsce i nikt z tego afery nie robił. Było to np. zapalenie płuc, gruźlica i grypa. Skoro 9 na 10 osób na super ciężkiego koronawirusa choruje tak, że nawet nie odczuwa jego objawów to wprowadzanie karykaturalnej już formy stanu nadzwyczajnego jest zwyczajnym bezsensem, a wprowadzanie noszenie maseczek na środku pola - nadgorliwością, jeśli nie głupotą. Spróbuj dostać się do lekarza, to wtedy zrozumiesz co powoli staje się, dla tych bliskich Nam ludzi prawdziwym problemem.
nie wiem czy to na serio piszesz, ale jakbyś zauważył to maskę ma każdy, są pojedyncze osoby które ich nie noszą, ale 99% je nosi, to gdzie się zarażają. ???
99% nosi maseczke? Chcialbym, aby to byla prawda.. Idac teraz do kosciola czy do sklepu musielismy zainwestowac w maseczke kn95, a teraz jest tak duzo ludzi nie chodzacych w maseczkach, badz majacych odkryty nos ze musimy stac na dworze...
Zona jest w grupie ryzyka z powodu chorych i ciagle niszczacych sie nerek.
Dla niej zarazenie sie jest prawie rownoznaczne z tym ze bedzie musiala miec przeszczep/ dializy co drugi dzien.
Boli mnie to ze kazdy patrzy na pare osob ktore wyszly z tego bez szwanku i utrwala sobie falsz ze nie ma problemu. Ale sa tez ludzie zdrowi, ktorzy przegrali ta walke (bez chorob dodatkowych).
Czyli jak ktos jest chory/stary to nie ma znaczenia, tak? Bo jak nie covid to i tak kiedys umrze. No wlasnie - kiedys. Covid skraca to zycie.
Nie ogladam Tv (nie mam) wiec nawet nie wiem co popis nam o tym mowi, patrze bardziej na rzetelne badania.
Do obecnej sytuacji (cala polska zolta) doprowadzili antymaseczkowcy i ludzie bagatelizujacy covida. I tak samo jak Szumowski z reszta powinni byc z tego rozliczeni, tak samo Ci ludzie.
Znam ludzi ktorzy byli chorzy i wyszli z tego zwyklym brakiem smaku, ale znam tez ludzi ktorzy byli zdrowi (teraz sa pod respiratorem). I osobe ktora przegrala z covidem bedac w moim wieku.
Gdyby polacy umieli sie trzymac przepisow to pewnie nie trzeba byloby wprowadzac wszedzie zoltej strefy, bo tak jak np teraz Wlosi- jest wiecej ludzi na otwartej przestrzeni - od razu zakladaja maseczke (nie maja tego w przepisach). Po prostu jeden jest odpowiedzialny za drugiego, a Polak polakowi zawsze wilkiem.
@Darex1991 'Do obecnej sytuacji (cala polska zolta) doprowadzili antymaseczkowcy i ludzie bagatelizujacy covida' Czyli w pierwszej kolejności politycy pokroju Szumowskiego, Morawieckiego, Dudy oraz ludzie, którzy bagatelizują wpływ polityków na pandemię. Gdyby politycy nie działali w tak nieudolny sposób nie byłoby problemu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 października 2020 o 22:09
@Darex1991 Miałbys rację.Gdyby:
A. wirusa odkrywano tylko u badanych. reszta niebadanych go nie miała.
b/ Epidemia trwa od ponad 10 miesięcy, a na pewno od połowy stycznia 2020 roku. Przez pierwsze trzy miesiące miliony ludzi mogło się zarazić, a setki tysięcy w kraju chorować nawet nie wiedząc, że to COVID19. Sam mam 3 osoby w domu, które miały ten wirus na początku lutego. Przywieziony był z ferii zimowych, kiedy ludzie masowo wyjeżdżali do Włoch, Szwajcarii czy Austrii na narty i tam stykali się z ludźmi z innych krajów. Zaraził się w żłobku (wtedy chodziło na 20 kilka dzieci 4 może 5). Wylądował w szpitalu na tydzień z ostrym zapaleniem oskrzeli z podejrzeniem płuc. Były robione testy i nie wykazały żadnego wirusa!!! Dziś ci ludzie są w miarę bezpieczni. Ani nie zarażają, ani sami nie sa zarażani.
c/ Za dużo jest gdybań wśród naukowców. Ludzie oczekują konkretnych faktów. Większe wrażenie robiło masowe umieranie ludzi we Włoszech i Hiszpanii niż ostrzeżenia ministra czy premiera, obostrzenia i bieganie policji za ludźmi. P
d/ Dlaczego nie robiono testów na przeciwciała od wiosny by zdobyć dokładne dane o stopniu rozprzestrzeniania się wirusa, jego aktywności rzeczywistej i wielkości zagrożenia?
e/ Dlaczego rząd, skoro wiedział o jesiennej fali, przez 4 miesiące nie przygotował się. Np nie zamówiono odpowiedniej ilości remdesiviru, który pomaga w leczeniu i ułatwia powrót do zdrowia? Lek dostaniemy dopiero za miesiąc. Czyli ludzie zostali pozostawieniu na pastwę losu.
f/Dlazcego rząd usilnie chce kontrolować ludiz na zewnątrz, skoro 90% zakażeń ma miejsce w pomieszczeniach zamkniętych, biurach, fabrykach, szpitalach, DPS, kościołach, weselach. W Niemczech gdy dzieic wróciły do szkoły pomieszczenia w dni nie deszczowe miały otarte okna i wietrzone pomieszczenia. A u nas. mam dziecko w wieku szkolnym. Okna pozamykane ,dzieci siedzą w klasach cały dzień, zamiast wyjść na zewnatrz by nie dusić się w tym sosie.
g/ Błędy podczas testów sa ogromne. Przykład z ostatnich 3 dni. Ludzie pojechali do Grecji na wakacje i tamtejsze służby zrobiły im test. 16 ludzi trafiło na kwarantannę bo mieli wynik pozytywny, choć przed wyjazdem robili sobie testy i wynik był negatywny. Po niemal tygodniu zrobiono ponownie i .. nie ma wirusa. Ile takich wyników mamy w Polsce? Nie wiadomo. Nie podają tego.
h/ Manipulacje przy podawaniu wyników. 5 października mieliśmy wynik ponad 4000 zakażonych.. ale wykonano ponad 51 tyś testów, co dało wynik na poziomie 6,8%. 3 października zaś było 2500 pozytywnych, ale prawie 30000 testów, co daje ponad 9%. . Nie podano też, że zmieniono sposób testowania i teraz robi się testy każdemu kto chce i czuje , że coś jest nie tak. Gdyby te testy robiono przez cały okres zapewne te dane z okresu wiosenno-letniego byłyby o wiele wyższe. A tak mamy sporo nieścisłości.
