@7th_Heaven Ja miałem w podstawówce taką fantastyczną nauczycielkę od języka polskiego, że robiła za kotwicę wielu ludziom. Wyzywała, równała do zera. Na 15 lat siadła mi na psychikę. Ale to były inne czasy. Jedyne, co od niej się nauczyłem, to że nauczyciele powinni przechodzić regularne badania psychiatryczne.
Babka od fizyki też mi trochę narobiła problemów w uczeniu się. Ale jej nie mogę zarzucić złej woli, brakło jej trochę wiedzy z zakresu pedagogiki.
No i poznałem 2 ostro stuknięte katechetki. On mnie przekonały, że religia nie powinna być nauczana w szkołach.
Widocznie lepiej mu się na sercu zrobiło, jak sobie znalazł kogoś, kogo mógł obwinić za swoje życiowe nieudacznictwo.
@7th_Heaven Ja miałem w podstawówce taką fantastyczną nauczycielkę od języka polskiego, że robiła za kotwicę wielu ludziom. Wyzywała, równała do zera. Na 15 lat siadła mi na psychikę. Ale to były inne czasy. Jedyne, co od niej się nauczyłem, to że nauczyciele powinni przechodzić regularne badania psychiatryczne.
Babka od fizyki też mi trochę narobiła problemów w uczeniu się. Ale jej nie mogę zarzucić złej woli, brakło jej trochę wiedzy z zakresu pedagogiki.
No i poznałem 2 ostro stuknięte katechetki. On mnie przekonały, że religia nie powinna być nauczana w szkołach.
Najgorsze jest to, że są ludzie, którzy uważają, że im się należy, że są stworzeni do wyższych celów, że po szkole będą panami świata i będą bogaci.