Pytań jest wiele, a nikt nie jest w stanie na nie rzeczowo odpowiedzieć. Obostrzenia to mieli wdrażać na początku roku, kiedy wirus się pojawił. Dziś już po zawodach. Miliony ludzi mogło się pozarażać i nie są niebezpieczni. Argument o mutacji jest czysto teoretyczny, a ponowne zarażenie w Polsce nie wystąpiło lub danych nie podają. Pewnie, gdyby się coś takiego pojawiło media by trąbiły o tym przez kilka dni. Ale nie ma nic. Więc pytanie kolejne się ciśnie: To jak jest z wirusem? NA nie musza nam odpowiedzieć naukowcy i rządzący. bez nich ludzie będą to mieć gdzieś, bo nie mają zaufania do nich. A to podstawa do walki z wirusem.
XXI wiek. Ludzie latają w kosmos,przekopują Mierzeję Wiślaną, budują lotnisko w Radomiu - potężny postęp technologiczny, a jedynym lekarstwem na COVID jest noszenie szmatki na twarzy. Jakieś to dziwne.
@Xar Idąc logiką walki z COVIDem:
1. AIDS (dokładniej HIV) - prezerwatywa
2. Katar - chusteczka do nosa.
3. Ebola - woda święcona.
Na głupie pytania - brak lekarstwa.
@gemini1234 mowisz o lekarstwie a nie zabezpieczeniu. Poza tym, lek jest na chorobe(aids to choroba, hiv to wirus). Bo zabrzmiales jakbys sie dziwil, ze na chorobe nie ma lekarstwa - to Ci podalem przyklad chorob znanych od dawien na ktore tez lekarstwa nie ma
Już żeśmy to raz przechodzili. Raptem pół roku temu i nic to nie dawało bo na świeżym powietrzu wirus tak się nie rozprzestrzenia jak w pomieszczeniach zamkniętych. Ale widzę, że premier nic się nie nauczył. Ciekawi mnie czy znów policja będzie zamiast łapać złodziei ganiać za "bezmaskowcami"?
Z drugiej strony nie dziwię się temu rządowi. Przez okres wakacyjny nic nie zrobiono by poprawić sytuację, nie zakupiono leku na Covid, zapasy się pokończyły, nie ma nowych. Ludzie zaczęli umierać, a respiratory sa zajmowane coraz częściej przez osoby, które nie musiałby pod nimi leżeć gdyby lek miał dostępny. Władza robi z Was wała najpierw gadając jakoby było wszystko OK. A potem nagle z dnia na dzień ograniczając zasady, choć wzrostu znaczącego nie ma.
@dncx "Ciekawi mnie czy znów policja będzie zamiast łapać złodziei ganiać za "bezmaskowcami"?"
Policjant jadąc na patrolu tak samo zareaguje na faceta chlejącego piwo, sikającego pod mur, kradnącego torebkę, nienoszącego maseczki. Bo taką mają pracę. Mają egzekwować prawo i tyle.
@Taymishi Tak, tak. Policja reaguje na szczanie na ścianie czy meneli po sklepem. Aleś teraz dowalił. Mieszkam w blokowisku i tutaj menele w środku w okresie jesienno-zimowym są normą. Sądzisz, że policja przyjedzie do tego by ich, że tak powiem, wyprosić? Jeszcze nie widziałem by policja też ścigała takich maneli gdzieś pod sklepem czy w parku. Co najwyżej spiszą, jeśli ci mają dokumenty, choć o to raczej bym nie podejrzewał. Ale bezmaseczkoiwców to łatwo zobaczyć. Ciekawi mnie jak im zaczną uciekać tacy ludzi. Będą do nich strzelać?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 października 2020 o 9:08
@dncx Popatrz, u mnie policja podjeżdża do meneli, do młodych gówniarzy, do każdego kto łamie przepisy. Ja naprawdę mam chyba jakąś inną tą policję w moim mieście :D
" Ciekawi mnie jak im zaczną uciekać tacy ludzi. Będą do nich strzelać?" Sądzę, że podejmą pościg :D
"Co najwyżej spiszą, jeśli ci mają dokumenty, choć o to raczej bym nie podejrzewał" Ale ty zdajesz sobie sprawę, że dokumenty nie są do niczego potrzebne w tym momencie już? xD Tożsamość ustalą w rejestrze informatycznym, w którym jest każdy kto ma pesel. A po ustaleniu danych najpewniej wleci kwit :D Zarówno dla antymaseczkowca jak i sikacza ;]
Bardzo naiwny jest ten rząd, skoro myśli, że noszenie masek na dworzu poprawi statystyki, albo poprzez zamknięcie knajp, ale dopiero o 22. Jakim prawem ludzie mają być zmuszeni by dusić się na świeżym powietrzu ? Uważam, że mamy tutaj już związek z karykaturalną postacią stanu wyjątkowego, na dodatek ogłaszanego tylko w telewizorze. Sezonowa grypa o nazwie covid, w dodatku lżejsza (skoro 90% ludzi nie odczuwa wogóle jej skutków) doczekała się w tym roku wielkiej sławy medialnej. Czas powoli ją skończyć i zacząć normalnie funkcjonować. Rocznie umiera ok. 12000 ludzi na zwykłe zapalenie płuc i nikt z tego nigdy afery nie robił. Czas przestać robić aferę z koronawirusa.
@Witoldo Jak nie poprawi, jak poprawi?
Po pierwsze długotrwały stres związany ze straszeniem w mediach, a nawet jak wyłączysz telewizor to maski na ulicy ci przypomną.
Po drugie załamanie gospodarki, wzrost bezrobocia oznacza, iż wielu polaków będzie kupowało tańszą, gorszej jakości żywność, o ile nie zacznie głodować.
Dyskomfort psychiczny związany z noszeniem maski.
Do tego nieprawidłowe stosowanie masek (nie zmienianie ich co półgodziny) mamy: grzybiczne zapalenie płuc, sepsa i wiele innych ciekawych schorzeń.
Już statystyki samych samobójstw biją rekordy. A poczekajmy na raka...
@Raugia od 10.10 będzie nakaz noszenia maseczek w strefie żółtej, a cały kraj nią zostanie.. także.. cytujac ciebie "najpierw przeczytaj jakie są obostrzenia w strefie żółtej a później się wypowiadaj"
Skoro to takie ważne - dlaczego ma obowiązywać dopiero od soboty ? Dlaczego nie od już ?
Czyżby miało to związek z zapowiadanymi strajkami w klika większych miastach naszego kraju ? ? ?
@Martasek88 Jak by zaczęło obowiązywać od już to strajki by się odbyły? Raaaczej nie :D
A czemu dali czas? A po co w prawie jest "vacatio legis?" Po to, żeby ludzie mogli dowiedzieć się o prawie , zapoznać się z nim / kupić czy tam uszyć maseczki i tak dalej. To zupełnie normalne że przepisy najpierw się zapowiada, a później wprowadza. Ale teorie spiskowe wiecznie żywe
@Taymishi a możesz podac jakiej ustawy (powtarzam: ustawy) dotyczy wspomniane przez Ciebie vacatio legis?
9.04 ogłoszono, że nakaz noszenia masek ma obowiązywać od 16.04 (tydzień różnicy) - można się czepiać ilości dni , ale ten rząd już z wieloma kwestiami zaszedł ludziom za skórę, więc ja akurat zwracam na takie detale szczegóły.
"Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 20 lipca 2000 roku o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych, akty normatywne, zawierające przepisy powszechnie obowiązujące, ogłaszane w dziennikach urzędowych wchodzą w życie co do zasady, po upływie czternastu dni od dnia ich ogłoszenia, chyba że dany akt normatywny określi inny termin.
W uzasadnionych przypadkach akty normatywne mogą wchodzić w życie w terminie krótszym niż czternaście dni, a jeżeli ważny interes państwa wymaga natychmiastowego wejścia w życie aktu normatywnego i zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie, dniem wejścia w życie może być dzień ogłoszenia tego aktu w dzienniku urzędowym.
Przepisy porządkowe wchodzą w życie po upływie trzech dni od dnia ich ogłoszenia. W uzasadnionych przypadkach takie przepisy mogą wchodzić w życie w krótszym terminie, a jeżeli zwłoka w wejściu ich w życie mogłaby spowodować nieodwracalne szkody lub poważne zagrożenia życia, zdrowia lub mienia, można zarządzić wejście ich w życie z dniem ich ogłoszenia. Możliwe jest działanie z mocą wsteczną aktu normatywnego, jeżeli zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie - stanowi o tym art. 5 ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych."
@Taymishi nie zrozumieliśmy się. Pytałam o podstawę prawną dla ogłoszonych od jutra obostrzeń, zapewne źle ujęłam pytanie - pardon. O tym , że vacatio legis ma takową podstawę to wiem , choć akurat zdanie "W uzasadnionych przypadkach takie przepisy mogą wchodzić w życie w krótszym terminie, a jeżeli zwłoka w wejściu ich w życie mogłaby spowodować nieodwracalne szkody lub poważne zagrożenia życia, zdrowia lub mienia, można zarządzić wejście ich w życie z dniem ich ogłoszenia" nasuwa mi myśl, że skoro z tego nie skorzystano, to obecna sytuacja nam aż tak nie zagraża.
@Martasek88 Jutrzejsze przepisy zostaną ogłoszone najprawdopodobniej na podstawie rozporządzenia całkiem nowego lub zmieniającego obecnie funkcjonujące.
@darkwitcher Rząd ma w dupie protesty rolników. Boją się ich zwykli ludzi, którzy zamiast wracać do pracy / jechać do pracy / zarabiać w tym momencie / robić cokolwiek innego, to muszą stać w korku bo jeden skur... z drugim wylali gówno na drogę.
300 osób zmarłych an raka dziennie cieszy się, że nie będzie samych, bo wykrywalność spadło o 30%.
Dodatkowy stres, i dyskomfort na pewno poprawią statystyki... chorób i samobójstw.
Ale w ***** z ludzkim życiem, trzeba udawać, że coś robimy.
@Xar Wirus który potrafi zatrzymać gospodarkę, niesamowite. To chyba tą maskę powinienem nosić na portfelu.
I to odkrycie, że istnieją wirusy które mogą nas zabić, no niesamowite.
Czekam, aż ktoś odkryje, że mamy system odporności o który trzeba dbać i który musi mierzyć się z zarazkami, byśmy się nie wyjałowili.
@maggdalena18 sens jest taki :
Górnicy protestują - śląsk jest nagle ogniwem wirusa.
Rolnicy protestują - wirus powrócił do kraju
Jak wszystko ucichnie to znowu wirusa nie będzie az do momentu kiedy ktoś się zbuntuje
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 października 2020 o 22:52
@maggdalena18 Rozumiem, że jak Cię zatrzyma policjant to pretensje będziesz mieć do siebie lub rządzących a nie do niego?
@wbq3510 W całej EU wzrasta zakażenia. Czyżby polscy rolnicy i górnicy byli w paryżu? :D
Poza tym te 2 grupy zawodowe protestują praktycznie co rok. Górnicy bo chcą więcej kasy. Rolnicy bo lato było zimne / ciepłe / deszczpwe / bezdeszczowe / bo covid/ bo maszyna się zepsuła / bo nabrałem kredytów i nie mam za co spłacać. I tak dalej
@Taymishi Policja nie ma prawa wlepić mi mandatu. Nie ma, jeszcze, stanu wyjątkowego, a i w KK czy konstytucji nie ma nic o nakazie zasłaniania ust i nosa. Ba! Mandat za brak maseczki jest wbrew prawu. Odmowa przyjęcia - sprawa sądowa - moja wygrana (wczoraj słyszałam wypowiedź prawnika na ten temat). Bo nie ma takiego prawa, nie mamy prawa szariatu u nas.
On dostał rozkaz, więc na nim mścić się nie będę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 października 2020 o 20:29
I to musiał być lichy prawnik skoro mówił o stanie wyjątkowym, a nie nadzwyczajnym ;] Stan wyjątkowy to jeden z 3 stanów nadzwyczajnych i on nie zostanie wprowadzony. Bo nie ma ku temu podstaw. Ewentualnie stan klęski żywiołowej. Także jak chcesz dyskutować i nie robić z siebie banana to przynajmniej używaj podstawowej terminologii.
Policja nie ma prawa wlepić mi mandatu." "Mandat za brak maseczki jest wbrew prawu."
uzasadnij mi to artykułami. Tak jak zrobie to teraz ja.
Art 31 ust 3 konstytucji - zezwala na ograniczenie praw w drodze ustawy bez stanu nadzwyczajnego
art 46, 46A, 46B ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi z 2008 roku - wymienia ograniczenia jakie można wprowadzić w przypadku ogłoszenia stanu epidemii. I masz tam zawarte wszystkie ograniczenia jakie do tej pory zostały wprowadzone. Włącznie z maseczkami.
Rozporządzenie z 9.10.2020 -> wprowadza wybrane ograniczenia z w/w ustawy.
"sprawa sądowa - moja wygrana" ponad 80% spraw skierowanych do sądów zakończyła się skazaniem obwinionego. Zatem masz 20% szans na wygraną (ggdzie w tych 20% niemal wszystkie sprawy dotyczyły tego, że policjant źle wypełnił druczek mandatowy. )
Dane z KGP.
"KK czy konstytucji " Ale ty wiesz, że Kodeks karny nic nie ma do maseczek? Maseczki są regulowane na podstawy ustawy o chorobach zakaźnych, o której wyżej pisałem i rozporządzeniu z 9.10.2020 i rozliczane są na podstawie Kodeksu wykroczeń, a sądownie na podstawie kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.
A ograniczenie prędkości masz w konstytucji lub kodeksie karnym? Nie. Są w Rozporządzeniu wydanym na podstawie ustawy prawo o ruchu drogowym xD Także...wyślij tego prawnika na studia xD
@Taymishi Ale prawnik mówił o maseczkach, a nie stanie takim czy owakim. I w ogóle dziecinne jest mówienie "wyślij tego prawnika". Generalnie pisałam skrótowo, bo wypracowań nikt tu czytać nie chce.
Problem polega na tym, że sanepid może przywalić karę. Wcześniej tego nie wiedziałam.
" jakie można wprowadzić w przypadku ogłoszenia stanu epidemii" Gdzie to ogłosili?
Tyle mojej wypowiedzi na teraz i na potem. Pozdrawiam.
@maggdalena18 No ja też mówię o maseczkach. I masz przytoczone artykuły.
Sama się zagubiłaś w tym co piszesz. Najpierw piszesz o konstytucjach, kodeksach, stanie wyjątkowym. A gdy dostałaś merytoryczną odpowiedź to się wymigujesz od dyskusji.
"Gdzie to ogłosili?" - w dzienniku ustaw :D
"ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA 1 z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze
Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii"
§1 W okresie od dnia 20 marca 2020 r. do odwołania na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza się stan epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 października 2020 o 21:00
no to teraz bedę ze wsi do wsi przez łąki zasuwał w kagańcu!!!
@mirga1 nadal obowiązuje zasada, że czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal, także myślę, że jakoś sobie poradzisz :)
Zmienili już konstytycvhe albo napisali sali ustawę? Jeżeli nie to mogą nas cmoknąc w pinkasa
@rafik86 niestety dali takie wytyczne policji (tylko ile jest policji, a ile milicji wśród tej formacji), że trzeba się zastanowić, czy warto się kopać z koniem. A że żółta strefa - oficjalnie potwierdzili, że Polska to jeden wielki dom wariatów.
@rafik86 Tak ale ciężko jest woleć czołgać się po sądach, żeby wygrać sprawę. A sanepid też nie będzie czekał z egzekwowaniem kary aż są wyda wyrok
@rafik86
Konstytucja art 31 ust 3.
"Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie ..."
Ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych z 2008 roku
art 46, 46 a 46 b.
Nie trzeba pisać ustaw. One już są ;]
@Pomylilem_Strony Policja ma egzekwować prawo. Prawo zacznie nakazywać noszenie maseczek. Policja nie jest od orzekania zgodności ustaw z konstytucją czy czegokolwiek innego. Od tego są sądy w tym Trybunał Konstytucyjny.
Wiecej kurva "nie nosze maseczek bo mam innych w dupie" a wkrotce znowu bedzie lockdown. Zbierac dane osob ktore maseczek nie nosza, nie przestrzegaja zasad epidemicznych - niech oni sie zrzucaja na zycie i umtrzymanie tych, ktorych swoich egoizmem pozbawia pracy!
@Xar
Problem polega na tym, że większość ludzi zakłada jakikolwiek kawałek materiału (w kształcie maseczki albo i nie) i nie zmienia tego co 2h oraz nie pierze co chwile. W takiej sytuacji nie wiadomo jakie będą skutki tego, że ów maseczki trzeba nosić wszędzie. Za jakiś czas może się okazać, że będzie wysyp różnego rodzaju chorób płuc i co wtedy? Może w obliczu tych chorób okaże się, że w sumie to lepiej byłoby dla danej osoby przejść (najczęściej spotykaną) bezobjawową formę Covid lub tę dość łagodną przypominającą zwykłe przeziębienie i tyle, a tak będą się latami bujali z jakimiś problemami zdrowotnymi. Jakie konkretnie one będą trudno przewidzieć, ale będą sztucznie stworzone tym, że panikarze (szczególnie w mediach) podchodzą tak jakby zakażenie było tożsame ze śmiercią i pokazują jakieś stare nagrania z potopionymi imigrantami jako masowe ofiary Covid-a, żeby wpłynąć na ludzi. Jakoś dziwnym trafem wszyscy znani ludzie (ostatnio selekcjoner reprezentacji) "chorują" na chwilę, bez objawów, bez powikłań, nie schudli, nic ich nie wykończyło, po prostu nic im nie jest poza tym, że podali informację iż owego Covid-a mieli. Zastanawiające jest, że skoro ten wirus jest tak groźny jak go malują w telewizji to dlaczego żadna z tych bardzo znanych osób nie leży miesiąc pod respiratorem, nie walczy ledwo o życie gdzie pokazaliby to faktycznie, na żywo tak, aby każdy zobaczył - pokazują tylko anonimowych ludzi pod aparaturą, którą możliwe, ze mają podłączoną z zupełnie innego powodu. Jeśli choroba w 90% lub więcej przebiega tak jak u znanych ludzi to czego my się właściwie mamy bać i nosić te maseczki, które, jak już wspomniałem kiedyś nic nie dają - tak zostało oficjalnie ogłoszone, więc o co ta burza?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2020 o 15:00
@Ironiks
"Zastanawiające jest, że skoro ten wirus jest tak groźny jak go malują w telewizji to dlaczego żadna z tych bardzo znanych osób nie leży miesiąc pod respiratorem"
dlaczego? Bo te osoby mają kasy i kontaktów tyle, że nie muszą, leżeć.
Ostatnio minister się badał, bo go głowa bolała...
Spróbuj się zbadać jak nie masz minimum 13 z 50 objawów równocześnie...
500 zł
A jak już wychodzi pozytywny wynik, to 10 minut później są w szpitalu i dostają taką dawkę wszystkiego co tylko jest pod ręką, że i zombi by do życia przywróciła, więc 12h później są jak nowonarodzeni.
A wszystkie te idiotyczne argumenty o maskach (czasem dużo bardziej "ograniczającym oddychanie") mogły wymyślić tylko osoby wierzące w czipowanie szczepionkami, setki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje 8+ godzin dziennie 5+ dni w tygodniu w maskach przez całe życie i żyją i dobrze się mają...
@Xar ale ty przykry jestes, dziwne ze w wariatkowie nie wyladowales. Ja tam zapisuje sobie w glowie ludzi ktorzy te maski nosza i omijam szerokim lukiem tych tlukow, ciebie w tym przypadku zgaduje ze tez bym ominal, boje sie zarazic debilizmem
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2020 o 16:01
@Gracek1135 to, ze kogos nie rozumiesz nie oznacza ze ktos jest glupszy, moze po prostu na poziomie spotkania kapucynka-Czlowiek to Ty jestes na poziomie kapucynki?
Popieram, omijać tych debili
@Xar Ty naiwnie wierzysz. że to o dobro obywateli chodzi? Czyżby po uchwalonej ustawie "piątka dla zwierząt" rolnicy nie zapowiedzieli masowych protestów? Rząd przestraszył się zapowiadanego najazdu rolników na Warszawę i przygotowuje sobie grunt pod zakaz zgromadzeń.
@darkwitcher a na czym to opieraja? Na tym ,ze rosnie ilosc zakazen. A dlaczego rosnie?
@andrzej11635
Niestety who zakazało robić innych testów(do wykrycia covid) za wyjątkiem tego pierwszego który został wymyślony na początku pandemii gdzie jeszcze nie było pełnej wiedzy jak wykrywać wirusa. Ten test zalecany przez who daje bardzo często wynik fałszywie pozytywny i stąd tyle pacjentów bezobjawowych. Może nawet Szumowski zrobił porządny test i dlatego kolejnego dnia już był zdrowy.
Różnica między tymi testami jest taka że zalecany przez WHO rt-pcr może wykryć wirusa bardzo wcześnie, ale w drugą stronę szybko go gubi (ktoś jeszcze chory ale już niech idzie do pracy, domu). A te inne reagują dopiero jak organizm zacznie walczyć z wirusem. Te drugie są pewniejsze, lepiej pokazują przebieg choroby, ale z tego co wiem nie wykonuje się ich na osobach chorych lub ozdrowiałych.
Dzięki takiemu czemuś wiemy ile osób i nawet kiedy zachorowało, a nie wiemy kiedy wyzdrowiały i mogą rozsiewać wirusa dalej.
@Xar Przecież statystykami manipulują jak im wygodnie - jak tłumy wyszły na plaże - to wirus był "w odwrocie". Nagle coś się zmieniło? 4 tysiące? Gwarantuję Ci, że tyle samo - albo i więcej - było zarażonych w trakcie wyborów. Zachęcono ludzi do olewania przepisów sanitarnych i teraz mamy tego efekty. Jakby rządowi zależało to zamiast zaleceń wprowadziłby ustawę. Zamiast statystyk Covidowych obserwuj indeksy na giełdach - zwłaszcza te z USA - są bardziej wiarygodnymi źródłami informacji od śmieciowych danych podawanych przez polskie instytucje - a tam póki co spokój - są blisko do poziomu sprzed pandemii, a niektóre przekroczyły już poprzednie maksima.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2020 o 20:23
@Ironiks Ogólnie trzeba się z Tobą zgodzić jeśli chodzi o medialny przekaz dot covida.
Nie zgodzę się co do maseczek. Maseczki pomagają (są na to badania). Nie chronią w 100% ale ograniczają pewne sposoby rozprzestrzeniana się (jak chociażby droga kropelkowa) przy mówieniu czy kichaniu.
Zobacz, że w salach operacyjnych od zawsze nosi się maseczki. Inna sprawa to ich rzekoma szkodliwość. Nie istnieje badania na to by maseczki były szkodliwe. Co więcej kazusy ludzkie temu zaprzeczają. (lekarze spędzają ogromną część swojego życia w maseczkach - nie zawsze zmienianych na bieżąco, o czym sami mówią- i jakoś nie są żywymi trupami.
Ale przecież w naszym kraju nie ma świeżego powietrza, a już na pewno nie w okresie jesienno-zimowym.
Wszystko dzięki ludziom którzy są tak egocentryczni, że zamist dostrzec drugiego człowieka zasłaniają się wygodą, pseudo dowodami o grzybicy płuc (i innych bzdurach) no i oczywiście winą rządu...
Nie macie nikogo w rodzinie którzy mogą na tym ucierpieć, że ktoś też nie nosi maseczki i może Was zarazić?
Dzięki antymaseczkowcom, anycovidowcom i egoistom jest jak jest. Jak będzie 2 log down to nie będzie już zapomóg i innych pomocy, bo najzwyczajniej nie ma na to kasy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2020 o 15:04
@Darex1991 'no i oczywiście winą rządu... ' No świetnie, czyli niech rzadzący będą świętymi krowami wyjętymi spod prawa, które sami ustanowią. Niech zaczną strzelać do ludzi, przecież ich prawo w ogóle ma nie obowiązywać i dopominanie się o to jest jak to nazwałeś 'egocentryczne'. Może wpierw się zastanów co piszesz. Może jeszcze napiszesz, iż ustawa o bezkarności z powodu wirusa jest ok ?
@Darex1991 No właśnie. Podziękujmy Kaczyńskim i innym politykom/celebrytom odpornym na koronawirusa i którzy gdzieś mają własne obostrzenia, (tak patrzę na ciebie panie Szumowski). ;)
@Darex1991 Też tak myślałem, ale musisz Darku zrozumieć, że na choroby dużo cięższe od covida rocznie umierało 6 razy tyle ludzi w Polsce i nikt z tego afery nie robił. Było to np. zapalenie płuc, gruźlica i grypa. Skoro 9 na 10 osób na super ciężkiego koronawirusa choruje tak, że nawet nie odczuwa jego objawów to wprowadzanie karykaturalnej już formy stanu nadzwyczajnego jest zwyczajnym bezsensem, a wprowadzanie noszenie maseczek na środku pola - nadgorliwością, jeśli nie głupotą. Spróbuj dostać się do lekarza, to wtedy zrozumiesz co powoli staje się, dla tych bliskich Nam ludzi prawdziwym problemem.
nie wiem czy to na serio piszesz, ale jakbyś zauważył to maskę ma każdy, są pojedyncze osoby które ich nie noszą, ale 99% je nosi, to gdzie się zarażają. ???
Wiec tak. Troszkę naukowych badań i rzetelnych źródeł:
1) https://science.sciencemag.org/content/368/6498/1422.full
2) https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMc2007800 3) https://royalsocietypublishing.org/doi/10.1098/rspa.2020.0376. - Modelowanie matematyczne oceniające skuteczność maseczek w polaczeniu z czasowa blokada w zarządzaniu pandemią COVID-19.
4) A tutaj jeszcze “troszkę” więcej artykułów: https://threader.app/thread/1279144399897866248
99% nosi maseczke? Chcialbym, aby to byla prawda.. Idac teraz do kosciola czy do sklepu musielismy zainwestowac w maseczke kn95, a teraz jest tak duzo ludzi nie chodzacych w maseczkach, badz majacych odkryty nos ze musimy stac na dworze...
Zona jest w grupie ryzyka z powodu chorych i ciagle niszczacych sie nerek.
Dla niej zarazenie sie jest prawie rownoznaczne z tym ze bedzie musiala miec przeszczep/ dializy co drugi dzien.
Boli mnie to ze kazdy patrzy na pare osob ktore wyszly z tego bez szwanku i utrwala sobie falsz ze nie ma problemu. Ale sa tez ludzie zdrowi, ktorzy przegrali ta walke (bez chorob dodatkowych).
Czyli jak ktos jest chory/stary to nie ma znaczenia, tak? Bo jak nie covid to i tak kiedys umrze. No wlasnie - kiedys. Covid skraca to zycie.
Nie ogladam Tv (nie mam) wiec nawet nie wiem co popis nam o tym mowi, patrze bardziej na rzetelne badania.
Do obecnej sytuacji (cala polska zolta) doprowadzili antymaseczkowcy i ludzie bagatelizujacy covida. I tak samo jak Szumowski z reszta powinni byc z tego rozliczeni, tak samo Ci ludzie.
Znam ludzi ktorzy byli chorzy i wyszli z tego zwyklym brakiem smaku, ale znam tez ludzi ktorzy byli zdrowi (teraz sa pod respiratorem). I osobe ktora przegrala z covidem bedac w moim wieku.
Gdyby polacy umieli sie trzymac przepisow to pewnie nie trzeba byloby wprowadzac wszedzie zoltej strefy, bo tak jak np teraz Wlosi- jest wiecej ludzi na otwartej przestrzeni - od razu zakladaja maseczke (nie maja tego w przepisach). Po prostu jeden jest odpowiedzialny za drugiego, a Polak polakowi zawsze wilkiem.
@Darex1991 'Do obecnej sytuacji (cala polska zolta) doprowadzili antymaseczkowcy i ludzie bagatelizujacy covida' Czyli w pierwszej kolejności politycy pokroju Szumowskiego, Morawieckiego, Dudy oraz ludzie, którzy bagatelizują wpływ polityków na pandemię. Gdyby politycy nie działali w tak nieudolny sposób nie byłoby problemu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2020 o 22:09
@skromny prawda, tylko kazdy wie ze politykow mamy beznadziejnych wiec od kiedy bierzemy z nich przyklad?
@Darex1991 Jeżeli oni nie widzą potrzeby zabezpieczenia się, to dlaczego inni mają widzieć ?
@Darex1991 Trzeba oznaczyć gościa bo inaczej nie widzi odpowiedzi
@andrzej11635
Wyżej masz odpowiedź, w przeciwieństwie do Twoich - ze źródłami-
nie wiem od kiedy bierze sie przyklad z glupszego..?
@Darex1991 Miałbys rację.Gdyby:
A. wirusa odkrywano tylko u badanych. reszta niebadanych go nie miała.
b/ Epidemia trwa od ponad 10 miesięcy, a na pewno od połowy stycznia 2020 roku. Przez pierwsze trzy miesiące miliony ludzi mogło się zarazić, a setki tysięcy w kraju chorować nawet nie wiedząc, że to COVID19. Sam mam 3 osoby w domu, które miały ten wirus na początku lutego. Przywieziony był z ferii zimowych, kiedy ludzie masowo wyjeżdżali do Włoch, Szwajcarii czy Austrii na narty i tam stykali się z ludźmi z innych krajów. Zaraził się w żłobku (wtedy chodziło na 20 kilka dzieci 4 może 5). Wylądował w szpitalu na tydzień z ostrym zapaleniem oskrzeli z podejrzeniem płuc. Były robione testy i nie wykazały żadnego wirusa!!! Dziś ci ludzie są w miarę bezpieczni. Ani nie zarażają, ani sami nie sa zarażani.
c/ Za dużo jest gdybań wśród naukowców. Ludzie oczekują konkretnych faktów. Większe wrażenie robiło masowe umieranie ludzi we Włoszech i Hiszpanii niż ostrzeżenia ministra czy premiera, obostrzenia i bieganie policji za ludźmi. P
d/ Dlaczego nie robiono testów na przeciwciała od wiosny by zdobyć dokładne dane o stopniu rozprzestrzeniania się wirusa, jego aktywności rzeczywistej i wielkości zagrożenia?
e/ Dlaczego rząd, skoro wiedział o jesiennej fali, przez 4 miesiące nie przygotował się. Np nie zamówiono odpowiedniej ilości remdesiviru, który pomaga w leczeniu i ułatwia powrót do zdrowia? Lek dostaniemy dopiero za miesiąc. Czyli ludzie zostali pozostawieniu na pastwę losu.
f/Dlazcego rząd usilnie chce kontrolować ludiz na zewnątrz, skoro 90% zakażeń ma miejsce w pomieszczeniach zamkniętych, biurach, fabrykach, szpitalach, DPS, kościołach, weselach. W Niemczech gdy dzieic wróciły do szkoły pomieszczenia w dni nie deszczowe miały otarte okna i wietrzone pomieszczenia. A u nas. mam dziecko w wieku szkolnym. Okna pozamykane ,dzieci siedzą w klasach cały dzień, zamiast wyjść na zewnatrz by nie dusić się w tym sosie.
g/ Błędy podczas testów sa ogromne. Przykład z ostatnich 3 dni. Ludzie pojechali do Grecji na wakacje i tamtejsze służby zrobiły im test. 16 ludzi trafiło na kwarantannę bo mieli wynik pozytywny, choć przed wyjazdem robili sobie testy i wynik był negatywny. Po niemal tygodniu zrobiono ponownie i .. nie ma wirusa. Ile takich wyników mamy w Polsce? Nie wiadomo. Nie podają tego.
h/ Manipulacje przy podawaniu wyników. 5 października mieliśmy wynik ponad 4000 zakażonych.. ale wykonano ponad 51 tyś testów, co dało wynik na poziomie 6,8%. 3 października zaś było 2500 pozytywnych, ale prawie 30000 testów, co daje ponad 9%. . Nie podano też, że zmieniono sposób testowania i teraz robi się testy każdemu kto chce i czuje , że coś jest nie tak. Gdyby te testy robiono przez cały okres zapewne te dane z okresu wiosenno-letniego byłyby o wiele wyższe. A tak mamy sporo nieścisłości.
Pytań jest wiele, a nikt nie jest w stanie na nie rzeczowo odpowiedzieć. Obostrzenia to mieli wdrażać na początku roku, kiedy wirus się pojawił. Dziś już po zawodach. Miliony ludzi mogło się pozarażać i nie są niebezpieczni. Argument o mutacji jest czysto teoretyczny, a ponowne zarażenie w Polsce nie wystąpiło lub danych nie podają. Pewnie, gdyby się coś takiego pojawiło media by trąbiły o tym przez kilka dni. Ale nie ma nic. Więc pytanie kolejne się ciśnie: To jak jest z wirusem? NA nie musza nam odpowiedzieć naukowcy i rządzący. bez nich ludzie będą to mieć gdzieś, bo nie mają zaufania do nich. A to podstawa do walki z wirusem.
XXI wiek. Ludzie latają w kosmos,przekopują Mierzeję Wiślaną, budują lotnisko w Radomiu - potężny postęp technologiczny, a jedynym lekarstwem na COVID jest noszenie szmatki na twarzy. Jakieś to dziwne.
@gemini1234 podaj mi zatem jakie sa lekarstwa na AIDS(znane od dziesiecioleci), katar albo ebole?
@Xar Idąc logiką walki z COVIDem:
1. AIDS (dokładniej HIV) - prezerwatywa
2. Katar - chusteczka do nosa.
3. Ebola - woda święcona.
Na głupie pytania - brak lekarstwa.
@gemini1234 mowisz o lekarstwie a nie zabezpieczeniu. Poza tym, lek jest na chorobe(aids to choroba, hiv to wirus). Bo zabrzmiales jakbys sie dziwil, ze na chorobe nie ma lekarstwa - to Ci podalem przyklad chorob znanych od dawien na ktore tez lekarstwa nie ma
a teraz to wzroslo od wrzesnia jak kałamarze ruszyli do szkół zarazajac rodziców...
tak dla przypomnienia:
https://youtu.be/tsf1HL4deH4
https://youtu.be/vgaEOZl84Aw
https://youtu.be/6h8rKn7Wmu0
W żółtej strefie nie ma (póki co) nakazu noszenia maseczek na świeżym powietrzu.
Od soboty już jest
@Fahrmass @Www30 Obecnie jest obowiązek:
2) w miejscach ogólnodostępnych – chyba, że będzie zachowana odległość 1,5 m;
Z oficjalnej strony. Obowiązuje do 9.10. Na razie nie ma uaktualnienia co potem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2020 o 20:15
@Fahrmass od 10.10 będzie
@mudia zapewne będzie nowe rozporządzenie
Już żeśmy to raz przechodzili. Raptem pół roku temu i nic to nie dawało bo na świeżym powietrzu wirus tak się nie rozprzestrzenia jak w pomieszczeniach zamkniętych. Ale widzę, że premier nic się nie nauczył. Ciekawi mnie czy znów policja będzie zamiast łapać złodziei ganiać za "bezmaskowcami"?
Z drugiej strony nie dziwię się temu rządowi. Przez okres wakacyjny nic nie zrobiono by poprawić sytuację, nie zakupiono leku na Covid, zapasy się pokończyły, nie ma nowych. Ludzie zaczęli umierać, a respiratory sa zajmowane coraz częściej przez osoby, które nie musiałby pod nimi leżeć gdyby lek miał dostępny. Władza robi z Was wała najpierw gadając jakoby było wszystko OK. A potem nagle z dnia na dzień ograniczając zasady, choć wzrostu znaczącego nie ma.
@dncx "Ciekawi mnie czy znów policja będzie zamiast łapać złodziei ganiać za "bezmaskowcami"?"
Policjant jadąc na patrolu tak samo zareaguje na faceta chlejącego piwo, sikającego pod mur, kradnącego torebkę, nienoszącego maseczki. Bo taką mają pracę. Mają egzekwować prawo i tyle.
@Taymishi Tak, tak. Policja reaguje na szczanie na ścianie czy meneli po sklepem. Aleś teraz dowalił. Mieszkam w blokowisku i tutaj menele w środku w okresie jesienno-zimowym są normą. Sądzisz, że policja przyjedzie do tego by ich, że tak powiem, wyprosić? Jeszcze nie widziałem by policja też ścigała takich maneli gdzieś pod sklepem czy w parku. Co najwyżej spiszą, jeśli ci mają dokumenty, choć o to raczej bym nie podejrzewał. Ale bezmaseczkoiwców to łatwo zobaczyć. Ciekawi mnie jak im zaczną uciekać tacy ludzi. Będą do nich strzelać?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 października 2020 o 9:08
@dncx Popatrz, u mnie policja podjeżdża do meneli, do młodych gówniarzy, do każdego kto łamie przepisy. Ja naprawdę mam chyba jakąś inną tą policję w moim mieście :D
" Ciekawi mnie jak im zaczną uciekać tacy ludzi. Będą do nich strzelać?" Sądzę, że podejmą pościg :D
"Co najwyżej spiszą, jeśli ci mają dokumenty, choć o to raczej bym nie podejrzewał" Ale ty zdajesz sobie sprawę, że dokumenty nie są do niczego potrzebne w tym momencie już? xD Tożsamość ustalą w rejestrze informatycznym, w którym jest każdy kto ma pesel. A po ustaleniu danych najpewniej wleci kwit :D Zarówno dla antymaseczkowca jak i sikacza ;]
pooooooojeeeeebannniiii !!!! w robocie maska na świeżym powietrzu maska może sie zabandażuja pysk i pierdo... maske
@Hajna89 poczekaj 3-4 tygodnie to i tak bedziesz zaslanial twarz szalikiem
do jutra
Bardzo naiwny jest ten rząd, skoro myśli, że noszenie masek na dworzu poprawi statystyki, albo poprzez zamknięcie knajp, ale dopiero o 22. Jakim prawem ludzie mają być zmuszeni by dusić się na świeżym powietrzu ? Uważam, że mamy tutaj już związek z karykaturalną postacią stanu wyjątkowego, na dodatek ogłaszanego tylko w telewizorze. Sezonowa grypa o nazwie covid, w dodatku lżejsza (skoro 90% ludzi nie odczuwa wogóle jej skutków) doczekała się w tym roku wielkiej sławy medialnej. Czas powoli ją skończyć i zacząć normalnie funkcjonować. Rocznie umiera ok. 12000 ludzi na zwykłe zapalenie płuc i nikt z tego nigdy afery nie robił. Czas przestać robić aferę z koronawirusa.
@Witoldo Jak nie poprawi, jak poprawi?
Po pierwsze długotrwały stres związany ze straszeniem w mediach, a nawet jak wyłączysz telewizor to maski na ulicy ci przypomną.
Po drugie załamanie gospodarki, wzrost bezrobocia oznacza, iż wielu polaków będzie kupowało tańszą, gorszej jakości żywność, o ile nie zacznie głodować.
Dyskomfort psychiczny związany z noszeniem maski.
Do tego nieprawidłowe stosowanie masek (nie zmienianie ich co półgodziny) mamy: grzybiczne zapalenie płuc, sepsa i wiele innych ciekawych schorzeń.
Już statystyki samych samobójstw biją rekordy. A poczekajmy na raka...
Weź może najpierw przeczytaj jakie są obostrzenia w strefie żółtej a później rób demoty.
@Raugia od 10.10 będzie nakaz noszenia maseczek w strefie żółtej, a cały kraj nią zostanie.. także.. cytujac ciebie "najpierw przeczytaj jakie są obostrzenia w strefie żółtej a później się wypowiadaj"
Skoro to takie ważne - dlaczego ma obowiązywać dopiero od soboty ? Dlaczego nie od już ?
Czyżby miało to związek z zapowiadanymi strajkami w klika większych miastach naszego kraju ? ? ?
@Martasek88 Jak by zaczęło obowiązywać od już to strajki by się odbyły? Raaaczej nie :D
A czemu dali czas? A po co w prawie jest "vacatio legis?" Po to, żeby ludzie mogli dowiedzieć się o prawie , zapoznać się z nim / kupić czy tam uszyć maseczki i tak dalej. To zupełnie normalne że przepisy najpierw się zapowiada, a później wprowadza. Ale teorie spiskowe wiecznie żywe
@Taymishi a możesz podac jakiej ustawy (powtarzam: ustawy) dotyczy wspomniane przez Ciebie vacatio legis?
9.04 ogłoszono, że nakaz noszenia masek ma obowiązywać od 16.04 (tydzień różnicy) - można się czepiać ilości dni , ale ten rząd już z wieloma kwestiami zaszedł ludziom za skórę, więc ja akurat zwracam na takie detale szczegóły.
@Martasek88 Google naprawdę boli w tych czasach..
"Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 20 lipca 2000 roku o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych, akty normatywne, zawierające przepisy powszechnie obowiązujące, ogłaszane w dziennikach urzędowych wchodzą w życie co do zasady, po upływie czternastu dni od dnia ich ogłoszenia, chyba że dany akt normatywny określi inny termin.
W uzasadnionych przypadkach akty normatywne mogą wchodzić w życie w terminie krótszym niż czternaście dni, a jeżeli ważny interes państwa wymaga natychmiastowego wejścia w życie aktu normatywnego i zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie, dniem wejścia w życie może być dzień ogłoszenia tego aktu w dzienniku urzędowym.
Przepisy porządkowe wchodzą w życie po upływie trzech dni od dnia ich ogłoszenia. W uzasadnionych przypadkach takie przepisy mogą wchodzić w życie w krótszym terminie, a jeżeli zwłoka w wejściu ich w życie mogłaby spowodować nieodwracalne szkody lub poważne zagrożenia życia, zdrowia lub mienia, można zarządzić wejście ich w życie z dniem ich ogłoszenia. Możliwe jest działanie z mocą wsteczną aktu normatywnego, jeżeli zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie - stanowi o tym art. 5 ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych."
@Taymishi nie zrozumieliśmy się. Pytałam o podstawę prawną dla ogłoszonych od jutra obostrzeń, zapewne źle ujęłam pytanie - pardon. O tym , że vacatio legis ma takową podstawę to wiem , choć akurat zdanie "W uzasadnionych przypadkach takie przepisy mogą wchodzić w życie w krótszym terminie, a jeżeli zwłoka w wejściu ich w życie mogłaby spowodować nieodwracalne szkody lub poważne zagrożenia życia, zdrowia lub mienia, można zarządzić wejście ich w życie z dniem ich ogłoszenia" nasuwa mi myśl, że skoro z tego nie skorzystano, to obecna sytuacja nam aż tak nie zagraża.
@Martasek88 Jutrzejsze przepisy zostaną ogłoszone najprawdopodobniej na podstawie rozporządzenia całkiem nowego lub zmieniającego obecnie funkcjonujące.
Rząd otwarcie boi się protestów rolników.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2020 o 18:43
@darkwitcher Rząd ma w dupie protesty rolników. Boją się ich zwykli ludzi, którzy zamiast wracać do pracy / jechać do pracy / zarabiać w tym momencie / robić cokolwiek innego, to muszą stać w korku bo jeden skur... z drugim wylali gówno na drogę.
Chyba zwariuję. A wtedy psychiatra wypisze mi zaświadczenie o chorobie psychicznej, która zwalnia z obowiązku stosowania maseczek.
300 osób zmarłych an raka dziennie cieszy się, że nie będzie samych, bo wykrywalność spadło o 30%.
Dodatkowy stres, i dyskomfort na pewno poprawią statystyki... chorób i samobójstw.
Ale w ***** z ludzkim życiem, trzeba udawać, że coś robimy.
@olewator e tam, po co zapobiegac, niech sobie ludzie lataja bez maseczek i roznosza wirusa ktory spwoduje kolejne zamkniecie gospodarki
@Xar Bo maseczki na świeżym powietrzu zatrzymają wirusa... skąd się urwałeś?
@Xar Wirus który potrafi zatrzymać gospodarkę, niesamowite. To chyba tą maskę powinienem nosić na portfelu.
I to odkrycie, że istnieją wirusy które mogą nas zabić, no niesamowite.
Czekam, aż ktoś odkryje, że mamy system odporności o który trzeba dbać i który musi mierzyć się z zarazkami, byśmy się nie wyjałowili.
@Xar żal mi Ciebie
Mogą mnie w D. pocałować. W sklepie na kilka minut ok, ale na ulicy nosić nie będę. Poza tym jaki jest sens, skoro w knajpie siedzisz bez maski?
@maggdalena18 sens jest taki :
Górnicy protestują - śląsk jest nagle ogniwem wirusa.
Rolnicy protestują - wirus powrócił do kraju
Jak wszystko ucichnie to znowu wirusa nie będzie az do momentu kiedy ktoś się zbuntuje
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2020 o 22:52
Tak jest, bo w Europie nie wzrasta liczba zakażeń lawinowo jak w Pl.. Poczytaj troche spiskowcu
@maggdalena18 Rozumiem, że jak Cię zatrzyma policjant to pretensje będziesz mieć do siebie lub rządzących a nie do niego?
@wbq3510 W całej EU wzrasta zakażenia. Czyżby polscy rolnicy i górnicy byli w paryżu? :D
Poza tym te 2 grupy zawodowe protestują praktycznie co rok. Górnicy bo chcą więcej kasy. Rolnicy bo lato było zimne / ciepłe / deszczpwe / bezdeszczowe / bo covid/ bo maszyna się zepsuła / bo nabrałem kredytów i nie mam za co spłacać. I tak dalej
@Taymishi Policja nie ma prawa wlepić mi mandatu. Nie ma, jeszcze, stanu wyjątkowego, a i w KK czy konstytucji nie ma nic o nakazie zasłaniania ust i nosa. Ba! Mandat za brak maseczki jest wbrew prawu. Odmowa przyjęcia - sprawa sądowa - moja wygrana (wczoraj słyszałam wypowiedź prawnika na ten temat). Bo nie ma takiego prawa, nie mamy prawa szariatu u nas.
On dostał rozkaz, więc na nim mścić się nie będę.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2020 o 20:29
@maggdalena18
I to musiał być lichy prawnik skoro mówił o stanie wyjątkowym, a nie nadzwyczajnym ;] Stan wyjątkowy to jeden z 3 stanów nadzwyczajnych i on nie zostanie wprowadzony. Bo nie ma ku temu podstaw. Ewentualnie stan klęski żywiołowej. Także jak chcesz dyskutować i nie robić z siebie banana to przynajmniej używaj podstawowej terminologii.
Policja nie ma prawa wlepić mi mandatu." "Mandat za brak maseczki jest wbrew prawu."
uzasadnij mi to artykułami. Tak jak zrobie to teraz ja.
Art 31 ust 3 konstytucji - zezwala na ograniczenie praw w drodze ustawy bez stanu nadzwyczajnego
art 46, 46A, 46B ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi z 2008 roku - wymienia ograniczenia jakie można wprowadzić w przypadku ogłoszenia stanu epidemii. I masz tam zawarte wszystkie ograniczenia jakie do tej pory zostały wprowadzone. Włącznie z maseczkami.
Rozporządzenie z 9.10.2020 -> wprowadza wybrane ograniczenia z w/w ustawy.
"sprawa sądowa - moja wygrana" ponad 80% spraw skierowanych do sądów zakończyła się skazaniem obwinionego. Zatem masz 20% szans na wygraną (ggdzie w tych 20% niemal wszystkie sprawy dotyczyły tego, że policjant źle wypełnił druczek mandatowy. )
Dane z KGP.
"KK czy konstytucji " Ale ty wiesz, że Kodeks karny nic nie ma do maseczek? Maseczki są regulowane na podstawy ustawy o chorobach zakaźnych, o której wyżej pisałem i rozporządzeniu z 9.10.2020 i rozliczane są na podstawie Kodeksu wykroczeń, a sądownie na podstawie kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.
A ograniczenie prędkości masz w konstytucji lub kodeksie karnym? Nie. Są w Rozporządzeniu wydanym na podstawie ustawy prawo o ruchu drogowym xD Także...wyślij tego prawnika na studia xD
@Taymishi Ale prawnik mówił o maseczkach, a nie stanie takim czy owakim. I w ogóle dziecinne jest mówienie "wyślij tego prawnika". Generalnie pisałam skrótowo, bo wypracowań nikt tu czytać nie chce.
Problem polega na tym, że sanepid może przywalić karę. Wcześniej tego nie wiedziałam.
" jakie można wprowadzić w przypadku ogłoszenia stanu epidemii" Gdzie to ogłosili?
Tyle mojej wypowiedzi na teraz i na potem. Pozdrawiam.
@maggdalena18 No ja też mówię o maseczkach. I masz przytoczone artykuły.
Sama się zagubiłaś w tym co piszesz. Najpierw piszesz o konstytucjach, kodeksach, stanie wyjątkowym. A gdy dostałaś merytoryczną odpowiedź to się wymigujesz od dyskusji.
"Gdzie to ogłosili?" - w dzienniku ustaw :D
"ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA 1 z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze
Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii"
§1 W okresie od dnia 20 marca 2020 r. do odwołania na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza się stan epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2020 o 21:00
To oznacza również, że rolnicy nie przyciągną więcej gówna do miasta.
popier*olilo juz do konca,dobrze ze nie mieszkam w pisolandii
Dobrze, że w Polsce świeżego powietrza nie ma w zbyt wielu miejscach.